mikadorus

No właśnie podają tu jedna firmę, a podobne możliwości tuningu do dużych fps istnieją. Od dawna istnieje możliwość składania silnych replik tanim kosztem, a jak dotąd małolatów z takimi potworami nie widziałem.

W SWD można było wykręcić pierdylion fps wymieniając samego springa. Co do gimbusów - jaki dzieciak ma ponad tysiaka na replikę?:) Nie przesadzajcie, druga sprawa to fakt, że niektóre repliki powinny być 18+.

Dokładnie. Prometheus ew. PDI jak masz kasę. Systema i reszta to półprecki. Pomijam tutaj mało popularne firmy, ale tak to mniej więcej wygląda. Lepiej mieć krótszą lufę, a lepiej wykonaną.

Nie. To nie ten rozmiar. Plastiki są o 1/3 mniejsze. I cieńsze. Karabin nie nada się do niczego... ew. szukaj plastików. Może mam gdzieś stary gb z plastiku to nawet bym wysłał... ale czy warto?

Ja swoje trzymam w kartonie i liczę, że wyhoduję 8mm.

Najlepszy karabin świata. Bez tuningu strzela 130m, dlatego niedostępny. Tak na serio to nie warto. Jakbyś chciał konkretów to zapraszam do tematu o karabinie.

DD też "niby" miały testy w preclufach.

Z ciekawostek dodam, że kałasze mają normalną średnicę, co wyszło po czasie. PJ i DD się powiększyły. Kałasze były w woreczku strunowym, DD i PJ nie (dodaję, bo może ma to znaczenie). I czekam na opinie Mendiego. A na początku wszystkie tak podobne.... Na marginesie fajnie, że dział snajperski jest tak zgrany:).

To dobry karabin, powinieneś być zadowolony. Co do dwóch gaziaków - nie warto, najpierw się pobaw normalnie, a potem udziwniaj. Sam chce sobie sprawić takie 2 gaziaki, ale typowo dla radości.

Promyk/ PDI/ KM-head. Inne opcje się chowają. Systema nie robi precek. No dobra niby ma dopisek "precyzyjna" ale poziom wykonania słabiuteńki. Tak, miałem inne lufy, ale tanie precki mogą być słabe i od czasu do czasu trafi się dobra. Miałem raz świetną SRC, ale więcej razy widziałem szajs, którego nie warto wstawiać. Kupując promyka/ PDI/ km-head'a masz pewność, że będzie wykonana tak samo świetnie jak lufa kolegi i znajomego. Wszystko poniżej to loteria z małą szansą na dobre wyniki. * Lesiu - niby doświadczenie jakieś jest, ale jak kto kupił pierwszą preckę to będzie piał o jej

M150 laylax powinna dać mniej fps. Jest bardziej miękka niż guarder, a co dopiero ASP. Ew. jakieś PDI. Ogólnie drogo by wyszło i nie mam pojęcia ile dadzą w realu, a sklepy nie wiedzą i piszą o wynikach na marnie złożonych replikach, albo po prostu przeliczają wg oznaczeń i głupoty wychodzą.

685 fps na 0,2 w VSR i 610fps w L96 (bez cycka LL) to całkiem możliwy wynik. Teflon powinien znacznie zniwelować różnicę. Bij do sklepu i zmierz średnicę drutu w springu. Już dokładnie nie pamiętam ale zbliżone fps miałem na ich M160-tce.

Albo masz podroba promyka. Różnica jest spora i powinna być spora.

Promyk. Deep fire to przy niej jak internet explorer przy chromie.

Koniu i to jest właśnie pierwsze wrażenie. Zanotuj wyniki i strzelaj dalej... po 2 tygodniach jest "ciulowo".

Będą dum dumy bio to można zalać wódką... :icon_wink:. Przynajmniej nie będzie straconej kasy. Mendi- co z testem? Mam nadzieję, że DD/ PJ nie narobiły szkód. Obecnie przez te potworki latam z AKSU..

Nie są takie złe jeśli porównać do innych (po przebraniu). Jakby cena była porównywalna z guarderami to są świetne. Gorzej, że potrafią się zapchać ;/ i na większe gry tudzież tam gdzie jest odliczana amunicja nie polecam tych kulek. Początkowo byłem zachwycony, bo latały i to nieźle, a z każdą wystrzeloną kulką jest coraz gorzej.

Pisaliśmy o tym tłoku i dlaczego go nie brać.

70m latają dobrze na promyku 59cm i 650fps. Gorzej z zacinkami... lufę trzeba dobrze wyczyścić co strzelanie nawet na odsianych kulkach.

Również po przebraniu jestem... na nieprzebieranych miałem 2 zacinki. Inna snajperka się nimi zakrztusiła (promyk u mnie i jakiś stock warrior). 1 hu idzie do wymiany... Te przebrane są ok. Te z kraterami w dużej mierze też w miarę lecą, ale czasem trafia się paskud, którego lepiej nie wpuszczać do lufy. Koszt 1 tysiąca kulek DD (po przebraniu) wynosi ok. 100zł za opakowanie. Nadal nie zmieniam opinii, że to dobre kulki, bo są ok w porównaniu do reszty.

Najczęściej ubijesz springa i stracisz sporo fps.

Warto dopłacić na replikę. Nim więcej tym lepiej. Skoki jakościowe są co 100zł (w kwotach rzędu 300-700zł). Co do multiców - zobacz do art-foxa. Ma MTP (brytyjski multicam) wyjdzie taniej niż TCM, a masz kontrakty. Jak znajdziesz to bierz z serii PCS.

P99'tka od umarexa/ cyberguna - kosztuje 79zł. Kupowana na początku gimnazjum, a już po studiach. :icon_smile:. Ew. naprawy są dość proste.

Dziś do Mendiego dotarły kulki... Mnie za to przydarzyły się 2 zacinki na DD. Trzeba przebierać kuleczki, a akurat mi się nie chciało. Jednak to pierwsza zacinka od ee, 6 lat? Ostatnio miałem taką na cybergunach :icon_biggrin:. Najbrzydszą kulkę odkryłem w PJ, ale sądząc po podobieństwach to i w DD mogła mi się taka w lufie zaklinować.

Po odpowiednim tuningu każda z tych replik będzie miała podobny zasięg. To co nas ogranicza to słabe kulki. Bierz co się bardziej podoba, a potem tuninguj. Akurat jeśli chodzi o wykonanie to obydwie są ok.