Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Upgready na Machinegun.pl


Recommended Posts

Witam wszystkich. :D

Wiedziałem, że jak Xlibuś X i Veto napisali posty to prędzej czy później ktoś powiąże ich ze sklepem ASGshop bo jesteśmy w jednej ekipie.

 

Jednak chciałem wyjaśnić pewną sprawę, to że biegamy po lesie razem nie zmienia faktu że właścicielem sklepu jestem Ja i nikt z ekipy Valiant Corps nie ma w nim udziałów. Chłopaki z Valiant Corps są normalnymi klientami sklepu tak jak każda inna osoba z Polski i zagranicy.

 

Chciałbym tu wszystkich uspokoić, że to nie żadna prowokacja ze strony ASG Shopu tylko chłopaki stwierdzili fakt o zaistniałym oszustwie, które jak widać nie spotkało tylko ich ale i “polch-a” gdy byli klientami MG.

 

To że akurat teraz to wyszło i że XlibuśX i Veto zdecydowali się to napisać wynikło z prostej przyczyny – rozkręcili ostatnio karabiny pierwszy raz w celu upgrade-u i się chłopaki ostro wkurzyli - co mnie w ogóle nie dziwi :roll: .

 

Przypominam, że tak jak Veto już wspomniał oszukane karabiny były 2 z 4 i te pozostałe dwa nie miały podkładek.

Ja osobiście też nie miałem...

 

Troszkę śmieszy minie ta sytuacja ponieważ sprowadza się to o tego, że jeśli ktokolwiek z ekipy Valiant Corps napisze coś na forum to od razu jest to wiązane z moim sklepem - a jest to oczywista bzdura...

 

Tylko dla tego, że są z ekipy z Rudy Śląskiej nie znaczy to, że nie mają prawa się wypowiadać, albo że ich wypowiedzi są mniej wiarygodne – tym bardziej że nie spotkało to tylko ich.

 

[ CIACH CIACH by Cappuccio - off topic ]

 

To tyle chciałem powiedzieć

Do zobaczenia w celowniku

Link to post
Share on other sites
  • Replies 80
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ludzie rozwiazanie jest proste:

- zamawiac czesci i samemu zakaldac

- sami wtedy montujecie wiecie co macie czego nie macie i skonczy sie

- tak to jest jak ktos chce miec UPgrejd a nie chce sobie raczek upaprac, zawsze powtarzalem ze jak sie robi to trzeba wiedzciec co i jak

 

odrazu wyjasnie, że pomijam sprawe sklepu bo kródko mowiac mam to w (D) kogo i na co przewalili, chieliscie miec Upgrejdy dla ubogich to macie :wink:

Link to post
Share on other sites
ludzie rozwiazanie jest proste:

- zamawiac czesci i samemu zakaldac

- sami wtedy montujecie wiecie co macie czego nie macie i skonczy sie  

- tak to jest jak ktos chce miec UPgrejd a nie chce sobie raczek upaprac, zawsze powtarzalem ze jak sie robi to trzeba wiedzciec co i jak

 

odrazu wyjasnie, że pomijam sprawe sklepu bo kródko mowiac mam to w (D) kogo i na co przewalili, chieliscie miec Upgrejdy dla ubogich to macie  :wink:

 

To tak jak byś miał nowy samochód, coś się z****lo i sam byś to starał się naprawić. Porównanie naprawa - upgrade nie jest może fortunna, ale idea jest ta sama:

 

1) Nie każdy potrafi naprawić swój samochód

2) Nie każdy chce tracić gwarancję, bo jak zacznie coś sam grzebać to na pewno straci

 

Trochę dziwne masz podejście, zwłaszcza, że tu chodzi o zwykłą usługę, nieważne czy za 10 zl czy za 1000. Płacisz - wymagasz, poza tym o zwykłej uczciwości już chyba nie muszę wspominać. No ale to pewnie coraz szerzej rozprzestrzeniająca się znieczulica...

 

Zamiast pier****ć, że masz to w dupie i krytykować tych, co chcą mieć mocny karabin przy wymianie samej sprężyny u serwisantów w mg...wykazałbyś trochę współczucia i odmówił po 3 zdrowaśki za każdego, kogo spotkała ta przykrość :wink: [/url]

Link to post
Share on other sites
Ale ja się już nie będe wypowiadał bo przecież grywam czasem na śląsku ...

 

:P

 

Nie, no podejrzewam, że Koziemu chodzi o to, że trzeba zakasać rękawy i nie marudzić tylko samemu grzebać. Sam jestem zwolennikiem takiego rozwiązania. Nie da się grać w AS i mieć dwie lewe, chyba, że ktoś ma niegrzebane TM i szczęście.

