Hatch Posted December 22, 2016 Report Share Posted December 22, 2016 Mam nadzieję, że piszę w dobrym dziale. Z góry przepraszam, jeśli tak nie jest. Dosłownie 10 minut temu w pracy zakończyło się szkolenie dotyczące Ochrony Danych Osobowych. Spytałem się, jak sprawa wygląda z udostępnianiem profilów facebook'owych delikwentów na łamach wątków na forach publicznych. Otrzymałem odpowiedź, że nie ma takiej możliwości z racji, że człowiek, który mnie oszukał nie został jeszcze skazany, a jest dopiero podejrzanym o popełnienie przestępstwa. W wielu tematach na tym forum widziałem, że ludzie jednak to robią, a administracja powyższych linków nie usuwa. I tu pojawia się moje pytanie- jak to rzeczywiście wygląda? Wiem, że można podać dane osobowe zwykle, które w jednoznaczny sposób nie lokalizują gościa, jak imię i nazwisko. Natomiast udostępnianie danych wrażliwych, jak dokładny adres zamieszkania, numer konta, czy PESEL jest zabronione. I taka informacja też na przyszłość, której się dowiedziałem. Jeśli zostali byście oszukani, nie idźcie z tym na policje, ale wyślijcie oficjalne pismo bezpośrednio do prokuratury. Policja z racji tego, że interesują ją głównie statystyki, oleje sprawę, tym bardziej, jeśli chodzi o niewielkie pieniądze. Natomiast praktycznie identyczne pismo wysłane do prokuratury, ze screenshotami rozmów, wyciągami bankowymi, danymi delikwenta nabiera automatycznie oficjalnego tempa, czego policja olać nie może i takie sprawy kończą się pomyślnie bardzo szybko. Na koniec pragnę zaznaczyć, że to są tylko informacje, które otrzymałem od człowieka, który siedzi w temacie danych osobowych prawie 20 lat. Moje stanowisko jest niejasne, dlatego pisząc ten temat mam nadzieję, że pomożecie mi je ugruntować. Pozdrawiam, Haczu. Quote Link to post Share on other sites
GuloGulo Posted December 22, 2016 Report Share Posted December 22, 2016 (edited) 1. Dane z facebooka nie są danymi osobowymi. To jest NAZWA KONTA INTERNETOWEGO i tyle. To że ktoś podał nazwę swojego konta jako Jan Kowalski i rzeczywiście nazywa się Jan Kowalski to jego problem a ochrona danych osobowych nie ma tu nic do rzeczy. Mógł je nazwać Zenon Nowak albo żuczek34424 albo w ogóle nie zakładać konta na fb jak miliony innych osób. 2. masz całkowitą rację, że nazywanie kogoś oszustem, złodziejem, czy w ogóle - przestępcą, przed wyrokiem sądowym jest niezgodne z prawem obowiązującym w Polsce. Tu nie ma żadnej dyskusji, chyba, że sam zainteresowany się zgodzi. 3. Konto bankowe nie jest daną osobową i można je publikować bez ograniczeń, jeśli nie jest powiązane z innymi danymi. Tzn. można np. napisać : "przestrzegam przed wpłatami na konto 14234(...)34343 bo możecie stracić pieniądze i otrzymać towaru", ale nie można już pisać "nie wpłacajcie na konto Jana Malinowskiego nr: 23133(....)423424" Edited December 22, 2016 by GuloGulo Quote Link to post Share on other sites
Yahalom Posted December 22, 2016 Report Share Posted December 22, 2016 Będę uszczypliwy, sorry :icon_wink: Otrzymałem odpowiedź, że nie ma takiej możliwości z racji, że człowiek, który mnie oszukał nie został jeszcze skazany, a jest dopiero podejrzanym o popełnienie przestępstwa. Podejrzanym to się jest po wydaniu przez organ prowadzący postępowanie przygotowawcze postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Osoba o, której piszesz może być co najwyżej podejrzewana. Policja z racji tego, że interesują ją głównie statystyki, oleje sprawę, tym bardziej, jeśli chodzi o niewielkie pieniądze. Natomiast praktycznie identyczne pismo wysłane do prokuratury, ze screenshotami rozmów, wyciągami