Guest (ID:6452)

Bull pup- fuuu! Tapeciary takie se, zwłaszcza z gunem okejonym folią mającą imitować włókno węglowe :D. Jakże to do siebie pasuje :D.

No wiem, napisałeś, że tercel to klon Marui i ktoś mógł by wywnioskować, że w takim razie do WE nie pasują części do TM a to tak w jednej trzeciej była by prawda, większość pasuje. Dlatego wyjaśniłem :D.

WE to taki "z grubsza klon". Większość pasuje, niektóre części nie pasują. Poza tym WE się walą strasznie szybko, ogólnie to badziewne klamki.

A skąd masz takie informacje?

Aż sobie ją przeczyściłem wczoraj :D. 6 kilo czystej mocy i skondensowanego zasięgu hehehe. Zobaczymy się na pikniku to można będzie pokonfrontować pewne opinie ;].

To... wspaniale, cieszę się Twym szczęściem. Pozostanę jednak przy firmówkach, z licznych powodów. Kilka z tych powodów wisi mi na serwisie ;]. A jeden nawet jest czeski a nie chiński. Blech.

Tą mniejszą wtyczką do ładowarki. Mam nadzieję, że nie wtykasz odwrotnie czy nie wiem, do góry nogami? :D Pytam serio bo nie takie rzeczy już widziałem...

Panowie, bo częśći AP to jednak badziew jest... walczę ze snajpą (nie akurat SWD ale to przykład) i problemem, wśród niemal samych markowych części był wyłącznie tłok AP. Nie oczekujcie dobrej jakości za takie grosze. Tak się nie da.

To jak się naciąga zależy od springa i konstrukcji. Jesli klasyczny czterotakt naciaga Ci się gorzej niż SWD to masz złą technikę przeładowania m24. Nie tylko przy m24 "przygotuj kasę". Obecnie składam na zamówienie snajpę i wychodzi mi wg aktualnych cen, że poniżej 2500zł (bez 40zł równo :D) to do tematu springa nie warto się zbliżać.

A może zrób ścięcia zaokrąglone (fazy jakby) na krawędziach blokady prowadnicy sprężyny i piston seara współpracujących z krawędzią wycięcia w cylindrze i daj tam mały luz (a ja wiem, nie więcej jak 0,5mm)? Albo może coś dać wykończenie krawędzi po frezowaniu szczeliny w cylindrze bo w PDI mi nie chrobocze w tym miejscu. Co ma na celu stożek na tłoku?

Ło, dzięki! Więc chodzi mi o jedynke bądź dwójkę (chętniej dwójkę). Dzięki OTTO ale te samoróbki to może są ładne ale jak na samoróbki :D. Szukam czegoś fabrycznego. Może jak ktoś trafi to wrzuci.

Snajperstwo się spodoba jak se kupi snajperkę ;]. Ale nie kupi tej snajperki za 1500zł...

Jesli elektryk to nie zaproponuję bo się na nich nie znam. Jesli barret Ci sie podoba to pewnie rady nie ma ;], kupuj co wg Ciebie ładne. Tylko po prostu tunning tego do osiągów "snajperskich" może być trudny, kosztowny i nie koniecznie trwały.

Nie chodzi mi raczej o walki danym czołgiem iks czy igrek, ogólna tendencja taka jest chyba. Ale przecież też są czołgi którymi mi się walczy lepiej a innym gorzej. Osobiście uwielbiam wymiatać M8A1 amerykanckim TD albo T49 a znajomy nie potrafi nimi grać w ogóle, preferuje hycka i stuga (którymi ja z kolei nie potrafię grać w ogóle). Może po prostu źle trafiłeś?

Poszukuję konwersji do klocka marui ale co ważne: ma to być stara generacja (nie wiem czy to I czy II) czyli: chwyt bez wycięć pod paluchy, z innym profilem grzbietu i "boków" (bo nie okładzin przecie) oraz bez szyny montażowej. Nie wiem czy takie coś kiedykolwiek było produkowane więc i nie pytam o żadną konkretną firmę. Interesuje mnie czy ktoś widział taki produkt. Ma wyglądać z grubsza tak jak ten sprężynowy na aukcji: http://allegro.pl/pistolet-glock-17-asg-tokyo-marui-i3020244558.html

Znaczy ja w tym fragmencie: "daj węższe "pierścienie" z korpusu tłoka trzymające właściwy pierścień z teflonu." nie chodziło mi o ŚREDNICĘ żadnego z elementów tylko o szerokość. Są za grube na moje oczko, to nie przenosi dużych sił. Natomiast teflonowe pierścionki mogą jak dla mnie być nawet 0,2mm za duże, aby w ogóle się nie mieściły :D. Wtedy każdy sobie sam może dopasować bardzo precyzyjnie, ręcznie do swojego cylindra. Ale sprzedawanie indywidualnie pasowanych zestawów z bardzo małymi luzami też wydaje mi się dobrym pomysłem.

Nie wiem czy to prawda ale niektórych dni nie mogę zwalić na dobrą lub złą passę, dostrzegam pewne zależności.

Fajny tłoczek, widzę duży postęp :D. Jeśli można coś doradzić: daj węższe "pierścienie" z korpusu tłoka trzymające właściwy pierścień z teflonu. Są na moje oko za grube, ze 2mm- po co? Dojedź nożem ten kawałeczek dalej i zrzucisz kolejne gramy. Nie wiem jeszcze jak jest dobrana głębokość lejka do długości hamulca ale po co u podstawy pręcika (hamulca właśnie) jeszcze ten stożek? Zrób prostopadłe połączenie między hamulcem a "czołem" głowicy tłoka, kolejna masa urwana i prostsza technologia a ponadto łatwiej zrobić amortyzację. Wreszcie sam hamulec nie jest czasem za krótki aby w ogóle przytkać

Tylko, że da się własnie tyle samo jeśli nie mniej ze SW. Musisz wiedzieć, że SW barrecik nie różni się mechanicznie praktycznie niczym od przeciętnej emki. Różni sie oczywiście leżącą na glebie ergonomią, wagą dwukrotnie większą itp. Ustalmy jedno, bo piszesz: a w przypadku tej repliki to się trochę wyklucza. Musimy ustalić czy chcesz coś do lansu, co ma fajnie wygladać ale nie za bardzo nadawać się do snajperskiego użytku czy też chcesz czegoś, co nadaje się na snajperkę ale kosztem lansu (no, o ile barret SW jest lansiarski bo dla mnie akurat sam "barret" jest mało fajny a już "snow

Nie do końca tak to działa :icon_razz: ale pozostawię to jako kwestię pomiędzy mną a właścicielem ;]. Grunt, że od dwóch lat używam tej samej snajperki którą znam i sam składałem (oraz dobierałem części) a nie skaczę z chińczyka na chińczyka co pół roku.

Nie, nie mam własnej snajpy. Używam nie swojej obecnie :D:D.

Piszesz o błędzie paralaksy czy o tym, że wyjeżdżasz głową za obszar "roboczy" celownika? Błąd paralaksy na dystansach ASG jest praktycznie nie do zauważenia.

W tym jedna bez własnej snajpy? :D

Przeglądając (głównie dla rozrywki) temat o SR-25 odnoszę Arend przeciwne wrażenie :D. W snajpie Largo nie trzeba było nic wymieniać (nic) od poskładania do kupy. Elektryk z tego co tam czytam to ciągłe grzebanko.

Krzyż ucieka w każdym koli jak patrzysz pod odpowiednim kątem. Właściwie pod "nieodpowiednim".