Adeek Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Witam Mam pytanko. Jak zdjąć zębatkę na osi silnika typ 0 ? Typ D to najprawdopodobniej odkręca się śrubkę i wykręca, a typ 0 ? Z góry wielkie dzięki za pomoc :wink: Quote Link to post Share on other sites
ziolo129 Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 One są montowane na gorąco ale jak zdjąć to sam nie wiem i nigdy nie musiałem Quote Link to post Share on other sites
zajaszcze Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Wyślij do jakiegoś sklepu oni ci to zrobią za grosze. Albo kup taką maszynkę w specshopie jest. Sam tego nie zrobisz z domowymi narzędziami. Quote Link to post Share on other sites
Tomek_GGRS Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Mam ten sam problem, a nigdy nie musiałem tego robić :/ Zajaszcze - możesz jakiś link podrzucić, szukałem czegoś takiego, ale nigdzie nie było. Quote Link to post Share on other sites
Agata Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Musisz sobie przyrząd zrobić, albo kupić gotowy ściągacz do takich pierdół ;) Quote Link to post Share on other sites
Tomek_GGRS Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Zrobić, ale powiedz mi jak :D Był/jest może ktoś kto zrobił taki "domowy" przyrząd? Obszukałem cały specshop i nic nie znalazłem ... Quote Link to post Share on other sites
mikunda Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 (edited) tak wygląda i obsługuje się urządzenie do zdejmowania zębatki z osi silnika. a tak przykładowo wygląda samoróbka No i jeszcze do kupienia na specshopie, kiepsko szukałeś http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=22_139&products_id=5190&name=Deep_Fire_-_Klucz_do_Demontazu_Zebatki_Silnika Edited April 27, 2011 by mikunda Quote Link to post Share on other sites
Tomek_GGRS Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Dzięki za odpowiedzi ... lecz cena tego urządzenia mnie zniechęciła :cool: Quote Link to post Share on other sites
Feiro Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 (edited) Taki ściągacz da się dorobić... trzeba mieć tylko dostęp do kilku narzędzi elektrycznych i powinieneś sobie poradzić. (ten z obrazka) // kawałek stali, kątówka, spawarka, wiertarka, gwintownik... (wiem, ponieważ narobiłem już "w pierony" różnego rodzaju ściągaczy- wsio potrzebne do tego mam) oczywiście niekiedy przyda się tokarka - stoi u sąsiada ;) Tak więc jak lubisz kombinować to pobaw się i na 100 wyjdzie Ci taniej. Edited April 27, 2011 by Feiro Quote Link to post Share on other sites
zajaszcze Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 (edited) Tomek_GGRS W specshopie, nie ma takiej usługi, trzeba do nich napisać. Mi wymieniali... W asgshopie i capriasg tez napewno ci to zrobią Edited April 27, 2011 by zajaszcze Quote Link to post Share on other sites
zaki123 Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 można też poprostu ludzie użyć imadła. do ściagania wkręcamy za zębatkę i podważamy mocno śrubokrętem za silnik, zeby zeszło. Do nasadzania ustawiamy w kolejności szczęka imadła>zębatka,silnik (lub odwrotnie :biggrin: ) <szczęka imadła i powoli i delikatnie ściskamy=zakładamy. Ja osobiście preferuje silniki z osia D, miałem w silniki tu guareda okrągłą oś i przy sklepanej m150 madoriona i 24:1 zębatkach zaczeło się robic takie cuda, że przy 5 próbnym strzale piszedł piętki, biały dym z zębatki (zębatka-oś silnika) Quote Link to post Share on other sites
Kocur666 Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Ze trzy razy sciagalem to przy uzyciu kombinerek (jako podstawa - maja zlapac tylko za zebatek na silniki i nic wiecej) oraz srubokreta (waski i maly) plus mlotek. Zero problemow. Trzeba troche postukac i schodzi. Jak ktos pomoze i przytrzyma to wogole luzik. Wbija sie tez mlotkiem. Po co wogole bawic sie w jakies super duper specjalistyczne narzedzia. Quote Link to post Share on other sites
Tomek_GGRS Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Kombinować to ja lubię, i jest to wykonalne z moimi narzędziami, ale Kocur podał prostszy sposób i pewnie jego użyję :icon_biggrin: Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
