Wilq_pl Posted December 29, 2010 Report Share Posted December 29, 2010 Witam, interesowałem się kiedyś trochę RC i tam jak element tuningu samochodów elektrycznych stosowało się silniki bezszczotkowe. Nie pamiętam co one dokładnie dawały, ale może byłyby jakieś plusy użycia ich w ASG? Quote Link to post Share on other sites
Kocur666 Posted December 30, 2010 Report Share Posted December 30, 2010 Pewnie ... Potrzebujesz tylko regulatora zeby je odpalic. Dodatkowo bezszczotkowe dzialaja troche jak hi speedowe silniki - musza sie rozkrecic do pelnej mocy. Ale maja wieksza predkosc. Jak poszukasz to na YT znajdziesz filmiki. Quote Link to post Share on other sites
seger Posted December 30, 2010 Report Share Posted December 30, 2010 Silniki BLS daja 100% momentu obrotowego juz w najniższym zakresie obrotów. Bół stosowania ich w asg jest taki ze sa to silniki pradu przemiennego, wiec musi być falownik zastosowany zeby działały. dodatkowy problem to znalezienie silnika który zmiesci sie do chwytu pistoletowego. Quote Link to post Share on other sites
Wilq_pl Posted December 30, 2010 Author Report Share Posted December 30, 2010 Czyli da się, ale za dużo kombinowania. I tak tylko z ciekawości pytam. Dzięki. Quote Link to post Share on other sites
Laokoon Posted December 31, 2010 Report Share Posted December 31, 2010 Witam Swego czasu spędziłem sporo godzin szukając informacji o stosowaniu silniczków bezszczotkowych w aegach. Z mojego punktu widzenia korzyści wyglądały tak: -możliwość wsadzenia mocnego silniczka do Famasa (inny silnik niż w standardowych AEG, identyczny jak w najstarszych mp5 TM) -możliwość zrobienia układu dającego bursta (kiedy się tym interesowałem, nie było jeszcze w polsce innych układów umożliwiających bursta poza optycznymi) -silnik działałby zawsze pełnymi cyklami (tzn układ miałby zaprogramowaną liczbę obrotów silnika potrzebnych na strzał), więc można byłoby zaprogramować nawet strzelanie z napiętej sprężyny -regulowana szybkostrzelność bez zmiany napięcia przykładanego do uzwojeń (nie wiedziałem wtedy o PWM (czy jakkolwiek to się zwie) stosowanym do silniczków szczotkowych) -większa sprawność niż nawet dobrych szczotkowych (coś rzędu 10-15% jeśli dobrze pamiętam) Dwie bariery, na jakie napotkałem to: -znalezienie silnika odpowiednich rozmiarów tudzież dostosowanie gb do nowego silniczka -zaprojektowanie i zrobienie układu sterującego (nad tym się nie zastanawiałem, nie znam się) Ludzie na zachodzie robili tego typu projekty, czasem z powodzeniem. Zamieszczę tu linki do tematów na zagranicznych forach, które znalazłem i w których było coś poza rozważaniem "co by było gdyby...". Niestety tylko 2: http://www.airsoftforum.com/board/lofiversion/index.php/t180323.html http://forums.airsoftmechanics.com/index.php?topic=1067.15 A tu kilka linków do silniczków, które wydały mi się interesujące z punktu widzenia ASG: http://www3.towerhobbies.com/cgi-bin/wti0001p?&I=LXXKM1&P=7 http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=4708 http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=6307 Uprzedzam, że co do silniczków należałoby zasięgnąć informacji odnośnie tego, jak szybko osiągają pełną prędkość obrotową, jaki mają moment obrotowy przy starcie itp. Pozdrawiam, Laokoon Quote Link to post Share on other sites
Marcinek83 Posted January 2, 2011 Report Share Posted January 2, 2011 Ale po co to wszystko?! Silniki do replik ( dedykowane ) są wystarczające! Szczotki zużywają się w niskim tempie no chyba że Guardera. Koszt szczotek też jest niski. PO CO WYWARZAĆ OTWARTE DRZWI? Quote Link to post Share on other sites
