Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Dobre buty za 180zł?


Recommended Posts

Ja mam Jungle boots i na nie troche bym ponarzekał :)

Mam nadzieję, że nie chcesz narzekać na to, że tak łatwo przemakają? ;) Junglery z założenia mają szybko schnąć, a co za tym idzie - szybko przemakać. W żadnym wypadku nie jest to wadą, wręcz przeciwnie, to ich zaleta. Z resztą jedna z wielu.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 55
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Przy najbliższej okazji sprawdzę twój pomysł Jackobi, dzięki. Nie wiesz może jakich wkładek do tych skarpet używa twój kolega z wojska? Bo jeśli używa wkładek typu biała plastikowa krateczka to ciężko je dostać w zwykłym obuwniczym.

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Ja własnie kupiłem Magnumy classic(190zł) i prosto ze sklepu wyszedłem w nich na miasto.... łaziłem ponad 6h i musze przyznac że rewelacja... jak adidasy prawie :lol: a dzień wcześniej po uiszczeniu opłaty w formie napoju wysoko-procentowego :twisted: :twisted: odebrałem nowiutkie desanty...nieodwazyłem sie wracac w nich do domu... najpierw młotkiem zmiekczyc potem przebolec pare dni, nogi pokrwawić i dopiero łazic....moje układały sie ponad 2tyg. na obozie i to nosiłem wełniaki i frotke. Podobno mocno zmoczone układają sie super i to w tydzień tylko :roll:

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Baku wracając do tematu butów. Mam dylemat i własnie niedużo kaski... ogólnie powtarzają się tu dobre opinie o Gromach protektora "http://www.protektor.lublin.pl/ można u nich kupic gromy od 135zł " a junglerami, o których ktoś pisał z tej strony http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...53bbe145a6bc383 za 130zł więc prawie ta sama cena ... Mam pytanie ktore z tych butów lepiej się nadaja na trudne warunki długie wyprawy ale również na parogodzinne marsze np. w zdłuż drogi więc bo twardej nawieszchni. Które z tych dwóch par są bardziej wytrzymałe i wygodne ....

Link to post
Share on other sites

Te jungle to podroby z Chin, uzywanie ich grozi utrata zdrowia. Rozwala sie po przejsciu paru kilometrow (albo nawet mniej...). Czarne powinny miec "speedlace", a nie dziurki na sznurowadla (nawet podrabianie im nie wychodzi:)).

pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

O butach to akurat moge się wypowiedzieć

Mój pierwszy post.

 

Jungle - nadają się TYLKO do biegania po lesie. Dlatego że

- posiadają metalową płytke w podeszwie która bardzo usztywnia, założenie tej płytki jest takie ze jak wpadniesz w wilczy dół z ostrymi bambusami to może się jakoś utrzymasz...

- podeszwa jest z takiego stopu gumy który nienadaje się na asflt - bardzo szybko się ściera na twardym.

są to dobre buty jak biegasz po lesie i forsujesz rzeki - but szybko wysycha, oraz woda którą nabierzesz wypływa specjalnymi otworami (którymi zresztą tez wpłyneła)

 

Desant, jest dobrym butem w kategori do 100 zł. Jeże kupisz idealny rozmiar to po wprawieniu nogi do cieższego buta możesz w nim biegać i dwa dni. A jeszcze jedna uwaga zanim kupisz sprawdź jakość szwów między językiem a butem - jest to miejsce w którym najczęsciej jest źle zszyty i tamtędy dostaje się woda gdy lekko brodzisz. Jak jest dobrze zszyty to jest wodoszczelny.

 

Gromy, fajne lekkie zgrabne buciki. Z założenia do biegania po twardym. Ogólnie buty są to 1 max 2 sezonowe. Po tym czasie mają ochote pęknąć.

 

Magnumy clasiki no są ciut droższe od gromów, konstrukcyjnie są tak samo chyba zbudowane. Osobiście bym dołożył te pare zł wiecej na nie jak na gromy.

 

BW, albo ja trafiłem na słaby model, albo poprostu podeszwa lubi się rozwarstwić i odpaść. Jak dużo na słoneczku postoisz w nich to stal kapa zaczyna pazyć w palce, a zimą po bieganiu w śniegu mrozi. Zresztą ja jestem przciwnikiem stal kap to więcej niepisze o tym. But posiada warstwową podeszwe która ma amortyzować uderzenia.

 

Drożej już mamy całą game magnumów, kubczaków i innych.

Link to post
Share on other sites

I moje chyba ostatnia wątpliwość. Z tego co czytałem to moknąć lub brodzić w junglach to prawie przyjemnosć a jak to ma sie w Gromach... Czy łątow schną szyko przemakają i jak zachowuja się po takich kapielach, rozpadają sie czy nie ...

