Flame Posted August 28, 2013 Report Share Posted August 28, 2013 (edited) Witam towarzyszy z województwa wielkopolskiego. Mam pytania dotyczące Mieczewa. Mianowicie -czy tam można jeszcze jezdzić, czy te budynki stoją i wyglądają tak jak na zdjęciach http://opuszczone-mi...baza/index.html -Czy można tam używać piro -Jest ktoś kto tego pilnuje? własciciel terenu itd? Generalnie pragniemy zorganizować tam manewry teamowe ze szkoleniem wewnątrzekipowym CQB z użyciem pirotechniki. Chętnie nawiążę kontakt poprzez PW z kimś, kto mi odpowie na te i na kilka innych pytań. Pozdrawiam serdecznie! PS: NIe widzę działu "ogłoszenia" ani tematu "pytania dot. miejscówek" dlatego założyłem temat ogólny. Edited August 28, 2013 by Flame Quote Link to post Share on other sites
wilq1979 Posted August 29, 2013 Report Share Posted August 29, 2013 Budynki w środku są bardziej zdewastowane. Na tym terenie możecie mieć problemy ze strażą miejską. Piro za dnia używaliśmy w nocy nie, by nie ściągać straży miejskiej. Nikt tego terenu nie pilnuje. Uważajcie na dziury. Quote Link to post Share on other sites
Flame Posted August 29, 2013 Author Report Share Posted August 29, 2013 W nocy mamy zamiar tam tylko spać ;) Rozumiem, ze budynki są bardzo blisko aglomeracji? Jacyś lokalni potrafią sprawiać problemy? Quote Link to post Share on other sites
wilq1979 Posted August 29, 2013 Report Share Posted August 29, 2013 Pojęcie bliskości jest względne. Nikt tam nie mieszka a do najbliższych zabudowań jest ok 1,5 km. Straż miejska zna to miejsce jak również okoliczni mieszkańcy i mogą czasami tam się pojawić, więc miejcie to na uwadze. W nocy mogą pojawić się inni miłośnicy takich miejsc :hahaha: . Quote Link to post Share on other sites
FlorChuck Posted August 29, 2013 Report Share Posted August 29, 2013 straż miejska czepia sie o samochody w lesie. Quote Link to post Share on other sites
sokres Posted August 30, 2013 Report Share Posted August 30, 2013 A wie ktoś może kto jest prawnym właścicielem tego terenu? Quote Link to post Share on other sites
J.K. Posted August 30, 2013 Report Share Posted August 30, 2013 Pogrzebałem trochę w śmietniku i znalazłem to: Czołem Panowie, mieszkam w okolicach Kórnika, czyli niedaleko Mieczewa. Zęby zjadłem na tej miejscówce i nigdy nie było tam problemów z Nadleśnictwem i SM. Nie było problemów do czasu. Pierwsze kwasy zaczęły się nie od Nadlesnictwa, a od właścicieli budynków... po wycofaniu się WP z terenu stał on się własnością Gminy Kórnik... ta sprzedała część budynkową "grupie inwestorów". Kiedy teren był pod kontrolą gminy budynki były pod ochroną jakiejś firmy ochroniarskiej... a to kosztowało. Gmina zrzekła się terenu na rzecz nadleśnictwa, budynki sprzedała "inwestorom" i od tamtej pory nikt już terenu nie pilnował. Zaczęło się rozkradanie, dewastacja i demolka przez okolicznych zbieraczy wszystkiego co da się sprzedać. Nadleśnictwo nie ma władzy na terenie budynków - tutaj rządzi SM i Policja - ta druga przyjeżdża tylko na wezwanie. SM wpada na patrole i idzie się z nimi dogadać jeśli samochody są zaparkowane na drodze z płyt (tej przy budynkach) wtedy nigdy nie robili problemu - mówię tutaj o sytuacji z małymi ekipami. Syf z Nadleśnictwem zaczął się od wizytacji włodarzy leśnych (szychy z Lasów Państwowych) na terenie bazy... i cóż owi włodarze zastali. Konkretny syf chyba po jakimś larpie... i chyba po afterze, piankowe miecze, tarcze, taśmy, porozrzucane po terenie śmieci, butelki, puszki, resztki ogniska w lesie, pościnane i połamane drzewa i takie tam. Dodatkowo teren upieprzony farbą po paintbalowcach... nasze kulasy aż tak bardzo się w oczy nie rzucają. Wiem bo widziałem to dzień po tej całej imprezie i pamiętam że zastanawialiśmy się z ekipą kto mógł taki syf zrobić. Dużo by pisać... O wizytacji dowiedziałem się od osoby która słyszała to wszystko z pierwszej ręki na spotkaniu Bractwa Kurkowego. Leśnicy byli strasznie wku... i padł rozkaz zakazu dla wszelkich komandosów w lesie. Próbowaliśmy z ekipą zagadać