Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Konwersja G36C do G36


Recommended Posts

Czy ktoś miał do czynienia z tą chińską rączką transportową z lunetką. Zastanawiam się czy zamówić ją wraz z konwersją do G36 i u góry zamontować kolimator jeszcze.

Pytanie:

1) czy coś widać, w ogóle, przez tą lunetkę i można z niej coś przysnajpić, albo przynajmniej obadać teren?

2) czy kolimator "Aimpoint" zamontowany nad lunetką (na dosztukowanej szynie) nie będzie aby za wysoko, tzn. czy będzie się go dało odpowiednio wyregulować i normalnie strzelać?

Edited by siridar
Link to post
Share on other sites
  • Replies 88
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nic konkretnego Ci nie mogę powiedzieć. Miałem chwyt transportowy CA z powiększeniem 1,5x i ciesze się, że się go pozbyłem, ale z drugiej strony tam pisze, że to replika chwytu G&P z powiększeniem 3x nie wiem na ile dużo przez to widać, ale celując przez lunetę z AUGa A1 [JG], która ma powiększenie 1,5x byłem naprawdę pod wrażeniem - luneta CA z G36 do pięt jej nie dorasta. O dokładniejsze info odnośnie tego chwytu bym popytał na zagranicznych forach. Co do Aimpointa to zależy na jakim montażu go masz, jak masz skośny to faktycznie mógłby być za wysoko, ale raczej dużej różnicy nie odczujesz (w razie czego możesz jeszcze ustawić punkt celowniczy), ale IMHO ładniej by to wyglądało z Aimpointem na niskim montażu.

Link to post
Share on other sites
Jeżeli chodzi o jakość optyki to samą lunetę da się wymienić na oryginał np:

 

http://cgi.ebay.de/Zielfernrohr-ZF-G36-3fa...1QQcmdZViewItem

 

z kolimatorem już tak łatwo się nie da, ale gdy zależy ci tylko na walorach modelarskich wprawiony modelarz mógłby zrobić takie cudo w niedługim czasie.

 

Ja mam pytanie odnośnie tej optyki AKTUALNY LINK czy jest ona taka jak ją sprzedawca opisuje [a wg niego jest to oryginalna używana optyka przez BW]? Czy nie okaże się, że to będzie taki bubel jak w replikach..

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

O MG36 naprawdę nietrudno, o ile pominiesz kwestie celownika / kolimatora.

 

Ja sobie zrobiłem na razie mG36. Małe m bo magazynki mam dwa hicapy zamiast druma. Kupiłem G36 od razu z dwójnogiem (używane), ale wiem, że wcześniej było to najdłuższe G36 i tylko tak to się opłaca robić. Odpowiedni gearbox i te sprawy.

 

W mojej opinii warto również zamontować kolbę z miejscem na baterię i baterię dużą, bo karabin z magazynkiem na kilka tysięcy kulek nie ma sensu, jeśli baterię musisz wymieniać w jego połowie. ;)

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...

Czy ktoś miał do czynienia z tą chińską rączką transportową z lunetką. Zastanawiam się czy zamówić ją wraz z konwersją do G36 i u góry zamontować kolimator jeszcze.

Pytanie:

1) czy coś widać, w ogóle, przez tą lunetkę i można z niej coś przysnajpić, albo przynajmniej obadać teren?

2) czy kolimator "Aimpoint" zamontowany nad lunetką (na dosztukowanej szynie) nie będzie aby za wysoko, tzn. czy będzie się go dało odpowiednio wyregulować i normalnie strzelać?

 

Gietka z konwersją CA i luneta Red Dragon.

img6751wk9.th.jpg

 

Lunetka nie jest idealna ale spełnia swoja rolę, można precyzyjnie wycelować. Montaż kolimatora na szynie przerabiałem w CA8-2 i nie polecam tego rozwiązania. Bardziej sprawdza się kolimator na zwykłej szynie od G36C.

 

Dla fanów MG36 http://members.shaw.ca/eggman51/MG36_proje...G36Project.html

Bardzo mi się podoba ta wersja ale szytny maja zaporowa cenę.

Edited by tafi
Link to post
Share on other sites

A, to i ja się pochwalę swoim Gienkiem:

 

88600a6834aea824m.jpg dbb7a4c4786476ebm.jpg dd6ebf2de875ed46m.jpg

 

G36C [JG] + chińska konwersja + Aimpoint + malowanie farbami w sprayu Montana.

Konwersja sprowadzana z Gunnera. Jej wykonanie pozostawia trochę do życzenia, ale ogólnie jest OK. Uchwyt do bagnetu poszedł od razu do kosza, bo był zrobiony chyba z utwardzanego krowiego łajna, pomalowanego smołą.

Mocowanie przedłużonej lufy zewnętrznej jest w miarę solidne, ale jak przywalę gdzieś w ferworze walki lufą, to muszę podregulować kolimator, bo się jednak troszkę wtedy oś lufy skrzywia i kulki lecą w trochę inne miejsce ;)

Edited by siridar
Link to post
Share on other sites

Ejjjjjjjjjjjjjjjj, prócz malowania mam taką samą... NIEFAJNIE! :S

Nieprawda, kolimator masz inny :D

 

th_P1060209.jpg

 

BTW, też mam shotguna z AGM (no, miałem - popsuł się, ale wytrzymał gdzieś 10k kulek :o) i MP5 PDW :D Dobry gust! :wink:

Edited by siridar
Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...

