Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Li-Po vs Ni-Mh


Recommended Posts

Proste pytania zamierzam w przyszłości kupic nową batke do repliki bo stockowa raczej długo nie pociągnie I tu moje pytania:

-Li-Po są niby bardzo czułe i trzeba je za każdym razem równo naładować bo jak się przesadzi to mogą niby wywołać pożar (a juz przeżyłem pożar nic miłego :icon_sad: )ale niby długo "trzymają" prąd

-Czy Li-Po 7,4 to odpowiednik 8,4 itp.

Wiem że nieważne czy Ni-Mh czy Li-Po trzeba kupić ładowarke mikroprocesorowom i jaką (niby IMAX B6 jest dobra ale czy może być ta http://gunfire.pl/product-pol-1152198678-Mikroprocesorowa-ladowarka-Redox-Alpha-V2.html)

 

Z góry dziękuje :maniak_OK:

Link to post
Share on other sites

Jak masz taką ładowarkę jak w linku to się nie musisz martwić o przeładowanie. Ładowarka sama zakończy proces, kiedy batka będzie pełna. W replice tez raczej nie wyładujesz li-po tak, żeby ją zniszczyć. Natomiast lipolki są małe, wydajne i jak weźmiesz 7,4 20C to i ROF Ci pewnie wzrośnie troszkę. Bierz jakiegoś lipola Turnigy nano-tech, ładowarke Redoxa i załatwione.

Link to post
Share on other sites

Proste pytania zamierzam w przyszłości kupic nową batke do repliki bo stockowa raczej długo nie pociągnie I tu moje pytania:

-Li-Po są niby bardzo czułe i trzeba je za każdym razem równo naładować bo jak się przesadzi to mogą niby wywołać pożar (a juz przeżyłem pożar nic miłego :icon_sad: )ale niby długo "trzymają" prąd

-Czy Li-Po 7,4 to odpowiednik 8,4 itp.

Wiem że nieważne czy Ni-Mh czy Li-Po trzeba kupić ładowarke mikroprocesorowom i jaką (niby IMAX B6 jest dobra ale czy może być ta http://gunfire.pl/pr...x-Alpha-V2.html)

 

Z góry dziękuje :maniak_OK:

 

Posiadam tą ładowarkę więc coś o niej mogę powiedzieć. Kupiłem w promocji za niecałe 90 złotych z przesyłką bodajże. Najtańsze rozwiązanie spośród klonów Bantama BC6. Posiada kabelki dostosowane do wtyczek TDeans, przy czym jest ich na tyle dużo, że można bez trudu coś zmodyfikować i dorobić przejściówki. Współpracuje u mnie z komputerowym zasilaczem AT. Do tej pory doładowywała pakiety więc te kilka (dosłownie 5 czy 6) użyć nie jest miarodajne jeśli chodzi o jej jakośc na dłuższą metę. Nie grzeje się jednak, ma potrzebne funkcje, dowolnie można je modyfikować. Tyle ile ja jej będę używał myślę, że będzie się długo spisywać doskonale.

 

A jeśli chodzi o pakiety Lipo, owszem mogą być niebezpieczne ale tylko jeśli się z nimi obchodzi niewłaściwie. Dlatego potrzebujesz ładowarki mikro, która odpowiednio kieruje procesem ładowania/rozładowywania. Pamietać tylko jeszcze trzeba, że rozładowanie pakietu poniżej 3V na jedno ogniwo, również może pakietowi zaszkodzić. Więc nie można przedobrzyć z ilością wystrzelonych kulek. Jednak mnie to się nigdy nie zdarzyło, nawet się nie zbliżyłem do tej granicy. Dobrym sposobem dla zapominalskich jest pakiet o dużej pojemności albo miernik, który podpina się do wtyczki serwisowej i który pokazuje napięcie poszczególnych ogniw. Tyle, że to dodatkowe 20-30zł doliczone do kosztów baterii. Już lepiej kupić wtedy większy pakiet jeśli mamy gdzie go pomieścić. Ja się bez czegoś takiego w każdym razie obywam z powodzeniem.