przez kontakty leśnicze z "górą" ... ale wszystko to o kand d... rozbić. Odpowiedź jest prosta "Nie i ch...!" Patrząc na to wszystko z góry nie dziwię się leśnikom (po tym co tam zobaczyli). Idąc dalej... jestem członkiem klubu motocyklowego więc znowu podam info z pierwszej ręki. Od 3 lat organizujemy w Mieczewie Majówkę Motocyklową (na zaproszenie niestety)... a przed nami organizowano "Święto Kosza" - inną imprezę motocyklową. I wiecie co? Nadleśnictwo wyraża na to zgodę - ponad 100 motocykli, czyli 100 razy więcej hałasu z wydechów + kapele nie grające unplugged. Patrząc na to okiem miłośnika przyrody :icon_wink: dajemy zwierzakom więcej stresu przez te 3 dni, niż naście ekip airsoftowych przez cały rok... jednak Nadleśnictwo wydaje na to zgodę. Po całej imprezie sprawdzają teren pod względem dewastacji i zaśmiecenia i od 3 lat nie było problemu. Przy okazji załatwiania pozwolenia na imprezę w zeszłym roku poprosiłem aby nasz Prezio puścił oczko do Nadleśniczego w Babkach w sprawie airsoftu... i co? Impreza motocyklowa, piąteczka, spoko nie ma sprawy! Komandosi nie i ch..!!! Zatem jeśli chodzi o jakiekolwiek załatwianie pozwoleń na "imprezę militarną", "gry taktyczne", itp... myślę że nie ma co próbować. Na razie tyle bo robota goni. Pozdro Pająk Post użytkownika Avataar. Postaram się go przerzucić do tematu o miejscówkach. Quote Link to post Share on other sites
rade32 Posted August 31, 2013 Report Share Posted August 31, 2013 Zimą robiłem tam nocne strzelanie i okazało się ,że to bardzo ,,ruchliwe ,, miejsce . :icon_lol: Quote Link to post Share on other sites
Kochan146 Posted October 2, 2013 Report Share Posted October 2, 2013 w ostatnią niedziele byłem z ekipą w mieczewie , pełno samochodów przy budynkach , akurat był organizowany zlot painttballowcow , 0 strazy miejskiej i 0 nadlesnictwa jak zawsze . od organizatora dowiedziałem się że budynki są wynajmowane od spółdzielni mieszkaniowej kórnik , Quote Link to post Share on other sites
Zalmen Posted October 2, 2013 Report Share Posted October 2, 2013 Farbiarze strzelają tam legalnie i z tego co wiem to wszystkie weekendy w październiku są zajęte. Quote Link to post Share on other sites
Ryzbor Posted October 3, 2013 Report Share Posted October 3, 2013 Blisko jest tylko Mieczewo, z pizzerią przy drodze. Ja tam rowerem byłem, ale może z 15min z buta będzie do tej pizzeri, jest test jakiś sklep spożywczy. Ogółem straszne zadupie, szybciej z centrum rowerem tam dojechać niż komunikacją. Ale teren jak dla mnie genialny. Quote Link to post Share on other sites
-Otto- Posted June 1, 2016 Report Share Posted June 1, 2016 Taka "mała" aktualizacja. Mieczewo przestaje być terenem otwartym, jednak nadal dostępnym, płatnym. Pojawiło się nieco info na Pyrze Poznańskiej https://www.facebook...Pyra.poznanska/ mam nadzieję iż nie pogniewają się za przeklejenie kilku postów dotyczących tematu: Myślę, że do wielu z Was dotarła informacja o sprzedaży bazy rakietowej w Mieczewie a wraz z nią pojawiło się wiele obaw i plotek. Chciałbym rozwiać wątpliwości i niedomówienia. Udało mi się nawiązać kontakt z nowym właścicielem i po rozmowie prosił mnie bym przekazał informacje dalej. Otóż terenu nie kupił żaden szejk i nie będzie tam stawiał spa. Nie przypomniało się o tej bazie Macierewiczowi i nie będzie tam prowadził symulacji lądowania Tupolewa. Wersje krążyły różne ale finalnie wygląda to tak, że budynki są teraz własnością Daniela, który porozumiał się także z nadleśnictwem i urzędnikami co do przyległego terenu. W tej chwili trwają tam akcje porządkowe bo jak każdy wie, w budynkach walały się cegły, ramy od okien czy ościeżnice. Na parkingu śmieci się już piętrzyły. A i matka natura odcisnęła swe piętno na zapomnianej działce i trzeba coś niecoś wykarczować. Mnie tak samo jak i wielu z Was, najbardziej interesowało jakie plany zrodziły się w głowie Daniela i co będzie dalej. Chętnie mi o nich opowiedział i jeśli uda mu się je zrealizować to będziemy mieli na prawdę fajne miejsce na