Pozew zbiorczy przeciwko sklepowi airsoftxtreme.

[Viamortis]

Każdy z poszkodowanych może założyć sprawę lub zorganizować pozew zbiorczy. Być może sklep zechce wszystkich przekupić... oby ;)

[edwin_83]

Mnie po części podkupili. Po postraszeniu policją i napisaniu za pomocą ich formularza reklamacyjnego, że odstępuję od umowy sprzedaży i żądam zwrotu wszystkich pieniędzy w wyznaczonym terminie, przysłali mi kamizelkę, która jest prawdopodobnie więcej warta, niż ta, którą zamawiałem (wyszło mi dość długie zdanie).

Niestety w kolorze, który mi się nie przyda. Ogólnie jest świetna, tylko nie ten kolor :cry:

 

Nie odsyłam im jej, dlatego nie mogę wystąpić z pozwem, bo świadomie przyjąłem przesyłkę. Świadomie też nie zaryzykuję ponownie swoich pieniędzy. Wolę odsprzedać kamizelkę po przystępnej cenie i szukać dalej czegoś dla siebie.

 

A tak na marginesie, to paczka, oczywiście, nie posiadała w swoim wnętrzu dowodu zakupu/paragonu.

[harry299]

Może ktoś wziął pod uwagę, że co poniektórzy mają jeszcze wakacje i mogą byc poza miejscem zameldowania? tak czy inaczej najpóźniej do poniedziałku zamieszczę informacje.

Pozdrawiam i rozdmuchuje jakobym został przekupiony przez AirSoftExtreme stfu stfu stfu :)

Edited September 10, 2010 by harry299

[Koszyk]

Jeśli sklep z jakiś powodów (wakacje, przeniesienie, nowa strona itp) nie wysyła przesyłek to klientów o tym informuje... zresztą AE to nie sklep tylko jakiś stragan oszustów.

[Akizu]

Witam. Ja zostałem oszukany na 522zł. Właśnie minęły 2 miesiące od kiedy wpłaciłem pieniądze. Żadna paczka do mnie nie dotarła, a ze sprzedawcą nie udało mi się skontaktować ani przez email, ani telefon, ani przez formularz reklamacyjny na stronie.

 

Chętnie też się podłączę do pozwu, tylko jak czytam o tych pozwach grupowych to znalazłem taki haczyk:

 

Art. 2. 1. Postępowanie grupowe w sprawach o roszczenia pieniężne jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy.

 

2. Ujednolicenie wysokości roszczeń może nastąpić w podgrupach, liczących co najmniej 2 osoby.

 

Czyli ogólnie osoby poszkodowane na podobne kwoty były by ujęte jako podgrupy i każda osoba w podgrupie dostanie taką samą kwotę odszkodowania? ...Znaczy jak tym się zajmie prawnik to pewnie wszystko będzie dobrze załatwione, ale zawsze dobrze o wszystko wcześniej wypytać żeby nikt nie był stratny.

[harry299]

Dziwnie to zabrzmi, ale ciesze się, że Was też robią w wuja, bo on sobie kopie coraz większy dół :)

[Viamortis]

http://lex.pl/?cmd=artykul,3937

 

Coś nie widzę, żeby w tej sprawie to zagrało...

 

Z praktycznego punktu widzenia nie bardzo istnieje możliwość ujednolicenia waszych roszczeń. Jeden utopił 3 tysiące inny 220 złotych. Nikt nie może żądać więcej, niż rzeczywista szkoda + odsetki, wątpię jednak, aby ktoś chciał zażądać mniej...

[Akizu]

Ujednolicenie wysokości roszczeń może nastąpić w podgrupach liczącich conajmniej 2 osoby...

