Długość preclufy Prometheus do cylindra typu 2?

[Czakix]

Cześć wszystkim, posiadam replikę HK416 od specny ~410 fps, stockowa lufa 300mm, cylinder typ 2 . Lepiej wybrać precke 363mm czy 407mm? Na dłuższej lufie odczuje duży spadek fps? Czy może te 40mm zrobi niewielką różnice a zaoferuje większe skupienie? 

Edited January 10, 2019 by Czakix

[slawek96]

Zostaw 300 mm, Ja bym nie przedłużał niepotrzebnie repliki, zysk na zasięgu i skupieniu jest znikomy przy dłuższej lufie w AEG. Ważniejsza jest jakość lufy. Ja na lufie Prometheus  285 mm , cylinder typ 2 Modify, dołożony zderzak, który jeszcze zmniejsza pojemność, na sprężynie Modify S130+ mam 495 fps.

[wallop]

Tak jak sławek mówi. Weź lufę o długości stockowej czyli 300mm. Długość nie wpływa na skupienie i jakiś drastyczny skok fps. Dłuższa lufa przy dobrej kalibracji potrafi dać kilkanaście fps więcej, ale w praktyce nie jest to widoczny wzrost i nijak przełoży się to na zasięg/celność. Ważniejsza jest jakość lufy i stosunek objętości cylindra do niej oraz kulek.

PS: Odradzam kupno luf Prometheus, chyba że dorwiesz lufę z polerką w środku.

[jarekfn]

16 godzin temu, wallop napisał:

 

W takim razie na stan obecny jakie lufy polecasz ?? jeszcze do niedawna lufy tej firmy uchodziły za najlepsze na rynku. 

 

Edited January 26, 2019 by jarekfn

[wallop]

Do niedawna? Od co najmniej roku te lufy stoją pod wielkim znakiem zapytanie. Najnowsze wypusty z moich doświadczeń wyglądają tragicznie.

Jak dla mnie taka jakość w lufie za 350zł jest nie do zaakceptowania.

Lepszym wyborem jest już kupno Madbull Steelbull. Według wielu osób także lufy ZCI są bardzo dobre i stoją na poziomie starego Prometheus'a lub nawet nieco wyżej. Moja opinia nt. luf ZCI jest taka, że stoi ona na równi Steelbulla, ale nie jest ona do końca obiektywna bo nie miałem tych luf zbyt wiele i niestety jest to zbyt mało aby móc mieć jasny pogląd na to jakie one są w rzeczywistości. Na pewno ZCI są lufami wartymi swojej niskiej ceny (okolice 110-130zł). 

Podobno lufy Lambda a'la PDI także są dobre, ale to wiem od jednego serwisanta, który ogarnia temat.

Poza tym standardowo PDI oraz Edgi... ale do tej drugiej miewam coraz bardziej mieszane uczucia chylące się ku temu, że te lufy to syf. Albo EdGi spadło na jakości albo po prostu takie są. Dlaczego tak twierdzę? Ponieważ nie trzymają wymiaru wewnętrznego jak i zewnętrznego. EdGi także nie informuje o tym, że lufa np. 5.98mm ma na wejściu i wylocie 6,02mm. Miałem lufę 6,01mm EdGi stalową i łożysko 6mm nie wchodziło do środka, a w przypadku PDI 6,01 każda kulka przelatywała bez problemu. Poza tym ja lufy przerabiam pod flathopa, poszerzam w nich okno i dla mnie o wiele łatwiej i precyzyjniej można obrobić stal niż mosiądz ze względu na to, że stal jest twardsza. O wiele trudniej o pomyłkę, mosiądz jest po prostu bardziej delikatny, a nie mam aż takiego skilla aby rzeźbić w plastelinie. No i jeszcze jedna rzecz - 5.98mm... ogólnie przyrost fps jest widoczny ewidentnie. 5.98mm 500mm w porównaniu do PDI 6,01mm 509mm jest to przyrost około 20-30fps na rzecz EdGi. Jednak... 5.98mm jest już tak małą średnicą, że w lecie i w zimie ta średnica się zmniejsza i zwiększa. Miałem przypadek (i nie tylko ja), że w zimie replika zaczęła się dławić podczas gdy przy strzelaniu w domu wszystko było ok. W lecie także wszystko ok - w zimie lipa (nie zawsze, głównie przy naprawdę ujemnych warunkach (nie wiem jaka temperatura konkretnie, po prostu było w piździec zimno, dobre -20). PDI 6,01 przy takich temperaturach nie powoduje żadnych problemów.

