kjujiczek Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Mam stuarta z wolnego doświadczenia-porażka. Nie wiem jakim cudem mam na nim wbić 17.5k expa aby dobić do T-34. Quote Link to post Share on other sites
zlymadafaka Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Fakt, jeździ sie nim tak jakoś dziwnie, ciekawie ale dziwnie. I też nie wyobrażam sobie nabicia takiej ilości expa. Tragedia. A chciałem nabijać gałąź lekkich :( Quote Link to post Share on other sites
Nath Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Mam stuarta z wolnego doświadczenia-porażka. Nie wiem jakim cudem mam na nim wbić 17.5k expa aby dobić do T-34. Tak samo jak z M3Lee, ruskim T-28 czy AMX 40-kup premkę albo się męcz ;D. Quote Link to post Share on other sites
Grabekk Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Już mi się podobają Bitwa: Ensk 28 grudnia 2012 12:35:14 Czołg: Vickers Mk. E Type B Doświadczenia: 1 214 (x2 za 1. zwyc. każdego dnia) Kredytów: 5 906 Osiągnięcia w walce: Specjalista, Strzelec pancerny, Rozpruwacz, Odznaka mistrzowska:II klasy Mam nadzieje, że jeszcze dzisiaj pogram IV tierem bo ciężko dosyć idzie. Quote Link to post Share on other sites
Luminofor Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Tak samo jak z M3Lee, ruskim T-28 czy AMX 40-kup premkę albo się męcz ;D. Mi tam T28 się dobrze grało (nie wiem jak jest teraz, bo jak nim grałem to jeszcze miał stare działo), a AMX40 to jest jedno wielkie nieporozumienie, to jedzie do tyłu szybciej niż do przodu, jedyną opcją jest przejście z wolnego expa, bo nawet na premce nie da się tym grać. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Grać się tym da (AMX40) ale trzeba miec kumpla w plutonie który nas będzie pchał. Sprawdzone, przetestowane. Pcha Cię kumpel przez pół mapy więc zdążysz na miejsce zadymy :D a potem tylko plink, plink, plink... Quote Link to post Share on other sites
Luminofor Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Ja tak grałem su14, jak mnie nikt nie popchał, to zanim się dotoczyłem na pozycję to dawno scout przyjechał i podświetlił mnie, a wtedy arty przeciwnika swoje zrobiła. Quote Link to post Share on other sites
Attero Posted January 21, 2013 Report Share Posted January 21, 2013 Kupiłem parę dni temu T-44. Polecam, fantastyczny czołg, co prawda nieco wybuchowy, ale kapitalny ;) Quote Link to post Share on other sites
Luminofor Posted January 21, 2013 Report Share Posted January 21, 2013 Ja wczoraj również zakupiłem T44 :maniak_usmiech: . W stocku, że tak to subtelnie ujmę, kiepski jest. O ile działo D5T-85BM na t43 dawało spokojnie radę, tutaj już jest gorzej. A ze stockowym silnikiem rewelacyjnie nie jeździ jakoś. Jak wymaksuje go to zobaczymy, mam nadzieję, że lepszy będzie. Quote Link to post Share on other sites
kjujiczek Posted January 21, 2013 Report Share Posted January 21, 2013 Mam odblokowane na T-44 działo 100mm bo swego czasu było dostępne u T-34/85. Quote Link to post Share on other sites
Attero Posted January 22, 2013 Report Share Posted January 22, 2013 Tak, ale i tak musisz nazbierać 33 tysiące doświadczenia na gąsienice i wieżę... Quote Link to post Share on other sites
kjujiczek Posted January 22, 2013 Report Share Posted January 22, 2013 Shit happens. Quote Link to post Share on other sites
Luminofor Posted January 22, 2013 Report Share Posted January 22, 2013 Ja też mam zbadane pierwsze działo 100mm (z ISa badałem), ale właśnie, gąski i wieża... Quote Link to post Share on other sites
Attero Posted January 22, 2013 Report Share Posted January 22, 2013 250 bitew, 285 zniszczonych pojazdów, z 30 kilka bohaterów bitwy, świetny czołg ;) Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted January 27, 2013 Report Share Posted January 27, 2013 (edited) A ja powiem o czymś co mnie zaskakuje: Czemu ludzie idą w ISa, ISa3, ISa8 itp? Z obserwacji własnej wynika, że druga gałąź cięzkich czołgów u Rusów jest mocno niedoceniana. Taki T150 czy KW3 są znacznie odporniejsze na ostrzał od swoich odpowiedników z drugiej gałęzi. KW4 zdarza mi się przyjąć na twarz strzał z ISU-152 albo i wyższych niszczałek i sie nie przejąć. Ostatnio dostałem w mordę strzał od Obiekta268, czyli chyba najwyższej ruskiej niszczałki. NIC mojemu KW4 nie zrobił a ja, jako, ze jechałem z górki, rozjechałem go na cienki placek. Był nieco podziabany, do tego wygarnąłem