 

Lipo 7,4V to rzeczywiście mniej więcej odpowiednik 8,4V Nimh. Szybkostrzelność porównywalna, z tą różnicą, że Lipo daje stałą wartość, przy baterii Nimh ROF systematycznie spada w miarę rozładowania. Lipo działa też w niskich temperaturach. Ostatnimi czasy bardzo popularne i polecane są pakiety o pojemności 2200mAh 25C 7,4V. Są rozmiarów baterii mini Nimh 8,4V więc bez trudu mieszczą się do wielu modeli replik, które takiej używały dotychczas i z pewnością będą się sprawiac lepiej. Można przyjąć, że pozwala to wystrzelić ponad 2k, niektórzy mówią nawet o 3k kulek na stockowej replice. Im sprężyna w replice mocniejsza tym mniej kulek się wystrzeli.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

No, ja również zastanawiam się nad przejściem na lipole, póki co używam ni-mh ale coś ostatnio mi 2 padły i sie trochę wpieniłem ;/ Czy mógłby mi ktoś napisać http://www.specshop....C/50C_-_1800mAh o co w tej batce chodzi z tymi oznaczeniami? Jakiś burst, 25C/50C? przyznam, że się nei znam na lipolach w ogóle... A czy Ni-mh maja wgle jakeś przewagi/plusy nad li-polami? Bo tak się właśnie zastanawiam. A czy lipole trzeba za każdym razem rozładowywać przed ładowaniem? Jeżeli się ich nie używa to maja być naładowane czy rozładowane? Ktoś tu też wspomniał o lipo alarmach - czy jest to konieczne, zdarzyło się kiedyś komuś tak rozładować na strzelance lipola żeby spadł poniżej 3V? Bo wg mnei tak na chłopski rozum to chyba jeszcze wcześniej by przestał wgle strzelać karabin to jak ją niby rozładować do ponizej 3V? A jak jest z temperaturami ujemnymi - lepiej niz w nimh czy gorzej? A jeżeli leży nieużywana to po jakim czasie się samoczynnie rozładuje? Ajak z żywotnością lipo? pada zazwyczaj po ilu cykalch/latach? Czekam na pomoc. Pozdro

Edited by Mike007
Link to post
Share on other sites

No, ja również zastanawiam się nad przejściem na lipole, póki co używam ni-mh ale coś ostatnio mi 2 padły i sie trochę wpieniłem ;/ Czy mógłby mi ktoś napisać http://www.specshop....C/50C_-_1800mAh o co w tej batce chodzi z tymi oznaczeniami? Jakiś burst, 25C/50C? przyznam, że się nei znam na lipolach w ogóle...

"C" jest parametrem wydajności prądowej, gdzie pojemność pakietu [mAh] * C = prąd rozładowania [mierzony w amperach, A]. W przypadku zalinkowanego pakietu:

1800mAh = 1,8Ah

1,8Ah * 25C = 45 A oraz 1,8Ah * 50C =90 A .

25C/50C- 25C dotyczy stałego obciążenia, 50C chwilowego(tu oznaczone jako burst).

Musisz wiedzieć, że baterie li-po oferowane w sklepach ASG są drogie i lepiej szukaj na allegro pakietów modelarskich np http://allegro.pl/li...3677953279.html Nie dość że taniej, to jeszcze wydajniejszy pakiet.

 

Lipo Turnigy 11,1V 2200mAh 20C/30C (a więc prąd rozładowania na poziomie 44/66A) w zupełności wystarczy, aby uciągnąć sprężynę SP150 Guardera z bardzo fajnym rofem i reakcją na spust przy stosowaniu stockowych zębatek (18:1) i silnika z magnesami neodymowymi(stock RPK-74 Cyma z SP150) Dlatego nie szukaj pakietów z prądem rozruchowym po 100 i więcej Amper.

 

A czy Ni-mh maja wgle jakeś przewagi/plusy nad li-polami? Bo tak się właśnie zastanawiam. A czy lipole trzeba za każdym razem rozładowywać przed ładowaniem? Jeżeli się ich nie używa to maja być naładowane czy rozładowane? Ktoś tu też wspomniał o lipo alarmach - czy jest to konieczne, zdarzyło się kiedyś komuś tak rozładować na strzelance lipola żeby spadł poniżej 3V? Bo wg mnei tak na chłopski rozum to chyba jeszcze wcześniej by przestał wgle strzelać karabin to jak ją niby rozładować do ponizej 3V? A jak jest z temperaturami ujemnymi - lepiej niz w nimh czy gorzej? A jeżeli leży nieużywana to po jakim czasie się samoczynnie rozładuje? Ajak z żywotnością lipo? pada zazwyczaj po ilu cykalch/latach? Czekam na pomoc. Pozdro
Ni-mh mają taką zaletę, że nadmiernie rozładowane/przeładowane/uszkodzone mechanicznie nie puchną/nie zapalają się.

Jeżeli się Li-po nie używa, to w ładowarce puszczasz program "storage" i pakiet zostanie rozładowany/doładowany do około 3,75V na ogniwo i wtedy możesz je przechowywać w suchym i chłodnym miejscu. Li-po nie mogą długo leżeć w pełni naładowane lub rozładowane.

