Yahalom Posted August 10, 2010 Report Share Posted August 10, 2010 http://sklep.variant.pl/Sunnycar_-_silicon...s,pr,29547,9733 Nada się takie cudo do konserwacji gumek i uszczelek w replice GBB/granacie? Quote Link to post Share on other sites
white_pl Posted October 30, 2010 Report Share Posted October 30, 2010 http://sklep.variant.pl/Sunnycar_-_silicon...s,pr,29547,9733 Nada się takie cudo do konserwacji gumek i uszczelek w replice GBB/granacie? To jest takie WD-40 - nie nadaje sie. Do konserwacji gumy/uszczelek - wazelina techniczna albo zwykły smar silikonowy jaki uzywamy do konserwacji naszych replik Quote Link to post Share on other sites
Zelber Posted October 30, 2010 Report Share Posted October 30, 2010 WD40 to na pewno nie jest - preparat w linku służy min do konserwacji gumy, WD40 ją rozpuszcza. Quote Link to post Share on other sites
Yahalom Posted October 30, 2010 Author Report Share Posted October 30, 2010 To jest takie WD-40 - nie nadaje sie. Do konserwacji gumy/uszczelek - wazelina techniczna albo zwykły smar silikonowy jaki uzywamy do konserwacji naszych replik Proszę Cię... Quote Link to post Share on other sites
dobry_mudzyn_z_afryka Posted October 30, 2010 Report Share Posted October 30, 2010 Miałem kiedy pistolet gazowy colt 1911 firmy bell i smarowałem uszczelki i części ruchome WD40, wszystko ładnie chodziło ;) Quote Link to post Share on other sites
kermit Posted October 30, 2010 Report Share Posted October 30, 2010 Miałem kiedy pistolet gazowy colt 1911 firmy bell i smarowałem uszczelki i części ruchome WD40, wszystko ładnie chodziło ;) To nie jest tak że są uszczelki i po 1 smarowaniu wd40 następnego dnia ich nie ma. Uszczelki najpierw parcieją a potem po prostu się rozsypują... między krańcowymi zdarzeniami może minąć nawet do paru lat. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted October 31, 2010 Report Share Posted October 31, 2010 A bzdura bzdura bzdura. Dzisiejsze uszczelki są robione z innej gumy niż uszczelki te 10 lat temu i są w pełni odporne na takie specyfiki. Nic nie parcieje ani nie pęka. Inna sprawa, że WD40 do smarowania się nadaje mniej więcej równie dobrze jak mydliny albo olej jadalny. WD40 to penetrator a nie smar. Zalinkowany preparat nadaje się do gnatów jednak nie jest zbyt dobry, szybko "znika" z powierzchni. Lepiej zainwestować te 25zł w 300ml puszkę sylikonu w sprayu, porządnego olejku sylikonowego a nie badziewia ze stacji benzynowej. Serio. Quote Link to post Share on other sites
dobry_mudzyn_z_afryka Posted October 31, 2010 Report Share Posted October 31, 2010 (edited) Nie jestem na 100% pewien czy to był WD40 czy jakiś inny specyfik o podobnej nazwie, w każdym razie smarowałem nim wszystko bardzo często, nawet jak nie używałem pistoletu przez jakiś czas. Teraz mam silikon w sprayu STTI i widać różnice, ale WD40 i podobne też nie są złe tylko trzeba częściej ich używać bo są mniej tłuste. Pistolet miałem jakiś rok, bardzo często go smarowałem i nie miałem żadnego kłopotu z niszczeniem uszczelek, wszystko ładnie i płynnie "chodziło" ;) Edited October 31, 2010 by dobry_mudzyn_z_afryka Quote Link to post Share on other sites
