Yautja
Użytkownik-
Content Count
389 -
Joined
-
Last visited
Recent Profile Visitors
3,011 profile views
-
Rozglądam się za serwisantem do przeglądu i lekkiego podkręcenia M14 G&G veterana. Replika po kompleksowym tuningu, zrobiona na 550fps (chronowane, podobno wrzucona 160 guardera, więc jak na tego springa trochę mało?). Strzela w porządku, ale chciałbym żeby ktoś zrobił jej porządny przegląd, może dałoby radę ją dobić do tych 600fps. Podejrzewam, że może jakiś problem z prostą nieszczelnością czy coś takiego jest... Chciałbym też założyć sorbo i w miarę możliwości jakoś ją wyciszyć. Serwisant z Warszawy lub okolic (idealnie) lub z reszty polski, szukam kogoś z doświadczeniem w mocnych
-
Fakt, zabawka zacna. Tylko jak policzyć koszty bebechów to można się za głowę złapać :)
-
Skoro zacząłeś to już musisz dokończyć... :) Co za cudo?
-
Tak dla informacji - w Twoim linku coś nie trybi.
-
Nowe standardy snajperskie.
-
Moje doświadczenia z innymi snajperami wyglądają jak z przeciętnymi wędkarzami - wszyscy słyszeli o tej precyzji i zasięgu a nikt nie widział, i jak potrzeba powtórzyć i udowodnić, jakie kto ma osiągi to rzeczywistość nie jest tak kolorowa :) A już szczególnie śmieszą ludzie jak trafisz ich z 55-60m a później jak schodzą to gadają jak to dostali z kosmicznego zasięgu - 85-90m...
-
Witam, Planuję zakup okularów jednak mam kilka kwestii, które mam nadzieję, z Waszą pomocą uda mi się rozwiązać. Mianowicie, zastanawiam się między 3 różnymi okularkami: - ESS ice one, - ESS crossbow, - Revision Sawfly. Nie ukrywam, że najbardziej pod względem wyglądu pasują mi albo ESS ice albo revisiony, gdzie na korzyść tych drugich zdecydowanie przemawia fakt większej wytrzymałości. Cena nie gra w tym wypadku roli, miałbym natomiast pytanie, czy użytkowanie jednych i drugich okularów (albo w/w crossbowów) jest tak samo komfortowe i czy któreś z tych okularów nie charakter
-
Ja osobiście używam przerobionego poncho, mil-tecu bodajże, zakładanego na mundur. Możesz zdjąć/założyć w ciągu kilku sekund. Mieści pod sobą mały 1 dniowy plecak, w którym noszę przeciwdeszczową kurtkę. Jak zaczyna ładnie lać (bo przy małym deszczu nie warto się bawić) zdejmujesz w jakimś ustronnym miejscu poncho, wyciągasz kurtkę z plecaka, zakładasz ją, potem plecak i poncho. Wszystko zajmuje jakieś 2 minuty, a ty możesz latać dalej.
-
Dokładnie. Z wypowiedziami na forum jest problem taki, że niewiele osób wie ile to jest 50m a ile 70 czy 100, stąd czasem na takich samych replikach/fpsach jeden strzela w głowę z 45m, a inny z 80m :) Taka już ta fizyka i percepcja zagmatwana ;)
-
Mam 2 paczuszki, jedna w połowie poszła, druga nowa, z pierwszej serii kupione w cytadeli. Do tej pory nie miałem żadnych kłopotów. Kulek nie myłem, jedynie wycierałem każdą z nich w szmatkę. Po dużej ich ilości zostawiają lekki nalot ale nie przeszkadza to w niczym a na pewno nie powoduje zacinki. Jeśli ktoś nie będzie czyścił lufy przez 2-3 miesiące no to cóż - tutaj najlepsze kulki mogą nie pomóc :)
-
Rocketsy 0.43g kupione na cytadeli jakiś czas temu (zaraz po artykule mendiego) - zaraz po wyjęciu przetarte szmatą i wsadzone do nowego worka strunowego. Nic się nie dzieje, latają tak jak latały bardzo ładnie, nie tną się. Nie wiem czemu wy macie z nimi takie problemu. Lufa 554mm PDI 6.01.
-
Bardzo możliwe. Po prostu jeśli ktoś ma możliwość dorwać dobrego bloga z drugiej łapki niech bierze śmiało. Ja swojego dorwałem za 160zł, co jest chyba na równi z jakimś "lepszym" tasco, także nie ma co porównywać. Dla mnie to jest best opcja jeśli chodzi o stosunek cena/jakość