Kruszon Posted January 14, 2013 Author Report Share Posted January 14, 2013 A jednak, doszły jeszcze dwa pytania po uważnym przestudiowaniu tematu: 1. Co to jest układ MOSFET i czy muszę go kupić i zainstalować w replice, jeżeli chcę używać li-po? 2. Czy przy kupieniu li-po muszę wymienić kable na niskooporowe? Quote Link to post Share on other sites
seger Posted January 14, 2013 Report Share Posted January 14, 2013 1. Zajrzyj do działu o mosfetach. Nie musisz go mieć przy tych bateriach, chociaż sporo osób zaleca. Ja nie mam i replika żyje idealnie. 2. Nie musisz ale tu na prawdę warto. Stockowe kable są jakości bardzo ale to bardzo marnej. Quote Link to post Share on other sites
Kruszon Posted January 15, 2013 Author Report Share Posted January 15, 2013 Heh, zwłaszcza, że moja replika już i tak trochę używana i przydałoby się jej małe "odświeżenie".. Prowadzę ciężką wewnętrzną walkę, czy zjechaną baterię zastąpić zwykłą nimh z taiwanguna (60zł) czy włożyć w li-po, ale tak: bateria 27zł, ładowarka 50zł, wysyłka 30 (bo z hobbyking.com), do tego jeszcze zasilacz w polsce (jakieś 30).. No a kupno nowych kabli + wymiana to się robi koszt rzędu 200zł :icon_cry: dlatego pytam się, czy jest to konieczne, czy można np. po dwóch miesiącach używania li-po wymienić te kable dopiero. na dodatek jeszcze się boję, że wypadnie mi ta replika, za mocno rzucę się na ziemię itp. i po lipolcu.. :icon_mad: Dobra, ostatnie pytanie, bo z tego już się zrobił dobry poradnik :icon_mrgreen: czy ten "alarm", który do li-po musiałbym dokupić, jest cały czas pod baterię, styki czy co tam wymyślono, czy po prostu co jakiś czas należy batkę odłączyć, wyjąć i sprawdzić napięcie w ogniwach? Quote Link to post Share on other sites
LeLos Posted January 15, 2013 Report Share Posted January 15, 2013 wejdz sobie na rc-team.pl i tam sobie poszukaj aku i ladowarek bo maja duzy wybor i wmiare tanio. tez mam ak podobnej firmy(mam cm 028) i z nihm mialem problem bo jak zimno to nie dzialal po drugie podczas malej strzelanki poprostu stopila sie i capiło:< teraz mam lipo 7,4 redoxa 1200mAH i tania ladowarke z gunfire za 46 zl :) wazne jest by byly kable niskooporowe to duzo daje i mosfet by sie przydal ;p Quote Link to post Share on other sites
Kruszon Posted January 15, 2013 Author Report Share Posted January 15, 2013 Patrzyłem, patrzyłem, ale nawet na Hobbykingu mają taniej (25zł za Turnigy 2000mAh - 46zł za 8Fields 1200 mAh). Poza tym - nie lepiej kupić niezłą ładowarkę za granicą za 17$ niż gorszą za 46? Wychodzi prawie to samo :icon_razz2: to podstawowe pytanie (oprócz tego alarmu, bo to też dość ważne) Czy opłaca się kupować li-po bez wymiany kabli i montażu układu mosfet? Bo po prostu mnie nie stać :icon_confused3: Quote Link to post Share on other sites
Kohan warrior Posted January 15, 2013 Report Share Posted January 15, 2013 (edited) Tak, opłaca się. Mosfet to jest bubel, przynajmniej dla mnie. Co do alarmu, kiedyś kupiłem na specshopie, użyłem 2..3 razy? Bez sensowny wynalazek, wystarczy uważać podczas strzelania gdy replika straci "trochę mocy", wtedy chyba wywnioskujesz ze bateria Ci pada :). Edited January 15, 2013 by Kohan warrior Quote Link to post Share on other sites
dziadekmarek1 Posted January 15, 2013 Report Share Posted January 15, 2013 Patrzyłem, patrzyłem, ale nawet na Hobbykingu mają taniej (25zł za Turnigy 2000mAh - 46zł za 8Fields 1200 mAh). Poza tym - nie lepiej kupić niezłą ładowarkę za granicą za 17$ niż gorszą za 46? Wychodzi prawie to samo :icon_razz2: to podstawowe pytanie (oprócz tego alarmu, bo to też dość ważne) Czy opłaca się kupować li-po bez wymiany kabli i montażu układu mosfet? Bo po prostu mnie nie stać :icon_confused3: Stockowe kable na lipolu będą się grzać. Mosfet oszczędza styki,mosfet z hamulcem oszczędza styki i sprężynę.Resume:do lipola jak najbardziej nowe kable a ładowarka musi być auto bo inaczej może być buuum. Quote Link to post Share on other sites
