mikadorus

Jau, faktycznie.... shelsy są do M870.... maruzena. Zbyt "to to" podobnie brzmi.

http://shop.ehobbyasia.com/maruzen-m870-m1100-shotgun-shells-5-pack-green.html#.WNrwbVbfsgs

Na zdjęciach wygląda "gównianie". Jeśli ten metal to to samo co army (a tu wygląda baardzo podobnie), to nie jest to szczyt marzeń. KJW już robi lepsze, a cena zbliżona.

Kupiłem używkę R28 i wpakowałem do budy po TM. Kultura pracy prawie jak w marui i pozbywamy się tego szajs metalu, który wygląda słabo. Uprzedzając - army to nie 100% odpowienik TM i trzeba wykonać kilka przeróbek (głównie w okolicach zamka). Koszt modyfikacji niewielki. W komisach są co jakiś czas budy od TM. U mnie za całość tj. R28 z 2 magami i budę od TM wyszło 185zł (łącznie z kupnem uszczelek do magów). Podejrzewam, że bez szczęścia można złożyć taki zestaw za 300zł. Najgorsze jest to, że po tych zabiegach laik nie odróżni klamki TM od army... różnice są niewielkie i dotyczą środ

M14 veteran, walnut wood, type 57 R.O.C, S.O.C od G&G. Pierwsze 3 dorwiesz w po tej cenie na wyprzedaży. Spieprzyć się ich nie datuning łatwy i przyjemny, gb świetny, jakaś precka w stocku, dobra guma. Jedyne co to zainstalować mosfeta.

Od tego są podkładki z castoramy lub nawet takie do aeg, tyle, że więcej ich wychodzi, ale lepsza regulacja.

Pewnie śruby puściły. Chwyt ma pewnie plastikowe gwinty na stopkę.

Vsr jest tylko gniazdo osadzenia spustu. :D Podaj link, ale za nic nie mogę znaleźć. Nawet w niedostępnych nie ma. Nie pomyliłeś tego ze sprężynkami do searów (do l96). Szukałem wszystkie produkty do 23zł i nic..

Komplet searów od shs kup. Przed tuningiem do 550fps to trzeba wydać trochę kasy na seary, bo stockowe jak pisałem są ze szmelcu. Ja za swoje jakiś czas temu dawałem 30zł na gunfire.

Tłok jest zwykle ok. Sear zrobiony jest z guana. komplet od shs jest śmiesznie tani i stalowy.

Podaj konkretne modele. O ile kojarzę to cyma metalowe korpusy w zupełnie innym standardzie od JG. Tj. korpus jg jest jakby starej generacji, tj. system tm ( w tym systemie są najstarsze cymki)

Czyżby góra dyszy? Często się zcina i górna część gb v7. Tj nie dochodzi do końca i jest nieszczelność.

Ruchy o 2-3mm są odczuwalne na 80m. Luz jest i będzie, bo to jest gówniane połączenie do ponad pół metra lufy. Gdy mówimy o luzie to nie jest to tak, że go widać gołym okiem. Ja rozumiem, że ktoś ma ten karabin. Ale ja nie miałem jednego warriora. A skladałem ich już "trochę". Po dobrym ustabilizowaniu lufy Black trafiał z kałaszy 0.4g na trochę ponad 90m, a w pień dużego drzewa kule wchodziły na 106m. Całość modyfikacji u niego to kilka plastrów taśmy pod lufą i mocne dociśniecie lufy do łoża za pomocą sznura. Cały dzień na to straciliśmy.

Z testu sprężyn autorstwa Wicioka, :icon_mrgreen: pod redakcją Szmergla :icon_mrgreen:. M120 i M130 są zamienione miejscami. Ogólnie w tematach o sprężynach jest sporo informacji o wagach, sam też ważę springi przed ich wstawieniem, bo kupisz takie m130 i potem się okazuje, że chińczycy dali M120 albo m140 i jest zagwostka. No i lepiej porównywać to pomiędzy sprężynami tego samego producenta, na tym samym tłoku i prowadnicy by nie było "kwiatków".

