Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Karabiny maszynowe w airsofcie


Recommended Posts

Podeślę Ci paragon z Taiwanguna :icon_biggrin:.

Podeślij mi priwa, jeśli się znowu pojawią. ;-)

 

airsoft dość konsekwentnie idzie w stronę realizmu i znajduje to wielu zwolenników.

Najwyraźniej jest to marsz tyłem do przodu... Temat nie o tym, więc krótko:

 

W AS nie ma realizmu. Nie jesteśmy w stanie niczego odwzorować. Możemy najwyżej symulować (wł. naśladować). A de facto AS jest zjawiskiem samoistnym. "Realizm" to ideologiczna mrzonka. Dążenie do niego przypomina dążenie do komunizmu. Szczególnie, że odbywa się od tzw. dupy strony. Ale nie ma dziwne, skoro większość (sur)realistów rozkładanie AKMS-a zna najwyżej z filmiku na YT. :icon_lol:

 

Limitami V wyl. nie wymusi się "funkcji km-u", bo to nie broń palna. Limity amunicji? Może gdyby (sur)realiści wiedzieli jak wygląda np. natarcie pod osłoną ognia, mogliby zweryfikować poglądy. Ale ich "realizm" to stan chorych umysłów - nie realia (nomen omen) rozgrywki. Bo problem nie polega na tym, że ktoś (tj. 3/4 airsoftowców) posiewa z HC - tylko na tym, że nie współdziała z innymi, (w natarciu) nie zdobywa terenu, a jego celem nie jest "realne" wykonanie zadania (/odegranie walki), lecz zbieranie "fragów". Odebranie mu HC i połowy kulek, niczego w tej mierze nie zmieni...

 

A co do meritum: w walce da się zastąpić km-y innymi replikami. Jednak konieczność wsadzenia do nich odpowiednio długiej lufy i elektrycznego HC również pogorszy ich funkcjonalność w porównaniu do karabinków. Dlatego dobrze złożony km nie robi cudów, ale (prawidłowo użyty) radzi sobie w walce. Zaś jego klimat to nie niewygoda i masa, tylko widok plt. nacierającego skokami, wspieranego ogniem sekcji 5 km-ów. Podobno wyglądało to bardzo "klimatycznie". Ale ja tego nie widziałem. Byłem zajęty wypatrywaniem przeciwnika, który nagle gdzieś się rozpłynął... ;-)

Edited by Kuba
Link to post
Share on other sites

Idzie? Który airsoft? :icon_biggrin: Chyba bawisz się w inny airsoft niż ja hehehe. Stosujesz z niewiadomo kąd wzięte uogólnienia.

Zdawało mi się, że te wszystkie repliki GBB, które gremialnie wszyscy potępiają (a przynajmniej połowa posiada(ła))

miały iść w tę stronę, podobnie jak działające bolt-catche, kołkowanie elementów na wzór ostrych, oznaczenia broni ostrej, moduły umożliwiające strzelanie burstem, stosowanie oryginalnych elementów broni, kupowanie kontraktowego oporządzenia, coraz popularniejsze szkolenia itd. ale może mi się coś przywidziało. :icon_mrgreen: A jeśli nie chcemy nazywać tego realizmem (za definicją podaną przez Kubę), to nazwijmy to dążeniem do wiernego odwzorowania możliwych szczegółów.

 

@Kuba: jak gdzieś wypatrzę, to Ci podeślę.

Edited by Jedenasty
Link to post
Share on other sites

Kubo, czytam twojego posta, i piwo wypadło mi z ręki oblewając mój kontraktowy mundur i replikę z biciami... damn, lans trafił szlag :/

 

4127992813_91c0640808.jpg

 

Nie wiem z kim ty grałeś, że siedząc przy KM zbierał fragi, nie wiem na jakim milsimie byłeś (byłem na pewno na innym, bo u nas zdecydowanie stawiano na wykonanie celu całej strony konfliktu, ba, nasz pluton nie zaliczył ani jednego fraga), ale zapraszam cię do 3miasta na strzelankę z nasza grupą. Może wtedy Twoja opinia o AS zmieni się i nie będziesz go mylił z paintballem ?

