Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Prawdziwy P90 w akcji (filmy)


Recommended Posts

Ci którzy widzieli część tych filmików wiedzą o co chodzi, ci którzy nie, zapraszam:

http://www.d3lf.net/p90/media.htm

 

Zawsze lubiłem P90, ale teraz kocham je chyba jeszcze bardziej :-)

 

Miałem okazję strzelać kilka razy z polskiego Glauberyta seriami, i powiem szczerze, patrząc na to co jest na filmach, nie ma po prostu porównania.

 

W P90 można opróżnić cały mag i lufa nie zejdzie z celu,

w Glauberycie seria dłóższa niż 4 strzały, i pociski idą w niebo.

I podejrzewam że podobnie jest z resztą PM-ów.

 

Super broń.

 

Pozdro & enjoy the movies :)

Link to post
Share on other sites
Miałem okazję strzelać kilka razy z polskiego Glauberyta seriami, i powiem szczerze, patrząc na to co jest na filmach, nie ma po prostu porównania.

 

W P90 można opróżnić cały mag i lufa nie zejdzie z celu,

w Glauberycie seria dłóższa niż 4 strzały, i pociski idą w niebo.

I podejrzewam że podobnie jest z resztą PM-ów.

Zapomniałeś dodać jednej rzeczy. W Glauberycie jak Ty strzelasz ciągłym to lufa schodzi. Jakbyś wystrzelał kilka tysięcy sztuk to zapewniam, że potrafiłbys utrzymać ją w celu. Widziałem jak gosć nie z pm'a a z AK strzelał nie pudłując żadnego pocisku.

Link to post
Share on other sites

Trening i wprawa, na pewno, no i więcej krzepy też by nie zaszkodziło, ale uważam że w tym przypadku sama konstrukcja i amunicja jest nieporównywalnie doskonalsza niż w takim glauberycie na przykład.

 

Mniejszy odrzut amunicji, lufa na wysokości środka kolby, itd.

Link to post
Share on other sites
ale uważam że w tym przypadku sama konstrukcja i amunicja jest nieporównywalnie doskonalsza niż w takim glauberycie na przykład.

To chyba nic dziwnego jeśli konstrukcje powstawały w odstępie jakichś 20-30 lat? Porównaj P90 z takim UMP czy MP7 i już różnice nie są takie wielkie.

Link to post
Share on other sites

Rozumiem że bronisz polskiej myśli technicznej :)

Ale Glauberyt wcale nie jest taki stary, na pewno nie na tyle by usprawiedliwiać kiepską celność w ogniu ciągłym.

 

Bardzo chciałbym zobaczyć jak się zachowuje MP7 przy strzelaniu seriami, osobiście bardziej podoba mi się P90, naprawdę jestem pod wrażeniem jego skupienia.

Link to post
Share on other sites
Rozumiem że bronisz polskiej myśli technicznej :)

Stwierdzam fakty

 

Ale Glauberyt wcale nie jest taki stary

A co o nim wiesz? Bo pełna nazwa to PM-84 Glauberyt... 1984 to świeży projekt, nie?

 

Prace nad bronią oznaczoną kryptonimem Glauberyt rozpoczęto na początku lat 70. w trzech niezależnie działających zespołach konstrukcyjnych[...]W 1981 wyprodukowano partię pistoletów R-81, które poddano badaniom i próbom eksploatacyjnym. Po wprowadzeniu niewielkich poprawek konstrukcyjnych broń zakwalifikowano do produkcji seryjnej po nazwą: 9 mm pistolet maszynowy wz. 1984 i przyjęto do uzbrojenia Wojska Polskiego.

 

The FN P90 submachine gun (SMG) was developed in the late 1980s as a defensive weapon

 

Jeśli dla Ciebie projekt z lat 70-tych to nowoczesna broń to cóż...

Jak widać odstęp w projektach to ok 15-20 lat, dodaj do tego ze Glauberyt powstał w kraju koministycznym czyli przy dostępie do gorszych technologii i materiałow... Ale skoro nadal chcesz je porównywać...

 

na pewno nie na tyle by usprawiedliwiać kiepską celność w ogniu ciągłym.

A pokaż mi celny w ogniu ciągłym pm o zamku swobodnym. UZI? RAK? Skorpion? Mac-11? Glauberyt przewyższa je wszystkie.

Link to post
Share on other sites
Miałem okazję strzelać kilka razy z polskiego Glauberyta seriami, i powiem szczerze, patrząc na to co jest na filmach, nie ma po prostu porównania.
Gdyby nagle jakimś cudem Glauberyt zaczął strzelać amunicją 5,7 mm x 28 to nagle miałbyś porównanie. Albo bardzo zdziwił się, jak zachowuje się w ogniu seryjnym P90 zasilane nabojem 9 mm x 19. Porównanie zachowania się konstrukcji strzeleckich strzelających różną amunicją pistoletową jest pozbawione jakiegokolwiek sensu. I nie ma to nic wspólnego z patriotyzmem, budową broni, zamkiem swobodnym, czasem kiedy powstała i innymi tego rodzaju rzeczami. Logiki trochę.
Link to post
Share on other sites

Chłopcy, porównywałem P90 z Glauberytem dlatego że, w przeciwieństwie do różnych spragnionych chwały "ekspertów" których możemy wszyscy napotkać na każdym rogu, nie wypowiadam się o żeczach których sam nie doświadczyłem.