Laokoon Posted January 3, 2011 Report Share Posted January 3, 2011 A to już zupełnie inna kwestia :happy: Ogólnie z mojej obecnej wiedzy wynika, że z powyżej wymienionych przeze mnie korzyści, po wyeliminowaniu tych możliwych do osiągnięcia przy silnikach szczotkowych, zostają (dopisałem też większy moment obrotowy, którego wyżej nie było): -Możliwość wsadzenia mocniejszego silnika do Famasa TM ew. innych AEG z innymi niż standardowymi silniczkami -Możliwość uzyskania repliki strzelającej z napiętej sprężyny -Możliwy do uzyskania większy moment obrotowy -Większa sprawność mechanizmu repliki. Z powyżej wymienionych prawdę mówiąc tylko pierwsza (przy skrajnych przypadkach potężnych sprężyn może druga i trzecia) korzyść ma realną wartość na tyle dużą, by nią się interesować. W związku z tym silnik bezszczotkowy powinien tak naprawdę interesować jedynie posiadaczy Famasów lub innych replik z niestandardowym silniczkiem, ewentualnie fanów ekstremalnych tuningów. No oczywiście wszystko w ASG da się podciągnąć pod lans, jednak za pieniądze potrzebne do ukończenia projektu AEGa z silnikiem bezszczotkowym proponowałbym kupić 4 chwyty przednie i 3 lunety. Ale każdy lansuje się na swój sposób. Pozdrawiam, Laokoon PS w poprzednim poście napisałem "Polska" małą literą, za co się szczerze kajam. Quote Link to post Share on other sites
kermit Posted January 10, 2011 Report Share Posted January 10, 2011 W famasie TM każdy silnik jest lepszy od stockowego, który chyba nie za bardzo wie co to pojęcie torque up... Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 11, 2011 Report Share Posted January 11, 2011 -Możliwość uzyskania repliki strzelającej z napiętej sprężyny Istnieję takie i to bez kombinowania z silnikiem. Kwestia ustawienia przerywacza. Quote Link to post Share on other sites
MAJOR762 Posted January 11, 2011 Report Share Posted January 11, 2011 -Możliwość uzyskania repliki strzelającej z napiętej sprężyny Istnieję takie i to bez kombinowania z silnikiem. Kwestia ustawienia przerywacza. Da się to też zrobić odpowiednim układem z MOSFETem, nie wiem dokładnie jak bo się nie interesowałem szczegółowo ale wiem że da się. ewentualnie fanów ekstremalnych tuningów. Wierz mi że dla fanów ekstremalnego tuningu silnik jest akurat jedną z najmniejszych przeszkód. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted January 11, 2011 Report Share Posted January 11, 2011 Istnieje replika strzelająca z napiętej sprężyny i bez MOSFETu :D. Po prostu przerywacz jest inaczej ustawiony, odcina obwód przy naciągniętej sprężynie a nie przy zwolnionej. Ta replika to PSG1 TM. Quote Link to post Share on other sites
Marcinek83 Posted January 11, 2011 Report Share Posted January 11, 2011 I to będzie jedyna replika z takim układem, ale biorąc pod uwagę to że napięta sprężyna szybko się męczy, trzeba znaleźć sposób na ustawienie anty rev. żeby ją zwalniać. Quote Link to post Share on other sites
KicpA Posted January 11, 2011 Report Share Posted January 11, 2011 (edited) Dex jeszcze L85 G&G/Army. kupujemy zębatkę tłokową do L85 G&G/Army z niej obcinamy 3 zęby (nie pamiętam już od której strony bo nie mam żadnych tych zębatek u siebie ale z tego co pamiętam to pierwsze 3) i mamy każdego AEGa strzelającego z napiętej sprężyny (jak mamy mosa z AB oczywiście). Tylko po kiego grzyba? ;) Edited January 11, 2011 by KicpA Quote Link to post Share on other sites
MAJOR762 Posted January 11, 2011 Report Share Posted January 11, 2011 (edited) Istnieje replika strzelająca z napiętej sprężyny i bez MOSFETu :D. Po prostu przerywacz jest inaczej ustawiony, odcina obwód przy naciągniętej sprężynie a nie przy zwolnionej. Ta replika to PSG1 TM. Jakbym nie wiedział ... :icon_wink: Jest jeszcze L85 G&G o której pisał KicpA, tam jest o tyle fajnie że jest mechaniczny zwalniacz napiętej sprężyny, nie wiem jak to wygląda w PSG. Tylko po kiego grzyba? ;) Dla natychmiastowego strzału, bez opóźnienia jak to ma miejsce w standardowych GB. Mi tam osobiście do szczęścia potrzebne to nie jest ale niektórzy mogą odczuwać potrzebę posiadania takiego rozwiązania. Edited January 11, 2011 by MAJOR762 Quote Link to post Share on other sites