 

Jesli repliki GBBR typu open bolt, repliki PTW czy inne z działającymi systemami "łapacza" zamka (że już o oryginalnych biciach i innych typach upodabniania do broni ostrej nie wspomnę) to dla ciebię lans, to tak jak w wypadku słowa realizm, i tu posługujemy sie znacząco inna definicją. Owszem, można tu zasłaniac się definicjami, ale to strona dedykowana AS, więc dla większości graczy realizm, to realizm AS, nie słowo z książki dotyczącej naszego pieknego języka.

 

A, chciałem napisać coś o KMie, ale nie mogłem. Temat realizmu mnie zafascynował...

Edited by DobryDobrodziej
Link to post
Share on other sites

Jak możemy dyskutować o realizmie kiedy po oberwaniu kulki wyciągamy czerwoną szmatę i idziemy na parking (ew tasujemy karty, lol) a nasze zabawki mają zasięg w porywach 100m? To jak dyskusja o gatunkach winogron, wyższości chardonnay nad merlkot popijając bełta na ławce w parku... Bez względu na to, czy ten bełt ma na etykiecie napisane BOYI, czy PTW MAX czy też może Knights.

Link to post
Share on other sites

Jak dla Ciebie bełt to PTW to ja chce mieć twoja robotę :P

 

Rozumiem twój punkt widzenia i tok myślenia, jednak zabawa w AS od zawsze wiązała się z "wojskowością" więc pisanie o totalnym braku realizmu to trochę przesada. Bełt to w sumie tez wino... tanie, ale wino. Poza tym mówimy o replikach, czyli o czymś, co ma wyglądać jak prawdziwa broń prawda ? Każdy wie, że to zabawa, ale jak tu nie mówić o realiźmie skoro to zabawa w wojsko z użyciem wojskowego sprzętu z wyłączeniem broni ?

Link to post
Share on other sites

PTW to bełt za 8zł zamiast bełta za 6zł.

 

Od zawsze? Tak? Wiązało i wiąże? Jeśli tak sądzisz to się mylisz. Bełt to takie samo wino- jak Twój elektryk to broń. Wygląda podobnie, nie?

 

Z wyłączeniem broni?! WYŁĄCZENIEM BRONI?!

Czy Ty widzisz co czytasz? Jakim wyłączeniem broni? Łatwiej wymienić co jest podobne: wszechobecne zgniłozielone, brązowe i inne ciapki na ciuchach, przedmioty w rękach które trochę porzypominają broń, na większych imprezach od czasu do czasu BWP czy inny wojskowy złom. Coś jeszcze? CZasami łańcuch dowodzenia ale zazwyczaj- bezładna biegania.

Link to post
Share on other sites

A ja powiem tak. Wolę dobrą snajperkę np. L96 porządnie zrobioną o zasięgu 100m+. Może nie mogę siać kulkami ale mam zasięg i celność. Takich rozpylaczy to ściągam z daleka (zazwyczaj nawet niewiedzą skąd dostali :D ). I jestem ekonomiczny 100 kulek na niedzielnej strzelance to max :) Ale dodam też że dobry ghillie suit to podstawa :)

 

Jak dla Ciebie bełt to PTW to ja chce mieć twoja robotę :icon_razz:

 

Rozumiem twój punkt widzenia i tok myślenia, jednak zabawa w AS od zawsze wiązała się z "wojskowością" więc pisanie o totalnym braku realizmu to trochę przesada. Bełt to w sumie tez wino... tanie, ale wino. Poza tym mówimy o replikach, czyli o czymś, co ma wyglądać jak prawdziwa broń prawda ? Każdy wie, że to zabawa, ale jak tu nie mówić o realiźmie skoro to zabawa w wojsko z użyciem wojskowego sprzętu z wyłączeniem broni ?

 

 

Jak jesteś taki kozak to baw się w ASG z użyciem broni. Pamiętaj masz jedno życie i niema respa :)

Link to post
Share on other sites

Od zawsze? Tak? Wiązało i wiąże? Jeśli tak sądzisz to się mylisz. Bełt to takie samo wino- jak Twój elektryk to broń. Wygląda podobnie, nie?

Powiedz to Japończykom :icon_biggrin:, bo wydaje mi się, że u zarania tworząc airsoft, nie chcieli chyba zabić nudę w szeregach, tylko ćwiczyć realne zadania. Oczywiście banda niedzielnych hobbystów nie przystaje do tego przykładu, ale DobryDobrodziej ma trochę racji.

