Pikace
Użytkownik-
Content Count
1,027 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Pikace
-
Zle sie orientujesz Frugo. Sprawdzilem i praktycznie wszystkie popularne u nas repliki pistoletow by Umarex maja wlasnie podana przeze mnie predkosc wylotowa. A 'dlugie' wiatrowki spokojnie przekraczaja 300 m/s! Co do teorii, ze jak gaz ma wieksze cisnienie, to z natury rzeczy zuzywa sie go wiecej, pozostaje sceptyczny. Po prostu w takiej sytuacji potrzebny jast bardziej precyzyjny, czy odpowiednio dobrany zawor albo inne urzadzenie dawkujace i tyle! Na pewno parametry zaworu beda inne dla wiatrowek srutowych, a inne dla wiatrowek BB (o ile takowe powstana, heh). Zreszta nawet 70 s
-
Faktycznie rura gazowa inaczej sie dzieli (a raczej w ogole sie nie dzieli, heh). Ten problem bylby co prawda do obejscia za pomoca ostrej pilki ;-) , ale pret stanowi powazniejszy problem... Co prawda nie pelni on chyba zadnej waznej roli, ale pewnie wzmacnia i usztywnia przednia czesc guna (no i lekko dociaza), tak wiec jego usuniecie byloby cokolwiek ryzykowne. Tak czy siak zrobienie wyjmowalnej rury gazowej raczej sie nie uda, co najwyzej jak ktos jest uparty to moze przepilowac odpowiednio rure gazowa, aby wsadzic autentyk... Pozdro Pik
-
Navy, przeprowadzasz niby dokladne obliczenia, ale zapominasz, ze: 1) przecietna srucina wazy 0,55 gram, kiedy kulka BB 0,20 (2X wiecej) 2) przecietna predkosc wylotowa pistoletow srutowych wynosi 150-160 m/s (czyli tez 2X wiecej) Ja tak srednio znam sie na technice czy fizyce, ale jesli masa i predkosc pocisku jest nizsza, to zuzycie energi tez musi byc nizsze... W tym przypadku czterokrotnie? A moze sie myle? Pozdro Pik
-
Hop-Up to nie jest pierscien i na pewno nie na koncu lufy. Jest to rodzaj jakby gumowego wypustka i raczej nie bedzie widoczny od wylotu lufy. Lufe trzeba wyjac i popatrzec od przodu lufy pod swiatlo. Jesli bedzie takie wystajace "cos", to raczej nedzie to hop-up. Pozdro Pik
-
Taaaa... Taki Power Booster jest raczej wyjatkiem potwierdzajacym regule. Zreszta moim zdaniem to dosc watpliwe rozwiazanie, trzeba chodzic z nabojem wpietym za pasek i rurka podpieta do guna! Moim zdaniem bzdura! Wystarczy popatrzec jak to jest prosto i skutecznie rozwiazane w wiatrowkach srutowych (w tym pistoletach). Naboj CO2 wsadza sie po prostu w magazynek i voila! Jesli wiatrowki srutowe wytrzymuja na takim naboju kilkaset strzalow, to dlaczego nie mialby tego wytrzymac gaziak ASG??? Zreszta mozna sobie wyobrazic zastosowanie CO2 do napedu dlugich broni, zamiast oblednie drogich ele
-
Do celow wspomnianych przez Remova najlepiej by pasowal dummy Kalach (nie jest bron!), szkoda ze nikt tego nie sprowadzi dla kolekcjonerow... http://www.izhmash.ru/eng/product/mmg.shtml A Junker ma tak slabe osiagi (slabsze nawet od niektorych pistoletow na CO2), ze do strzelania sportowego w ogole sie chyba nie nadaje... Pozdro Pik
-
No, wydanie 550 pln na shit to raczej kiepawy interes, ale jak wlasciciel nie narzeka i jest happy... ;-) Pik
-
Ciekawi mnie czy widzieliscie to: http://www.azymut.waw.pl/sklep/produkt.php...p?id=372&idg=20 Troche drogi, ale w koncu bez zezwolenia... ;-) Pozdro Pik
-
Tak sie zastanawiam, dlaczego w modelach ASG nie stosuje sie sprawdzonych w zwyklych wiatrowkach rozwiazan opartych o "naboje" z CO2? Przeciez nie jest to drogie rozwiazanie, a byloby prawdopodobnie bardzo praktyczne... No i mozliwosc blow-backa, heh! Pozdro Pik
-
Heh, po mojego ICSa zglosil sie kupiec juz nastepnego dnia po wystawieniu i go sprzedalem... Ale bylem z niego tak zadowolony, ze zrobilo mi sie po wyslaniu zal icsowej MP5ki, ze guna sobie odkupilem, nawet w tej samej wersji, czyli MP5A5, tyle ze teraz z kolba skladana na bok... Niestety, jak sie okazalo, nowy egzemplarz byl felerny i nastepnego dnia po odbiorze pojechal z powrotem do military (jak sie okazalo nie byli laskawi przestrzelac guna przed wysylka - sezon urlopowy, heh). Bylem lekko podlamany, bo do tej operacji troche dolozylem, a tu jeszcze problemy! Ale juz mi go zreperowali