bankowymi, danymi delikwenta nabiera automatycznie oficjalnego tempa, czego policja olać nie może i takie sprawy kończą się pomyślnie bardzo szybko. A myślisz, że w prokuraturze nie ma statystki i parcia na wyniki? :teeth: Polecam: http://superwizjer.t...tyka,38691.html Coś wam świta, ale nie wiecie gdzie. Różnica polega na czymś innym - idąc na policję, dyżurny czy dochodzeniowiec przyjmujący zawiadomienia lubią spławić przychodzącego delikwenta. Jeśli będziesz uparty (a to twoje prawo), to MUSZĄ przyjąć ustne zawiadomienie o przestępstwie. Wysyłając kwity do prokuratury zmieniasz kolejność czynności, a jednocześnie wydłużasz sobie tylko drogę postępowania - pisemne zawiadomienie i tak wraca na policję gdzie policjant-referent dopiero wzywa Cię do protokolarnego przyjęcia ustnego zawiadomienia. Sprawy kończą się w sposób na jaki pozwala zebrany materiał dowodowy i umiejętności/chęci referenta sprawy. Na koniec pragnę zaznaczyć, że to są tylko informacje, które otrzymałem od człowieka, który siedzi w temacie danych osobowych prawie 20 lat. Moje stanowisko jest niejasne, dlatego pisząc ten temat mam nadzieję, że pomożecie mi je ugruntować. :icon_wink: Quote Link to post Share on other sites
gloomer Posted December 22, 2016 Report Share Posted December 22, 2016 PESEL czy numer dowodu nie jest daną wrażliwą tylko daną osobową! Dana wrażliwa - to informacja o stanie zdrowia, czy ktoś ma problemy z alkoholem itp. Taka mała różnica Quote Link to post Share on other sites
Hatch Posted December 23, 2016 Author Report Share Posted December 23, 2016 PESEL czy numer dowodu nie jest daną wrażliwą tylko daną osobową! Dana wrażliwa - to informacja o stanie zdrowia, czy ktoś ma problemy z alkoholem itp. Taka mała różnica Rację masz waść Pan, Quote Link to post Share on other sites
Dzichader Posted December 27, 2016 Report Share Posted December 27, 2016 Jako, że mam na studiach Prawo bezpieczeństwa informacji to pragnę zauważyć, że dane z Facebooka w postaci zdjęcia można dzięki regulaminowi facebooka włącznie z zdjęciem natomiast przepisać imienia i nazwiska nie wolno, ponieważ nie jesteśmy w stanie zaznaczyć skąd te dane pochodzą (gópie, ale co zrobisz?). Ciekawa sprawa jest z emailem, ponieważ jeśli zawiera on imię i nazwisko jest uważany za dane osobowe. Quote Link to post Share on other sites
marcin_d Posted December 27, 2016 Report Share Posted December 27, 2016 1. Policja nie może olać sprawy jak złożysz zawiadomienie właśnie dlatego, że interesują ją statystyki. Kwot nie rozróżnia owa statystyka. Prokuratura zleci czynności i tak Policji. 2. Czy ten ekspert od ODO ma konto na FB? Moim zdaniem nie ponieważ wiedziałby, że dane które sam umieściłeś na FB nie mogą podlegać ochronie wynikającej z Ustawy oODO bo wyraziłeś zgodę na ich używanie i sam je upubliczniłeś. Innymi słowy - ktoś sobie założył profil na fejsie, wstawił wszelkie dane a Ty nie możesz zamieścić linka bo ochrona danych osobowych? Quote Link to post Share on other sites
samael16 Posted December 27, 2016 Report Share Posted December 27, 2016 Drogie dzieci, policja nie oleje zgłoszenia jeśli będzie ono skutecznie zgłoszone, chociaż policjant może was zbyć abyście nie zawracali mu dupy o 100zł, ale to leniwość danego policjanta a nie zasada. Co do tego co jest a co nie jest daną osobową, jeśli ten twój ekspert zamieści tutaj dokument sygnowany swoim imieniem i nazwiskiem to może mu uwierzę, a tak jednak wolę pozostać na tym co GIODO ma na swojej stronie lub w sprawie spornej udać się do radcy prawnego. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.