A ja powiem tak. Wolę dobrą snajperkę np. L96 porządnie zrobioną o zasięgu 100m+. Może nie mogę siać kulkami ale mam zasięg i celność. Takich rozpylaczy to ściągam z daleka (zazwyczaj nawet niewiedzą skąd dostali :icon_biggrin: ). I jestem ekonomiczny 100 kulek na niedzielnej strzelance to max :icon_smile: Ale dodam też że dobry ghillie suit to podstawa :icon_smile:

Kolega to widzę, że do myślenia też podchodzi ekonomicznie. Bez obrazy, ale może z braku doświadczenia.
Jak jesteś taki kozak to baw się w ASG z użyciem broni. Pamiętaj masz jedno życie i niema respa :icon_smile:
Chyba jednak nie to było celem (zamysłem) cytowanej przez Ciebie wypowiedzi.

 

Edit: Na ewentualną polemikę zapraszam na priva, żeby nie przedłużać bałaganu.

Link to post
Share on other sites

Legend i mitów, a jak było naprawdę ? Dexter, wydaje mi się, że skoro stać cie na krytykę, wiesz. Podziel się więc.

 

Sądzę, że rozumiem wasz punkt widzenia, ale widzę, że wy nie rozumiecie punktu widzenia innych. Tyle.

 

Notabene, jasne, że można coś realnie odtworzyć bez użycia broni. To nie najważniejsza rzecz w wojsku :icon_smile: Nie dziś...

Edited by DobryDobrodziej
Link to post
Share on other sites

Nie wiem z kim ty grałeś, że siedząc przy KM zbierał fragi...

Gdzie napisałem, że ktoś z kim grałem, "siedząc przy KM zbierał fragi"? Poproszę o cytat.

 

...nie wiem na jakim milsimie byłeś

Byłam na paru. Ale nie przypomina sobie, abym opisywał tu którykolwiek z nich. Więc również poproszę o cytat.

 

Może wtedy Twoja opinia o AS zmieni się i nie będziesz go mylił z paintballem ?

...problem nie polega na tym, że ktoś (tj. 3/4 airsoftowców) posiewa z HC - tylko na tym, że nie współdziała z innymi, (w natarciu) nie zdobywa terenu, a jego celem nie jest "realne" wykonanie zadania (/odegranie walki), lecz zbieranie "fragów".
bezładna biegania.

 

byłem na pewno na innym, bo u nas zdecydowanie stawiano na wykonanie celu całej strony konfliktu, ba, nasz pluton nie zaliczył ani jednego fraga

Strony konfliktu? Zdecydowanie na innym. Takim, gdzie są strony gry, którym chodzi o rzeczywiste zadania, z realną możliwością kontaktu ogniowego - a nie o storytelling.

 

ale zapraszam cię do 3miasta na strzelankę z nasza grupą.

Posługa misjonarska polega na tym, że pasterz udaje się do owieczek - a nie na odwrót. Zapraszamy

. ;-)

 

Owszem, można tu zasłaniac się definicjami, ale to strona dedykowana AS, więc dla większości graczy realizm, to realizm AS

O jakim "realizmie" Ty mówisz? Bo, ja o tzw. realizmie rozgrywki, gry, starcia. A nie wierności odwzorowania karabinów wiszących na ścianach i koszerności upozowanych fotek.

 

Notabene, jasne, że można coś realnie odtworzyć bez użycia broni. To nie najważniejsza rzecz w wojsku :icon_smile: Nie dziś...

http://www.youtube.com/watch?v=WB1xHPrTOCE

Rzeczywiście - broń niepotrzebna. Wystarczą repliki.

 

Ale poza tym masz całkowitą rację. Nie chciałbym abyś poczuł się potencjalnie dotknięty tym, że mam inne zdanie na przedmiotowy temat (co zgodnie z zapowiedzią mogłoby skutkować zablokowaniem mojego konta), więc w zgodzie z dyrektywami Partii i całkowicie dobrowolnie, zgadzam się ze wszystkim co napisałeś. I z tym czego nie napisałeś, też. Co więcej, chciałem ogłosić, że w dniu dzisiejszym ukonstytuowała się Airsoftowa Rada Ocalenia Realistycznego. A Rada Moderatorów, w zgodzie z postanowieniami Regulaminu wprowadziła dziś o północy

, na obszarze całego forum... Edited by Kuba
Link to post
Share on other sites

Właśnie skasowałem treść posta, który zapewne byłby odpowiedzią na większą część "pytań-cytatów". A to dlatego, że tak na prawdę sam mam tylko jedno pytanie. Skoro AS jest tak mało realistyczne i tak "negatywnie" lansiarskie... czemu nie grasz w paintball ? Tam znalazł byś wszystko czego tak szukasz. Leciutkie karbonowe markery (lżejsze niż twoje "plastikowe" kałachy), brak udawania, wszystko. Serio. Dlaczego AS ?