Czy cały zwalniacz maga siedzi sztywno? Może się lekko poluzował w body. W razie czego mam jeszcze cały element u siebie. Spróbuj podkleić izolke n tył maga lub gniazda. Może gdzieś jest lekki luz.

Po czasie będzie latać. Moja flinta miała z 8 lat. Blackowi po półtora roku lufa się lekko gibała. Warrior ma wadę konstrukcyjną z tą lufą. W vsr lufa jest przykrecana do łoża.

Waży się siłe nacisku jaką potrzebujesz by ścisnąć springa, nie samą sprężynę ;-). Stawiasz prowadnicę na wadze, spring jest w tłoku. Nakładasz tak by wszystko weszło do końca. Odczytujesz wynik. A sp130 guardera mogło sobie poczekać :icon_wink:. Zawsze 5 dych w kieszeni.

Zważ sprężynę. Taka m130 tornaro będzie ważyć ok. 9.3kg.

:D No ba, Co fajniejsze SOC nie podpada nikomu. Taka mała, niepozorna. Taka krzyżówka yorka z amstaffem.

Wejdzie na 100%, zmierzyłem type 57 i trochę ponad 60cm wejdzie, ale w tłumiku płomienia będziesz miał lufę. Będzie brzydko, niekoszernie, będą się śmiać, nie będą się bać. Ps. właśnie składam trzecią m14 na ten potężny 600fps bicz :icon_wink:. O dziwo jedna nie ma fabrycznie wypustki na sprężynę odciągającą spust. Ale system działa ok. przez danie mocniejszej sprężynki do kostki stykowej, tyle, że to taka chyba prowizorka i wolałem wstawić to co chciała fabryka- rozciągnąłem sprężynkę od kostki stykowej z v3 i zaczepiając jeden koniec o blokadę silnika, drugi o ramkę od spustu wystaj

Zwykle zęby shs "wzmocnione" lub 200:100. Te drugie mam na m180 i m160 i zero problemów. Mam te bez łożysk. Na 200:100 masz (trochę) mniejszego rofa, tak samo jak na tych ultra torque up(jeszcze wolniejsze). M130-40 to nie są jakieś duże sprężyny więc próbowałbym od zwykłych zębatek. 200:100 wg mnie są za to dużo bardziej uniwersalne tj. i polatasz na M130 i na M170 na tych samych zębach.

No właśnie mam m150 tornado do włożenia. I myślę, że warto spróbować. Chociaż z tego co czytam to nominalne m160.

SOC ma równie dobre skupienie co jego więksi koledzy - promyk 6,03mm robi swoje, a czy 43cm czy 50cm to nie robi dużej różnicy... a w noszeniu już owszem. Ważne by dać cylinder 1 do SOC'a. Dałem u siebie SHS i pasuje jak ulał tj. replika "nie dmucha" przez lufę a pomiar na chrono wskazuje 603fps, co jest jak widzę z forum dobrym wynikiem, a skupienie niewiele gorsze niż vsr'ka na tożsamej lufie. Dłuższą wersję też mam, ale jakoś mniej przypadła do gustu. Porównując fronty od veterana/roc/socoma to właśnie SOC wydaje się najbardziej zbity. Ma też pokrywę wykonaną z fajnego tworzywa. Na

Możliwe, JG w życiu nie miałem w łapach. Jeszcze dostałem PW, że to mogą być elementy z pierwszej serii o standardowym przełożeniu i również wyglądają bardzo podobnie. Myślałem, że coś fajniejszego ;-), bo w tym niby "stocku" reszta elementów była raczej z "dużo droższej półki".

Doc starcza. Ale teraz cena poszła tak w górę, że może lepiej oficjalnie zacząć na nie psioczyć? Pierwsze kupowałem za 300zł, potem były za 350, teraz i 499zł. A jakość taka sama. 100zł więcej i są sprzęty z zerującymi się wieżyczkami, co jest miłym bajerem.