Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Desanty - dylemat.


Recommended Posts

Witam tak jak w temacie jestem zainteresowany kupnem desantów. Tak wiem temat był już ze 100 razy, używałem opcji " szukaj " ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytania. Wiem, że to nie są ( z opinii innych ) najwygodniejsze buty jednak pragnę aby całe moje oporządzenie było na wzór tego jakie jest w WP. Przed zakupem wolałem jednak o nie troszkę popytać. Chciałem się dowiedzieć gdzie mogę kupić "oryginalne" desanty takie jakie są produkowane dla WP. Przeglądając allegro znalazłem np. coś takiego -> http://allegro.pl/buty-wojskowe-desanty-skoczki-nowe-29-5-skorzane-i2249096246.html . Niby butki wyglądają jak desanty ale nie pasuje mi w nich podeszwa. Porównując je do desantów, które ma mój ojciec te z allegro mają inną podeszwę. Nie mają żadnego oznaczenia tylko rozmiar buta gdzie mój ojciec na swoich ma oznaczenie ( logo firmy ? ) "Lubiniec" i rozmiar buta. Dlatego wstrzymałem się z zakupem. Czy ta podeszwa będzie o podobnych "specyfikacjach" co te z lubinca? A może znacie jakąś dobrą, zaufaną firmę/dostawcę, u którego będę zadowolony z zakupu ? Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Aktualnie desanty są produkowane przez kilka firm. Różnią się podeszwą a także materiałami. Były, np. kiedyś na "alledrogo" desanty z jakiejś tam lepszej skóry i niby z podeszwą Vibrim. Cena: ponad 300 zł xD

 

Osobiście posiadam identyczny model (najprawdopodobniej produkcji firmy Demar), jak ten który podałeś w linku. Podeszwa tego typu jest do kitu. W terenie jeszcze jakoś daje radę, ale w budynkach ma tragiczną przyczepność. Wchodząc po drabinie musiałem iść bardzo ostrożnie, bo buty po prostu się ślizgały... Wodoodporność zależy od zakonserwowania. Fakt, dużo w nich nie chodzę ale jakoś szczególnie nie chłoną wody, więc można żyć. Zimą nie polecam ich używać. Pierwsza sprawa to wspomniana wyżej podeszwa, a druga to brak ocieplenia. Noga naprawdę szybko marznie i można zapomnieć o jakimkolwiek komforcie. Latem z kolei jest ciepło, za ciepło. "Termoaktywność" leży w tych butach :icon_razz2: Desanty charakteryzują się też tym, że strasznie ciężko je rozchodzić. Są dość sztywne na początku i często powodują obtarcia. (Bez grubych skarpet lub 2 par lepiej ich nie zakładać, zwłaszcza przed rozchodzeniem :icon_razz2: ) Generalnie jeśli potrzebujesz jakichś tanich butów w których nie będziesz dużo chodził to powinny się spisać.

 

Jeśli pragniesz aby Twój sprzęt był na wzór tego w WP to śmiało możesz kupić jakieś inne, lepsze, zagraniczne butki. Na misjach jest właściwie dowolność, a coraz częściej również w kraju pozwalają na więcej. Wydasz pewnie więcej ale będziesz bardziej zadowolony.

Link to post
Share on other sites

O kurna !!! Desanty !!! Skoczki !!! Józefy !!! Moja zetka mi się przypomina ;)

 

Co do dowolności do w tej chwili możesz jeszcze wybierać między butami wz926 i wz928. Obie pary są zakontraktowany dl MONu. Jak masz czas, kasę i chęci to celuj w firmę kupczak, jak nie to bierz wojasa albo demara.

Link to post
Share on other sites

Mam desanty i nie są aż tak tragiczne, jak się przyzwyczaić i odpowiednio z nimi obchodzić. Jednakowoż na pewno znajdziesz lepsze buty za niewiele więcej.

Jedynymi dwoma plusami (takimi na prawdę na plus) są:

1. wodoodporność (moje nie nasiąkają w ogóle).*

2. niezniszczalność skóry (tyram swoje 4 lata i jakoś nie są zniszczone).*

 

Gdyby podeszwa (mam taką samą, jak w tym linku) była bardziej sensowna, to były by to wg. mnie całkiem sensowne buty (przy cenie do tych 130zł).

 

 

 

*wiadomo przy odpowiedniej konserwacji i czyszczeniu.

Edited by SterylizatorPL
Link to post
Share on other sites

Także używam tych butków.

Wodoodporność rzeczywiście niezła, przechodząc przez rzeczkę przemokły mi dopiero jak mi się woda przelała ( czyli przykryła buty ) ale zdjąłem wykręciłem co się dało założyłem i nie było źle. Po powrocie wysuszyłem, wyczyściłem, wypastowałem i są jak nowe.

Co do podeszwy to w lesie są ok ale na twardą drogę niee... podeszwa jest twarda przez co nie wygodnie się w nich chodzi a co dopiero z obciążeniem w postaci szpeju.

 

Jak na buty do 100 +/- 20 zł są dobre ale przy znacznie większym budżecie na pewno kupiłbym lepsze.

 

 

 

 

Jest to tylko moje zdanie na ten temat i może się różnić od zdania innych użytkowników forum.

Edited by Vender
Link to post
Share on other sites

Mam desanty - staż z nimi jest mały i duży - 1.5 roku.

 

Jednak przez ten czas w nich biegałem - zrobiłem około 550 km

Plus to co na strzelankach ASG i chodzeniu na co dzień

 

Moja końcowa opinia - beznadzieja

Wszystko było fajnie, buty po-obcierały do krwi - ok - buty muszą się dostosować

Później jakieś bąble czy coś.

 

Próbowałem różnych kombinacji ze skarpetkami, wkładkami wiązaniami...

Jednak efekt po dłuższym czasie tan sam - mocno obolałe palce, i przednia część stopy (nie buty na pewno nie są za małe)

 

Po dłuższych manewrach pojawił mi się krwiak podpaznokciowy - dobra to tylko mały siniak pod paznokciem - który utrzymuje się bardzo długo...

 

Jednak jak po którymś razie rozwalił mi się paznokieć na drugiej nodze, w taki sposób że pękł - postanowiłem wywalić buty do piwnicy. (grzybica odpada - konsultowałem się z lekarzem - wina obuwia)

 

Buty o tyle fajne że tanie i ich nie jest szkoda ale jeśli chodzi o wygodę to kiepsko. A i brak amortyzacji :)

 

Teraz używam butów Bates i nie mam z nimi problemów

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...