strzelanki :icon_smile: Ogólnie wielki plac zabaw dla małych i dużych a także centrum szkoleniowe dla firm i instytucji. Laser tagi, ASG, Paintball. Tor przeszkód, strzelnica oraz zaplecza socjalne i gastronomiczne. Oczywiste jest, że inwestor po poczynieniu niemałych nakładów finansowych, będzie chciał te wydatki odrobić. Dlatego miejcie świadomość, że miejscówka będzie płatna. W tej chwili nie wiem jaka to będzie kwota ale zapewne adekwatna i zrównoważona. Co do kwestii zamknięcia bramy powiem tylko tyle, że takie są wymogi bezpieczeństwa stawiane przez Policję i po prostu być musi. Ja rozumiem, że ktoś się wqrwił jak zajechał na miejsce i zastał kłódkę na bramie ale wtykanie w nią zapałki było słabe :/ Wstydź się !! :icon_razz: Daniel jest otwarty na wszelkie propozycje i stara się dogadać z wieloma środowiskami. Nie chce przy tym nikomu niczego zabraniać ale chciałby być poinformowany o planowanej zabawie na jego terenie. Dlatego, jeśli ktoś chce się tam strzelać to dzwoni i się umawia. Myślę, że na tym etapie prac warunki trzeba sobie omówić indywidualnie. Na dole posta podaje nr tel do Daniela. Ogólnie zachęcam wszystkich kibicowania a najlepiej do aktywnej pomocy przy realizacji przedsięwzięcia. Zdajcie sobie sprawę, że to nie kosztuje mało ani pieniędzy ani czasu i pracy. Doceńcie podjętą inicjatywę i zróbcie wszystko by współpraca z Danielem się układała :icon_smile: Pozdro Daniel Wrzosek tel; 668627926 Miałem okazję dzisiaj porozmawiać z Danielem i w skrócie naprawdę w porządku facet. Jeżeli chodzi o strzelanie w Mieczewie nie widzi żadnego problemu ale prosi żeby go uprzedzać wcześniej kiedy i ile osób będzie na tym terenie. Do tego chce zorganizować głośne sprzątanie przez naszą społeczność właśnie tych dwóch miejsc ponieważ nie ukrywał że leśnictwo do samego ASG nie pawa zbytnio optymizmem... i w ten sposób chce pokazać jaka nasza społeczność jest "silna". Sam stwierdził że nie chce z nas rezygnować ponieważ zdaje sobie sprawę z jaką liczbą zapaleńców ma do czynienia. Ogólnie teren zaczyna być sprzątany tzn nie ma już gruzu rozwalonego po budynkach, niepotrzebne krzaki zostają powoli wycinane do tego w najbliższym czasie pojawią się tam kontenery sanitarne tzn z łazienkami, wodą itd. Kolejny krok to zabezpieczenie terenu płotami od strony parkingu oraz budowa punktu gastronomicznego. Co do ceny która za jakiś czas będzie obowiązywać to 5zł za 2h od osoby czyli cena naprawdę mała bo strzelamy się przeważnie od 10 do 14 co daje nam raptem 10zł za strzelankę. Myślę że powoli będziemy mogli się zorganizować na pomoc przy sprzątaniu. Oczywiście Daniel dostarczy niezbędne narzędzia i pokaże mniej więcej co by chciał zrobić przy naszej pomocy ale głównie chodzi o sprzątanie także rąk sobie nie urwiemy :icon_smile: Jeszcze jedna prośba to tak aby w razie możliwości wstawiać foty z wypadów do Mieczewa w grupie Wojna w Mieczewie aby Daniel mógł je pobierać i wykorzystywać do reklamy :icon_smile: UWAGA! Co do Mieczewa juz oficjalnie cena jest ustalona na 10zl za 5h. Z Mieczewa mozna korzystac w turach od 9-14 i 14-19. Jest to oficjalna wiadomosc od Daniel Wrzosek i prosi aby tak wlasnie ustalac swoje spotkania. Pozdro EDIT: Jest to cena za osobe, pieniadze bedzie zbieral organizator lub osoba przez niego wyznaczona i uiszczal na podany nr konta przez Daniela. Daniel moze wystawic fakture za spotkanie itd Quote Link to post Share on other sites
Lambert Posted June 1, 2016 Report Share Posted June 1, 2016 (edited) To dobra wiadomość. Dziękuję! Pozdrawiam, Lambert Edited June 1, 2016 by Lambert Quote Link to post Share on other sites
wish Posted June 2, 2016 Report Share Posted June 2, 2016 A czy jest gdzieś info jak duży jest teren o którym mowa, to znaczy gdzie kończy się teren zarządzany przez nowego właściciela a gdzie wkracza nadleśnictwo? Budynki, garaż, magazyn rakiet, strzelnica. Ktoś coś potrafi powiedzieć. Uważam, że to bardzo dobra wiadomość dla naszego środowiska. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.