Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

LIFE od Power Bean


Recommended Posts

Pojawiła się informacja o wprowadzeniu przez Power Bean baterii LIFF do swojej oferty. Czy ktoś ma jakieś info na ten temat? Czy firma PB nie ma swojej strony internetowej? Ktoś ma jakieś większe info na ten temat.

LIFE nie jest do końca nowością ale wcześniej nie były dostępne gotowe pakiety ASG.

Link to post
Share on other sites

Troll mode on

Przecież gb jest bardzo precyzyjne a silnik jest z miedzi beztlenowej i wymaga ogromnego prądu

Troll mode off

 

Lipofe dobre jest właśnie w szlifierce przenośnej wkrętarce gdzie łątwiej jest skatować pakiet.9.9V ejst akurat ale coś takiego można zrobić w prosty sposób prez PWM na ne555

Link to post
Share on other sites

LIFE to pakiety o większej wydolności prądowej niż LIPO jedyną wadą w stosunku do LIPO jest waga i gabaryty. Pakiety LIFE są bardziej stabilne, bardziej długowieczne, można je ładować w 10 min. Tylko czy pakiety Power Bean jakościowo odpowiadają tym LIFE stosowanym w elektronarzędziach DeWalt i samochodach elektrycznych...

Link to post
Share on other sites

http://www.a123systems.com/

 

Cele tej firmy są stosowane w narzędziach DeWolt, Dużą zaletą jest możliwość szybkiego ładowania i brak pamięci. Gdyby stworzyć baterię na zasadzie akumulatorów do elektronarzędzi z wbudowanym balanserem i zabezpieczeniem napięciowym/prądowym, wystarczyło by wtedy ładowanie zwykłym zasilaczem lub bezpośrednio z akumulatora samochodowego. Rozwiązanie na pewno nie było by tanie ale znalazło by odbiorców. Co prawda dziwi mnie cena, bo pojedyncze cele A123 3,3V 2,3Ah można już kupić za 40 PLN a wiadomo jak ktoś zamawia więcej to cena jest znacznie niższa. Do tego elektronika za 30 PLN i mamy niezniszczalną batke za150PLN, w tej cenie na pewno znajdą się kupcy zwłaszcza że odchodzi koszt specjalnej ładowarki.

Link to post
Share on other sites

W ASG?

bliżej im do pakietów "tradycyjnych", pod względem napięcia jeżeli ma być do jakiejś tuningowanej repliki. 7.4V - mały ROF, 11.1V - za duży. 9.9V - ideał. Dobry ROF, nie zużywa aż tak części i kulek ;)

 

No i bardziej idiotoodporne pod względem głębokiego rozładowania.

Link to post
Share on other sites

Tylko o ile lipola 7,4 rozsądnej pojemności wsadzimy do mp5k to life już niekoniecznie (bądź o mniejszej pojemności).

 

LIFE to pakiety o większej wydolności prądowej niż LIPO jedyną wadą w stosunku do LIPO jest waga i gabaryty.

Można odwrotnie- jedyną zaletą LiFe jest większa wydajność prądowa (której w ASG i tak nie idzie wykorzystać za bardzo). Myślałem kiedyś nad LiFe ale gabaryt mi nie podpasował a na grzyb mi jeszcze większy prąd skoro 1100 NiMH wystarczał na małych ogniwach.

Link to post
Share on other sites

Tylko o ile lipola 7,4 rozsądnej pojemności wsadzimy do mp5k to life już niekoniecznie (bądź o mniejszej pojemności).

 

 

Można odwrotnie- jedyną zaletą LiFe jest większa wydajność prądowa (której w ASG i tak nie idzie wykorzystać za bardzo). Myślałem kiedyś nad LiFe ale gabaryt mi nie podpasował a na grzyb mi jeszcze większy prąd skoro 1100 NiMH wystarczał na małych ogniwach.

 

Zalet LiFe jest zdecydowanie więcej w stosunku do LiPo. W sktócie LiFe to takie lepsze LiPo tylko że przez to dużo większe. Co do napięcia 9.9 V na LiFe to tak porównywać napiecie na ogniwach LiPo z NiMH, Wydajnośc prądowa jest jeszcze wieksza więc spadki napięc przy obciążeniach powinny być mniejsze.