 

Czyli jeśli dobrze rozumiem to jeśli mamy np. osoby poszkodowane na 205zł, 225zł, 505zł, 515zł, 525zł to robimy podgrupy:

podgrupa 1 - poszkodowani na 205zł i 225zł - dostali by oni po 205zł

podgrupa 2 - poszkodowani na 505zł, 515zł i 525zł - dostali by oni po 505zł

 

Oczywiście niektórzy będą na tym trochę stratni, ale dopóki mamy co najmniej po 2 osoby poszkodowane na podobne kwoty to będą oni stratni na co najwyżej kilka/kilkanaście złotych co i tak będzie dla nich korzystniejsze niż indywidualne wytaczanie sprawy w sądzie.

 

Tak więc trzeba byłoby zrobić listę zainteresowanych łącznie z tym kto na ile został poszkodowany i zobaczyć jak by się dało to na podgrupy podzielić i wtedy jak każdy by zobaczył ile ew. był by stratny to by wiedział czy mu się to opłaca czy nie. W końcu zawsze lepiej odzyskać 90% straconej kasy niż nic.

 

edit:

No i oczywiście im więcej osób tym łatwiej podzielić tak żeby każdy był jak najmniej stratny.

Edited September 12, 2010 by Akizu

[harry299]

Zapomnieliście o jednej ważnej sprawie. Adwokat będzie się starał tez o to aby, jego działalnosc została zamknieta, aby za oszustwa podatkowe( brak paragonów ) jak i nie wysyłanie towarów dostał wyrok wraz z karą pieniężną.

 

Tak z innej beczki..mój kolega, za oszustwa podatkowe dostał kary 20 tyś zł.

Dlatego też tutaj w tym temacie są osoby, które nie dostaly w ogole towaru, jak i takie które dostały inny niż zamawiali a co najlepsze bez paragonu.

[Viamortis]

Walczcie. Śledzę temat, trzymam kciuki i w razie czego dopomogę.

 

Pozdrawiam.

M.

[irm]

Witam.

Od czerwca czekam na zwrot 490 zł. Były telefony, maile, osobiste odwiedziny i nic. Dołączam się, jeśli można do pozwu, chyba, że oddadzą mi pieniądze co jest raczej mało prawdopodobne. Pozdrawiam.

[harry299]

Wysłałem email do adwokata z całoscią infomacji,, także cierpliwosci :)

[Świr]

A może najpierw spróbować odzyskać pieniądze za zamówienia, a dopiero po tym zająć się informowaniem Urzędu Skarbowego? Bo może im nie starczyć kasy na jedno i drugie ;) Chociaż pewnie i tak tej kasy już nie ma i skończy się na komorniku..

 

Powodzenia :wink:

[mleeko]

Trzymam za Was kciuki. Aż nie mogę uwierzyć, że nadal istnieje firma, która oszukiwała ludzi od conajmniej dwóch lat.

Edited September 13, 2010 by mleeko

[harry299]

Dziekujemy :)

Zapamietaj, w Polsce wszystko jest możliwe :)

[1beduin]

Panowie jeżeli "firma" czy ten straganik sprzedawał wam towary bez rachunku, paragonu lub innego dowodu sprzedaży, to nie odprowadzał podatku do urzędu skarbowego :wink: bo niby jak jak nie ma dowodu sprzedaży

Wiwcie za co wielki Al Capone trafił w końcu za kraty? Nie za to że był mordercą, mafiozem czy bimbrownikiem, tylko właśnie za podatki.

Czy wiecie jakie odsetki ma US? :wink:

Zgłoście podejżenie do US że taki sklep prawdopodobnie nie odprowadza podatku a resztą zajmą się urzędnicy.

Może pan też nie płacił ZUS-u, może warto znaleźć nie zadowolonego pracownika?

I pan powinien mieć pełne gacie już teraz jak mu wiadą na sprawdzenie ksiąg.

Powodzenia

[harry299]

To jest jasne, bo za nic tak nie gonią, jak za oszustwa podatkowe i myślę, że nasz przyszły adwokat zrobi co trzeba :)

Jak narazie jeszcze nie dostałem odpowiedzi, jeśli nie dostane jej do jutra, to zgłoszę się do nowego. Będę waszym kordynatorem, bo kancelaria jest w Gliwicach, także pewnie będziecie mnie bądz bezpośrednio adwokatowi wysyłac rzeczy które będzie potrzebował.

