Jak obchodzić się z pierwszą gazówką

[grzybeks]

Witam!

Po świętach będę posiadaczem gazówki. Będzie to mój pierwszy gaziak asg i nie wiem za bardzo jak go konserwować, żeby służył mi jak najdłużej. Możecie napisać jakieś podstawowe czynności, które robicie przy swoich gazówkach, aby były długo sprawne?? Chodzi mi głównie o magazynki, bo wiem, że częste są przypadki z przepuszczaniem gazu.

[1beduin]

Chodzi mi głównie o magazynki, bo wiem, że częste są przypadki z przepuszczaniem gazu.

 

Trzymaj magazynki zawsze nabite gazem, czy używasz zabawki, czy nie. Ot i cała tajemnica :wink:

Mam Colta WE od 3 lat i żadnych problemów ze szczelnością, wszystkie trzy magazynki nie ciekną.

[Guest (ID:6452)]

Bzdura, pełne czy puste- i tak zależy wyłącznie od farta (bo zakładam, że rzucał nimi nie będziesz). Obecność gazu w środku nie ma wpływu na ewentualne przepuszczanie.

 

Gaziaka ogólnie czyścić, dbać, nie ciorać w piachu, na wstępie warto je wyczyścić z nadmiaru smaru który zazwyczaj pakuje do środka producent/sklep. Pomaga też okresowe przytulanie, mówienie i okrywanie kołderką na noc.

 

Czasami przesmarować uszczelki przy okazji czyszczenia najlepiej. Tylko jakimś smarem a nie shitem w sprayu :D

[Zeus_]

Tylko jakimś smarem

Smarem silikonowym.

[Guest (ID:6452)]

Bo..? Smar sylikonowy jaki? Bo jest miliard rodzajów. Przy czym osobiście akurat do gazika sylikonowych nie polecam.

[1beduin]

Bzdura, pełne czy puste- i tak zależy wyłącznie od farta (bo zakładam, że rzucał nimi nie będziesz). Obecność gazu w środku nie ma wpływu na ewentualne przepuszczanie.

 

Gdybyś mógł tę myśl rozwinąć byłbym wdzięczny (myślę, że nie tylko ja) i nie traktuj tego Dexterkrak jako jakiejś zaczepki, poprostu w kilku serwisach (ASG) tłumaczono mi, że gaz wypełniając magazynek nie pozwala uszczelkom się odkształcać. Co więcej radzono mi też od czasu do czasu "zapodać" kilka dawek silikonu w spreju, co ma powodować uszczelnienie ewentualnych mikronieszczelności.

 

Z moich doświadczeń z magazynkami G&P do WOC-a wynika jasno, że jeżeli jest w nich GG to magazynki nie ciekną, po opróżnieniu do zera magazynka, zaczynają się kłopoty (rozbieranie, smarowanie silikonem uszczelek, zaworów itd) Trzy magazynki które zaniedbałem ciekną, dwa pozostałe, które miały w sobie GG nie ciekną. To by potwierdzało teorie, że gaz napierając na uszczelki nie pozwala im się odkształcać

[Guest (ID:6452)]

Sklepy, czy serwisy ASG polecają różne dziwne rzeczy nie mające pokrycia w rzeczywistości. Na przykład HFC134a do gaziaków TM (nie wiadomo dlaczego) czy smarowanie sylikonowym mid-capów.

 

Po prostu, mam 3 gazówki, przewinęło mi się przez ręce jakieś 6-7 własnych i kilkadziesiąt przez serwis. I obecność gazu w magazynku nie ma wpływu na szczelność/nieszczelność. Ma na to wpływ konserwacja, czyszczenie- owszem. Nie wiem jak w karabinkach GBB. Pewnie to samo ale nie wiem, nie moja brocha i się słabo znam. A największy wpływ na to ma w zasadzie producent. Cieknie zazwyczaj chińszczyzna i WE, potem mniej ciekną KSC KWA a WE na przykład mi nie ciekło wcale. TMka gdzieś pomiędzy KSC a WA. Magazynki nie lubią (nie znoszą) rzucania nimi na ten przykład.

[1beduin]

Nie powiem, żeby mnie ta odpowiedź usatysfakcjonowała :wink: ale skoro tak mówisz.....

z drugiej strony jeżeli twoje WE nie ciekną i moje 3 WE do Colta, nie ciekną, to w takim razie możemy zadać kłam jakoby

Cieknie zazwyczaj chińszczyzna i WE

ale to może być tylko przypadek :wink:

[Guest (ID:6452)]

Literówka. Powinno być tak: "Cieknie zazwyczaj chińszczyzna i WE, potem mniej ciekną KSC KWA a WA na przykład mi nie ciekło wcale. TMka gdzieś pomiędzy KSC a WA. Magazynki nie lubią (nie znoszą) rzucania nimi na ten przykład. "

[grzybeks]

a jak oceniacie magazynki Trecela? Bo będę miał właśnie colta od nich. Słyszałem ze ostro przepuszczają, więc co mogę zrobić na samym początku, aby temu zapobiec? I jeszcze, jakie magazynki będą pasowały do colta 1911 trecel?