Lipo alarm. Mi jeszcze nie zdarzyło się nadmiernie rozładować akumulator, ale mam taki alarm i uważam, że warto mieć.

Co do temperatur, to w porównaniu do NI-mh wypadają dużo lepiej.

Samorozładowanie Li-po jest bardzo powolne, szczególnie porównując do Nimh. Nie wiem po jakim czasie to nastąpi, ale pół roku spokojnie może leżeć.

Trwałość, cykle itp. Podobno po 400-500 cyklach LiPo traci 10% pojemności, czyli jeżeli strzelasz co 1-2 tyg to teoretycznie po 10 latach tracisz pojemność, której i tak nie odczujesz.

 

Warto przejść na Li-po. Co prawda najbardziej boli zakup ładowarki, ale te zwykle są "kombajnami" i możesz ładować wszystkie rodzaje akumulatorów, a także w razie potrzeby akumulator od samochodu.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

A mam jeszcze takie jedno pytanie - odnośnie przechowywania. Bo wyczytałem gdzieś, że lipole są niebezpieczne, że potrafią spalić chałupę i takie tam. Wszystko sprowadzało się do tego, żeby przechowywać je w jakichś specjalnych workach. Moje pytanie brzmi - czy nie może to być po prostu jakaś metalowa puszka albo jakiś większy słoik?

Link to post
Share on other sites

Możesz po prostu położyć na stole lub schować do szafki/szuflady.

Używam li-poli od paru lat (nie tylko w ASG, a raczej głównie nie w ASG) i nic się z nim nie stanie bez tej torby.

Musisz tylko pamiętać o paru właściwościach li-poli.

Pierwsze i najważniejsze, dostanie się powietrza do ogniwa prowadzi do samozapłonu i 3 do 5 metrowego słupa ognia.

Pod żadnym pozorem nie przebijać. Uszkodzone mechanicznie od razu wyexportować w bezpieczne miejsce.

Druga sprawa, to rozładowanie poniżej 3V bezpowrotnie uszkadza ogniwo. W praktyce nie tak do końca, bo da się je naładować,

ale traci 50-60% pojemności i sporo amperów. Mam jednego li-pol 11.1V, którego kiedyś rozładowałem do 6V. Nic przyjemnego.

Kolejna sprawa to li-pole nie lubią leżeć w pełni naładowane, lub rozładowane. Takie leżenie ich oczywiście nie rozsadzi ale napuchną, co oznacza utrate pojemności i prądu jaki dostarczą. Dlatego jeżeli strzelasz się raz na tydzień zalecam ładowarkę z funkcją storage, która naładuje akumulator do tych 3.75V/cella i taki akumulator może leżeć bodaj 2 lata.

Link to post
Share on other sites

Szkoda, że o przechowywaniu li poli w stanie pół naładowania dowiedziałem się dopiero teraz :P. Pakiet zdążył mi opuchnąć i zwiększyła się grubość o mniej więcej połowę, bez spadku wydajności na szczęście.

 

Co do wytrzymałości li poli - 7.4V 1800 mAh zje bez zająknięcia 5k kulek w przeciętnej replice ze sprężyną M130. Szybciej replika się zepsuje, niż zdołasz rozładować celę do poniżej 3V, chyba jedynie na milsimach 72h zdołasz li pola całkowicie rozładować. A i tak wcześniej napięcie zejdzie do takiej granicy, że pakiet nie będzie dawać odpowiedniej ilości mocy, by silnik był w stanie naciągnąć sprężynę.

Link to post
Share on other sites

Ja nie wiem panowie czemu wam te pakiety puchną bo mam 3 lipole od ponad dwóch lat i średnio używam ich raz w miesiącu. Bywało, że je naładowałem do pełna i sobie leżały w starej kamiennej doniczce pare miesięcy (to też dobry sposób na ewentualnie zapalenie się, nie trzeba lipo baga). Nie są ani trochę napuchnięte. Wręcz miękkie jak plastelina, pomijając twarde owijki, którymi są zabezpieczone.

Link to post
Share on other sites

To zależy, mój pakiet PowerBean trzyma się już ponad 2 lata. Zostawiałem go naładowanego na 100%, przeżył ostatnio rozdzielenie na 2 batki (była jedna 11,1V teraz są dwie 7,4V). Niestety z Redoxem miałem mniej szczęścia, Napuchł zostawiony na 2 tygodnie po strzelance, na szczęście dalej działa i na pojemności 1600mAh wytrzyma tak z 2000 kulek.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...