kermit Posted November 1, 2010 Report Share Posted November 1, 2010 A bzdura bzdura bzdura. Dzisiejsze uszczelki są robione z innej gumy niż uszczelki te 10 lat temu i są w pełni odporne na takie specyfiki. Nic nie parcieje ani nie pęka. Inna sprawa, że WD40 do smarowania się nadaje mniej więcej równie dobrze jak mydliny albo olej jadalny. WD40 to penetrator a nie smar. Zalinkowany preparat nadaje się do gnatów jednak nie jest zbyt dobry, szybko "znika" z powierzchni. Lepiej zainwestować te 25zł w 300ml puszkę sylikonu w sprayu, porządnego olejku sylikonowego a nie badziewia ze stacji benzynowej. Serio. Jesteś pewien? Bo ja nie nie wierzę że chińczykom chciało się zmieniać skład gumy sprzed 10 lat. To jest dla nich pierdoła - tak samo jak z łożyskami po co zmieniać coś co jest niby dobre? Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted November 3, 2010 Report Share Posted November 3, 2010 Ty nie wierzysz a ja wiem. Nie chciało się zmieniać składu gumy bo 10 lat temu nie było chińskich replik... Quote Link to post Share on other sites
samael16 Posted November 3, 2010 Report Share Posted November 3, 2010 Arafat, dexterkrak ma rację poszukaj lepszego spray-u o pojemności minimum 300ml w okolicznych sklepach hydraulicznych, albo w castoramie może będą mieli. Ale zastanawiam się czy do konserwacji uszczelek nie jest lepszy smar sylikonowy? kermit, dexterkrak ma rację, uszczelki a właściwie każda guma teraz jest o wiele bardziej odporna na zniszczenie chemią, jak i też preparaty są bardziej dla niej przyjazne, a że aktualnie używana guma w chińczykach ma w miarę nowy skład wynika z tego kiedy się pojawiły chińczyki na rynku replik. WD40 to nie smar, to jest penetrator, wypłukuje smar, działa szkodliwie na gumę, ale to zależy od czasu i jej gatunku, oraz przez dłuższe stosowanie idealnie zaciera elementy współpracujące. Aż przypomina mi się genialny mechanik, z pracy, który super zaradził na piszczenie z piasty przy pomocy WD40, ale mieliśmy ubaw jak dostał opieprz od majstra jak zobaczył co było wpisane do książki maszyny o co się postarałem, ale piasta długo nie pochodziła no cóż, używanie WD40 zamiast odpowiedniego smaru. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted November 3, 2010 Report Share Posted November 3, 2010 Uściślijmy. Smarów sylikonowych jest miliard rodzajów. Zwyczajowo używam określenia "olej sylikonowy" lub "spray sylikonowy" na rzadki smar sylikonowy. Smarem sylikonowym zaś nazywam gęsty, o konsystencji mniej więcej kleju distal, smar który jest bardzo lepki- przez co doskonały do usczelniania nieruchomych połączeń. Zazwyczaj wystarczają te dwa smary- całkowicie wodnisty i bardzo gęsty/lepki. Ponadto można je mieszać aby uzyskać odpowiednią konsystencję ;]. Quote Link to post Share on other sites
white_pl Posted November 17, 2010 Report Share Posted November 17, 2010 Napisałem to w pierwszym poście :D ,że to WD-40 to takie uogólnienie, bo takich sprayów też jest kilka rodzaji, najlepszy będzie smar silikonowy, a wazelina techniczna to już od biedy....o tak lepiej ;] Quote Link to post Share on other sites
Akkenoth Posted November 21, 2010 Report Share Posted November 21, 2010 Pytanko do tematu: czy smar (olej) silikonowy w sprayu, przeznaczony do elektroniki, nadaje się jako zamiennik tych 'ASG dedicated'? Kosztuje 9-10x mniej, więc pod tym względem byłby świetny... Ot, taki jak tu: http://www.cyfronika.com.pl/smary_oleje_specjalistyczne.htm (pierwsza pozycja) Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted November 21, 2010 Report Share Posted November 21, 2010 Kup lepiej wazelinowy. Lepiej smaruje. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.