Guest (ID:6452)

Albo na wnętrzu łoża, tam gdzie lufa zasłania. Ale lakierować łoże to taka lekka zbrodnia dla mnie...

Czy ja mówię, że mi źle? :D Więcej łbów do odstrzelenia. Lamb, mam nadzieję, że regulamin będzie jasny i klarowny bo jak mam pojechać i słyszeć pitolenie, że mamy repliki za mocne :D to wiesz hehehe. Tzn mam nadzieję, że uczestnicy będą świadomi, że będzie do nich strzelane z 600, 700, 750fps, plastikiem, szkłem, uranem, kryptonitem itp?

Oczywiście, że nie. Ale jak chcesz to mam bardzo tanio do sprzedania wersję takedown (ta rozkładana). Średnio sprawna łamane przez złom, będziesz miał na części czy do zabawy :D.

Który z palcem w tym wytrzymuje parę lat, to po co więcej? Nie pamiętam czy tam oryginalnie jest M3 i przerobiłem na M4 ale pamiętam, że o jeden w górę przerobiłem i śmigało póki nie sprzedałem :D. Zwłaszcza, że większy gwint jest też głębiej nacinany więc trzyma lepiej nie tylko z racji większej średnicy.

Po kiego kupować jakieś gwinciki, to się zwyczajnie rozwierca i gwintuje wiekszym rozmiarem :D.

Pewno zadyndał gdzieś na Wapping :D.

No... się wyciąga jedno z drugiego i rozkręca komorę. Skoro nie rozmontowałeś lufy zew od lufy wewnętrznej i komory to jak mogłeś ją rozkręcić i wyczyścić bo nie pojmuję?

Ja się uczę taktyk na CoD i też mi nie przeszkadza :P. Czemu sobie nawijam o VISie i innych? No co, Ty się chwalisz a ja nie mogę? :D. 1911 przyrządy (tzn 1911A1) ma o wieeele wygodniejsze od VISa, nie da się ukryć. Ale w łapce VISik leży mi lepiej. Co ciekawe, dziad z którego plumkałem za Chiny Ludowe i Matkę Rosję nie chciał łykać reelaborowanych pestek podczas gdy zarówno glock, PX4 i Tanfoglio LC łykały jak młody pelikan.

Sprężyna bijnika. Pewno jest stockowa bądź ta do CO2 ale źle zamontowana. To też tylko hipoteza.

Szkoda tylko, że gablotka musi być w szafie :D:D.

Kupisz sporo taniej VISa "do strzelania" z wczesnych serii okupacyjnych i jednego sporo drożej przedwojennego do gabloty :D. Wtedy z VISa i sobie postrzelasz i VISem się nacieszysz bez zużycia wartego ciężki pieniądz historycznego eksponatu ;].

Wyjmij zamek a z zamka wyjmij zbijakz aworu i zerknij czy nie jest pęknięty przy ośce.

No to najprościej, sprawdź zbijak zaworu...

Ale czy DZIAŁAŁA jakiś czas na tym magu czy odkąd zamontowałeś maga na CO2 już tak było? Czy tez od zakupu nie działała?

Rozkręć, wyczyść, skręć starannie z powrotem. Od tego się zawsze zaczyna.

Zbijak zaworu stockowy? Jeśli tak to daję 90% szansy, że to on zdechł. Aha, sprężyna kurka wymieniona? Problem wystapił od razu na CO2 czy działało i zdechło?

Fajny zestaw podałeś bo ze wszystkimi miałem do czynienia. Spust w WISCie to tragedia jakaś (pomijając już ilość zacinek jakie na nim miałem). Glock niewiele lepszy... Genialnie zaskoczył mnie MAG 95, przyrządy, ergonomia, spust jak dla mnie miodzio jak na broń bojową. Z wyczynowej broni pneumatycznej dziurawiłem swego czasu papier na zawodach (kpn, nie ppn akurat, potem się przesiadłem ze sportu na rekreację i z długiej na krótką :D). Nadal to nie zmienia faktu, że nie nauczysz sie strzelania na ersatzu. Dobra, ja może uścislę- fakt. Nauczysz się pewnych elementów. Ale choćby skały srały to n

CA na pewno jest kopią TM? Tzn chyba jest wzorowany ale tak nie do końca to kopia, bliżej już JG do TM pod względem konstrukcyjnym niż CA. Ale moge coś mieszać, niech mnie mądrzejsi w temacie AEGów poprawią.

Jest jedna, bardzo ważna, wręcz kluczowa rzecz której nie nauczysz się z książek/internetu czy za pomocą repliki/wiatrówki/PAKa. Tą rzeczą jest strzelanie.

Czy może uznać? Zasadniczo może... Nikt mu nie zabroni. Jeśli uzna reklamację to zdosłanie płaci rzecz jasna sklep. Art 8, punkt drugi stosownej ustawy.

Valve knocker? Mag CO2 czy GG?

Czy ja wiem czy bazar, JG w takim wieku jak tamta teemka nie widziałem (były już na rynku wtedy?) ale widziałem młodsze i nie nowe JG jest brzydsze od "jeszcze starszego TM". No i ja też wiem co zrobić, żeby dowolna replika TM zdechła: rozmontować. Po zmontowaniu zdechnie prędzej lub później. Chyba dlatego, że ulatuje magia, nie wiem. Wiem, że nie ruszane TM działa hmmm... nie dam głowy ile, zarżniętego niegrzebanego TM nie widziałem. Sam mam kilkuletniego SIGa, dziadka jak na wiek replik :D.

Normalnie... przypierdzielisz o framugę to zdechnie, pukniesz gałązką to nic mu nie będzie.

Większość przeciętnych ersoftowców zna jakiegoś posiadacza (jeśli nie pasjonata nawet) broni. Z racji zainteresowań po prostu. Trzeba chwycić za telefon, zadzwonić i zapytać przykładowo "Gwena, wybierasz się w najbliższym czasie na strzelnicę? A mogę się zabrać z Tobą?". Ze strzelnic gdzie trzeba sobie wynająć broń, stanowisko i instruktora nie korzystam dla zasady- cena 1,50 czy 2zł za dziewiątkę to zbrodnia ;]. Blueguns to PAKi? Nie. Ja o tym właśnie mowilem- gumiodlewewm można się nauczyć wszystkiego czego jesteś w stanie się nauczyć bez strzelnicy chyba poza rozkładaniem i czyszcze

Ja natomiast (nie osobiście-mam kontakt stały bo to kumpel ma) mam kontakt z sześcioletnim G36 TM z przebiegiem ponad 120 000bb. A w gaziaczkach nadal reszta firm jest całe lata świetlne za TM.