maciekhirsz

Pomysł całkiem fajny, sam zastanawiam się czy też sobie takie coś skonstruować np. z http://www.allegro.pl/show_item.php?item=78386943 no i tego granatu, tylko koszta mnie troche bolą!

Z tymi lufami w tanich replikach to trzeba mieć naprawde wielkiego farta żeby mieć średnice 6.20mm, a często się zdarza że lufa ma prawie 7mm Pozatym nawet jakbyś był ,,miarka z dokładnocią do 0.1mm'' to i tak ci dużo nieda bo w lufach pomiar idzie w setne milimetra. Idz do jakiegoś warsztatu ślusarskiego albo dobrego mechanika to ci zmierzy! I jeszcze raz powtarzam, jak niechcesz strzelać lobem to dorób hopupa, najlepiej regulowanego!

Radze poszukać dokładnie na forum, było już o poprawianiu osiągów M16 wella. Jak niedoczytasz się niczego przydatnego to radze rozmontować i sprawdzić lufe(średnice) czy niema przypadkiem prawie 7mm, czy niejest wygięta bo i to się zdarzało, czy jej mocowanie przy wylocie nie jest zbyt luźne no i przy okazji hopka dorobić bo ta czarna uszczelka przytrzymuje tylko kulki.

Mi się wydaje że hopek powinien być jak najbliżej początku lufy (ogulnie stosowane), przy koncu lufy kulka ma za dużą prędkość i prawdopodobnie często musiałbyś wymieniać gumki hopka. Swojego hopka umieściłem ok 2 cm. od początku lufy, a dorobiłem go z silikonowej gumy(smoczka) i po ok 1k kulek dalej śmiga jak trzeba :D

No z tą gumką żeczywiście jest problem, po wysmarowaniu całego maga w kilka sekund różnica w zasięgu pomiędzy pierwszą kulką a ostatnią jest dość dóża. Jeżeli jest to spowodowane niską temperaturą rozprężającego się gazu to trzeba poprostu zastosować odpowiedni rodzaj gumy na HU. Mój pomysł to zrobienie takiej gumki z zimowej opony samochodowej, ten rodzaj gumy ponoć ma zupełnie inne właściwości (mięknie) przy niskich temperaturach. Tylko czy aby taka guma nie jest i tak zbyt twarda jak na HU ?!?

Święte słowa Rilian Wina leży oczywiście po stronie mojego kolimatora, po rozłożeniu go na czynniki pierwsze zauważyłem że nie ma w nim żadnego lasera, tylko zwykła dioda LED. Porównałem go z kolimatorem znajomego i żeczywiście tamten działa jak powinien...zostałem ofiara własnej wiary w to że tanie może być dobre!

Jakby dorobić hop up....to pewnie wogule by niewyleciała, :mrgreen:

Milo 222, niechodziło mi o regulacje kropki czy krzyrzyka, tylko -patrz mój pierwszy post- gdyby ten kolimator choć troche zachowywał sie jak najgorsza luneta to z regulacją niemiał bym najmniejszego kłopotu nawt bez pokrenteł!

Przy otwartych obydwu oczach i wzroku skupionym na celu to dość cięzkie zadanie, nawet z blizkiej odległości (15m) odchyłki potrafią być tak duże że trafienie w człowieka to czysty fart. Kupiłem drugą taką zabawke, efekt jest znowu ten sam, także pytam jak tanie kolimatory mają ułatwić szybkie celowanie?! Jedyne co mi przychodzi na myśl to że określenie -tanie- jak najbardziej do nich pasuje nie tylko ze względu na cene.

No sprawdzałem, efekt taki sam, czyli prawie jak bym celował tylko szczerbinką, to chyba wina kolimatora :cry:

Małe pytanko...w życiu nie miałem do czynienia z kolimatorami i niemam pojęcia jak przez to ustrojstwo celować, kiedy patrze w miare prosto przez kolimator, to widze krzyrzyk na celu, kiedy przesune lekko głowe to krzyżyk nie pokrywa się już z celem. a powinien chyba tak jak w lunecie wskazywać dalej na wybrany punkt. Zaznaczam że niezmieniałem położenia kolimatora. Mógł by mi ktoś wytłumaczyć co robie źle, albo czy to wina kolimatora.