-
W modelu Marui to tylko atrapa, raczej do niczego nie sluzaca. W prawdziwym AK tym "dzynglem" zwalnia sie zespol rury gazowej, do wyjecia (i przeczyszczenia, heh). Pozdro pik
-
Jak jestesmy przy temacie AK... Gunner, a sprawdzales moze czy pokrywa gorna od real AK pasuje do TM? Co prawda jest to element metalowy w wykonaniu Marui, ale co real to real... ;-) Poza tym takie przykrywki dosc tanio chodza na allegro. Pozdro Pik
-
Jak kolega Medium wroci z wakcji, to pewnie dokladnie opisze co i jak, bo niedawno oksydowal mi jeden dorabiany element do MP5ki... Pozdro Pik
-
Wielkie dzieki, aczkolwiek juz sam do tego doszedlem, po przejrzeniu manuala dostepnego na arnieairsoft http://www.arniesairsoft.co.uk/beta/html/n..._techmanual.htm , page3. Ciekawe, ze ten manual zasadniczo sie rozni od instrukcji dolaczonej do guna i zawiera wiele ciekawych schematow, pomocnych m.in przy rozbiorce guna. Jeszcze raz dzieki za wsparcie! Pozdro Pik P.S Wlasnie oceniam mozliwosci zastosowania drewna od prawdziwego AK do repliki z Marui. Na oko wyglada niezle, gorna okladzina bedzie chyba pasowac bez nic, dolna okladzina bedzie wymagac skrocenia z pol centymetra
-
Wlasnie moj arsenal poszerzyl sie o Kalacha :D Po pierwszym probnym strzelaniu mam wrazenie, ze bije troche w prawo i mam pytanie: czy jest jakis sposob, aby odpowiednio skorygowac ustawienie przyrzadow celowniczych??? Jesli idzie o ustawienie gora-dol, to jest to banalne, jest nawet taki kluczyk do regulowania bolca w muszce, poza tym mozna regulowac podniesienie szczerbinki. Natomiast zastanawia mnie w jaki sposob mozna wyregulowac celownik w plaszczyznie poziomej, czyli lewo-prawo? Pozdro Pik
-
Wg mnie 0,25ki maja nieco wieksza celnosc, ale 0,20ki maja wiekszy zasieg i mniej "bolą" npla po trafieniu. Poniewaz sa tansze, to osobiscie preferuje wlasnie te kulki do walk. Natomiast kulkami 0,25 z przyjemnoscia sobie strzelam np do tarczy. Pozdro Pik
-
Heh, nie wiedziec czemu kazda dyskusja zwiazana z M16/M4, nawet luzno, zbacza zaraz na porownanie produktow TM i CA. Kazdy z tych produktow ma swoje zalety i dobrze, bo znajduja nabywcow. Konkurencja producentow jest od dawien dawna najlepsza rzecza, jaka moze spotkac konsumentow i bardzo dobrze, ze zarowno produkty jednej, jak i drugiej firmy znajduja odbiorcow, nalezy sie z tego cieszyc. Natomiast nie rozumiem czemu ma sluzyc udawadnianie na sile, ze TM jest lepsze. Wyraznym przykladem jest np post Kmiecia sugerujacy, ze np metalowe body ma zdecydowanie destrukcyjny wplyw na dzialanie me
-
Coz, od dawna wiadomo, ze mam styl pisania jaki mam (tzn irytujacy adwersarzy). Postaram sie nad tym popracowac, heh, choc nikgdy nikogo bezpesrednio nie atakuje, a swoje poglady staram sie wyluszczac dosc klarownie, co moze byc odebrane, nieslusznie zreszta, jako ton mentorski. Nie wiedzialem takze, ze okreslenie kogos mianem "konserwatysty" ma jakies znaczenie pejoratywne, moim zdaniem moze byc wrecz przeciwnie (choc niekoniecznie, heh) Ale zostawmy to. Co do trademarkow uzywanych przez TM napisalem to co bylo mi wiadome, choc nie jestem w stanie zweryfikowac takiej informacji. Ot ci
-
Pojecie "oryginalnosci" nazwy karabinka jest dosc wzgledne, Wit... O ile jest mi wiadomo, to wlasnie firma Armalite opracowala i przygotowala karabin M-16. Kiedy rzad sie zainteresowal tym karabinem to Colt odkupil od Armalite prawa licencyjne do M-16 i pochodnych, tlukac produkcje wlasnie dla armii USA. Tak wiec trudno orzec co skad pochodzi i co jest bardziej "oryginalne". A Armalite nie ma wytloczonego napisu, ze to wlasnosc rzadu USA, bo po prostu nie produkuje karabinkow na potrzeby armii USA. Jesli ktos ma watpliwosci co do istnienia M15A4, to moze zerknac tu: http://www.armalite.c
