Nath

W elektrykach jest to metalowy gearbox. Te z plastikowym często nie przeżywają nawet paczki kulek.

Wzmacnia, nie wycisza.

Tak, wszystkie "aktywki" Ztaca (sprawdzałem na comtacach i liberatorach) pogłaśniają otoczenie/odcinają głośny dźwięk nawet bez ptt.

Mam, ale terminy są na rok naprzód ;(.

Ja się zgadzam z gloomerem, jak na domowe warunki to wyszło bardzo przyzwoicie.

Grzecznie pogadaj z jego znajomymi i rodziną na fb. Bądź kulturalny, zwięźle opisz sprawę, spytaj o kontakt do rodziców albo do szkoły. Jakieś 50% hardych bachorów już w tym momencie mięknie, bo mamusia albo tatuś przestają dawać deser, zabierają xboxa albo telefon (nie zawsze to działa, trafił mi się przypadek, że rodzice bronili dziecka nawet w sądzie, że to niemożliwe że ich syn robi wały w internecie bo "dobry chłopak był i mało pił"). W tak zwanym międzyczasie wydrukuj całą korespondencję, zdjęcia, potwierdzenie dokonania przelewu i jeśli polubowne środki zawiodą idź ze sprawą na lokalny

Zacznij od kręgu babcia-ciocia-teściowa, albo popytaj koleżanek czy któraś nie szyje. A jeśli nie w rodzinie, to każdy krawiec do którego masz blisko. Pani Halinka co overlockiem zasłony robi powinna sobie dać radę.

Lepiej do krawca dać spodnie i kawałek materiału z jakiegoś demobilowego munduru. Zwykły, nietaktyczny krawiec nie powinien się spocić nawet, choć może sarkać na grubość materiału (mój już ostatnio się śmiał, że ma komplet grubszych igieł, specjalnie kupiony na potrzeby moich zleceń).

Prędzej czy później będzie, w razie czego jak nie via gunfire to na wgc albo w innym sklepie na bank się pojawi.

http://www.emei-landarms.com/List.asp?C-13-232.html #potwierdzoneinfo

Tuningować lepiej samemu, tłok (ewentualnie głowica tłoka), prowadnica sprężyny, sprężyna 120, jakieś tam doszczelnienie głowicy cylindra i ewentualnie gumka HU, a wtedy szafa gra. Miałem taki tuning i na ubitej 120stce 434fps, potem zrobiłem downgrade, replika miała być do cqb, po wsadzeniu stockowej sprężyny 370 fps na chrono :F.

Ta z blowbackiem ma plasticzany korpus. Pisałem w innym temacie-z daleka wygląda ładnie, ale nawet z napiętym budżetem lepiej olać serię combat machine, bo za 900 złociszy to jest rabunek w biały dzień. Zerknij na nowe repliki Evolution Airsoft na Zbrojowni (brandowane przez ADC), albo na te z serii Lone Star. EA dość gładko się tuningują, robi je King Arms, więc wykonanie jest na bardzo wysokim poziomie, na stoku dobra komora HU. Dookreśl dokładnie budżet, będzie można udzielić konkretnej porady, bo trochę po omacku tu działamy.

Korpus jest wykonany z abs. Jeśli celujesz bliżej 1300 niż 1800 to rozważ KWA albo któreś z uboższych G&P.

Nadupnik brałbym oryginalny z zestawu BW. Jesteś pewien że magazynki do G36 wejdą do tej ładownicy na magi do UZI? Pamiętaj że magi do G36 mają zaczepy (chyba że uciąłeś).

Zapalenie płuc niemal murowane, ale kto bogatemu zabroni ;).

Niezłe są jeszcze chinolce "z wentylkiem" którym można sobie do środka nasypać piachu albo wody nalać żeby odpowiednio "doważyć" (to chyba offtop, nie?).

Oryginalne ESSy z pewnością. Ich chińskie klony... no oczu to ja bym nie ryzykował.

Ar500 dają radę.

Napisz do sklepu czy to nie przypadkiem "renomowane" milteci albo jakaś z licznych firm córek tego producenta. Swoją drogą lekko sciorane nomexy dla pilotów widziałem ostatnio na pazzegro za ponad 150PLN, a tu na armyworldzie za 30, dzięki Ace za to znalezisko!

Szukaj nomexów dla pilotów US, drogie, ale są jak druga skóra.

Serio, szkoda wymieniać dobrą gumę, która na dodatek dobrze leży w tej konkretnej komorze. Niby 35 złotych to nie majątek, ale na bilet do kina (a jak ktoś chodzi do studyjnego to nawet na dwa) wystarczy.

Toć napisałem, musisz odciągnąć tą część która wychodzi z lewej strony, aż zatrzask na całej długości będzie równolegle z korpusem repliki.

Plastikowe midy Aresa na 70 kulek nie pasują, niestety naciąłem się.

Wciśnij zwalniacz z prawej strony, lewa strona się podniesie, złap, delikatnie odciągnij tak żeby był równolegle z korpusem i zacznij odkręcać.

Miałem w rękach G19, G17 3gen i 4 gen i na tarczy rezultaty są zbliżone, aż instruktor był zaskoczony. Przyrządy celownicze to pewnie kwestia mocno osobnicza, ale ja nie zauważyłem żeby była jakaś znacząca różnica kiedy się celuje z glocka 3 i 4 generacji.