Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

E&L AKS74 vs EA m4 border patrol vs Ares G36kv


Recommended Posts

Tak jak w temacie, która replika będzie lepsza pod względem wykonania jak i użytkowania?

O EA czytałem same dobre opinie. Nowe giety Aresa podobno nie są już tak dobre jak wcześniej (wykonanie i spasowanie). O e&l niewiele wiem. Szukam repliki do lasu. W miarę poręcznej i dobrej na szpice.

Link to post
Share on other sites

Miałem giete, strasznie miękka zewnętrznie, wszystko "pracuje".

ak od EL mnie nie zachwycił- kolba ramowa ma luz i jest strasznie lekka w porównaniu do innych chińczyków. Wszystkie sprężyny( zwalniacz kolby, zatrzask kolby, zatrzask magazynka) są zabawkowe i mają znikomy opór.

FC jak dorwiesz za ~650 to możesz brać ale pełnoprawny EL za cenę 1300-1400zł to żart.

Co do emek EA to king arms więc jest dobrze wykonany zewnętrznie. Miałem emkę king armsa i zewnętrznie nie miałem jej nic do zarzucenia.

Najbardziej uniwersalnym wyborem z tej trójki jest M4(możliwość modyfikacji, zmiany długości luf itp).

Edited by 0wn
Link to post
Share on other sites

Też mam King Armsa (M16A3), chciałem sprzedać, ale mi się za bardzo podobał i został. Z racji, że GF zaniemógł ze sprowadzeniem AK-74M E&L, to skorzystałem z promocji i rabatu i kupiłem AKS-74N LCT. Ma oczywiście kilka kosmetycznych mankamentów zewnętrznych (oznaczenia itd.), ale mimo to jedną, zasadniczą przewagę nad innymi replikami - jest ze stali. E&L też jest ze stali, jak chcesz mieć coś pewnego i mocnego, to nie masz co się zastanawiać.

 

Aczkolwiek trzeba pamiętać, że istnieje ryzyko, że E&L po wyjęciu z pudła będzie kiepsko strzelał i, że padną mu szybko wnętrzności. Ale moim zdaniem przy obecnych cenach części wew. dysponując kwotą pow. 1200zł, powinno się patrzeć niemal tylko i wyłącznie na zewnętrzne cechy repliki.

Link to post
Share on other sites

Oba moje E&Le nie mają żadnych "zabawkowych sprężyn ze znikomym oporem". I suwadła, i zatrzaski magazynka działają dobrze i są o wiele twardsze niż w chinolach. Ramowa kolba nie ma w ogóle luzu - można nią rowy kopać...

Link to post
Share on other sites

U mnie w Elelu zero luzów. Kolba tez ramowa.wszystko chodzi perfekcyjnie...

Do tego stopnia ze jutro odbieram paczkę z nestepnym lelelem od FC.

Jak odbierzesz to może zrobisz małe porównanie pod względem spasowania jak i kultury pracy w stosunku do e&l z krwi i kości?

Będę wdzięczny :)

Link to post
Share on other sites

Oba moje E&Le nie mają żadnych "zabawkowych sprężyn ze znikomym oporem". I suwadła, i zatrzaski magazynka działają dobrze i są o wiele twardsze niż w chinolach. Ramowa kolba nie ma w ogóle luzu - można nią rowy kopać...

"niż w chinolach" chyba raczej "niż w innych chinolach" ;)

 

Ci nie zmienia faktu, że sprężyny w moim bojcu, stockowe, są niebo twardsze zarówno od sprężyn w ELu jak i FC.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...