mikunda Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Po co wogole bawic sie w jakies super duper specjalistyczne narzedzia. Np. aby nie wyciągnąć przez przypadek ośki silnika, co się zdarza Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 To za zębatkę łapiesz imadłem z nacięciami by się nie wysunęła i napierniczasz wybijakiem w oś. Wylezie zębatka a oś w silniku się nie przemieści. Oczywiście to w sytuacji gdy zębatka zostaje uznana za element już poświecony dla dobra sprawy. Quote Link to post Share on other sites
zajaszcze Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 Takie jeszcze pytanie na szybko, żeby nie zakładać nowego tematu. Jakiej firmy zębatki są najbardziej wytrzymałe (typ 0) GUARDERY to lipy tyle wiem... Quote Link to post Share on other sites
Adeek Posted April 27, 2011 Author Report Share Posted April 27, 2011 Dołączam się do pytanka :) P&J czy GUARDER ? Quote Link to post Share on other sites
zajaszcze Posted April 27, 2011 Report Share Posted April 27, 2011 (edited) Przeczytaj pytanie jeszcze raz. Napisałem GUARDERY to lipy, moja wygląda jak by była piłowana pilnikiem, ale jeszcze działa. http://screenshooter.net/6284677/uqvxqhj Wygląda tak od pierwszego strzału na tym silniku, teraz trochę gorzej... Ale już pow. 20ooo przemieliła bb's w takim stanie. Edited April 27, 2011 by zajaszcze Quote Link to post Share on other sites
Adeek Posted April 27, 2011 Author Report Share Posted April 27, 2011 Ok. Nie byłem pewien czy napisałeś prawdę :happy: Ponieważ zauważyłem, że na Krakmanie GUARDER'y są 1 w rankingu tego typu zębatek najczęściej kupowanych :wink: Quote Link to post Share on other sites
Kocur666 Posted April 28, 2011 Report Share Posted April 28, 2011 Potwierdzam ze guarder robi bardzo slabe zebatki. Pjtowa mam w silniku ktory ma 4 lata i zero sladow zuzycia. Silnik revolution tez jest taki sobie. Ja z niego wzielem obudowe z magnesami, wsadzilem do srodka rotor z stocka, przelozylem tez szczotki z stocka (te guarderowe wycieraly sie i zapaskudzaly gearbox pylem weglowym). Zrobl sie ladny dosc mocny i dosc szybki silniczek. I nawet nie warczy ale cicho pracuje ;) Co do wybijania zebatki to tak jak pisal Poldeck - istotne jest zeby lapac nie silnik, ale tylko zebatke. Wtedy mozna wybijac oske i nie uszkodzi sie nic w silniku (te wibracje przy wybijaniu spokojnie wytrzyma silnik). Nie lapie sie imadlem samego silnika bo sie go uszkodzi. Znaczy ... tez zdazalo mi sie dopasowywac silnik do gearboxa w fn2000 (kto widzial ten wie ze tam wogole nie ma regulacji). Regulacja odstepu zebatki w silniku od obudowy silnika byla przeprowadzana mlotkiem. Czyli - standardowo wbijamy oske z zebatka w silnik. Oska w rotor jest wciskana wiec jest to mozliwe. Ewentualnie mozna jeszcze rozkrecic silnik i spodkladkowac dokladniej od stodka. Jak dla mnie zabawa z silnikami jest w miare prosta - nie udalo mi sie tez zadnego zniszczyc (a do fna wkladalem 3 rozne silniki i kazdy byl traktowany mlotkiem, a po wyjmowaniu traktowany mlotkiem z drugiej strony ;P ). Spadku osiagow nie zaobserwowalem. Quote Link to post Share on other sites
Karmazyt Posted May 1, 2011 Report Share Posted May 1, 2011 Nie chcę zakładać nowego tematu. Czy jest jakakolwiek możliwość, żeby silnik kręcił się w drugą stronę? Mam M14, i problem z silnikiem. Po podłączeniu silnika, nie chce kręcić nawet samych zębatek z antyreversalem. Ktoś może pomóc? Quote Link to post Share on other sites
zajaszcze Posted May 1, 2011 Report Share Posted May 1, 2011 (edited) Jest możliwość taka, jeśli podłączysz kable na odwrót czarny do czerwonego czerwony do czarnego. EDIT: literówka. Edited May 1, 2011 by zajaszcze Quote Link to post Share on other sites
James 150 Posted June 7, 2017 Report Share Posted June 7, 2017 ech... jak zwykle nic przydatnego nie znalazłem... no ale przynajmniej napiszę, jak sam to zdjąłem. Na kuchence gazowej rozgrzałem zębatkę i wał, a potem wyjąłem zębatkę wkładając tyle siły co wyjmując członka po stosunku. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.