Edited September 15, 2010 by harry299

[meteoryt]

No super, mnie tez okradli i to 2x az wstyd sie przyznac. Zamowilem 2x, zamowienie ma status gotowe/zaplacone i od kilkunastu dni nic sie nie dzieje. Kontakt ze sklepem zerowy.

 

l nie myslalem ze tak dzialajacy zlodzieje wciaz moga bezkarnie sobie posiadac sklep internetowy i robic ludzi w konia.

Prosze mnie dolaczyc do chetnych do pozwania tych zlodziei.

 

marcin@meteoryty.pl

Edited September 16, 2010 by meteoryt

[harry299]

"Witam,

z tego co Pan pisze widzę raczej konieczność toczenia sprawy karnej i próby odzyskania Państwa należności w ten sposób. Jeśli jest mieszka Pan w pobliżu siedziby kancelarii zapraszam na rozmowę, celem ustalenia szczegółów merytorycznych tego problemu - koszt rozmowy/porady 50 złotych. Koszt obsługi uzależniony jest od miejsca toczenia postępowania, czego nie ustalę na bazie podanych informacji, stąd bardzo trudno jest coś więcej Panu w tej kwestii na razie odpowiedzieći z cała pewnością będę mógł powiedzieć więcej po rozmowie osobistej.

 

Pozdrawiam adw. Tomasz Liśniewski

"

[.Ghost.]

Na prośbę kolegi dokonałem dla niego zakupu w tym sklepie. (Spieszyło się nam na zlot Combat Alert, a kolega sprzedał wcześniej replikę). Tylko ten sklep oferował DOSTĘPNĄ taką replikę jaką chciał kolega. Kupić miałem replikę M4A1 kuleczki i coś jeszcze sam już nie pamiętam co. Jak się okazało w sklepie nie było zamówionego przez nas towaru. Paczka wprawdzie przyszła, ale replika nie była ta, kulek było 2 razy tyle co zamówiłem i jakieś inne graty, których nie zamawiałem. Wszystko tylko po to, aby wartość paczki wynosiła 900 zł które zostały tam wpłacone. Poza tym w paczce nie było jak się domyślacie paragonu, czyli jedynego dowodu zakupu przy ewentualnej reklamacji.

Już nawet mało istotne jest, że w replice nie było ładowarki i baterii. Kolega i tak został moim zdaniem zrobiony na szaro. Żeby w ogóle postrzelać musi sobie teraz dodatkowo dokupić wspomnianą ładowarkę i baterię.

Nie znam jego zdania na ten temat, bo dopiero natrafiłem na ten wątek, ale pewnie chciałby aby koleś odpowiedział za przekręty.

[harry299]

Tak jak pisałem, jest problem, bo za każdą rozmowe z tymi adwokatami trzeba płacic, zdzierają kase nieziemsko.

Edited September 16, 2010 by harry299

[minimi]

Tak jak pisałem, jest problem, bo za każdą rozmowe z tymi adwokacikami trzeba płacic, zdzierają kase nieziemsko.

 

To może ja coś od siebie powiem jako- hm starszy kolega. Wybijcie sobie z głowy pozew zbiorowy. W niniejszej sprawie możliwe są 2 ścieżki

 

a)- doniesienie na policję o wyłudzeniu- zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (wykroczenie jest do 200 zł) (dołączacie dowody zapłaty itd i liczycie, że policja i prokuratura nie odmówią podjęcia sprawy wskazując, że jest to cywilna sprawa.- Zawsze możecie wskazać, że jest wielu pokrzywdzonych itd- jak prokuratura przyjmie sprawę kończy to się aktem oskarżenia i w toku procesu karnego możecie występować z roszczeniem cywilnym- względnie żądać naprawienia szkody. Wtedy jak Sąd osądzi tego człowieka i zawiesi karę to zawiesi ją pod warunkiem naprawienia szkody- inaczej- nie naprawi to go posadzą.

