mordulec194

Znów dEKSTER pierniczy farmazony i sie wymądrza... kiedyś przypadkiem potkniesz się i uderzysz potylicą o krawężnik bo kogoś za bardzo zdenerwujesz.

To jest popieprzony pomysł. Żyłka się ślizga i ogólnie lipnie się nią szyje bo jest sztywna (nie mówię tu o profesjonalnych żyłkach tylko takich które prawdopodobnie nawiną się jako pierwsze w wędkarskim). Zwykłą nicią spokojnie dasz radę przyszyć i na pewno nie odpadnie ;)

Jak gili jest za ciężkie to musisz poznać gościa który biega w kontraktowej ruskiej kamizelce z wkładami..... To dopiero jest ciężkie ;) Natury na bank dam przed kazdą akcją bo to podstawa maskowania... To co jest np w moim awatarze jest hmmm samą naturą wplecioną w bluzę i czapkę:) Juta plus natura i można wojować..

"3-4 tysie" to chyba na pozłacane łoże i szmaragdową stopkę wydasz....

Zastanawiam sięcz y nie za dużo juty daję...na każdym z "boków" kwadratowego oczka po 4 sznurki wiążę czyli wychodzi 8 (dwa końce) I po zrobieniu nogawek stwierdzam że robi sie wieeelki puszysty misiek : P Nie wiem czy to dobrze... W niektórych ghillie ze spokojem można zobaczyć małe prześwity do kombinezonu - u mnie jest "szczelnie". Nie będzie to wyglądało nienaturalnie? Oświećcie mnie :)

Walnę z innej beczki... Ile juty dajecie do ghillie? Ile nitek na jedno oczko?

Zapomniał wół jak cielęciem był...

Juta niefarbowana? Ja teraz jestem w trakcie robienia ghila bez farbowania juty. Po oględzinach terenu mozna stwierdzić że jeśli ktoś dodaje naturę to taki właśnie "naturalno-jutowy" kolor ghillie jest najlepszy bo występuje w każdym terenie o każdej (nie licząc zimy) porze roku. Niedługo kończę więc też fotki wrzucę.

Ja dorwałem siatkę na targu od gościa co produkuje sieci rybackie. Sprzedał mi kawałek 2x2m robiący za podrywkę (tak nawiasem to z pod lady wyjął bo podrywki na wodach państwowych to maksimum 1x1 metr ;) ). Dałem niecałe 35zł a siatki jeszcze zostało po obszyciu kombinezonu. Poszukaj na bazarkach itp

Ostatnio kupiłem madbulle 0.40... Są miękkie aż do przesady- w magazynku nieraz powstają wgniecenia i spłaszczenia. Poza tym, że dodatkowo niektóre kulki robią za wypełniacz słoika bo mają dziury i niedoróbki to jeszcze pęcherzyki w środku... Załamać się idzie.

W co chcesz strzelać?

Robiłeś ze sznurka czy z worków? Świetny efekt...taki puszysty... normalnie jak wyprany w perwolu : D Edit: Dodaj może coś naturalnego i zaznacz na zdjęciu gdzie jesteś ;)

Chcę zdjąć front od AK beta specnaz ASG (Action sport games) i wetknąc w to miejsce front od AK47... Co tu dużo mówić? :)

A inne firmy?

Jeśli zdejmę cały front od AK beta specnaz to da rade wpasować tam zwykłe 47?

Nikt tego nie zaproponował. Po prostu trzeba fizycznie gościa odszukać. Jak elektroniczne wiadomości nie pomagają to czego się łapać? Gołębi pocztowych?

Cytując mojego znajomego "No jaja w ch**"... Spróbował go ktoś poszukać realnie? Fejsbuki/naszeklasy i inne pierdoły? Podał przeca trochę adresów. Userów WMASG jest multum więc gdzieś znajdzie sie ktoś kto (jeszcze) nie został oszukany a ma np blisko. Podejść i popytać czy ktoś taki w okolicy jest.

Najlepsi sa ludzie którzy nie schodzą po trafieniu zabłąkaną kulką... Nieraz dolatywały w moją okolice kulki lecące z głównego "frontu" ale na pewno nie wymierzone konkretnie we mnie. Niektórzy tego nie uznają i strzelają się dalej... drażniąca sprawa ;)

No to szyję i szyje i jak skończę to będzie cud ;)

Jaj Pany umieram w męczarniach! Nie licząc igły i nitki to chyba nie znamy innego sposobu na przyspawanie siatki do kombinezonu? : <

No i tyle... Można nawet udawać granatnik z rolką po srajtaśmie...nie widzę problemów...

Niedługo zejdziemy na rozważania typu "Ogień zaporowy sprężynową klamką..." Ilu graczy tylu snajperów. Ci gorsi dają się zestrzelić mając w scenariuszu "ubite" 5-6 płotek a inny zejdzie nietknięty na koniec dnia po trafieniu 1-2 ważniejszych przeciwników, np wrogiego snajpera lub gościa z drumem... Wszystko zależy od terenu, celów i czasu.

Zwiad? Można się zawsze ubrać w ghillie i powędrować powolutku z jakąś "krową" i drumem na tyły/flanki wroga i wysiec ich jedną serią ale czy to ma sens?

Dlaczego ciężko zrobić? "Szprejem" albo aerografem z dobrą farbą...

Siemka! Pytanie czy ten sznurek da radę na GS? I ile szpul (jedna to ok 450m) by potrzeba na ghillie? http://allegro.pl/sznurek-juta-jutowy-tex1000x2-2mm-1kg-450metrow-i2228722636.html