 

Być może straciliśmy przedmiot tej dyskusji z oczu,

pamiętajmy jednak że porównanie do glauberyta nie jest kompletnie bez sensu, jeśli weźmiemy pod uwagę iż obydwa te PMy zostały skonstruowane do pełnienia tej samej roli.

Link to post
Share on other sites
Chłopcy, porównywałem P90 z Glauberytem dlatego że, w przeciwieństwie do  różnych spragnionych chwały "ekspertów" których możemy wszyscy napotkać na każdym rogu, nie wypowiadam się o żeczach których sam nie doświadczyłem.

A to jesteś takim ekspertem co do Glauberyta i P90? :P

Link to post
Share on other sites
pamiętajmy jednak że porównanie do glauberyta nie jest kompletnie bez sensu, jeśli weźmiemy pod uwagę iż obydwa te PMy zostały skonstruowane do pełnienia tej samej roli.
To również jest nieprawdą*. Glauberyt to typowy pistolet maszynowy, zasilany "normalną" amunicją pistoletową, bez większych aspiracji. P90 to broń zaliczająca się do klasy PDW, budowana aby wypełnić lukę między tradycyjnymi pistoletami maszynowymi a karabinkami automatycznymi, będąca niejako konkurencją dla subkarabinków. Stąd taka a nie inna amunicja, stąd takie a nie inne parametry.

 

Ba, początkowo nawet próbowano stworzyć dla niej zupełnie inną kategorię broni strzeleckiej, bo amunicja pod względem balistycznym przypomina w dużym stopniu pośrednią (nazywano ją, bodaj za Chloupkiem, "podpośrednią"), acz ostatecznie zdrowy rozsądek (brzytwa Ockhama) zwyciężył i skończyło się na naboju pistoletowym i pistolecie maszynowym, ale po dziś dzień budzi to jednak pewne kontrowersje.

 

* - fakt faktem, gwóźdź można wbijać za pomocą kamienia lub młotka, jak kto lubi, można się również bardzo mocno się upierać, że każde z tych narzędzi jest "wbijaczem gwoździ", bo do tego akurat w danej chwili służy. Mam nadzieję, że analogię rozumiesz.

Link to post
Share on other sites

NavyZawór: Nie jestem ale przynajmniej moje doświadczenia są częściowo empiryczne :)

 

Remov (sorry typo): Geneze powstania Glauberyta znamy, znasz na pewno cel jaki przyświecał idei PDW, i nie zaprzeczysz chyba że Glauberyt spełnia taką właśnie rolę min. u naszych chłopców w Iraku.

Link to post
Share on other sites
Remow
Czy Ty masz jakieś problemy z rozróżnianiem liter, kolego?
nie zaprzeczysz chyba że Glauberyt spełnia taką właśnie rolę min. u naszych chłopców w Iraku.
Kamień może służyć do wbijania gwoździ, tak samo jak młotek, można się nawet upierać, gdy już komuś zabraknie wszelkich argumentów, że oba rodzaje narzędzi należą do "wbijaczy gwoździ". Jak widzę porównania nie zrozumiałeś.

 

PS. Kategoria PDW jest dosyć wyraźnie zdefiniowana. Rozumiem, że w razie czego zaliczysz do niej pocisk kartaczowy z 40-mm granatnika, bo w końcu w specyficznej sytuacji może pełnić taką rolę PDW? Mam mnożyć takie absurdy?

Link to post
Share on other sites
NavyZawór:

Kłopoty ze wzrokiem?

 

Nie jestem ale przynajmniej moje doświadczenia są częściowo empiryczne :)

Zapewniam Cię, że wypowiadają się na tym forum ludzie, którzy mają z bronią palną doświadczenia dużo więcej niż częściowo empiryczne.

Link to post
Share on other sites

Kolego Dalej, czy nie uważasz że twoje kłopoty z PM i będące ich konsekwencją wrażenie złe, może być nie tyle wynikiem skumulowanych wad tej broni co raczej braku Twego przeszkolenia? Ile wystrzeliłeś amunicji? Kto i jak długo Cię szkolił? Bo mam podejrzenia że Twój pierwszy kontakt mógł się pojawić np. na zlocie w Modlinie podzczas wizyty na strzelnicy...

 

I szanuj nas kolego trochę, bo Dalej tak nie zajedziesz.

Link to post
Share on other sites
Zapewniam Cię, że wypowiadają się na tym forum ludzie, którzy mają z bronią palną doświadczenia dużo więcej niż częściowo empiryczne.
Straszliwe łamańce językowe uprawiasz.

 

A co się tyczy samej broni, to oczywiste, że gdybyśmy traktowali obie konstrukcje tzn. Glauberyta oraz P90 jako typowe pistolety maszynowe i uznali, że mają spełniać wymagania stawiane przed tego rodzają bronią w WP, to ten drugi bije pierwszy na głowę. Z tego prostego powodu, że stworzono go do nieco do innych zadań (miał zastąpić zarówno pistolety maszynowe jak i karabinki automatyczne), parametry balistyczne amunicji mają być zbliżone do karabinków (przebijalność, płaski tor lotu etc.).

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...