gurek
Użytkownik-
Content Count
380 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by gurek
-
Czyli cudow nie ma. Wyspac sie musza nawet komandosi. :) ale dopiero po akcji. Kiedys mialem trzydniowke w wysokich gorach. Trzy dni po kilknanascie godzin wspinaczki, przetykanych kilkoma godzinkami polegiwanie niz spania. ( choroba wysokosciowa, emocje, stres) NIe naleze do osilkow ale adrenalinka dawala takiego powera ze pod koniec trzeciego dnia nadal gotow bylem biec. A potem pilem po 7-8 litrow wody dziennie i tydzien odsypialem A od chemii trzymaj sie najlepiej z daleka. :roll:
-
Zostaje mi stara platnerska robota- wcieranie rozpalonego , rozgrzanego kopyta konskiego w metal. Efekt czernienienia podobno rewelacyjny. (Podane za Szymonem Kobylinskim) Aha, nalezy najpierw zatkac przy tym nos. Mocno
-
Hmmm, to mam problem Potrzebuje poczernic aluminiowa rurke. Malowanie odpada, bo efekt z farba w spray'u jest niezadowalajacy, nakladanie pedzlem zostawia smugi po pedzlu, Pinky odradza to oksydowanie aluminium jako nieskuteczne. Jak to zrobic? Uzyc jakiejs chemi? Jakis czernidel? Cholera wie. Moze ktos probowal czernic aluminium? ( i miedź?) Pozdrawiam.
-
Foka trudno odmowic Ci racji, zwlaszcza jezeli wspomniec niedawny wątek " incydent z nożem" :cry: W ASG coby nie mowić jest adrenalinka, grają emocje i jeżeli komuś puszczą nerwy ... Cofam swoje poprzednie zdanie - noże w ASG sa zędne ( chyba, że do otwierania konserw) pzdr
-
No coz, ludzie bywaja nerwowi. To moze wystarczylo by tylko dotknac ( jak w berku :) ) tylko wlasciwie to po co wtedy noze? Wystarczy wiec klepac reka... Jezeli posuwac dalej umownosc, to pomyslmy nad taka sytuacja: W pomieszczeniach odbywa sie rozgrywka, wiem ze przez drzwi zaraz wejda przeciwnicy, a mnie skonczyla sie amunicja w magazynkach. To dlaczego nie sypnac im w twarz garsci kulek, przeciez jak dostana to powinni zejsc z pola walki. Umownosc ma jednak swoje granice :lol: :lol: :lol:
-
tez mi sie to podoba. Zamiast przykladac lufe do plecow ( i naciskac spust, lub lepiej nie), podlozyc nozyk pod gardlo i wyszeptac "jesteś trupem" :twisted:
-
Jestem pod wrazeniem tego co zrobiliscie. Przyda mi sie to bo tez chcialem zrobic kolbe. Myslalem co prawda o wielu warstwach nasaczonego klejem papieru , na zmiane z farba olejna,- zrobilem kiedys kask z wielu takich warstw. 10mm scianka wytrzymywala ciezar ok 60 kg ( stalem na tym kasku) Ale zywica jest z tego co widze zdecydowanie lepsza. swietny topic!
-
to chyba do mnie, ale nie chce mi sie czytac o co wam chodzilo w tej debacie o wyzszosci Swiat Wielkiej Nocy na Bozym Narodzeniem :lol: :lol: :lol: pzdr dla wszystkich milosnikow kazdego rodzaju broni pax nobiscum :wink: ps zeby nie mnozyc postow: Robal: aaaaa, to przepraszam :wink:
-
Nie zrozumieliscie mnie. Domyslam sie, ze ta bron ma super-hyper-futurystyczne rozwiazania, jest "ergonomiczma" niezawodna, lekka, latwa w obsludze, szybkostrzelna, tania w produkcji, mozna ja zrzucic z samolotu prosto pod nogi plutonu wojska bez spadochronu ( i nawet sie nie zarysuje) itd ja mowilem i powtarzam "TA BRON MI SIE NIE PODOBA" Rozpatruje te kwestie tylko w aspekcie ASG, czyli klimatu, wygladu broni, amosfery walk np w Wietnamie . Jak bym chcial klimatu "space-shit trooper" kupilbym XM8. Taki klimat mi nie lezy. :roll:
-
Mowcie co chcecie, dla mnie to jest obrzydliwstwo. Prawdziwa bron to kawal stali, wyrazne ksztalty i ostre kontury To jest bron a nie samochody. REMOV- zeby nie mnozyc postow- ergonomia- fakt. ale z powodow estetycznych np dlatego wybralbym stara wersje range rovera a nie to nowe okragle pudelko, tak samo i gdybym mial wybierac miedze jedna z licznych wersji mp5 lub m16 a xm8, nie wahal bym sie. Dyskutujemy w tym pryzpadku o gustach , wiec nie ma co kruszyc kopi :wink: pzdr
-
niet
-
Czytam i czytam i slucham o jakis zasadach, prawach ASG etc hmm...Ludzie, jak ktos na ulicy wyciaga na nas noz to jest to zwyczajny bandyta, do ktorego sie wola policje Jezeli ktos w trakcie zabawy pt: strzelanie z plastikowego karabinu, plastikowymi kulkami wyciaga noz, to co to wolac o zapisy, prawa ASG PASZLA WON i koniec. Zadne prawo dotyczace nozy nie jest potrzebne.
-
jesli moge wtracic swoje trzy grosze jezeli chodzi o buty z goretexu. Zdarzylo mi sie kilka razy po kilka dni (!)wspinac w alpach powyzej 4000 m , po lodowcach i wiem jedno- butki z gore, zwlaszcza jezeli nie maja najnowszego impregnatu niestety nie dostarczaja pelnej izolacji jezeli chodzi o wode ( niestety), nie mowi sie o tym , ale gore, mimo ze nieslychanie wysoko wodoodporny, to absolutnie szczelny nie jest ( do 80000m slupa wody). Z doswiadczenia wiem , ze nie ma to w temp ponizej zera jak skorupy ( buty z zew skorupa plastikowa i wew botkiem izolacyjnym) , gdzie ten komplet nie oddyc
-
z tym nosem to facet mial duzo szczescia. W najgorszym przypadku, kulka moglby sie wprowadzic przez delikatna kosc sitowa do samego mozgowia.(...) oj byloby po ptokach. ps. to nie jest zart!
-
a powiedz mi taka rzecz-"skarpeta", to sie wklada do buta jak zwykla skarpete? czy to jest tzw" stupup/overboot" zakladany na but, zapobiegajacy dostawanie sie do niego sniegu?- jak to sie nosi? zwracam honor, jak mowilem jestem fantykiem tego sprzetu i ze zdziwieniem dowiaduje sie o czyms nowym. :) czlowiek uczy sie cale zycie .... i dobrze pzdr
-
eee tam zranilo. jestem fanatykiem takiego sprzetu- polar goretex itp bylem zszokowany 8O ze moglbym nie wiedziec o jakims nowymtypie sprzetu :P :P :wink:
-
aZahiel wybacz ze pytam, absolutnie sie nie czepiam, ale gdzie ty widziales goretexowe skarpety? Widzialem rozne cuda, w tym najlepsze wedlug niektorych skarpety z coolmaxu, ktorych sam uzywam do wspinazcki w alpach, ale skarpety z gore?? pewnie jakas literowka,? pozdrawiam
-
wystarczy isc do pierwszego z brzegu optyka w miescie i kupic u nich plyn p/parowaniu szkiel. cena kilku pln...