-
Heh, OK Blob, masz racje! Jest kilku innych producentow i jak ktos ma awersje do CA i do tego sporo kasy do wydania, to faktycznie nie ma sprawy! Osobiscie ogladalem wykonanie tego nowego CA i wydaje mi sie, ze naprawde nie ma sie czego przyczepic, jesli idzie o wykonanie! Moze moja skala porownawcza jest dosc ograniczona, ale nawet na zachodnich forum dotyczacych ASG M15 Armalite ma opinie najlepiej wygladajacego guna AEG w wersji prosto z pudelka... Moim zdaniem dyskusja jest raczej bezcelowa, bo wystarczy wziac olowek i kartke papieru, aby policzyc ile wyjda dodatki, ktore trzeba do
-
Bardzo piekny wywod Chochla, tylko zapomniales o najwazniejszym. Jak ktos chce miec M4/M16 z metalowym body to zakup takowego body jest (moim zdaniem) po prostu wyjatkowo malo korzystny ekonomicznie! A to z tego wzgledu, ze za rozsadna kwote mozna zakupic Classic Army z serii Armalite, ktore wygladaja naprawde swietnie, maja nie tylko metalowe body, ale takze metalowa lufe i praktycznie wszystkie elementy zewnetrzne (oprocz foregripu, raczki i suwanej czesci kolby jak pamietam). Maja stalowe zebatki i wzmocniona sprezyne. Co wiecej - te guny nawet dzialaja, a jak nie to maja roczna g
-
Wcale sie nie dziwie! Ale to jakie jest w koncu twoje stanowisko w sprawie uzywania stoperow na placu boju, bo w koncu nie wiem. Raz twierdzisz, ze jest to bardzo czesto, ale wkrotce dodajesz, ze nie jest to regula? Filmy dokumentalne ogladaja takze inni zagladajacy tutaj pasjonaci militariow i ciekawi mnie, czy ktos zaobserwowal podobne sytuacje uzycia kmu? Czy tez moze mi sie to przysnilo, heh? Co do stoperow i ograniczania pewnych czestotliwosci. Jak przypuszczam odglos strzalow npla moze miec niestety podobne czestotliwosci i tak wyposazeni zolnierze moga miec drobne problemy np z
-
REMOV - wyglada na to, ze albo ja nie umiem czytac po polsku, albo ty nie wiesz co piszesz! Otoz pierwszy kontekst, ktory w twojej imaginacji dotyczyl szerszego zastowania wojskowego, a nie na polu walki, brzmial (w pelniejszej wersji): Jak widac nic probuje ci wmowic, ani zmienic kontekstu! Co do roboty amunicyjnego jako podstawki do km... Widzialem przynajmniej kilkukrotnie w filmach dokumentalnych. Oczywiscie wiem, ze uznasz, ze to na pewno goebelsowska propaganda, a zdjecia sfingowane zostaly tylko na potrzeby Deutsche Wochenschau... Poza tym ciesze sie, ze mogles sie ode mni
-
REMOV - wydaje mi sie, ze gubisz sie w swoich wypowiedziach, bo raz piszesz, ze a zaraz potem dodajesz Nie jestem lingwista aby oceniac czy stwierdzenie "bardzo czesto"="jest regula", ale mam wrazenie, ze z lekka lawirujesz, bo moim zdaniem o ile "stopery" sa uzywane na placu boju, to "sporadycznie" ;-) Sam piszesz, ze sluch jest jednym z wazniejszych zmyslow, a z drugiej strony uwazasz, ze dla "zdrowia" zolnierzy nalezaloby ich praktycznie pozbawic tego zmyslu na polu walki... To jest po prostu smieszne! Zeby byla jasnosc, to nie uwazam ochrony uszu za bzdurny pomysl, ale zoln
-
LOL! REMOV - wybacz, ale trace do ciebie szacunek jako "tubylczego" autorytetu w sprawach militariow... Ja wiem, ze jakies tam super jednostki maja sluchawki z radiem na uszach, ale wielu armii na to nie stac i ciekawi mnie jak sobie wyobrazasz wydawanie rozkazow na polu walki zolnierzom z zatyczkami w uszach??? Nawet kominikacja miedzy samymi zolnierzami bedzie utrudniona w takiej sytuacji... Przeciez nie mozna polegac na sygnalizacji gestowej w ogniu walki, bo to wymaga patrzenia na dowodce, zamiast wypatrywania i celowania do wroga! Zreszta juz za starozytnych czasow wybierano na wodza