l_isek Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 (edited) Jak nawalasz na auto to mosfet nie jest aż tak potrzebny. Mosfet chroni styki które są najbardziej narażone w momencie załączenia i rozłączenie, Jak już są zwarte (strzelasz na auto) to nie ma większej różnicy. Więc jeśli chcesz pluć na singlu i do tego masz ciężki palec to mosfet obowiązkowy (mp5 jak miałem tylko 4 mid capy to prułem na singlu i szybko styki musiałem wymienić i wstawić mosfet). No chyba że na singlu bawisz sie w strzelca wyborowego i w ciągu strzelanki pójdą ci 3-4 magi:) Edited January 16, 2013 by l_isek Quote Link to post Share on other sites
Galithar Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Układ z tranzystorem/ami (MOSFET) jak ktoś powiedział "chroni" styki, tak na prawdę to na styki nie jest wprowadzany wysoki prąd, tylko bardzo mały tak aby wprowadzić tranzystor w stan przewodzenia. W obwodzie bez mosfeta cały prąd do zasilania silnika idzie przez styki, a może on osiągać nawet 20 A w picku przy załączaniu silnika(dlatego semi jest takie zdradliwe dla styków). MOSFET również poprawia reakcję na spust, ale źle dobrany potrafi się grzać i to mocno:) Kable jezeli masz możliwośc to tez wymień, LiPo jest akumulatorem bardzo wydajnym prądowo i kable z racji wyższego oporu własnego mogą się grzać(nie muszą). Quote Link to post Share on other sites
seger Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 W peaku moja replika pobiera ok 40A przy zasilaniu 7.4V :) Quote Link to post Share on other sites
Kruszon Posted January 16, 2013 Author Report Share Posted January 16, 2013 Szczerze przyznam, że na strzelankach więcej niż 1/3 hi-capa nie wystrzelałem.. :icon_mrgreen: a o ładowarce wiem, mam na oku Hobbyking ECO6. Czyli, czysto teoretycznie, jeżeli kupię sobie li-po 7,4V i 1800mAh i nie wymienię niczego to kable mogą się przegrzać + styki do wymiany? Quote Link to post Share on other sites
Galithar Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Ale to dopiero po jakimś czasie i z zaznaczeniem słowa "mogą" :) Quote Link to post Share on other sites
Kruszon Posted January 16, 2013 Author Report Share Posted January 16, 2013 To teraz już nic nie wiem :icon_cry: mogę kupić li-po i dopiero za kilka miesięcy wymienić kable na niskooporowe + mosfet? Zakładając, że repliki nie zajeżdżam i strzelam oszczędnie. No i czy taki mosfet da się później odczepić i umieścić w innej replice? :icon_mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
Kohan warrior Posted January 16, 2013 Report Share Posted January 16, 2013 Boże.. Kolego... Twoje pytania są masakryczne.. Kable możesz wymienić później, montaż mosfetu zależy od Ciebie. Czy da się przełożyć od innej repliki? A dlaczego by nie? Quote Link to post Share on other sites
Kruszon Posted January 17, 2013 Author Report Share Posted January 17, 2013 Hej, od samego początku mówiłem, że w temacie jestem kompletnym amatorem, dlatego potrzebuję pomocy. Jakbym wiedział to bym się nie pytał. A dlatego, że nic o takim układzie nie wiem, nie wiem, czy lutuje się go do kabli na stałe, czy na wtyki - więc dla mnie to czarna magia. Ale serdecznie dziękuję za odpowiedź :icon_lol: Quote Link to post Share on other sites
l_isek Posted January 17, 2013 Report Share Posted January 17, 2013 Szczerze przyznam, że na strzelankach więcej niż 1/3 hi-capa nie wystrzelałem.. :icon_mrgreen: Czyli max 100 kulek? To ani mosfet ani lepsze kable nie są ci potrzebne. No chyba że masz mocno tuningowaną parasnajperkę i walisz na singlu... Quote Link to post Share on other sites
Kruszon Posted January 18, 2013 Author Report Share Posted January 18, 2013 150-200 okolo. I wlasnie o taka odpowiedz mi chodzilo, czy moge lipola kupic i nie martwic sie o replike (ktora i tak do najlepszych nie nalezy i jakis wiekszy tuning bylby po prostu bez sensu) :D Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.