Edited by l_isek
Link to post
Share on other sites

Większe bezpieczeństwo użytkowania i wieksza odpornośc na uszkodzenia mechaniczne (dlatego stosują je w elektronarzędziach i samochodach elektrycznych), możliwośc ładowania dużym prądem (ładowanie w kilka minut - do ASG idealne rozwiązanie przy zastosowaniu odpowiedniej ładowarki) nie trzeba balansować ogniw przy każdym ładowaniu, dużo większa żywotność w stosunku do LiPo i mniejsza utrata pojemności niż w LiPo. Tyle w teorii ogniw A123, nie wiem jak to wygląda w ASG (nie miałem styczności jeszcze).

Link to post
Share on other sites

No tak ale dobierzmy cechy ogniw do zastosowań jakie dla nich przewidujemy. Co np w kwestii bezpieczeństwa? Czy LiPo są niebezpieczne? Czy zapaliło się komuś, wybuchło poza testami? Ja nie słyszałem o ani jednym takim przypadku. Czyli taka niby zaleta ale w sumie- żadna. Ładowanie w kilka minut- też fajnie, że się da, pytanie brzmi- do czego miało by się to przydać? Jak Ci w trakcie pracy zdechnie wkrętarka to spoko, jeden aku się ładuje, drugi jest używany. Ale w ASG? Może być to zaletą jak wstaniesz rano i "o kuuuuurczę! Zapomniałem naładować!". Żywotność może większa, tego niestety nie wiem o ile. Balansowanie- współczesne ładowarki do LiPo robią to automatycznie więc znowu zaleta taka niby jest ale w sumie- po co? Natomiast to co w ASG jest najważniejsze czyli stosunek pojemności do rozmiaru niestety żelazowe przegrywają.

Link to post
Share on other sites

Pisałem o zaletach ogólnie nie tylko dla ASG...

Ile osób nosi ze soba więcej niż jedną batkę??? Na dłuższych imprezach wystarczyłoby podpięcie do gniazdka lub do zapalniczki w aucie 10 min ładowania i powrót do gry.

Co do reszty to masz rację zalety się kończą (dla ASG) ale produkt dla mnie ciekawy.

 

Zywotnośc z tego co pamiętam to wieksza o 70% (ilość cykli ładowania bez straty pojemności ogniw)

 

dorzucam link:

http://www.a123systems.com/Collateral/Documents/English-US/A123%20Systems%20ANR26650%20Data%20Sheet.pdf

Edited by l_isek
Link to post
Share on other sites

Ile osób? Nie wiem, dwie trzecie? No i- odkad spopularyzowały się lipo to ja nie widziałem, żeby komuś (no, z posiadaczy LIPO) zdechła w trakcie :D bo cena i gabaryty pozwalają na zamontowanie batki z ogromnym zapasem pojemności. Tylko brak pośrednich napięć między 7,4 a 11,1 :(. Acz dobre 7,4 z powodzeniem zastępuje z tego co obserwuję 9,6 NiMH.

Link to post
Share on other sites

ta....a 2 czy 3 latach wystrzelisz z tego góra jednego HC bo bateria ma już taką słabą pojemność. Dwa to koszty w kazdej bateri musiał byś dawać ładowarkę z balanserem(LiFe balansowanie NIE jest krytyczne jak w LiPo ale POWINNO się je balansować co najmniej co 5 ładowanie), więc koszty pieniężne jak i przestrzenne.Ładowanie dużymi prądami, ok jest zaleta ale większa była by dla modelarzy(ale nie jest) albo robotników obsługujące elektronarzędzia.Dla modelarzy jednak liczy się ilość wat/objętość. Tutaj life przegrywa z lipo. Zwykły ersofotwieć podłączy swojego imaxa b6 do gniazdka 12v i będzie ładował w tracie dojazdu na miejsce strzelanki. Swoja swojego nanotecha mogę lądować prądem 5A, a jakie ładowarki pozwalają ładować większym prądem, która jest popularna pod strzechami ersoftowców?

Link to post
Share on other sites

ponad 1000 ładowań bez utraty pojemności... to sporo - 3 lata ładowania baterii co dziennie. Nie staram się tutaj udowodnić że life bardziej nadaje się do ASG niż lipo, ale jeśli ktos potrafiłby zalety life jakoś wykorzystać w ASG to może być to produkt konkurencyjny pomimo wyższej ceny.

Edited by l_isek
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...