Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Samopowtarzalna Sprężyna


Recommended Posts

Nie bardzo rozumiem co chcesz zrobić. Masz na myśli system, który pozwala strzelać tak szybko jak szybko machasz rączka przeładowywania(przy cały czas wciśniętym spuście)?

Jeśli tak to zmartwię tekstem z „Truman Show” :wink: :

„wszystko zostało już odkryte”

 

Taki system ma np. Skorpion TM, shotgun M3000 CG, Spas TM i może jeszcze kilka replik

 

Radzę przestudiować budowę tych modeli(na forum jest fotka wnętrzności M3000). Mechanizm jest prosty jednak jego wmontowanie do nieprzystosowanej repliki może okazać się problematyczne. Życzę powodzenia!

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

I co to ma być ? Perpetuum mobile ? Samopowtarzalny spring ? Hmmm można powiedzieć, że wszystkie "maszyny" wykonują pracę, a energia jak funkcją układu, która określa zdolność do wykonania pracy - dla maszyn parowych była to energia wyzwalana podczas spalania węgla lub drewna. Wciąż jesteśmy na etapie wykorzystywania energii ze spalania paliw kopalnych. W Twoim "wynalazku" nie widzę żadnego źródła energii ani nawet "czegoś" co by było w stanie tę energię zamienić na pracę.

 

Możesz co najwyżej sprawić, że replika będzie strzelała, gdy będziesz naciągał sprężynę wraz ze ściąganiem spustu, ale chyba o to chodziło w tym schemacie :wink: . W sumie niewiele by to dało, bo czasem jest męczące strzelanie z aega na semi :twisted: nie mówiąc już o naciąganiu sprężyny w między czasie :twisted:

Link to post
Share on other sites

"Każdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania, nie ma problemu." - tak ktoś kiedyś ładnie powiedział. Twój problem jednak to wyjątek od tej reguły. Energii nie weźmiesz z powietrza i każdy fizyk ci to powie. Gdybyś kiedyś jednak coś takiego zbudował, to Nobel gwarantowany :D

Link to post
Share on other sites

Kapral kiedyś dostał ode mnie prawdziwą półautomatyczną sprężynę.

 

Spytajcie się go, czy jeszcze ją ma - nie była kontraktowa, może puścił dalej. Ja tylko kupiłem na prezent, więc mechanizmu nie widziałem.

 

Pozdrawiam

 

Kret

Link to post
Share on other sites

Ej ludzie ale zacznijmy od tego że taki temat to głupota.Plastikowa kulka nie powoduje odrzutu i trzeba dac jej napęd,więc nie możliwe jest zrobienie "automatycznej sprężyny".A nawet jak uda się tobie skonstruowac twój projekt to zrozum że nie masz pólmetrowego palca żeby naciągnąc sprężynę,no chyba że pólcentymetra ale to nie da żadnego efektu wiec daj sobie spokój.....

Link to post
Share on other sites

Przypomniało mi to patent z wiertarką ręczną sprzedawaną w Mango. Tylko że tam zastosowano dzwignię którą ściskało sie 4 palcami. Teroretycznie można by zrobić to i w ASG ale:

 

- dźwignia może zeszpecić gnata na maxa

- gnat musiałby mieć szeroki cylinder i krótki skok tłoka, a do tego średnio mocną sprężynę by to wogóle działało.

- obawiam się że obsługa tego systemu była by natyle męcząca że nie pozwalała by na szybki ostrzał, więc przewaga nad zwykłym springiem byłaby wątpliwa.

 

Podsumowując, niby się da tylko po co? Brak wyraźnych zalet...

 

(post wyedytowano przez moderatora z powodu pisowni)

Edit: Dzięki!

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Ej, co sie smiejecie, ja mialem kiedys połautomatyczną sprezyne - sprezyna miała kilka zwoi (bardzo niewiele ;)) i dzieki temu za kazdym pociagnieciem spustu kulka wylatywala na dwa metry (moze nawet trzy :!:). Jakby dorobic hop-up, to kto wie, moze do pieciu by doszlo?