mu za 450 HP z działa a następnie rozjechałem go na 330 HP. Z wrażeń jeżdżenia KW4 muszę dodać, ze bardzo byłem zaskoczony tym jak to zasuwa. Wymaksowany waży jakieś 110 ton ale przy silniku 1200hp zapiernicza pod górkę dosyć dobrze. Jak dozbieram na ST1 to świat będzie miał przerąbane. Ten dziad jest tak pancerny, ze zdarza mi się go w różne miejsca nie przebić najlepszą armatą, którą mam w ISie8. A co do nowych chińczyków: piąty tier jest szajsem jakich mało. Ruski t34 przynajmniej miał armatkę, która potrafiła dziabać. Chiński jest nieco pancerniejszy ale ma tragiczne strzykawki. Zero frajdy z jazdy tym. Edited January 27, 2013 by poldeck Quote Link to post Share on other sites
kjujiczek Posted January 27, 2013 Report Share Posted January 27, 2013 Ponieważ KW-3 jest tak wolne że nie chce się ludziom nim jeździć.Co do tego że są niedoceniane to chyba tylko z powodu prędkości. Z topowymi gunami mogą nieźle napsocić, Quote Link to post Share on other sites
rain777 Posted January 27, 2013 Report Share Posted January 27, 2013 Poldeck troszkę się nagrałem kw4,nie znający go ludzie uporem maniaka starają się trafić w tego cyca na dachu.Jak trafisz na ogarniętych i znających ten czołg wrogów to przewalone bo wszystko co ma pene 180+ siada pięknie w jarzmo działa i zaczynaja sie straszne problemy z padniętą armatą i padniętym celowniczym :P co do ST1 -ciesze się że tak mało ich teraz widuje bo jako wroga najzwyczajniej w świecie go nie cierpię Widze tego dziada z wodogłowiem to do e100 ładuje od razu HE żeby sie nie denerwować :P Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 28, 2013 Report Share Posted January 28, 2013 Cholercia, mnie czeka zaraz chińska piątka... W ogóle te chińskie są fajne, na razie mi się podobały (I genialna, II bardzo dobra, III taka se, IV świetna) ale siłą ognia to one nie grzeszą. Fajnie szybciutko skręcają i przyspieszają. Armatki może nie są mocne ale są szybkie. Jaki jest sens chwalenia armatek które walną za 300HP raz na 15s jak można mieć armatkę która walnie dwa razy po 150HP w podobnym czasie z podobną penetracją? Ja wtedy wolę tą drugą, jak spudłuję to tylko za 150HP :D i zaraz mogę poprawić. Na razie pochwalę się, że nauczyłem się walczyć tym dziwolągiem ELCiem. Jak sie opanuje dziwną metodę walki tym to okazuje się całkiem zgryźliwą bestyjką. Tylko to działo jest połowę wolniejsze niż w hellcacie :(. Quote Link to post Share on other sites
kjujiczek Posted January 28, 2013 Report Share Posted January 28, 2013 ELC ma jeden minus,siądziesz mu T-50 tką na dupsku to amen. Quote Link to post Share on other sites
Widmo34 Posted January 28, 2013 Report Share Posted January 28, 2013 ale z kolei to chyba najlepsza farma Orlików(medal)... Quote Link to post Share on other sites
kjujiczek Posted January 28, 2013 Report Share Posted January 28, 2013 Przed chwilą odnotowałem kolejny przypadek obrażeń prawie x2. Strzał z IS'a w podwozie T29 i 650 DMG poszło. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 28, 2013 Report Share Posted January 28, 2013 ELCiem nie wymanewrujesz T50? Pytam bo nigdy mi nie siadł taki na ogon :D. Quote Link to post Share on other sites
kjujiczek Posted January 28, 2013 Report Share Posted January 28, 2013 (edited) Mam T-50 i przegrane na nim 230 bitew. Zawsze jak dopadnę ELC i próbuje się obrócić robię to szybciej i ładuje mu z automatycznego działka. T-50 ma 45 stopni skrętu,suche sprzęgło a reszta załogi jedzie w naprawę,naprawa gąsienic to 4 sek po takim upgrade i nic nie jest w stanie załadować do ciebie 2 razy podczas unieruchomienia. Zmierzam do tego że T-50 często skręca poprzez blokowanie jednej z gąsienic (czyt. driftuje) więc ciężko jest uciec ELC'kiem. Jest jeden sprawdzony sposób,podjedź blisko klifu jeśli już dojdzie do takiej sytuacji,i tuż przed zderzeniem ucieknij,gość wpada w poślizg i leci w przepaść. Edited January 28, 2013 by kjujiczek Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 28, 2013 Report Share Posted January 28, 2013 Łech, we Francuzie też gąski lecą jak złoto :(. Quote Link to post Share on other sites
kjujiczek Posted January 28, 2013 Report Share Posted January 28, 2013 Gąski jedna sprawa,to że T-50 nie skręca łukiem tylko driftuje jak nasz PT-91 twardy to drugie,nie ma bata żebym wyrobił tuż przed jakimś spadem. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.