Miszcz120 Posted October 25, 2012 Report Share Posted October 25, 2012 Witam. Postanowiłem założyć nowy temat, o tej tematyce, gdyż nie znalazłem sensownego tematu na ten temat, a jeśli jest, to zwracam honor. W tym temacie jestem zielony, więc zadam tutaj pare nurtujących mnie pytań, które są dosyć istotne w tej kwestii. - Jakie ładownice, panele udowe są najlepsze jeśli chodzi o jakość/cene? - Jakie kabury udowe (z materiału, nie plastiku) są najlepsze jeśli chodzi o jakość/cene? - Jak ładownice, panele i kabury udowe dopasować i do czego przymocować, by nie przeszkadzały podczas akcji i nie spadały? - Lepiej zainwestować w panel udowy czy odrazu konkretną ładownicę udową? - Czy do tegu typu oporządzenia udowego, trzeba stosować specjalny pas? Jeśli tak, to jaki? Miałem kiedyś ładownice udową na magi M4/M16 ACM i uniwersalną kaburę udową ACM, ale jakoś przygoda z nimi nie należała do najlepszych. Głównym problemem był komfort noszenia. Możliwe, że to wina mojego braku wiedzy na ten temat. Normalnie ładownice i kabure zamocowałem na pasku od spodni, ale cały czas na tym pasku tak wisiały, że opadały co jakiś czas i musiałem je poprawiać. Kwestia następna to jakość materiału (nie wykonanie). Materiał ładownic i kabury był bardzo sztywny, co mnie troche irytowało. Tak bardzo to nie przeszkadzało, ale mogłoby być mniej sztywne. Myśle, że to nie tylko mi pomoże, ale innym również :) Pozdrawiam Miszcz Quote Link to post Share on other sites
MoreLike Posted October 25, 2012 Report Share Posted October 25, 2012 Chodzi Ci o stosunek jakości do ceny?? ;-) Bo inaczej można wymieniać długo, naprawdę. Póki co powiem Ci, że oporządzenie tego typu montuje się najszczęściej na pasach biodrowych, oporządzeniowych, taktycznym czy jak to tam se nazwiesz, z angielskiego zwane duty belt nie raz. Nosi się różnie i przy pasku od spodni o ile jest odpowiedni ;-) lub też na odzieży wierzechniej zapinając go ciasno powyżej bioder, tak że gdy jest obciążony nieześlizgnie Ci się z tyłka, przejrzyj temat ze zdjęciami ekwipunku dla podlgądu jak chcesz :-) Quote Link to post Share on other sites
shardac Posted October 25, 2012 Report Share Posted October 25, 2012 Przemyśl jednak czy to na pewno dobry pomysł. Na dłuższą metę komfort noszenia jest przeciętny. Nawet markowe kabury czy ładownice lubią się majtać czy przemieszczać (vide narzekający na to Chris Kyle, który przerzucił się na kaburę biodrową). Do tego dochodzi utrudnienie przy padaniu na bok czy chociażby czołganiu, kiedy tego rodzaju oporządzenie całkiem już ciągnie. Quote Link to post Share on other sites
Miszcz120 Posted October 26, 2012 Author Report Share Posted October 26, 2012 Wszystkiego są wady i zalety. Tak samo jak kamizelek balistyczno taktycznych jak i taktycznych, czy nawet "chest ring'ów". Boczne zasobniki są bardzo dobrym rozwiązaniem zauważyłem i chce to również sprawdzić, by również przy tym swój projekt zrealizować. Póki co czekam na konkretne odpowiedzi ;) Pozdrawiam Miszcz Quote Link to post Share on other sites
Yahalom Posted October 26, 2012 Report Share Posted October 26, 2012 Z własnego doświadczenia powiem ci, że gadżety na udzie sprawdzają się najlepiej w warunkach CQB/DA, gdzie przeprowadzasz działanie i jest po akcji :) Każda rzecz na udzie będzie się rozregulowywać i zjeżdżać - taki urok umiejscowienia zabawek. Oczywiście, są materiały i triki zmniejszające częstotliwość takich problemów (jak np. zastosowanie gumowanych taśm, sklejenie taśm izolką, użycie siatki na wewnętrznej stronie panelu, itd.), ale to cię zawsze spotka, szczególnie gdy nosisz rzeczy na udzie długo i wykonując w między czasie zmiany pozycji (przysiady, czołganie) ;) Jeśli chodzi o kabury - polecam mimo wszystko plastiki, one siedzą stabilnie na nodze :) Pas to tak jak pisano, w sumie dowolny. Chociaż mam uwagę co do jego umiejscowienia. Ja miałem częsty problem z tym, że rzeczy doczepione do paska w spodniach... zsuwały mi spodnie :D Dlatego preferuję pas 'zewnętrzny' tworzący wówczas tzw. 1-linię. Wtedy masz pasek w spodniach, a na to założony pas taktyczny (jak go zwał, tak go zwał) z podkładką + szelki. Quote Link to post Share on other sites
Karmazyt Posted October 26, 2012 Report Share Posted October 26, 2012 Co do noszenia czegoś na udach - na lewym mam 6 magów w ładownicy, na prawej duży nóż i apteczkę. Nie widze dyskomfortu, czy problemów ze ślizganiem się. Dodam, że są to wytwory moich rąk, tzn przerobiony bandolier i kieszeń na apteczkę USA. Dwa patenty, które stosuję, i nie zauważyłem problemów, a używam tego i w zielonej, i w CQB: - taśma 25 mm, w bandolierze doszyta maksymalnie nisko, w apteczce póki co wszyta w połowie, ale nie wiem czy tego nie zmienię. - maksymalnie podciągnięte do góry, wygodniej się nosi, i mniej przeszkadza. - do tego, na taśmach orócz fastexa do spinania zamontowane okienko, o takie - http://www.sklep.ork...-itw-nexus.html Nie mam problemu, z rozlegulowywaniem się pasków. Używałem kabur BHI, tak samo ładownic udowych tej firmy - nie mogę narzekać. Jak chcesz, to odezwij się na PW, to podrzucę Ci zdjęcia. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted October 26, 2012 Report Share Posted October 26, 2012 Opisałeś noszenie na biodrze a nie na udzie. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.