Link to post
Share on other sites
  • 9 months later...

off topic odświeżam bo w niecałe dwie godziny kosztem 2,5zł skonstruowałem właśnie

 

samopowtarzalny rewolwer- sprężynowy:)

 

dane techniczne:

"body"- przerobiony pistolecik 8-strzałowy na kapiszony ('koperytka')

waga- mało

pr. wylotowa: ~15 fps/s (tzn kulki lecą krócej niż 1s a średnio zasięg to coś ok 4 metrów więc.. :)

zasięg sk.: 0m (nie wszystkie kulki przelatują przez lufę)

zasięg max.: 5m (raz taki uzyskałem strzelając pod kątem 45')

 

Przerobienie rewolweru sprowadziło się do rozwiercenia okrągłego magazynka, zrobiłem w nim 8 dziór o średnicy ~6,5mm (0.5mm więcej niz ma przeciętna kulka bo chcę zużyć tanie kulki). Żeby kulki się trzymały poprzyklejałem kawałki taśmy klejącej, dzięki czemu trzymają się czękając na swoją kolej do strzału (gdybym sprzedawał pistolet na allegro mógłbym napisać że jest to HOP-UP bo kulki przy strzale trzymane są z góry:D)

 

Strzał odbywa sie więc przez uderzenie kurkiem w kulkę (tak jak udeżał kapiszony tyle że zamiast nich są kulki).

Wygląda to tym lepiej, że okrągły magazynek się podczas strzelanie obraca- czego brakuje większości (niestety nielicznym:/) rewolwerom w ASG.

 

Zakończyło się na beta-testach i muszę stwierdzić, że jest to kierunek z kiepską przyszłością. Tym nie mniej jednak jest to bardzo ciekawa propozycja dla tych co mają dużo czasu i cierpliwości a funduszy nie, ponieważ gdyby ten rewolwer chociaż trochę trochę dopracować (chociażby żeby strzelał za każdym razem:) to jego osiągi wzrosły by znacznie (głównie przeszkadza tu brak odprowadzenia kulki po strzale do przedniej części lufy- nie zawsze kulka w nią trafia). No, ale rewolwer spelnił moje oczekiwanie (bo czego moglem się spodziewać przy takim (niskim) nakładzie pracy).

 

pozdrawiam

i kilka zdjęć daję

http://helios.et.put.poznan.pl/~jluczak/sy...k/gsa/rew00.jpg

http://helios.et.put.poznan.pl/~jluczak/sy...k/gsa/rew01.JPG

http://helios.et.put.poznan.pl/~jluczak/sy...k/gsa/rew02.JPG

http://helios.et.put.poznan.pl/~jluczak/sy...k/gsa/rew03.JPG

Link to post
Share on other sites

Bo mają skrzydełka, kulka dalej leci ;)

Też mam taki rewolwerek, wiec pokombinuje z wierceniem ;)

Obrotu bebenka raczej nie brakuje większości rewolwerów ASG, bo z poważnych ne ma tego efektu chyba tylko śmieć python od STTi, reszta raczej tak, ale żaden nie kosztuje 3.50zł+ wiertło ;)

 

Btw: Też studiuje EiT w Posen :) 3 rok, jak zdam co zostało ;)

Link to post
Share on other sites

Zważywszy technikę wykonania to osiagi i tak sa dobre ;). A le trzebabyło inaczej - do bębenka włożyć kapiuszony, a kulki wkładać z drugiej strony bębenka (znaczy od strony lufy). Podczas wybuchu prochu gazy wylotowe powpdują wypchnięcie kulki :). Tylko trzeba to jeszcze neico doszczelnić i voila :D. Samopowtarzalny rewolwer.

I jeszcze te efekty dźwiękowe :D.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...