l_isek

Są, środki bioaktywne działające na organizmy zimnokrwiste (bezpieczne dla ludzi) czyli wszystkie gatunki owadów. Działają, odstraszają i zabijają owady, pozostają na ubraniach kilka tygodni lub kilka prań. No chyba pomyliłeś z zapaleniem opon mózgowych, borelioza to poważna choroba i raczej nie obejdzie się bez kilkumiesięcznej wizycie w szpitalu.

Masz odpowiedzi w temacie, zawsze możesz podejść do sklepu dla wędkarzy i się podpytać.

Ok trochę się to rozjaśniło, jednak teoria lekko naciągana. Zwłaszcza przy tak precyzyjnych i zaawansowanych technicznie urządzeniach jakimi są repliki ASG.

No tak ale to powinno być widoczne w fpsach. Czyli r hop bardziej wpływa na niewytracanie prędkości przez kulkę, czy dochodzi tu jakieś dodatkowe zjawisko fizyczne wpływające na zasięg (nie licząc prędkości kulki)

Może wydajny ale mało skuteczny, w Afryce mugga się nie sprawdziła. W Szwecji nawet bioinsektal nie działa :), zostaje tylko siatka na twarz i rękawiczki.

Co to za model Cymy, jaka batka itp. Niektóre Cymy mają mocne silniki a stara zębatka padła bo może nie była dobrze ustawiona czy coś ( i dawała opory). Po wymianie może jest lepiej poskładane.

Bio insektal, Działą do 2 tygodni na ubraniu i kilka (???) godzin na skórze. Bezpieczny dla zwierząt i ponoć dla dzieci (jednak na dzieciach nie próbowałem). Do kupienia w sklepach dla wędkarzy (500 ml/20PLN) i w sklepach militarnych (250ml/25PLN). Można też używać repela 50 lub bodajże 70. Zauważyłem też w ofercie repela zielony środek który ponoć działa porównywalnie do repela 50 ale jest bez DET, (próbowałem na dzieciach i dzieła) A tak wracając do pytania z przed 2 lat, to u nas w pracy repel zeżarł oryginalnego G-shocka.

Spirit_ Zwykły hopek podkręca za mocno, ale r hopek podkręca jeszcze bardziej, ale mniej czyli więcej.... (wybacz ale nie mogłem się powstrzymać) W zasadzie chodzi mi o to co napisał Szajnatałn, jeśli za bardzo podkręcimy zwykłego hopka to kulka leci w górę, jeśli damy cięższe kulki to mamy większy zasięg ale kosztem prędkości kulki. Nie bardzo widzę tu jakąś rewolucje więc dlatego pytam. FPSy i tak mierzymy przy wylocie lufy więc przy tych samych fpsach raczej nie ma to znaczenia. Gdyby kulka obracała się bardziej to po prostu podbijała by do góry przy samym końcu lotu kulki. Może bard

Nie orientuję się za bardzo w temacie. Co w zasadzie daje ten cały R hop (i podobne). Czy jest sens montować w replice 440-450 fps nie zwiększając wagi używanych kulek (0,25- 0,28g)? Przeczytałem temat (żeby nie było) ale natknąłem się głównie na informacje dotyczące samego montażu. Czy ktoś może mi łopatologicznie wytłumaczyć o co chodzi, co to daje i dlaczego.

Raczej wątpię aby grafit mógł wytrzeć stalowe zębatki. No chyba ze komuś pomyliło się z newersizem (sproszkowane żelazo + olej)

Na oringi i gumowe elementy lepszy będzie gęstszy smar, ale sam cylinder przecieram olejem sylikonowym na szmatce. Taka mała polerka, to samo robię z lufa wewnętrzną. Dawniej jeszcze odtłuszczałem lufę izoprpylem jednak teraz tylko przecieram sucha szmatką.

Repliki markowe oczywiście są w pewnym sensie lepsze (sam teraz mam KWA). Jednak w dużej mierze dotyczy to wykonania zewnętrznego, dokładności, kolor plastików itp (nie dotyczy KWA). Jednak są też droższe i to czasami sporo. Co do chińczyków to Cyma od ładnych paru lat ma dobre repliki, ale te z wyższej półki cenowej, ma też oczywiście repliki typu cm028 które zamiast tuningować po prostu się wymienia na inne.