seger Posted January 11, 2011 Report Share Posted January 11, 2011 wystarczy dobra bateria i silnik aby dać "pierdo*nięcie" i nie trzeba szmerów bajerów jak w psg-1 :) Quote Link to post Share on other sites
Kocur666 Posted January 12, 2011 Report Share Posted January 12, 2011 Strzelanie z napietej bylo dobre jak nie bylo silnikow na magnesach neodymowych oraz lipoli... Wtedy owszem troche trwalo nakrecenie sprezyny. Ale teraz ? Silniki hi torque nawet na najmocniejszych sprezynach strzelaja szybko. Kwestia tylko zostawienia porzadnych zebatek a nie pakowania wszedzie max torque. Quote Link to post Share on other sites
Widmo34 Posted January 12, 2011 Report Share Posted January 12, 2011 Strzelanie z napietej spręzyny nadaje sie ale tylko do snajperek AEG... wtedy liczy sie nawet najmniejsza strata czasu... Quote Link to post Share on other sites
Kocur666 Posted January 12, 2011 Report Share Posted January 12, 2011 30 ms cie zbawi ? :) (500 fps) Max 50 ms przy wiecej? Quote Link to post Share on other sites
POWER BEAN Posted October 8, 2012 Report Share Posted October 8, 2012 Witajcie! Myślał ktoś o założeniu silnika bezszczotkowego do repliki? Zastanawiamy się nad takim projektem, ale czy w ogóle ma to sens? W modelarstwie rc bezsczotki od kilku lat z powodzeniem zastępują tradycyjne silniki. Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted October 8, 2012 Report Share Posted October 8, 2012 a) Po co? b) Słabo siedzę w modelarstwie, prawie w ogóle, ale: http://www.rcskorpion.pl/towar/silnik-bezszczotkowy-emax-gf2205-typu-outrunner/ Upchaj to do M4, AK... Chyba, że są takie, które mają wymiary podobne do dobrze znam znanych szczotkowy. Z drugiej strony jakby była taka opcja dawno jakiś producent by to zrobił. Quote Link to post Share on other sites
KicpA Posted October 8, 2012 Report Share Posted October 8, 2012 Szczotkowe silniki mają tu tą zaletę wymiarów (pod nie są robione gripy w replikach najczęściej) i brak konieczności sterowania fazami, nie potrzeba dodatkowej elektroniki. Do naszych celów wystarczają zwykłe szczotkowe, lepiej zrobić bardzo dobry standardowy silnik niż się bawić IMO. Quote Link to post Share on other sites
Szpaku03 Posted October 8, 2012 Report Share Posted October 8, 2012 A może jeszcze silnik spalinowy XD Quote Link to post Share on other sites
szymucha2353 Posted October 8, 2012 Report Share Posted October 8, 2012 Chłodzenie ciekłym azotem... ;) Quote Link to post Share on other sites
SirHawk Posted October 8, 2012 Report Share Posted October 8, 2012 To są przestarzałe rzeczy.Technologia nadprzewodnictwa i biegun magnesu (zamiast szczotki) zgodny z biegunem zębatki gearboxa, coby się odpychały bez tarcia. Quote Link to post Share on other sites
POWER BEAN Posted October 8, 2012 Report Share Posted October 8, 2012 (edited) Jeśli chodzi o rozmiar to myślałem aby zastosować 180 albo coś pośredniego z modeli latających. a) Po co? b) Słabo siedzę w modelarstwie, prawie w ogóle, ale: http://www.rcskorpio...typu-outrunner/ Upchaj to do M4, AK... Chyba, że są takie, które mają wymiary podobne do dobrze znam znanych szczotkowy. Z drugiej strony jakby była taka opcja dawno jakiś producent by to zrobił. Po co? Po to żeby przedstawić nowe spojrzenie na ten aspekt repliki, myślę że warto spróbować, bo może coś ciekawego z tego wyjść. Mamy dostęp do tanich komponentów i specjalistów od elektroniki więc nie jest to dla nas skomplikowana operacja :) Tak samo można byłoby mówić o bateriach, które producenci dokładają do replik (nie wszyscy). Czemu dalej dokładają NiMh/NiCd skoro lepsze są LiPo? Edited October 8, 2012 by POWER BEAN Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.