 

BTW, wątpię, żeby ktokolwiek robił dystrybutorom i serwisantom szkolenia z serwisu. Niestety przez Internet każda firma wygląda jak potęga o ugruntowanym, wieloletnim doświadczeniu w branży.

 

Każdy kto rozbierał aega wie, że tak z godzinkę trzeba nad nim posiedzieć (chociaż mój rekord to rozłożenie i złożenie MP5 w 20 minut - 8 na body i 12 na GB :) ), więc jak się policzy ile to brutto kosztuje to każda usługa serwisowa poniżej 100 złotych wydaje się podejrzana.

Link to post
Share on other sites

Ja bym chciał zarabiać 100zł na godzine 8) 50zł za odkręcenie paru śrubek i wymiane zrolowanego drucika to moim zdaniem nie tak mało... rozumiem że w przypadku replik TM jest troche więcej roboty, ale z ca jest naprawde prosta robota...

Mam takie pytanie- czy ktokolwiek dostał stockowe części z powrotem? Kupowałem u nich kałacha i dostałem samego guna :/ Nie moge go otwierać bo to w sumie własność kumpla, ale po tym wszystkim zaczołem sie bać że też innych części mogło w środku zabraknąć (łozyska itp.) Czy ktoś sprawdzał repliki TM po upgrade?

Ps. strasznie długo coś Ci rozbieranie tego guna idzie :)

Link to post
Share on other sites
Mam takie pytanie- czy ktokolwiek dostał stockowe części z powrotem?

 

Tak, ja za kazdym razem (za nim nie zaczalem sam rozbierac guna) dostawałem czesci stockowe zapakowane w pudelka po czesciach ktore został wlozone do gunu.

 

Natomiast jestem takiego samego zdania co Kozi i szalony jack pirat. Nie po to kupowalismy karabiny (przynajmiej tak mi sie wydaje) zeby tylko z nich strzelac i ladowac kulki. Trzeba samemu dojsc rozberac z 50 razy cos zepsuc zeby wiedziec co z czyms sie je. I tak samo z uprg. moim zdaniem nalezy robic to samemu, a jesli sa jakies problemy sa od tego koledzy, forum i inne zrodła.

 

Takze do dzieła mlotki, srubokrety i siekiery w dłon :D

 

POzdrawiam Bartkie

Link to post
Share on other sites
Mam takie pytanie- czy ktokolwiek dostał stockowe części z powrotem?

 

Na MG nigdzie nie jest napisane że w skład zestawu modelu tuningowanego wchodzą stockowe części. Miedzy innymi dlatego te giwery nie są przesadnie drogie(bo sklep zatrzymuje dla siebie części a tym samym obniża koszta – cos w rodzaju wymiany lov-capa na hi-capa za dopłatą). Co innego jeśli zlecasz sklepowi wykonanie tuningu wedle twojego przepisu lub na bazie części które im wyślesz – wtedy tak jak pisał Bartki stockowe podzespoły dostajesz z powrotem(pisza o tym chyba nawet w FAQ).

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

5 stron watku o tym jaki to zły servis...

kto ma racje ja robiac samemu, czy ty płacac temu sklepowi za robote?

 

przykald z samochodem jest jak najbardziej trafiony:

  • albo jedziesz do autoryzaowanego servisu i placisz i wymagasz albo idziesz do prywaciaka ktory zrobi to tanio nie dkonca dobrze i jeszce silnik CI zatrze

(przyklad z ostatnich 2 miesiecy)

  • wnioski wyciagnij sam

 

ps

od mojego zycia sexualnego i religijnego prosze sie odwalic

- nie tobie oceniac co ja pierdole

- nie widze powodów zeby komus współczuc ... moje zdanie na temat "servisowych" tiuningow jest znane na forum i jak widac czesto sie potwierdza.

- a od zdrowasiek masz inna instytucej ktora chetnie wespomze Cie w walce ze złem wszetecznym

Link to post
Share on other sites

Ok, juz nie bede sie przyczepial do tego co p***dolisz i jakie jest twoje zycie religijne... :P

 

Pomijajac sprawę gwarancji (bo i tak po głębszym zastanowieniu jest ona niewiele warta, bo takie rzeczy jak np zębatki nie podlegają chyba gwarancji), istnieje pewna liczba osób, która boi się coś zepsuć w swoim świeżo zakupionym gunie (albo ma inne powody) i nie jest na razie gotowa na tego typu mechanikę. I tak moim zdaniem, na każdego przyjdzie pora i w pewnym momencie ciekawość go zeżre i zajrzy do środka, albo tak jak mówisz, stwierdzi, że nie ma sensu bulić 100 zl za wymiane części i sprężyny w nie tak bardzo skomplikowanym mechanizmie (bo ceny serwisowe mają z księżyca).

