Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Taki mały "dzynks" przy replice.


Recommended Posts

Witam.

Dobra temat to tak dla ściemy :) Po prostu podobają mi się określenia Polaków na elementy jak nie wiedzą jak je nazwać :P

 

Pokaże wam co sobie wykombinowałem..., nie spotkałem nigdzie czegoś takiego ,a nawet jeśli jest to zrobienie mojego nie kosztowało mnie prawie nic.

Zrobiłem sobie , przycisk od zestawu PTT do radia PMR na replice. Czemu tak ? Każdy zestaw słuchawkowy , ma jedną podstawową wadę. Nie zależnie czy to laryngofon , czy U-94 trzeba zdjąć rekę z repliki ,żeby go wcisnąć.

Nie wiem czy tylko ja tak mam ,ale zawsze kiedy to robie , wyskakuje mi ktoś z przeciwka...i znów muszę zejść :(

No więc ? Postanowiłem umieścić go na replice , tak żeby nie ruszać nawet ręki ,a wywołać rozmowę.

Wykorzystałem moduł z słuchawek PTT i dodałem gniazdo mini USB (tylko dlatego ,że to najmniejsze gniazdo jakie miałem pod ręką :P )

I zmontowałem na laminacie, całość wygląda tak:

a727d6143590341.jpg

Zgrabne czy nie ? BCB. całość ma 19mm i jak dla mnie jest dostatecznie małe.

No oki ,ale czegoś takiego nie zamontuje na replikę . Żeby dało się to używać podczas deszczu to wymyśliłem sobie ,że obleje to silikonem - i to był chyba błąd :/

Niestety sylikonu nie da się ładnie oszlifować czy ugłaskać i wygląda...średnio. Tak czy siak, przycisk działa, czerwoną kropkę zostawiłem sobie dla picu. Można ją było też zalać , bo sylikon jest na tyle miękki ,że ugiął by się spokojnie.

Całość zamontowana na replice wygląda tak:

cd595b143590343.jpg

cc10d7143590345.jpg

6c1746143590346.jpg

 

Wtyczka USB dostanie jeszcze czarną koszulkę ,żeby się tak nie rzucała w oczy. Wtyk jest na kabelku sprężynowym ,więc spokojnie mogę opuszczać i przekładać bron. No wtyk jest po to ,żeby się czasem opiąć od repliki. :P

Teraz mogę powiedzieć ,że "Mam kontakt z bazą" :P

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Nie powiem, wygląda brzydko jak teściowa ale na pewno jest tak funkcjonalne i przydatne jak opisujesz. Zamiast zalać sylikonem mogłeś owinąć to w szerszą koszulkę. Bardzo fajnie pomyślane, dodatkowo można pokombinować z przyczepieniem do ris'a jeśli ktoś ma i obsługi lewą ręką nie zdejmując jej z przedniego chwytu.

Link to post
Share on other sites

Ja akurat nie mam RIS'a z przodu, ale nawet jak by ktoś miał , to by musiał ciągnąć kabelek do mikrofonu przez cała długość repliki, chyba ,że bedzie krzyczał do przedniego chwytu :hahaha:

Pozdrawiam.

 

I to jest największa głupota w twoim pomyśle - gdybyś przeniósł na replikę samo PTT - to ok, ma to sens i jest zresztą wykorzystywane w "realu" (vide: C4Grip2-430x286.jpg

zero7one_SHOT_Show_2011_C4Grip_001.jpg )

 

Ale umieszczanie mikrofonu na body... no jest osobliwe...

Edited by Arafat (KSK)
Link to post
Share on other sites

@dread - było maczane :/ i wyszło jak wyszło, ale luz - dorwałem dziś w pracy czarną matową farbe...bedzie gites. :)

@ Arafat - takie cuś jest dobre do "profesjonalnych" zestawów słuchawkowych gdy mikrofon masz na "pałąku" przy twarzy lub laryngofon. Ja mam radia PMR za 200zł ;] i zestaw PTT za 15. Mój "majk" nie wyłapuje głosu jak wisi "na kablu" trzeba mówić do niego. Dlatego wyladował właśnie na replice, skierowany prosto na mnie ,a nie gdzie indziej.

Nie twierdze ,że ten wynalazek to "odkrycie ameryki" , wyszło jak wyszło. Niektórzy tutaj pokazują "dwójnogi" powyginane z wieszaków. To ja pokazałem swój zestaw słuchawkowy ot -tak dla checy.

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

White, fajny pomysł. Czytając przyszło mi do głowy, że sam pstryczek można zrobić radiowo. Rozmiar nie będzie duży, masa pomijalna. Tzn zamiast przycisku wsadzasz odbiornik który steruje tranzystorem a np w chwycie pionowym czy na łoży czy gdzieś masz pstryczek z nadajnikiem. Zero kabli a działanie to samo :D

Link to post
Share on other sites
×
×
  • Create New...