Moja rada? Kup lufę stalową bez żadnych udziwnień w stylu portowanie czy powłoki teflonowe. To jest nic nie warte... Liczy się materiał i to jak jest lufa wykonana (jakość). Już nawet stalowy PPS jest lepszym wyborem niż np. KM-Head czy Madbull BlackPython, Guarder, Systema, JBU itp. Zwykła, koszerna stalowa lufa o wysokiej jakości i tyle.

Edited January 26, 2019 by wallop

[jarekfn]

Hm trochę mnie zniesmaczyłeś, właśnie chcę sobie zrobić nowy projekt.
Wcześniej swojego AK tuningowałem na tej lufie, było to jakieś dwa lata temu, wtedy nie było problemu, choć lokalny sklep sprowadza je od razu od producenta. 
Zastanawiałeś się czy przypadkiem nie wpadły ci w ręce podróbki ??
 

 

[Rych33]

Co prawda nie temat o lufach promyka, ale od jakiegoś czasu krążą tu takie opinie, że lufy p różnicyromyka od jakiegoś roku się pogorszyły jeśli chodzi o wykonanie. Głównie chodzi o to że te starsze są polerowane od środka. A te nowsze nie. To chyba prawda. Tak się złożyło że mam takie dwie "różne lufy" 509 mm. Kupione mniej więcej rok temu w odstępie miesiąca. I rzeczywiście jedna wygląda na bardziej wypolerowaną w środku od drugiej. Poćwiczyłem je trochę zamiennie w tej samej replice. ZERO różnicy. Pod względem zasięgu, skupienia, zacinania się kulek itp.

Nie mam więcej pytań :)

[Huba_lbn]

Chętnie bym zobaczył porządny test jednej repliki z różnymi lufami jednej długości.

Stock vs Steel Bull vs Promyk vs PDI

[wallop]

Lufy były nabywane przez wiele osób w wielu różnych sklepach - to powszechny, a nie pojedynczy przypadek. Akurat ta z w/w zdjęć jest kupiona w ASGRevolution, a jak sklep deklaruje lufy są sprowadzane od producenta. Czy poprawia/pogarsza osiągi repliki? Nie wiem, mam to gdzieś. Wiedz jedno - masa pyłu w środku. Kulki przelatują przez nią jak przez tarkę. To raz. Ta lufa i tak jest całkiem okej wykonana bo patyczek do uszu (wacik) się nie strzępi. Kiedyś miałem inną lufę Promyka z jeszcze gorszym wnętrzem i tam wacik się strzępił. Jak dla mnie jest to porażka na każdym calu... a wzdłużny pasek przy oknie świadczy tylko o spadku jakości. Nie dałbym 350zł za taką lufę. ZCI lepsze, Steelbull imo także.

[Ciapciak]

Miałem promyka "nowego" i "starego. Znajomi mają "nowych" sporo. Żadnych różnic. A na pewno żadnych "tarek" czy innych cudów, różnica w fakturze w środku też żadna albo marginalna, mogąca wynikać z dużego przebiegu "starej" lufy, lub zużycia urządzenia do obróbki. Jak popatrzysz do PDI pod odpowiednim kątem to też nie jest super gładka :D, promyk nowy "chropowaty" pod światło lustro. Dla mnie wytłumaczenie jest takie, że ktoś komuś wcisnął podróbę, albo rzeczywiście była jakaś sztuka niewydarzona. Resztę uważam za mit. Tak w ramach ciekawostek: mam jedną lufkę systemy i to jedna z lepszych luf jakie miałem. Ostatnio testowałem znajomemu PDI Ravena uważanego za śmieć - na prawdę przyzwoicie to strzelało. Osobiście uważam, że promyk to już przerost formy nad treścią (pomijając karabiny wyborowe i DMR), a PDI do zwykłej repliki bym nie kupował. Żebym nie był zrozumiany źle: to są oczywiście lepsze lufy i jak kogoś stać to proszę bardzo, ale głównie to widać na suchym strzelaniu. W boju to ma marginalne znaczenie. Lepiej wsadzić lepszą pneumatykę i gumkę. Oczywiście to tylko moje zdanie i nikt nie musi się z tym zgadzać. 

Pozdrawiam