 

kto ma racje ja robiac samemu, czy ty płacac temu sklepowi za robote?

 

Tutaj nikt nie ma racji bo nie o rację tu chodzi.

Tym co chcą wymienić pare części a boją się to zrobić samemu, niech idą do kumpla co się na tym zna (albo umówią sie z kimś z forum), a ten pewnie mu pomoże za pare zgrzewek...

Link to post
Share on other sites

Witam ponownie !! pare słów na temat "domniewymanej prowokacji" z mnaszej strony.

Od początku nie ukrywałem przynależności do Valiant Corps a tym samym, od początku liczyłem sie z tym że mogę być powiązany z marzanem, gdybym miał knuć spisek zalogowałbym sie jako XXXXXX z miejscowości XXXXXX, napisałbym pare postów w innych topicach a potem dopiero tutaj.

Sprawę opisałem dlatego że byłem zszokowany tym jak kolesie z MG nas potraktowali, dlaczego mówie nas, na MG kupowaliśmy na jedno konto (z powodu rabatu) wydaliśmy blisko 20000 tysiaków,( nie twierdzę że to jednostkowy przypadek i że my wydaliśmy najwiecej i nie jest ważne ile ktoś wydaje kasy w MG, wszyscy klienci powinni być traktowani równo.

) uważam że panowie z MG postąpili chamsko!!!!!

Później sprawę opisał polch czyli ktoś z poza Rudy Śląskiej.

Kilka postów wyżej ktoś napisał że oszustwa z podkładkami mogły wyniknąć z chwilowego braku sprężyn, biorąc pod uwagę że polch kupił replike dwa miechy temu, a my sześć to naprawdę ciekawe, w tym czasie MG z pewnościa nie mieli dostaw.

To tyle mam nadzieje że odezwa sie jeszcze inni oszukani . Nara

Link to post
Share on other sites

W porządku XlibuśX, nikt Wam prowokacji nie zarzuca, Marzan już sprawę wyjaśnił.

 

Naprawdę powinniście napisać do MG i zarządać jakiejś odpowiedzi z ich strony, to właśnie interesuje wszystkich, którzy w MG upgrade zrobili lub chcieliby zrobić (mnie np.). Najlepiej nie pojedynczo, ale wspólnie z Polchem.

 

Osobiście spodziewam się odpowiedzi z MG w stylu "replika działa, gwarancja obowiązuje, fps wzrosły, a jak to osiągnęliśmy to już nasza sprawa i nasz zarobek". Z argumentu z silniejszą sprężyną prawdopodobnie wykręcą się tym, że informacja na stronie znaczy tylko, że upgrade jest odpowiednikiem, albo coś takiego. I sprawa się rozmyje.

Link to post
Share on other sites

Na mg maja napisane 2 rzeczy:

gotowe modele tuningowane z 12 miesiêczn± gwarancj± ju¿ dostêpne!

Modele o zwiêkszonej prêdko¶ci wylotowej kulki, a tym samym o podwy¿szonym zasiêgu i lepszej celno¶ci praktycznej znajdziecie ju¿ w sklepie. Czê¶ci i podzespo³y tak w nich dobrano, ¿e odpowiadaj± one nowej mocy guna. Jednocze¶nie wykonywany przez nas monta¿ pozwala na wychwycenie i usuniêcie ewentualnych wad fabrycznych. Dziêki temu - oraz dok³adnym testom, jakim je poddajemy przed sprzeda¿± - modele te kryj± mniej niespodzianek, ni¿ egzemplarze fabryczne.

 

oraz

 

W modelach Classic Army wszystkie istotne części wzmocnione są fabrycznie (m.in. gearbox, metalowa prowadnica sprężyny, tłok, stalowe zebatki i łożyska itd), zatem do prędkości ok. 350-380 fps tuning może polegac wyłącznie na wymianie sprężyny i akumulatora

 

Ani z pierwszego ani drugiego stwierdzenia nie wynika, że jak kupujecie "stuningowany" model, to ma on zamontowaną standardowo mocniejszą sprężynę. W drugim stwierdzeniu napisali, że tuning "może" polegać na wymianie sprężyny...ale nie musi...może polegać np na włożeniu paru podkładek...nazwałbym to cwaniactwem i "chwytem makekingowym" zahaczającym o złodziejstwo.