Link to post
Share on other sites

Właśnie skasowałem treść posta, który zapewne byłby odpowiedzią na większą część "pytań-cytatów".

Acha.

 

Skoro AS jest tak mało realistyczne i tak "negatywnie" lansiarskie... czemu nie grasz w paintball ? Tam znalazł byś wszystko czego tak szukasz. Leciutkie karbonowe markery (lżejsze niż twoje "plastikowe" kałachy), brak udawania, wszystko. Serio. Dlaczego AS ?

Czyli jednak nie wpadniecie na południe? ;-)

 

Nie wiem czy nie rozumiesz bo nie chcesz, czy może z innego powodu. Dla Ciebie tzw. realizm to wygląd, waga i ew. naśladownictwo. Natomiast ja wyraźnie odnosiłem się do "realizmu" narzucanego (wymuszanego) - sztucznymi regułami. Nie mam potrzeby szukania na siłę "realizmu" w AS. Nie widzę sensu dodawania kolejnych ograniczeń, w rodzaju kaskadowego limitu V wyl., limitu amunicji (o których tu pisano) albo nakazu zmienienia luf w KM-ach co n wystrzelonych kulek (autentyk).

 

A wiesz dlaczego? Bo mnie do zabawy wystarczy, że AS pewne rzeczy trochę przypomina. Że bateria mieści się w kolbie, a magazynek w ładownicy. Że oporządzenie spełnia swoje podstawowe funkcje - mieszcząc magazynki i granaty. Ale nie odwzorowuję czegoś, co odwzorować się nie da i nie odczuwam potrzeby naśladownictwa.

Wolę skuteczność - bo póki co AS od LARP-u odróżnia to, że strzelamy do siebie w celu wyeliminowania przeciwnika i osiągnięcia zwycięstwa, a nie spacerujemy po lesie z "bronią" wpierając sobie bajeczki o czerwonym kapturku.

I wiesz co? W wymienionym dążeniu do skuteczności, jesteśmy bardziej "realistyczni", niż wszelkiej maści fetyszyści. Bo gdy trzeba biec - biegniemy, leżeć w wodzie - leżymy, walczyć w zagazowanym budynku - walczymy, strzelać na odległość przyłożenia - strzelamy. A nie udajemy i naśladujemy...

 

Więc dlaczego nie PB? Dlatego. Zresztą kiedy zaczynałem zabawę w AS, pewnych rozwiązań tam jeszcze nie było. Ale patrząc na degrengoladę środowiska i imprez AS, być może będzie trzeba rozważyć zmianę...

Edited by Kuba
Link to post
Share on other sites

Rozumiem twoje metafizyczne rozważania na temat realizmu jednak kompletnie nie rozumiem dlaczego starasz się oddzielać realizm ogólny od tego w AS, skoro całe to forum traktuje o AS ? Poza tym czy całe to naśladownictwo nie dąży właśnie do realizmu ? Według mnie realizm to jak najwierniejsze oddawanie czegoś. Nie ma on jednak jednej stałej miary. I dlatego uważam to co piszesz za faszyzm. jedna osoba uważa za realne coś co ma kształt karabinu, inna zaś replikę 1:1 PTW z oryginalnie oznaczonymi częściami. To, że ty myślisz inaczej nie oznacza, że masz uniwersalna rację, a realizmu nie ma.

 

Poza tym gdy piszesz o skuteczności trochę bawi mnie fakt, że uważasz iż dzięki replice lżejszej o 200 gram twoja jest większa, niż kogoś z repliką cięższą. Myślisz, że skoro ktoś "naśladuje" to nie położy się w błocie ? Dlaczego ? Skąd wiesz, że jesteś bardziej skuteczny, jak to mierzysz ? Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że każdy gracz z "metalową" replika i atrapą hełmu na przykład, to według twoich poglądów manekin, który odtwarza Call Of Duty licząc fragi, podczas gdy ty niczym Kapitan Ameryka, lecisz na przeciwnika unikając, dzięki skuteczności nieosiągalnej dla rekonstruktorów w czyściutkich i ciężkich kamizelkach, nieskoordynowanych działań wrogich graczy prowadząc grupę do zwycięstwa. Kurczę, mamy straszliwie odmienne poglądy. Może i ty lepiej czujesz się w tym i z tym czego używasz, ale nie skreślaj każdego kto robi to inaczej...