Ma ktoś dane siły sprężyny takich eMek?

Powiem tak...nie...jest to możliwe, bo jeśli dobrze zrozumiałem ten shemat to jest to próba naciągnięcia sprężyny głównej za pomocą spustu....jeżeli spust miał by wyglądać jak klamka hamulca od roweru to zwracam honor...ale wtedy co to ma wspulnego z replikami?

...zamiast groszówki, radze włożyć coś lżejszego, np. podkładke z gumy albo tektury, dobrze też dać drugą podkładke pod oparcie sprężyny, do mniejwięcej 5 mm nic niepowinno się popsuć, bynajmniej mi sie nie popsuło a mam M16a4... ale to wszystko i tak tylko wellszajs!

...żywica, pewnie chodzi o żywice epoksydową, to rodzaj bardzo mocnego i twardego kleju, jak już dostanesz swojego guna, to najpierw polecam dorobiene HU a klej zostaw sobie na póznej jak już ci sie zacznie replika sypać!

No własnie mam ten sam problem z HU, wiem jak on działa, jak powinen wyglądać, nieznam jednak dokładniejszych wymiarów szczeliny na gumke, a niechce czegoś spaprać. Ma ktoś jakiś pomysł jak uszczelnić dokładniej przejśce cylinder-lufa, bo to kolejna pięta achillesowa tanich replik!

mam m16a4 wella oczywście, co do jego osiągów to niemam wątpliwości,po wyprostowaniu lufy :mrgreen: z 12m trafiam w kartke a5 na 90%, pozostałe 10% to lewe kulki a nie wina guna, czytałem już prawie wszystkie jego opsy na forum itp. ale dalej niewiem czy gumka na początku lufy to hop up czy ma tylko przytrzymywać kulki, pozatym jak ktoś ma jakieś ciekawe pomysły ulepszeń, poza groszami w tłoku to czekam

Mam m16a4 well-a i gdybym go nierozkrecił to teraz mógł bym go dać dziecom do zabawy w piaskownicy, bo niebył nasmarowany, jeżeli masz zamiar tuningować swojego guna to pollecam wymiane lufy na obirurke,bo moja akurat była pogięta jak polityka, albo jak masz wiecej kasy to kup coś lepszego, ale pewnie bez przeróbek się nieobejdzie, co do ładowania grosików do tłoka to radze podłożyć podkładki np gumowe pod oparcie spreżynki, to troche wytłumia brzęk sprężyny podczas strzału no i nieobciąża tłoka dodatkowym balastem.

witam, wczoraj dostałem moją tanią replke m16-tki wella rzeczywiście ma mase wad, z początku niechciałem jej wybebeszać ale trudno....jak ją rozłożyłem to recemi się załamały..lufa była pogięta jak mój kręgosłup... pozatym ani krzty smaru, co do hopupu to jedyne co go łączy z tym karabinem to napis na pudełku. Lekka masakra ale wszystko jest do naprawienia, jeżel chodzi o podkładki to radze je podkładać tylko od strony oparcia sprężyny, bo jeżeli powpychamy np. grosiki pomiędzy sprężyne a tłok to masa tłoka wzrośnie a to niewróży nic dobrego tanim replikom, tymbardziej że są już nadwyrężone p

a co myślićie o napedzie spręzynowym takiego moździeża??? czyki zamiast sprężonego powietrza albo petrad w lufie umieścić dość silną spręzynke która by wypychała granat, problem w tym żeby granat leciał dość daleko to musi być w miare ciężki, acha mam dobry pomysł jak zrobć tak żeby granat wybuchł przy zetknieciu z ziemią, poprostu odcinamy od petardy zapalnik (siarke) i w jego mijsce przyczepiamy pchełke (to taka mała petarda którą trza rzucić o zemie żeby wybuchła) !!!!