Każde nierówności zabrudzenia czy rysy na stykach sprawiają że przy wysokim prądzie pojawiają się dodatkowe iskrzenia przy ich zwieraniu, co powoduje ich wcześniejsze zużycie i przepalenie. Nałożenie smaru na styki daje podobny efekt, nawet jeśli jest to pasta przewodząca. Jeśli styki są już przyjarane to należy je wyczyścić i odtłuścić alkoholem najlepiej izoprpylowym. Co do smaru to powiem szczerze że nie miałem zbyt dużo do czynienia ze smarem miedzianym. Jednak smary przewodzące (bardziej pasty) używa się do elektroniki i przewodzenia ciepła niż do ruchomych styków. Jeśli chodzi o smary z

Na początek wystarczy ci mundur, buty i dobre okulary. Termoaktywka tak ale tylko na zimne dni lub zmienną pogodę. Pobiegasz troche to zobaczysz czego ci brakuje i ile sprzętu potrzebujesz. Lepiej na początku zainwestować w lepszą replikę, z M4 masz specna arms w dobrej cenie, a z lepszych masz KWA za ok 1300 PLN.

W zasadzie wszystko jak wyżej poza smarem miedziowym. Jak się boisz o styki to załóż mosfet, jak nie to przetrzyj izopropylem i pozostaw suche i broń boże nie przecieraj papierem ściernym.

:hahaha: No widzę że kolega poza cymą 028, to nie za bardzo się chińczykami bawił. Tak dla twojej informacji chińczyki też są dobre i dobrze strzelają. A to że w stocku przeważnie mają ponad 400 fps, no cóż maja bo bebechy na to pozwalają, czego nie można powiedzieć o wszystkich replikach I klasy.

OK. Tu bardziej porównuje cyme z SRC które nie słynie z bardzo wytrzymałych bebechów. Co do cymy to w stocku masz mocny silnik, spokojnie uciągnie 130 guardera (mocniejszych nie sprawdzałem), w zasadzie niezniszczalne zębatki (u mnie przemieliły metalowe zęby elementa i spokojnie pracowały kolejny rok) dość dobrą lufę, pancerny wzmacniany szkielet GB. Body też z metalu, co prawda nie stal jak w SRC ale nie narzekałem, i dolna część z plastiku dobrej jakości. W cenie ok 650 nie znajdziesz nic lepszego. Osobiście nie dołożyłbym kolejnych 400 PLN na ładne body i nieodpadającą rączkę przeładowani

Ładne repliki strzelają lepiej... A z tym dozbieraniem to też nie do końca tak wygląda, po jakimś czasie po prostu musisz wymienić wszystko (oprócz body oczywiście bo jest ładne).

Z dużymi fpsami bardziej chodzi o prędkość a co za tym idzie krótszy czas lotu kulki, więc tego nie przeskoczysz gumką HU Opcja idealna jak dla mnie.

Sprawa dość sporna. Inny cylinder to inna objętość a co za tym idzie inny stopień sprężenia gazu i ciśnienie wywierane na kulkę w komorze HU. Więc niejako sama długość lufy nie daje większego zasięgu i skupienia, lecz odpowiednie dopasowanie poszczególnych części do siebie. Przy tych samych fps kulki w momencie opuszczenia lufy, zakładając że wszystkie części są odpowiednio do siebie dobrane, zasięg i skupienie powinny być zbliżone.

Cyma jest stosunkowo tania patrząc na bebechy (taki chiński odpowiednik KWA), zewnętrznie słaba choć nie najgorsza. Oczywiście daleki jestem od stawiania KWA na równo z cymą, jednak zarówno KWA jak i cyma maja opinie pancernych GB w swojej półce cenowej. Oraz słabego wykonania zewnętrznego, również w swojej półce cenowej. Mając okrojony budżet i w planach tuning mocowy to najlepszy wybór. Jeśli zależy ci na ładnym body to szukaj bardziej markowych produktów.

Jeśli szukasz czegoś do w miarę taniego tuningu to cyma jest idealnym wyborem, wymieniasz gumkę, tłok i głowice tłoka, wstawiasz mosfet i mocniejszą sprężynę. W SRC masz za to stalowe body, jednak tuning mocowy będzie trochę kosztowniejszy.

http://www.taiwangun.com/elektryczne-2/cm-041b-cm?from=listing&campaign-id=19 Najlepsza opcja dostępna w Polsce od ręki, miałem polecam.

Może napisz co chcesz osiągnąć. Stockowa lufa jest dobrej jakości, możesz wymienić gumkę ale też nie koniecznie. najlepiej tylko uszczelnić zespół i sprawdzić czego ci brakuje w replice. Zasięgu, celności, prędkości wylotowej itp

RK02??? To chyba nie CYMY. A tak poważnie jeśli koniecznie FC to zawsze można dokupić kompletny GB cymy. http://www.taiwangun.com/kompletne-gearboxy-2/kompletny-gearbox-v-3-cm-2?from=listing&campaign-id=14 Jedyne co podlega wymianie to tłok (i głowica od razu) jeśli masz ciężki palec. Szkoda jedynie że cyma nie robi emek z GB ze swoich MP5, G36 też (cm003) też gdzieś wyparowało..