r2d2

Tłok to i tak bym zmienił na jakiś z pełnymi metalowymi zębami możliwie lekki nie aluminiowy. Mi tak wytrzymuje juz 1,5 roku intensywnego strzelania wcześniej na 11,1 a ostatnio na 7,4. sprężyna to m140 czy może 130 dokładnie nie pamiętam (i tak pewnie już sklepana). Zębatki mam te AK i są ok.

Czasem podobny dzwięk jest gdy zębatka na silniku lekko sie poluzuje i przesunie w strone silnika, to tez warto sprawdzić,

Może masz lekko wygięty ten element przez który podawane są kulki. MOże lekkie podciągniecie do góry albo wygięcie coś pomoże? Tylko bardzo delikatnie to wyginaj żeby sie nie złamało bo ta cześć jest bardzo trudna do dostania. Możesz też chałupniczo obkręcić houpa izolką podkładając coś aby podwyższyć ten występ :zastanawia:

W tym szaleństwie jest metoda o ile ktoś nie przyjmuje do wiadomości tego co jest elementem wyposażenia a co nie jest. Elementy wyposażenia są wyszczególnione i jako take nie podlegają dalszemu "podziałowi na elementy". Bo jeśli iść dalej ta droga to każda nitka czy guzik, też może być elementem. Wszyscy musza chodzić nago, zbroja odpada bo jest zamek błyskawiczny (jest?) a ten jest zrobiony z metalu, więc metal tez odpada. Czy są tam elementy ze skóry? Bo jeśli tak to nawet nagość odpada. bo jest skóra. :zastanawia: Takie luźne przemyślenia po lekturze tego wątku.

Tu jest film z porównaniem starych magów z nowymi. Ma już ktoś jakieś doświadczenia z nowymi magami? zastanawiam się nad kupnem :zastanawia:

Na luzy i klekoty dobry jest tez młotek nieco wyczucia i cierpliwości- lepiej 10 razy puknąć za słabo niż 1 raz za mocno. Ja swojego siga 226 tak poklepałem ze jest niemal idealny. Zgodnie z zasada nic na siłe tylko młotkiem :biggrin:

Nie mam wielkiego doświadczenia z silnikami. :bialaflaga: Moim zdaniem bardzo dobre silniki rof na m140 28/sec przy 11.1lipo w m249. Jeden taki silnik spaliłem - pekła sprężyna a akurat dawałem osłone przy szturmie na budynek i nie chciałem przerywac ognia- z własnej głupoty... :blink: Teraz mam kolejny i jestem zadowolony. Nie wiem czy jest wart swojej ceny.

Mi sklep nie wysłał montazu NV (orginał). I jestem pewny że kewlaru tez nie wyślą .

EE z zacinanem sie tych małych boksów to jakies miejskie legendy przesada ja juz rok z haczykiem uzywam dośc intensywnie i raz zie zablokował kawałkiem patyczka wpadł w zębatki i właściwie tylko raz wtedy go czyściłem fakt że nie gram w "piaskownicy" ;).Nie zauważyłem tez żeby nie nadążał z podawaniem kulek, Mam rofa 28/sec i podaje bez problemu. Zawsze po strzelance trzeba zwolnić spreżyne w magu i tyle żeby sie nie wyrabiała.

Ja bym nie ryzykował z takim napieciem. Szkoda maga

Dla mnie zaleta :biggrin: ale jest wielu którzy mają alergie na takie rozwiązania.

L85 ICS tam lufa jest niemal wmurowana, ale to bezkolbowiec...

Ta lunetka jes bardzo przyjemna, mam ją. Ale teraz brał bym coś z dodaktowtmi przyrządami mechanicznymi przydaja sie.

Kolega na tej same strzelane miał podobny problem pluł mu kulkami M4 (też ics) miał gumke Systemy nie wiem dokładnie jaką. Ja u siebie mam Ultimate silikonową. :zastanawia: Specem nie jestem ..ale.. :icon_idea: zobacz może i z inna gumka. :icon_idea:

Może to kwestia niskie temp. i gestego smaru. Mnie tez to zaskoczyło, po wyjeciu z bagażnika (replika chłodziła sie z 8h) pierwsze strzały a tu kulka leci 15m wolniutko po kolejnych 10 było juz ok.

