wojciosw5 Posted January 26, 2011 Report Share Posted January 26, 2011 witam mam pytanie w związku z tym że zamierzam kupić replikę na co2 nasuwa mi się pytanie jaka jest wytrzymałość takiego naboju co2 tzn. czy nic się nie stanie jak będzie działać na niego wysoka temperatura np. lato upał, zostawiam replikę wraz z nabojem co2 w samochodzie na około 2 godziny załóżmy że jest tam temperatura 45 stopni czy nic się nie stanie? no i czy można strzelać z takiej repliki zimą przy ujemnych temperaturach? Quote Link to post Share on other sites
Olek96 Posted January 26, 2011 Report Share Posted January 26, 2011 Dwie godziny to troszkę za dużo bez używania - w niektórych przypadkach, po tak długim czasie nieużywania, przy pierwszym strzale cały gaz może się ulotnić. Można strzelać w ujemnych, ale zamiast 50 strzałów oddasz może 10. I to tez w temperatuże około -1. Wiem to z własnych doświadczeń. Quote Link to post Share on other sites
wojciosw5 Posted January 26, 2011 Author Report Share Posted January 26, 2011 dzięki za odp. ale czy ulotnienie tego gazu grozi uszkodzeniem repliki? Quote Link to post Share on other sites
Olek96 Posted January 26, 2011 Report Share Posted January 26, 2011 Nie, co najwyżej może przymarznąć uszczelka w magazynku, w miejscu, gdzie "przepływa" gaz, więc jak zamarźnie, to ogrzać, np. suszarką do włosów, popryskac silikonem dla bezpieczeństwa i bawiś się dalej :) Quote Link to post Share on other sites
czaja18 Posted January 26, 2011 Report Share Posted January 26, 2011 Gadasz głupoty Olek. Przy sprawnej uszczelce nie powinno nic uciec przez nawet kilka dni. Inną sprawą jest to że nie powinno się zostawiać załadowanej kapsuły na ponad 24h bo uszczelka może się wygnieść i po kilku takich razach rozszczelnić. Ulotnienie nie zagrozi replice ale samo jest spowodowane usterką. Latem nie zostawiał bym kapsuł w aucie. Sam kiedyś zapomniałem wyjąć i nic się nie stało a auto było masakrycznie nagrzane ale jakoś wysoka temperatura i pojemniki z wysokim ciśnieniem według mnie nie pasują do siebie. Quote Link to post Share on other sites
ajgor_aa Posted January 26, 2011 Report Share Posted January 26, 2011 Robili test w Pogromcach Mitów. Zostawili pojemniki z gazem w samochodzie na czarnej tapicerce. Nic się nie stało. Więc tak samo nic się u nas nie może stać. Quote Link to post Share on other sites
Olek96 Posted January 26, 2011 Report Share Posted January 26, 2011 (edited) Gadasz głupoty Olek. Przy sprawnej uszczelce nie powinno nic uciec przez nawet kilka dni. Gadam głupoty, a zdarzyło mi się to na strzelance (kapsułka 2h+ załadowana) i mało tego - jeden gość po to potwierdził, że może się takie coś zdarzyć. Może coś było niedokręcone - nie jestem pewien, ale zdarzyło się, co zdarzyło i wiem, co widziałem. Mogła to być też wina panującej temperatury +/- 2 stopnie. Niestety, nie wszystkie repliki to Tanaki i tym podobne. Edited January 26, 2011 by Olek96 Quote Link to post Share on other sites
arend Posted January 27, 2011 Report Share Posted January 27, 2011 Tak jak każdych pojemników ciśnieniowych nie powinno się ogrzewać do ponad 50 stopni Celsjusza( co w lato w samochodzie nie jest taką znów niemożliwością). Oczywiście kapsuły te wytrzymają sporo więcej ale takie są normy bezpieczeństwa. Za letnie syfony z replik zasilanych kapsułą co2 bardzo częśto odpowiedzialne jest szybkie strzelanie (poprostu szybko rozprężający się gaz schładza uszczelki do tego stopnia że tracą elastyczność i puszczają resztę gazu z kapsuły), a im niższa temperatura zewnętrzna tym częście się takie rzeczy dzieją. Quote Link to post Share on other sites
wojciosw5 Posted January 27, 2011 Author Report Share Posted January 27, 2011 ok teraz już wszystko wiem, dzięki za odpowiedzi Quote Link to post Share on other sites
Filq Posted July 1, 2011 Report Share Posted July 1, 2011 Co do trzymania w samochodzie rzeczy pod cisnieniem. Moze i pogromca nic sie nei stalo, ale ja omylkowo wyciagnolem z pod siedzenia butle GG i postawilem na pol dnia na desce. Po powrocie okazalo sie, ze butla wybuchla wybijajac mi szybe i demolujac samochod. Nie polecam. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted July 1, 2011 Report Share Posted July 1, 2011 Owszem Olek, gadasz głupoty. Jak ktoś nie umie dbać o własną replikę i poprawnie jej konserwować to jest wyłącznie jego wina a nie repliki/ kapsuły. Gaz CO2 spokojnie można zostawiać w replice, nic się nie wygniata, nie uchodzi, nie robi syfonów (w góle gdzie związek między syfonami a zostawianiem CO2?!). Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.