 

b) - wytoczyć proces cywilny przed Sądem pozwanego- czyli jego

 

Najlepiej drodzy Państwo uczynić tak- wybierzcie sobie jedną osobę, możliwie blisko miejsca zamieszkania tego człeka, napiszcie (nie mailem) oświadczenia zawierające opis zdarzenia i oświadczenie na ile was naciął (jedno pismo-najlepiej w 2 egzemplarzach)i prześlijcie koledze. Ta osoba kopnie się do Miejskiego rzecznika konsumentów- w mieście oszusta- on w waszym imieniu poczyni dalsze kroki. Drugi egzemplarz (zbiór tych oświadczeń) ta osoba złoży na policji w mieście tego człeka z zawiadomieniem o dokonanym wyłudzeniu. Oświadczenie uzupełnijcie formułką- coby kolega czuł się lepiej- upoważniam xy do złożenia tego oświadczenia Miejskiemu rzecznikowi konsumentów i policji - ładnie się podpiszcie. A oto wasz rzecznik- Urząd m. st. Warszawy

Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie Małgorzata Rothert 00-099 Warszawa ul. Senatorska 27- korzystajcie. A co do adwokacików- za coś kolego żyć trzeba (nawiasem myślę, że macie w swoim środowisku- głównie pewnie w warszawskim sporo przynajmniej studentów prawa, rozejrzyjcie się)

 

I jeszcze jedno- każdy z Was ma takiego rzecznika własnego- dałem Wam warszawskiego i dobrze by było coby ta osoba była z Warszawy- może Pani rzecznik zachowa się koleżeńsko i sprawy spoza warszawy dołączy do sprawy Warszawiaka

 

 

 

 

Pozdrawiam

Piotr

Edited September 16, 2010 by minimi

[meteoryt]

No ładnie, juz zadne telefony nie dzialaja u tego złodzieja, wiec raczej nie dostane swoich kulek. Ci co dostali "cokolwiek" maja farta. Gosc chyba zwija interes.

Edited September 24, 2010 by meteoryt

[Akkenoth]

Słyszałem, że jest sposób, by wywabić go z nory: trzeba wysłać sms'a, że chce się coś kupić w sklepie stacjonarnym. W ciągu pół godziny sklep stoi otworem.

Ale nawet osobiście nie ma co kupować replik - ponoć potrafią wymienić bebechy na nie-wiadomo-co i sprzedać jako nówkę w normalnej cenie.

[michbel]

Witam serdecznie.

 

Dziś wniosłem do mojego adwokata, aby pozwał do sądu Pana Rafała.S oraz jego sklep związku z oszustwem jakie mnie napotkało.

Adwokat, po przedstawieniu mu całej sprawy, ile ludzi zostało oszukanych itp. zaproponował mi, abym zwołał te 17 stron ludzi, których napotkało to chamstwo ze strony Rafała.S i złożyło wniosek zbiorczy tzn. dzielimy się kosztami adwokata (m.i.n dlatego, że nie stać mnie) , będą to grosze, bo Nas jest dużo.. i razem połączonymi siłami doprowadzili całą tą bandę do pierdla, a już na pewno do wypłacenia odszkodowań, zwrócenia pieniędzy itp itd. Jest to możliwe, ale jak napisałem wcześniej musimy o to razem zawalczyć, bo walczymy w tej samej sprawie..

Czekam na Wasz odzew, na Waszą opinie na ten temat i na rygorystyczne działanie w tym kierunku.

 

Pozdrawiam.

 

Szanowny panie jestem gotów dołączyć do pańskiej sprawy. Straciłem w wyniku działalności tego oszusta ponad 700 zł. Proszę o kontakt mailowy - michbel@o2.pl. Z poważaniem M.Bełdowski