Bart_Forrester

Ja rozebrałem, ale od razu po kupnie - ogółem mało co tam się da pozmieniać, wciąż jeszcze myślę o risie na górę korpusu, ale wtedy trzeba wywalić całkowicie zamek.

Uszczelki dorwiesz nawet rozbebeszając zapalniczkę, problemem są np. cylinderki gazowe - one zużywają się losowo, czasem żyją rok bez uszkodzenia, a czasem padają po drugim magu, nie ma na to reguły. Gdy padnie Ci cylinder w systemie TM, to wymieniasz na nowy systemu TM, jak padnie cylinder od WE, to szukasz cylindra firmy WE (inny niż TM, ale też da się dorwać jak się poszuka). Gdy padnie cylinder w KWC, to pozostaje ściąganie z zagranicy bądź szukanie kogoś, komu w KWC padło coś innego i akurat sprzedaje swojego na części. Oczywiście nie neguję KWC - to fajne, wdzięczne klamki, ale nie j

Do każdego Colta musisz i tak dokupić drewna, gdyż żadna firma ich nie dodaje. W przypadku awarii Colta od TM bądź systemu TM - kupujesz część zamienną bądź dajesz do serwisanta (byle polecanego, a nie jakiegoś gimba) i masz znow sprawną klamkę. Nie istnieją uszkodzenia systemu Tm, których nie da się naprawić bądź zatąpić częścią. W przypadku Coltów KWC - części zamienne są niedostępne w Polsce, a na świecie jest z nimi różnie. Czasem da się dorwać część za mniej niż 10 dolców za malutką sprężynkę, ale trzeba dopłacić drugie tyle za jej wysyłkę do Polski. Colty WE psują się na potę

W jaki sposób, jeżeli mogę wiedzieć, Cię oszukał? Dostał towar, a nie wysłał wpłaty? Dostał wpłatę, a nie wysłał towaru? bo jeżeli po prostu nie wpłacił, to chyba sobie żartujesz, że go tu umieszczasz. Takich sytuacji większość użytkowników ma po kilka w miesiącu i nikt o tym nie pisze na forum. Po prostu nie rezerwuj towaru, a nie będzie problemu. Sam kiedyś rezerwowałem, ale jak na kilkanaście rezerwacji tylko jedna dochodziła do skutku, to olałem sprawę. Teraz towar mam na sprzedaż, dopóki nie dostanę przelewu.

Wszystkie mają powyżej 500 fps, więc nadają się jedynie do strzelania do puszek (nie mylić z tarczowym - są zbyt niecelne). Nie ma znaczenia co weźmiesz - i tak na rynku nie ma do nich części zamiennych. edit: dopiero teraz zauważyłem, że już pytałeś raz o to samo, tylko nie potrafiłeś wyciągnąć żadnych wniosków z odpowiedzi.

Jeżeli zamierzasz robić z Coltem coś więcej niż patrzenie (czyli na przykład dotykanie, albo, oby nie, strzelanie) - nie kupuj Colta WE. Miałem w swoim życiu kilkadziesiąt Coltów - te od WE/SG są najgorzej wykonane na rynku, tak zewnętrznie, jak i wewnętrznie (no, nie licząc AGM/WELL i tych podobnych ścierw). Farba odłazi płatami (tak, płatami, nie ściera się na rantach, tylko łuszczy), oznaczeń nie mają bądź mają je całkowicie wydumane, dodatkowo pękają w dziwnych miejscach (urwane bezpieczniki, kurki, blokady zamka - standard). Jeżeli masz kasę na TM, to bierz TM. Z czasem dozbierasz na

Czyli ja się doliczyłem aż trzech paczek. Z czego dwie wróciły do nadawcy. Kurcze, słaba ta poczta u Szpaka03. No, ale wrzuci trzy numery nadania, to nikt go nie będzie podejrzewał o mataczenie :)

Ja użyłem bulbulatorów od hydrotargacza - pomogło.

7xxx albo 7xxx, średnio pogooglowałeś. znal rdzewieje? niezły numer, nowość w ersofcie.

Kolejna sprawa. gadałem z Ojcem, ale zasugerował, by popytać szersze grono. mogę zakupić takiego orgo Class A za 350 zł, jednak nie wiem, czy cena jest okay i czy jako galówka dla spadaka będzie okay.

Bez podniesienia jest jeszcze gorzej.

Bez podniesienia jest całkowitego jakieś ~80 metrów (mam zmierzone 70 na miejscówce, a kulas leci jeszcze trochę dalej).

Wymontowałem hopek w moim sprężynowym SWD. podniosłem linię lufy o kilka stopni. efekt - 30 metrów zasięgu. Twój pomysł jest inwalidą. ps. wysławiasz się jak upośledzony 11latek, nie myślałeś o tym, by wziąć się za swój sposób wysławiania? W Twoim wieku nie jest jeszcze za późno, naprawdę. Znam 6letnie dzieci, które o wiele sprawniej formułują własne myśli.

do ASG powiększenie powyżej 4x jest nieprzydatne, chyba, że do obserwacji. A 12x to już zupełne nieporozumienie.

chińska kopia doctera w chorej cenie. Pracujesz tam?

Pamiętaj, że na rynku wtórnym taki element kosztuje 5-15 zł maks, więc jeżeli nie chcesz władować w najtańszą replikę z metalowym GB v3 na rynku drugie tyle, ile dałes, to takie rzeczy ze sklepów odpuść :)

SRC jest najlepszy, reszta to jeden pies - ta sama replika różniąca się ceną i posiadaniem lub brakiem niehistorycznych, błędnych oznaczeń.

Można, le na pewno nie od ręki - to już zależy od Twoich umiejętności manualnych. W teorii wygląda to banalnie - wiercisz dziurę w tym adapterze, przykładasz prowadnicę kolby m4, skręcasz śruba, koniec. A w praktyce - jak nie masz wiertarki i przeciętnych umiejętności manualnych bądx po prostu nie lubisz grzebać, no to nie ma szans :)

nie mam akurat repliki w systemie TM, by to pokazać, ale w VFC to wygląda tak:

Jeżeli chcesz czegoś ciekawego, to może adapter wciśnij kropka: albo szukaj jakichś tanich adapterów kolb m4, tlyko te tanie są zawsze z plastiku, więc też zdechną...

Znajomy ma wersję dlugą i bardzo często ma zacinki...

Nie wiem za co besztać - to Twoja replika, masz prawo zrobić i z MP5k 'snajperkę', cokolwiek to znaczy. Jeżeli jednak mamy komentować samo wykonanie, to wygląda to jak tania chińska replika po wyjątkowo nieudanym dla niej crashteście.

Kurcze, kupiłem od rekonstruktora jako dobre na ww2...

Panowie, mam dwa musette i muszę wiedzieć, który jest bardziej czoko i koszer. oto oba obok siebie (1. piaskowy, 2. zielony): od przodu 1 nie ma tej doszywki na klapie, napis US ma z kropkami, szerszy, a krótszy. wnętrze 1: jak widać podzielone na 4 przegrody, dodatkowo nap zabezpieczony kawałkiem materiału. Wnętrze 2: Posiada tylko dwie przegrody, nap niezabezpieczony, wszyty sznurek ściągający. tył obu: 1 ma duże, grube D-loopy, i duże klipsy. Zielony 2 ma malutkie D loopy i klipsy również małe, z montażem ze skręconego drutu. Co zostawić, a co puścić

Nikt nie pisał o zwrocie, a o reklamacji.