Link to post
Share on other sites

Ja osobiście używam starych, dobrych opinaczy i nie narzekam. Ostatnio na rajdzie pieszym przeszliśmy ok 60 km jednym "skokiem" i moi przyjaciele co nosili adidaski to po 20 km ryczeli z bólu, troche lepiej było z desantami, a w jednych glanach urwała się podeszfa a ja korzystając ze starej metody opisanej już wyżej (tej z frotką i wełnianką) po prostu ze trzy razy zmieniłem skarpetki (te frotki) i doszedłem bez odcisków i odparzeń itd. tylko z cholernie zmęczonymi nogami. Opinacze kupisz za ok 90 zeta i są nie do zdarcia - wprawdzie nie dorównują bucikom z "kosmicznych tkanin" ale kosztują znacznie mniej zapewniając przy tym dość dobre właściwości, które połączone z odpowiednią wiedzą napewno zapobiegą nieprzyjemnym wypadkom spowodowanym złym obuwiem.

Link to post
Share on other sites

co do butów, to prawda jest taka ze jak ktoś przez całe życie chodził w adidasach to i buty z goretexem, wyściułkami i innymi pierdołami niewiele pomogą przy 60km. Musisz noge przygotowac do danego buta - skóra musi się odpowiednio wzmocnić.

Jak biegałem przez dwa lata w trekingowych butach, i wlazłem w np w kubczaki które były dużo wyższym butem to przez pierwsze 10 km czułem lekki dyskomfort, ale tydzień później bez problemu mogłem w nich chodzić. Tak samo było jak miałem w desantach latać, ciężko było gdy noga była przyzwyczajona do wygodnych butków.

Więc samo rozchodzenie buta, często oznacza tyle ze noga się musi przyzwyczaić.

Link to post
Share on other sites

Ja noszę Jungle z rotcho, przeszedłem w nich jakieś 2km w strumieniu i nic im nie jest, trzymają się dobrze, na początku mogą trochę obcierać przy kostkach[ taka bydowa ] ale szybko się to skończyć są bardzo wygodne, z łatwością można w nich biegać a noga się tak nie poci jak np. w polskich desantach

Link to post
Share on other sites
co do butów, to prawda jest taka ze jak ktoś przez całe życie chodził w adidasach to i buty z goretexem, wyściułkami i innymi pierdołami niewiele pomogą przy 60km. Musisz noge przygotowac do danego buta - skóra musi się odpowiednio wzmocnić.

Jak biegałem przez dwa lata w trekingowych butach, i wlazłem w np w kubczaki które były dużo wyższym butem to przez pierwsze 10 km czułem lekki dyskomfort, ale tydzień później bez problemu mogłem w nich chodzić. Tak samo było jak miałem w desantach latać, ciężko było gdy noga była przyzwyczajona do wygodnych butków.

Więc samo rozchodzenie buta, często oznacza tyle ze noga się musi przyzwyczaić.

Nie znam nikogo kto by ubral, nowy nie rozbity but na większe wyjście, i chyba nikt rozsądny tak nie robi. Skórzane buciki nalezy rozchodzic jak już było mówione zapewne (bo wątku nie czytałem całego), polecam do skórzanych butów nalać denaturatu (bardzo zmiększa skórę), zeby je rozchodzić (a nie kiedy sie już okarza nie wygodne i nam nogi poobcierają bo ten denaturat źle działa na pęcherze i odparzenia :lol: ). Biegając przez dwa tygodnie (wieczorkami po osiedlu, tudzież parku) z denaturatem można buty przygotowac nawet do długiej wędrówki po górach. Sprawdzone tylko w butach skórzanych, gdzie indziej niema to sensu.

Link to post
Share on other sites
Ja polecam glany,kupiłem za 135 zł - dopiero ostatnio,po 4 latach użytkowania - podeszwa sie odkleja.Przy częstym pastowaniu,wogóle nie przemakają.

 

Przemakaja przez dziurki na sznurowki. Jezeli poziom wody jest ponizej ich wszystko nie ma problemu, w glebszej wodzie (chocby do kostek) wode przejdzie chociazby przez jezyk (nie jest przyczepiony z dwoch stron do reszty buta na odpowiedniej wysokosci). Druga sprawa to szwy, woda zawsze znajdzie miejsce gdzie sie wcisnie.

Jak podeszwa sie odkleja to czas dokrecic srubki :))

 

pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Od wielu użytkowników glanów wiem, że są niewygodne a po dłuższej wędrówce [nawet nie tak bardzo dłuższej] zdzierają całe stopy ... dotego latem blaszka grzeje zimą ziębi ... Hmm ale dalej niedostałem odpowiedzi na pytanie jak sprawdzają sie Gromy w wodzie, jak to jest ze schnięciem, nasiąkaniem i co się znimi dzieje po kilkrotnej kompieli po jakimś czasie ...

Link to post
Share on other sites

Mam pytanie, czy jest mozliwość zakupu gromów z protektora nie przez internet w woj. Łódzkim? Ponieważ but to but i trzeba go jednak przymierzyć ... Ze strony protektora można dowiedzieć się jedynie gdzie jest dystrybutor owych budtów ale to jest mieszkanie prywatne a tym bardziej nie sklep ....

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...