[Guest (ID:6452)]

uszczelnić. Najlepiej acz czasami pomagają odpowiednie rytuały. Z racji, że ostatnio u nas ciężko o szamana polecam jednak uszczelnienie.

[Silent Assasin]

Co do smaru- to ja daję kropelkę oleju wazelinowego na szyjkę co2 ot i całe smarowanie

[grzybeks]

uszczelnić. Najlepiej acz czasami pomagają odpowiednie rytuały. Z racji, że ostatnio u nas ciężko o szamana polecam jednak uszczelnienie.

 

Chodzi ci, żebym wykręcił zawory i uszczelnił teflonem? czy potem psiknąć sprejem silikonowym? (silikon mam firmy STTI TAIWAN)

[Guest (ID:6452)]

zalezy gdzie cieknie. Zawory chcesz okręcać teflonem? To nie jest dobry pomysł. Nie psikaj nigdzie sylikonem w sprayu, to kupa jest straszna. Rozmontuj, wyczyść, wymyj uszczelki, nasmaruj, zmontuj z powrotem. Zawsze pomaga.

[Westie]

Dziwne, magazynki Tercela mi coś nie ciekną, a jeśli już zaczynają, to dlatego, że poluzowała się śruba trzymająca stopkę. Wystarczy lekko dokręcić i jest OK, mam cztery magi Tercela, lekko przepuszczał tylko jeden.

[pidzejfat]

Dziwne, magazynki Tercela mi coś nie ciekną, a jeśli już zaczynają, to dlatego, że poluzowała się śruba trzymająca stopkę. Wystarczy lekko dokręcić i jest OK, mam cztery magi Tercela, lekko przepuszczał tylko jeden.

Ja też ściągałem te magi i na 4, żaden nie przeciekał, nawet przy CO2 nabitym na 350psi! :icon_razz2:

[Laokoon]

To się podczepię: jakich dokładnie (najchętniej oznaczenie lub rodzaj) smarów używacie

a) do gaziaków "full metal"

b) do gaziaków z plastikowym szkieletem i zamkiem

 

I czy całe repliki smarujecie jednym smarem, czy też prowadnice zamka, kurek itp jednym, a zawory itp drugim?

 

Na intuicje szukałbym do zamka i innych części mechaniki jakichś smarów dających cieniutki, śliski film na powierzchni (może jakieś teflonowe czy coś, chyba nie zbierałyby syfu tak, jak wszelkie silikonowe), a do zaworów coś bardziej lepkiego, ale pojęcia nie mam co.

 

Nie ukrywam, że proszę głównie o opinie osób, które gaziaki głaszczą, pieszczą i okrywają kołderką.

 

Pozdrawiam,

Laokoon

[Guest (ID:6452)]

Zawory, wszelkie uszczelki gdzie wymagany jest szybki ruch z zachowaniem szczelności- całkowicie płynny olej do mechanizmów precyzyjnych. Czyli po prostu oliwa maszynowa (rodzajów jest sporo, brać raczej rzadki). Wszelkie części ruchome nie potrzebujące szczelności ale poruszające się szybko np szyny zamka- trochę gęstszy odpowiednik ale nadal płynny. Wszelkie sprężyny, czy to kurkowa, czy spustu czy powrotna- gęstawy smar typu zwykły ŁT2. Uszczelki magazynka czyli nie poruszające się w ogóle ale wymagające całkowitej szczelności (denko maga)- gęsty smar sylikonowy o konsystencji mniej więcej miodu.

 

To zestawik smarów dla zboczeńców takich jak ja. Tak na prawdę wystarczą dwa rodzaje: stały do sprężyn i płynny olej do uszczelek ruchomych i prowadnic zamka.

 

 

Najważniejsze- Nasmarować elementy i wytrzeć nadmiar. Za dużo smaru jest groźniejsze dla poprawnego działania repliki niż niedobór.

[Laokoon]

O, dziękuję bardzo. Nigdzie na WMASG nie znalazłem takiej rozpiski dla "zboczeńców" ; D

 

Pozdrawiam,

Laokoon

[Tymbark]

A na podsumowanie walne off-topic :

 

Jak z kobietą :)

Używać , ale z sercem :)

[mich001]

Sorki że dopisuje jakby po zakończeniu tematu ale jednej rzeczy nie rozumiem, CO2 trzymacie cały czas w magu? Z tego co się orientuje to w replikach na GG jest to zalecane ale na CO2 raczej nie powinno się trzymać ,,odbezpieczonego'' gazu. Wyjaśnijcie to proszę.