MarekMac

A klawiature masz z czego? Bo mam na sklepie dość sporo farb i mógłbym Ci jakąś wysłać.

Pudło. Skoro mu się spieszyło to "spk". Jednak uważam, że takie skracanie jest oznaką debilizmu, innego ciężkiego schorzenia umysłowego lub zwykłego lenistwa, którym w takich sprawach gardzę. :maniak_OK: Tęskno za tymi czasami, gdy Arend banował, a Kuba prowadził dysputy z interlokutorami (on chyba lubł to słowo). Żaden nauczyciel polskiego nie nauczył mnie tak pisowni jak Arend. Pamiętam bardzo dobrze, kiedy dostałem pierwszego bana od mojego moderatora. To był Arend's Original. :D Ps. choć bana nie dostałem, ale jeden post poleciał, a inne były czerwone.

Skr m s spszł t "spk". Jdnk wżm, ż tk skrcn jst znk dblzm, nng cżkg schrzn msłwg lb zwkłg lnnstw, ktrm w tkch sprwch grdz.

Spk? A co to za replika?

Ta druga opcja jest podobno najlepsza. Potem są soczewki i na końcu okulary korekcyjne i gogle ochronne. Te ostatnie rozwiązanie jest uciążliwe z dwóch powodów - dwie powierzchnie, które mogą zaparować oraz niewygoda noszenia.

Dlaczego mnie to nie zdziwiło?

Żadne. Szukaj czegoś z Bolle, Uvex, ESS.

Wątpie, by płyn do mycia naczyń mógł uszkodzić jakiekolwiek tworzywo. Przecież to w gruncie rzeczy dośc łagodny środek chemiczny - nawet jak go troche zjemy to nie padniemy. Nie wiem jak mógłby uszkodzić tworzywo. Gorzej z pastami, ale też jakoś wątpie.

ROF zostanie na mniej więcej takim samym poziomie, ale LiPo jest wydajniejsze i "mrozoodporne".

Warto.

A może to jakiś custom?

Kanały (tony) CTCSS wyłączone? O ile sie nie myle to w Baofengach można ustawić oddzielnie ton dla nadawania i odbierania.

Kałaszek to wewnętrznie podobno kopia Cymy 028 czyli przyzwoicie. Zewnętrznie jest gorzej niż w CM 028 - kiepsko. Kulki bierz z firmy G&G. Radziłbym 0,25g, ale możesz sprawdzić też 0,23 i 0,28g. Tarcze olej - pójdź do sklepu, poproś o jakiś zbędny karton i sam narysuj tarcze. Darmowo, a skuteczność taka sama. Okulary to np. Uvex I-vo albo Specsy.

1. Od ilu lat się strzelasz (uczestniczysz w strzelankach - kwestia doboru ładnej formy)? 2. Ile replik posiadasz? 3. Jak dużo pieniędzy wydałeś na repliki? Tu można już zastosować przedziały (1-500, 501-1000 itd.). Średnią możesz sam wyliczyć i to zarówno roczną jak i na replikę. Można dodać założenie, że liczy się cena wyłącznie repliki, bez tuningów (gumka, lufa) i akcesoriów (magazynki, kolimatory) 4. Jak dużo pieniędzy wydałeś na ubiór (mundur, kamizelki, ładownice itp.) - założenia jw. To takie moje propozycje.

Paździoch, erosoman pierdzielony! :D

W zeszłym roku byłem na strzelaniu 5 razy. W tym jeszcze nie byłem. 5+0=5 5/2=2,5 2,5/12=0,21=0 - średnio strzelanek miesięcznie. W poprzednich latach było podobnie. Dla replik wyszłoby mi jakieś 500zł (około 650 jeśli doliczyć nowsze body, kolbe, chwyt przedni, gumke), ale podzielić trzeba by to było przez 7, a nawet 8, bo tyle lat temu kupiłem pierwszą replikę. Wychodzi niecałe 100zł. Dla odzieży... 200zł/7 lub 200/8. Dla kulek nie umiem ocenić, ale też powiedziałbym, że nie więcej niż 100zł rocznie.

"Ile średnio wydajesz na repliki w ciągu roku?" wydaje 0, więc zaznaczam "do 500zł". Bardzo mało miarodajne te przedziały. "Ile średnio gier rozgrywasz w miesiącu?" - tu w ogóle brakuje zera. Dlatego nie wypełnie.

Tak.

Czy się będzie gryzł to nie gwarantuje, bo mam zarówno bluzę jak i kurtkę BW. Obie kontraktowe i bluza jest bardziej hmmm... w brązowym odcieniu niż kurtka i spodnie. Mam też kontraktowy kapelusz BW i on pasuje bardziej do kurtki niż bluzy. Nie wiem czy moja bluza to jakaś dziwna seria czy to normalne, ale jeśli komuś się zdarzy "bardziej brązowy" kapelusz do zielonej kurtki to może to nie wyglądać idealnie. Z drugiej jednak strony, to mundur, a nie suknia ślubna - nie musi być idealnie zgrany.

Nie miałem "klasycznych" ładownic kałaszowych więc troche ciężko mi to ocenić, ale osobiście raczej wolałbym w molle - łatwiej w przyszłości przenieść takie do innej kamizelki czy pasoszelek.

W razie potrzeby służę zdjęciami.

Jeśli się nie mylę to w G36 masz gb v3, a nie v2. Tu możesz obejrzeć różne rodzaje gearboxów.

Ja bym wypieprzył hi-capa i kupił mida/lowa, ale jeśli chcesz zachować hi-capa to olej wlej do samochodu. Magazynek wyczyść z tego syfu, który się tam pewnie poprzyklejał. Do olejów, smarów lubi przyklejać się syf, który jest na kulkach, w szybkoładowarce itd. Potem ten syf się gromadzi i tworzy się zator (słyszałeś, że ludzie umierają od zatorów w żyłach bo krew nie płynie? To podobnie jest z magazynkami), który blokuje kulki. Co więcej smar czy olej babrze kulke, która potem jest śliska i idzie do komory HU. Na gumce HU kulka powinna być sucha - tam musi być tarcie, bo cały system działa na

Połóż ładownice na pasie, a paski od niej połóż pod pasem i zepnij zamknięcie pasków. Teraz weź trytytki i zamknij je tak, by przechodziły przez oczka od pasa i trzymały paski od ładownicy. Na koniec możesz dociągnąć trytytki kombinerkami (zawsze to o ząbek czy dwa ciaśniej) i uciąć końcówki. Nie ukrywam, że ładownica ma lekki luz, ale jeśli ktoś chce używać pasoszelek BW i np. ładownic do AK to dużego wyboru nie ma.

Jeśli zaś nie musi być koszernie to warto kupić sprzęt w molle i przymocować go do pasoszelek trytytkami.