 

Jeśli natomiast dajecie im swój karabin i każecie im wymienić na inną sprężynę (którą zakupiliście u nich albo im dostarczyliście) a oni wam w zamian dają jakąś badziewiastą plus parę podkładek to jest to zwykłe złodziejstwo...

Link to post
Share on other sites

No i właśnie potwierdziło się ze nie miałem sprężyny 170 CA i zostałem oszukany. Po moim poście nagle MG zmieniło opisy tuningu i teraz zamiast sprezyny 170 CA jest napisane “sprężyna zapewniająca wymagane parametry (odpowiednik około 170%) “. Nic dodać nic ująć totalne krętactwo !

Link to post
Share on other sites

Nie jestes pierwszy, ani ostatni :-(

Reklamowana przez nich trzydniowa usluga serwisowa trwala w moim przypadku dwa tygodnie. Po moich, poczatkowo spokojnych, pytaniach odpowiedzi obcesowe, pozniej jawnie chamskie. Chlopcy z MG zachowuja sie, jak widac, jak drobne cwaniaczki, a MG nie ma nic wspolnego z powazna firma. Sorry za OT

Link to post
Share on other sites

na MG pojawił sie nowy typ upgradu: http://www.machinegun.pl/sklep/product_inf...roducts_id=1227

 

 

mam zamiar z niego skorzystać ale po przeczytaniu kilku postów powyżej zaczynam się zastanawiać....

 

 

no niby wszystko jest fajnie opisane i chyba nie tam miejsca na jakieś podmianki itd :roll:

 

 

już wiem... poczekam aż ktoś inny przetesuje owy upgrade :D

 

 

pozdro

Link to post
Share on other sites

Ech, odkąd na początku zabawy w ASG zniszczyem zebatki w XM-ce Marui i wszystko wybebeszyłem, nigdy już nie obchodziła mnie żadna gwarancja - w końcu mechanizm prosty, a części wszystkie dostępne...

 

I właśnie samych części tuningowych kupiłem w MG mnóstwo - wydaje mi się, że mają najpełniejszą ofertę w tym zakresie. Robiłem też tuning kolegom, na częściach kupionych właśie w MG.

 

Co do samych części, kupowanych tam luzem do samodzielnego montażu - myślę że mogę nieco Was uspokoić - nigdy nie trafił się bubel. Części były zapakowane, nowe, piękne - sprężyny, cylindry, zębatki, smary, lufy, głowice tłoków, cylindrów...

 

Nie wiem na ile te "horror story" o tuningu wykonywanym u nich są prawdą - nigdy nie korzystałem i korzystać nie będę. Ale przynajmniej co do zamawianiua u nich samych części - mogę dość śmiało powiedziec, że w tym przypadku są okej.

Link to post
Share on other sites

Będąc użytkownikiem sprzętu stuningowanego przez MG, mam pytanko: jakie są negatywne konsekwencje ewentualnego (nie sprwdzałem) posiadania stockowej sprężyny z podkładką zamiast prawdziwej sprężyny 170% (niech to nawet będzie 170% CA) ? Pewnie są jakieś plusy ujemne, bo gdyby nie to nikt nie sprzedawałby wzmocnionych sprężynek tylko podkładki, tulejki itp.

 

I jeszcze taka ogólna refleksja. Niestety w dziedzinie mechaniki jestem totalnym lajkonikiem i po bolesnych doświadczeniach wolę się nie grzebać w niczym co ma silniczek, zębatki tłoki itp. Do tego dochodzi chroniczny brak czasu

Rozumiem sugestie że każdy prawdziwy asg-owiec powinien apgrejda robić sobie sam ale co z tymi którzy nie mają do tego smykałki. Czy powinni się przestać bawić w strzelanie albo pogodzić ze stockowymi osiągami. Oczywiście fajnie mieć kolegę który tuning zrobi za darmo, lub za symboliczną zgrzewkę jakiegoś napoju ale także nie każdy takowego posiada.

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Herr Kugelblitz, nie wierzę że strzelasz się sam ze sobą - ktoś musi się znalexć ;)

 

Problem podkładek... nie jestem do końca pewny, więc moją wypowiedź potraktuj tylko jako przypuszczenie: Uważam, że podkładki ściskając spręzynę więcej niż w normalnym stanie spoczynku nadają jej większą twardość, ale jednocześnie powodują szybszą utratę sprężystości. Owa utrata następuje zawsze, po paru sezonach każda spręzyna trochę słabnie - ale przy takim jej dociśnięciu nastąpi to dużo szybciej - w końcu o tą grubość podkładek bardziej jest ściśnięta i w stanie spoczynku, i przy maksymalnym sprężeniu.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...