vanar Posted February 21, 2016 Report Share Posted February 21, 2016 Witam, Mam "mały" problem ze szkielet GB i z ustawieniem zębatek, otóż jakiś czas temu kupiłem zębatki 100:300 do repliki. Zamontowałem je, ale zauważyłem że mają jakiś opór przy pewnej pozycji zębatki tłokowej. Przyczynę tego określiłem jako problem z helikalnymi zębatkami lub problem jakościowy zębatek SHS. Jako że replika była potrzebna działająca to ją skręciłem i pojechała na strzelankę. Następnie zamówiłem normalne zębatki (18:1 SHS) i zabrałem się do wymiany. Okazało się, że problem dalej istnieje. Po głębszej analizie doszedłem do tego, że zębatka środkowa nie jest ustawiona prostopadle do ścian GB, a otwory na łożyska nie zgrywają się. Przesunięcie względem łożysk to jakieś 0,3-0,5 mm. I tu mam kilka pytań, bo próba zniwelowania tego zaburzenia będzie inwazyjna i nieodwracalna, dlatego wolę się upewnić. Łożyska siedzą ciasno w gniazdach. Wydaje mi się, że mam kilka opcji do wyboru: 1. Rozwiercić minimalnie (z 8,00mm na 8,20mm) oba gniazda łożysk, tak żeby łożyska złapały luz i oba wkleić minimalizując przesunięcie. 2. Rozwiercić jedno gniazdo łożyska (przeciwległe do tarcz zębatki środkowej), tak żeby dół siedział stabilnie w łożysku a górą zniwelować przesunięcie. To rozwiązanie wydaje mi się najbardziej sensowne. 3. Kupić nowy GB lub zamówić zrobienie nowego na CNC, co niestety pochłonie czas, pieniądze i nie zmieni faktu, że zostanę z jednym gb z krzywą ośką. Ewentualnie jeśli ktoś ma jakieś inne rozwiązanie to chętnie go wysłucham. Quote Link to post Share on other sites
marvol Posted February 21, 2016 Report Share Posted February 21, 2016 1,2 - nigdy nie zrobisz tego w domowych warunkach na tyle dokładnie żeby było dobrze. Pomijam już fakt, że dla helikalnych kół zębatych musisz mieć wszystko idealnie osiowo i bardzo dobrze wypodkładkowane, bo inaczej będą rzęziły niemiłosiernie >.< Kup nowy szkielet, zaoszczędzisz nerwów, czasu i pieniędzy. Grzebiąc w starym możesz nie naprawić, a skończysz z takim samym niezdatnym do użytku szkieletem i ze zmielonymi zębami ;) A to że SHSowe zęby są badziewne, to zupełnie inna sprawa :) Quote Link to post Share on other sites
Stopa Posted February 22, 2016 Report Share Posted February 22, 2016 Zabawne, w zeszłym tygodniu też kupiłem zębatki 100:300 SHSa, z tym że po to, aby wsadzić ją do SRki PJ. Wymieniłem tylko tarczę z zębami napędzającymi tłok na tą z dodatkowymi zębami do longa. Przez dwa wieczory próbowałem to wypodkładkować, użyłem najróżniejszych kombinacji zmieniając ustawienia o 0,1mm. Bez skutku, cały czas nietypowo chrobotało między silnikową a środkową. W końcu pomyślałem, że to wada zębatek, ostatecznie to SHS, ale w innym GB chodziły o niebo lepiej nawet wsadzone bez ani jednej podkładki. Zmierzyłem i porównałem w najbliższych punktach odległość wewnętrznych krawędzi łożysk zębatki silnikowej i środkowej w tymże PJ z G&P i JG. Wynik - w PJ odległość jest o 0,3mm większa niż G&P i o 0,35mm większa niż w PJ w obu połówkach :icon_confused3: To wyjaśnia, czemu stockowe zęby A&K w tej SRce wytrzymały tylko dwa miesiące intensywnego strzelania na SP150, padła zębatka środkowa. Wcześniej padła mi dwa razy silnikowa od "wzmocnionych" zębów 18:1 SHS do SRki, raz z powodu wady fabrycznej, drugi raz zwyczajnie z powodu zmęczenia materiału przyśpieszonego tą wadą GB. Myślałem, że po prostu miałem pecha, ale wygląda na to, że to ten GB cały czas mi zjadał koła. Vanar, GB z jakiej repliki pochodzi? Jaka firma? Moim zdaniem w tej sytuacji nie ma innej możliwości niż kupić nowy GB. Quote Link to post Share on other sites
vanar Posted February 23, 2016 Author Report Share Posted February 23, 2016 Poradziłem sobie, można zamknąć. Quote Link to post Share on other sites
Buniek92 Posted February 23, 2016 Report Share Posted February 23, 2016 A zdradzisz nam jak tego dokonałeś? :icon_wink: Quote Link to post Share on other sites
Stopa Posted February 23, 2016 Report Share Posted February 23, 2016 Przyłączam się do prośby, daj też za jakiś czas znać jak tam zębatki :D Quote Link to post Share on other sites
vanar Posted February 27, 2016 Author Report Share Posted February 27, 2016 Wypodkładkowałem zębatki z krzywą ośką, potem wyciągnąłem łożysko (8mm, to dla którego chciałem modyfikować gniazdo) , wsadziłem łożysko 7mm i zakleiłem dwuskładnikowym klejem. Nie ma oporów, wszystko ładnie siedzi. Quote Link to post Share on other sites
tred211 Posted February 27, 2016 Report Share Posted February 27, 2016 Ją to robię tak: Mam wzorzec: markowy gearbox (gearbox w którym zębatki chodzą idealnie). Do wykonania wzorca zębatek użyłem uszkodzonych zębatek markowych (systema). Zębatki skleiłem klejem dwuskładnikowe. Następnie gearbox który ma wadliwie osadzone łożyska rozwiercam w nim gniazda łożysk. Dalej osadzam łożyska w gniazdach łożysk, razem z wzorcem zębatek przy pomocy kleju dwuskładnikowego. Składam połówki szkieletu gearboxa i odstawiam do wyschnięcia. Quote Link to post Share on other sites
Stopa Posted February 29, 2016 Report Share Posted February 29, 2016 Dobre patenty Panowie, dzięki. Wypróbuję sposób Treda, bo wydaje mi się precyzyjniejszy, a jakieś tam zęby się walają :) Quote Link to post Share on other sites
mareq Posted February 29, 2016 Report Share Posted February 29, 2016 Klej dwuskładnikowy zapewne jest na bazie żywicy epoksydowej. Ta potrafi mięknąć przy podwyższonej temperaturze. Jeśli łożyska są cierne to mogą się rozgrzewać przy pracy. Można odporność na temperaturę trochę podnieść przez wygrzewanie. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.