Z tym dociskaniem tłoka u mnie wygląda to tak zatykam koniec głowicy cylindra i gdy powoli ściskam tłok to idzie dość łatwo. Natomiat gdy próbuje gwałtownie wcisnąć tłok to nie idzie nawet o mm, znaczy sie idzie ale zaraz wraca bo powietrze jest ścisliwe. Ja kupiłem Bore up Systemy od M16 musiałem troszke zeszliwować dysze 0,2mm 0,3mm bo kulki czasem nie były podawane. Na springu 130 mam troche ponad 450fps -niestety - bo raz nie dopuszczonoe mi repliki :bialaflaga: . A oczywiście mam komore hp CA

Nie sądze by to miało coś wspólnego z gb zapewne jaki problem z komora hopup i gumka ect..

CA AK I PJ są bardziej przyjazne użytkownikowi np wymiana springa, mozna rezerwowo stosować zwykłye magi od M4, łatwiej zdemontowac np muszke która przeszkadza gdy używamy lunety, jest działający przełącznik bezpiecznik S/F, W g&p jest lepiej wykonane bardziej przypomina reala jest taka "bardzie masywna" ma "takie smaczki" jak fajna atrapa klapki od ekstrakcji łusek, gdy zdejmie sie chwyt pod lufą i zamontuje sie dolnego risa brak jest tej przewy w metalowym łożu nieco widocznej właśnie wtedy, W stokowych PJ i Ak są niesławne komory hopup które jako pierwsze idą do wymiany na te od CA.

Mi pekł w tym samym miejscu. Nie trzeba go wyrzucać jeśłi peknie ja mam w elce go podklejonego poxipolem i śmiga, do SAWa tez kupiłem ten sam tłok i odrazu go podkleiłem śmiga pieknie (na m140). Polecam.

Ja swoją baterie 11.1 lipo 4200 najpierw zamocowałem na dolnej szynie ris z boku , przy pomocy rzepów wyglądało to tak sobie, :zastanawia: teraz mam ja pod boxem firmy MAG (jest on sporo mniejszy od PJ czy AK choć pojemność porównywalna). A na to wszystko uszyłem sobie pokrowiec w DPMie (za starej kurtki) zapinany na rzep ze ściągaczem. Pasuje idealnie. Tam też mam doprowadzone kable. Bareria jest jeszcze przytrzymywana dodatkowymi opaskami do maga, pośrednio dzieki temu mag jest od góry Bardziej chroniony przed zanieczyszczeniami dostającymi sie do środka od góry. Polecam takie rozwiazanie

Możesz lekko poluzować tę śrubkę na czarnym podłużnym elemencie na pow gerboxa. Mi pomogło.

A ja nie polecam kupowac optyki jeśli samemu sie nie spojrzy przez nią, i to szczególnie tych tanich chińskich, jeden egzemplarz może być bardzo dobry a drugi do kitu.

Nie, łożyskowanie mi nie przeszkadza, tylko gerboxowe prowadnice tłoka w CA są dłuższe od tycj w PJ i ciężko włada sie gniazdo prowadnicy sprężyny. To gniazdo trżeba ustawic dokładnie tymi wgłębieniami tak aby wchodziły w geroxsowe prowadnice. Generalnie wszystko pasuje, warto popróbować na różne sposoby zanim sie zacznie coś nieodwarcanie piłować.

Wstawiłem zembatke tłokową CA ma nieco krótszy ten knypek i pasuje dobrze. Jadnak podczs końcowego montażu w gerboxsie CA trudniej niz w PJ wetknąć ten element który dociska sprężynę (gniazdo prowadnicy sprężyny). Przeszkadza prowadnica tłoka (jest minimalnie dłuższa w CA niż w PJ/AK), może 2-3mm aby zaskoczyła zapadka trzymająca na stałe prowadnice. Tu nie pasuje zarówno gniazdo CA jak i PJ/AK.Na szczęście obyło sie bez spiłowywania. W PJ to gniazdo wchodzi w każdej pozycji a w CA trzeba go dokładnie ustawić tak aby prowadnice po których porusza sie tłok wchodziły dokładnie w wgłębienia n

Tez myśłałem o wypodkładowaniu ale za bardzo wystaje.Bede piłował, raczej tego knypka bo szkoda nowego gerboxa