Trochę dziwne, aczkolwiek ciekawe.

 

A to moje 100 cm grozy

 

Jak na razie jeszcze parę poprawek do zrobienia, głównie kosmetycznych. Najciekawsza jest lufa zewnętrzna. Strasznie wkurzało mnie wyrabianie się gwintu przy ciągłym odkręcaniu przedłużenia lufy zewn. aż któregoś dnia wpadłem na pomysł by zamienić ją z karniszem. Wystarczyło tylko zmodyfikować mocowanie lufy w taki sposób, by mieściłą się tam rurka o przekroju 16mm, odpowiednio ją zamontować, dorobić gwint na końcówkę i pomalować. Efekt jest taki, że można obijać się spokojnie o ściany, minusem jest debilne wkładanie baterii poprzez odkręcanie atrapy mocowania bagnetu... da się to jednak przecierpieć.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Najciekawsza jest lufa zewnętrzna. Strasznie wkurzało mnie wyrabianie się gwintu przy ciągłym odkręcaniu przedłużenia lufy zewn. aż któregoś dnia wpadłem na pomysł by zamienić ją z karniszem.

Że co? :neutral: Mógłbyś, proszę, rozwinąć tę wypowiedz i zobrazować odpowiednimi fotkami? Edited by siridar
Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Ok, miałem trochę poślizgu, ale już piszę.

 

Tytułem wstępu - jak już napisałem wcześniej strasznie wkurzało mnie rozkładanie repliki polegające na każdorazowym odkręcaniu przedłużenia lufy zewnętrznej - po jakimś czasie gwint z gównolitu wyrabia się, przez co za każdym razem niemalże zmuszony byłem wyrównywać położenie atrapy mocowania bagnetu. Po pewnym czasie gwint mógł się wyrobić i pozostało by tylko klejenie wszystkiego, więc doszedł bym do punktu wyjścia. Kolejną irytującą rzeczą, tym razem chińskiej konwersji, jest zbyt krótka lufa zewnętrzna - replika jest przez to o 1 cm krótsza (99 zamiast 100cm). Pomysł lufy jednoczęściowej zaczerpnąłem z zespołu lufy zewnętrznej produkowanej przez firmę ARMYCODE. Miałem nadzieję, że ten zabieg pozwoli mi wzmocnić konstrukcję i wydłużyć karabinek o 1 cm.

 

A teraz do rzeczy.

Całość wykonałem ze stalowego karnisza o średnicy 16mm. W stanie surowym wyglądała on mniej więcej tak:

lufanieobrobionaeo8.th.jpg

 

Wymagał on jednak kilku poprawek, mianowicie wyrównania powierzchni, docięcia na odpowiednią długość i wycięcia okienka pozwalającego umieścić baterię w gripie. Jako że nie miałem do dyspozycji jakichkolwiek mechanicznych narzędzi tnących, do przecinania użyłem piłki do metalu. Powierzchnię wyrównałem papierem ściernym - najpierw gruboziarnistym, by pozbyć się części farby i usunąć linię łączenia; następnie papierem wodnym dla uzyskania gładkiej powierzchni, ale tylko na tej części, która jest poza mocowaniem lufy, u nasady starałem się uzyskać jak największą chropowatość - klej wtedy lepiej trzyma.

Następnie docinanie - wyliczyłem, że długość rurki ma wynosić circa 43cm. Okienko wyciąłem trochę dłuższe niż bateria, ale zaczyna się ono 1cm od nasady.

 

Gdy już lufa była gotowa, trzeba było zmodyfikować mocowanie. Polegało to na wydrążeniu w nim kanału o średnicy 16mm, a przedtem odcięciu gwintu, który następnie umieściłem na samym końcu mojego tworu;) Z nasady gwintu papierem ściernym uformowałem rurkę,wchodzącą w wylot lufy. Wszystko skleiłem poxipolem i dopełniłem poxiliną. Nie był to może najlepszy wybór, można by użyć distalu, czas pokaże.

 

kompilacjalufaag1.th.jpg

 

Jak widzimy na zdjęciach, w mojej "konwersji" przewierciłem dziurę i umieściłem tam śrub razem z nakrętką, na wypadek gdyby klej odmówił posłuszeństwa. łepek musiałem spiłować, by całość weszła w body.

 

Wszystko malowałem sprayem marki Deco Color czarny mat.

 

Tak oto dość małym kosztem (~40 zł) uzyskujemy ciekawy, a przede wszystkim praktyczny efekt. Mam nadzieję, że moje wypociny były ciekawe i dość zrozumiałe. Pytania mile widziane.

 

I na koniec jeszcze się pochwalę: Małe zbliżenie na detale mojej repliki w aktualnym stanie. Pozostaje jeszcze poprawienie oznaczeń selektora, wykonanie kolimatora :wink: , a na samym końcu wymiana body na jakieś bardziej sensowne.

detalekompilacjaga5.th.jpg

 

 

pozdrawiam!

Edited by fidell
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...