 

Notabene, jeśli zaprosisz na jakiś ciekawy scenariusz/grę to może wpadniemy :) Czemu nie ? Poglądy i dyskusja to jedno, a gra to drugie :) Ja SERIO zapraszam Cię do nas, jeśli kiedyś będziesz na północy na pewno chętnie przedyskutuję wszystko przy piwie czy, w razie potrzeby, kielichu..

Link to post
Share on other sites

nie rozumiem dlaczego starasz się oddzielać realizm ogólny od tego w AS

A co to jest "realizm ogólny"?

 

Poza tym czy całe to naśladownictwo nie dąży właśnie do realizmu ?

Nie wiem, bawię się w wojnę, a nie w naśladownictwo.

 

Według mnie realizm to jak najwierniejsze oddawanie czegoś.

Stanu odurzenia grzybkami halucynogennymi, też?

 

jedna osoba uważa za realne coś co ma kształt karabinu, inna zaś replikę 1:1 PTW z oryginalnie oznaczonymi częściami.

Dexter ze swoimi bełtami nie dał rady. Ale mimo to zapytam: odróżniasz desygnaty pojęć: replika, kopia, broń i zabawka?

 

To, że ty myślisz inaczej nie oznacza, że masz uniwersalna rację, a realizmu nie ma.

Myślę również, że nie ma Świętego Mikołaja - co nie oznacza, że nie możesz w niego wierzyć.

 

Poza tym gdy piszesz o skuteczności trochę bawi mnie fakt, że uważasz iż dzięki replice lżejszej o 200 gram twoja jest większa, niż kogoś z repliką cięższą.

Wskażesz mi, gdzie napisałem, że dzięki replice lżejszej o 200 gram moja skuteczność jest większa? Bo od jakiegoś czasu przypisujesz mi różne poglądy, których nie potrafisz udowodnić moimi wypowiedziami.

A jeśli kiedyś będziesz miał okazję pogadać z żołnierzami, to zapytaj ich - czy mając do wyboru dwa karabiny, hełmy czy radia, o dokładnie takich samych innych parametrach, wybraliby te cięższe, czy te lżejsze? I niech to będzie taki mój przyczynek, do Twojej teorii realizmu…

 

Myślisz, że skoro ktoś "naśladuje" to nie położy się w błocie ? Dlaczego ?

Nie no, oczywiście że się położy. Pod warunkiem, że będzie w pobliżu fotograf albo ekipa telewizyjna i że w tym czasie nie będzie naśladował procedur dowodzenia korpusem armijnym, siedząc w schowku na szczotki. ;-)

 

Skąd wiesz, że jesteś bardziej skuteczny, jak to mierzysz ?

Gdzie użyłem wyrażenia, że jestem " bardziej skuteczny". Po raz kolejny poproszę o cytat.

 

Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że każdy gracz z "metalową" replika i atrapą hełmu na przykład, to według twoich poglądów manekin, który odtwarza Call Of Duty licząc fragi...

Źle wnioskujesz. Po raz trzeci proszę, żebyś ze zrozumieniem zapoznał się z moimi postami, a szczególnie z pojęciem wymuszania tzw. realizmu. Ponieważ prowadzisz polemikę z tezami, które nie zostały tu przeze mnie wypowiedziane.

 

uważam to co piszesz za faszyzm (…) zapraszam Cię do nas, jeśli kiedyś będziesz na północy na pewno chętnie przedyskutuję wszystko przy piwie czy, w razie potrzeby, kielichu..

Niestety - alkohol pijam jedynie z okazji Oktoberfest, tylko w Bürgerbräukeller i wyłącznie w towarzystwie kolegów z NSDAP. ;-)

 

Notabene, jeśli zaprosisz na jakiś ciekawy scenariusz/grę to może wpadniemy Czemu nie ?

http://forum.wmasg.p...beskidy-milsim/

Edited by Kuba
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...