Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Kolimator czy celownik laserowy.



Recommended Posts

Amen. Plamki lasera nie widać nawet z małej odległości w słoneczny dzień, blokują ją liście w lesie, nie odłożysz poprawki na (szybko) poruszający się cel. Istotne jest również zagrożenie wzroku. LWC nie robi.

Kolimator - tylko z wielostopniową regulacją jasności plamki.

Link to post
Share on other sites

Laser na podczerwień też może uszkodzić wzrok - to, że my nie widzimy danego zakresu długości fali, jeszcze o niczym nie świadczy. Oczywiście, w warunkach bojowych nie ma to wielkiego znaczenia, czy facet oślepnie na pół sekundy przed śmiercią...

 

Kolimator - tak, ale nie ten najtańszy.

Link to post
Share on other sites

Jasne, ale też nie zawsze żołnierz musi oświetlić cel laserem lub użyć znacznika. W nocy zwykle wystarczą gogle, żeby obejrzeć sobie cywila; zresztą, stare powiedzenie głosi "celuj tylko w to, co chcesz zniszczyć".

Ponadto, nalezy się liczyć z tym, że przeciwnik może miec podobne lub dosłownie identyczne gogle, i Twój znacznik laserowy może nagle przyciągnąć uwagę niczym Króliczek Miesiąca na głównej ulicy Teheranu...

Link to post
Share on other sites

ale jak wchodzi 10 osób z LWC do budynku to klimat sie robi :]

pomijam kwestie tego ze mozna "celowi" po oczach przejechac.

 

z tego co wiem każda wiaska swiatła zwana laserem powoduje uszkodzenie wzroku ... operacja laserowa wzroku to nic innego jak powtórne "wyrzeźbienie", poprzez wypalenie, jakiejś tam czesci oka.

Link to post
Share on other sites

z tego co wiem każda wiaska swiatła zwana laserem powoduje uszkodzenie wzroku ... operacja laserowa wzroku to nic innego jak powtórne "wyrzeźbienie", poprzez wypalenie, jakiejś tam czesci oka.

 

Tutaj co nieco o laserach w medycynie i ich działaniu na komórki: http://www.piwencjusz.republika.pl/prace/p...ca_medpra1.html

 

Nie wiem jednak, do jakiej kategorii zaliczyć popularne małe urządzenia laserowe kupowane przez nas za kwoty 10-300 zł.

 

Osobiście taki laser posiadam (chyba to z HFC było), ale faktycznie wykorzystywany jest rzadko. Najczęściej na bliskich dystansach w CQB, gdy szybkie składanie się do celu z wykorzystaniem lunety jest nierealne. Wtedy owszem, pomaga szybko i w miarę celnie strzelić w wybranym kierunku. Czasem przyrząd służy do straszenia przeciwnika ;) Nie, nie chodzi o straszenie typu "Moje oczy! Moje oczy!" :)

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...

Zdecydowanie kolimator ale laserek też się przydaje. Szczególnie snajperowi podczas działań w nocy. Nie zdradze do czego (bo oczywiście nie do celowania) :D Wykorzystałem tę technikę kilka razy i jest diabelnie skuteczna :twisted:

Link to post
Share on other sites
Do CQB laser, a w teren kolimator, ale otwarty.

Znać słowa eksperta.

Kurna prosiłem już by nie wypowiadać się jak ktoś ma mgliste pojęcie o sprawie. Kolimator służy do szybkiego celowania a szybkie celowanie gdzie może się przydać ? No ? W budynku przykładowo ?

Laser to gadget zaś. Może się przydać ale można żyć bez niego zaś kolituba w CQB zdecydowanie poprawia celność prowadzonego ognia po odpowiedniej kalibracji kropki.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...