adrian - brs Posted December 21, 2005 Report Share Posted December 21, 2005 Witam! nurtuje mnie pytanie jak zrobić szałas / żeby dobrze się maskował i nie rozsypał po kilku godzinach / użyłem opcji szukaj i nic nie było. Dlatego założyłęm temat. Chciałbym aby szałas ten pełnił funkcje głównie noclegowej. Proszę o wasze opinie... pozdrawiam! Quote Link to post Share on other sites
saiko Posted December 26, 2005 Report Share Posted December 26, 2005 podstawa to porzadny szkielet z galezi polaczonych/spleconych linka czy przy pomocy odgalezien, rozwidlen druga rzecz to pokrycie: galezie jodly, swierka, kora, darn, duze liscie czy rodzaj strzechy z trawy/trzciny generalnie improwizujesz z tego co ci w rece wpadnie jezeli wyobrazasz sobie ze szalas to pare opartych o siebie patykow to zakrawa to na sieroctwo idz do lasu i sprobuj cos zbudowac Quote Link to post Share on other sites
Duncan McLain Posted January 11, 2006 Report Share Posted January 11, 2006 Dobry opis znajdziesz w ksiązce Lena Caccuta "survival" Po pierwsze- znajdz odpowiedni teren-taki który będzie osłonięty od wiatru, będzie dostęp do wody i nie będzie blisko dróg lub ścieżek. Po drugie- zbuduj solidną konstrukcję z drewna.Jeżeli zależy Ci na zamaskowaniu to nie uzywaj budulca z najblizszej odległości tylko z dalsza.spustoszenie wokół szałasu zdemaskuje go szybciej niz Ci się zdaje.Drewno nie może byc spruchniałe. Po trzecie- wyrównaj podłoże wewnątrz oraz izoluj konstrukcję od deszczu(np starym ponchem lub folią.)i podłoża. Po czwarte-zamaskuj konstrukcję elementami roślinności IDENTYCZNYMI z otoczeniem(pamiętaj żeby nie niszczyć roślinności wokół szałasu tylko przynosić elementy z dalsza) po piąte-odejdż na pewną odległośc i sprawdż rezultat swojej pracy.Jezeli cos nie gra -skoryguj to. generalnie im mniejszy szałas tym lepiej trzyma ciepło.wkońcu to nie ma byc mieszkanie tylko miejsce gdzie mozna bezpiecznie przetrwać noc.Bardzo ważna jest izolacja od podłoża oraz od deszczu.Jeżeli zalezy ci na jaknajwiększym zamaskowaniu szałasu-jak najmniej ingeruj w najblizszą jego okolice-ścięte krzaki, ściezki czy połamane gałęzie najszybciej zdradzają obecnośc człowieka.Pamietaj tez o zapachu (np gotowanej potrawy),dymie z ogniska i różnych dżwiękach. Podsumowując-zamiast internetu polecam lekturę ksiązek takich autorów jak w/w Len Caccut lub Hans Otto Meissner ORAZ PRAKTYKĘ , PRAKTYKĘ I JESZCZE RAZ PRAKTYKĘ. pozdrawiam. Szaman. Quote Link to post Share on other sites
szopen1990 Posted February 7, 2006 Report Share Posted February 7, 2006 Adrain jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś o robieniu szałasów mam książke, survival amerykańskiej armii, tam jest sporo napisane o tym tyle, że po Angielsku. Jak ją chcesz to napisz. Duncanie Twoje rady są bardzo ciekawe, niedługo z nich skorzystam. Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted February 7, 2006 Report Share Posted February 7, 2006 ... i lepiej dobrze go zamaskuj, bo jak Cię znajdzie Gajowy Marucha to rypnie Ci takie kolegium, że survivalem będzie przeżycie do pierwszego następnego miesiąca... I nawet Olsen z Araskiem nie pomogą. ;) Quote Link to post Share on other sites
Mr.045 Posted February 8, 2006 Report Share Posted February 8, 2006 Dziwne, co jest trudnego w robieniu szałasu. My z chłopakami na obozie w wieku 12 lat zrobiliśmy taką "chatkę" ,że drużynowy wlazł na nią. Fajną miał mine jak widział plecaki przez dziure w górce ( chciał się rozejrzeć za naszymi szałasami w wszedł na pierwszą lepsza górke :lol: )A szałas był na pięć osób. Najważniejszy jest teren w jakim zrobisz swoj szałas np. tak jak my w lesie z wysoką trawą i kupami gałezi. Tak mówili poprzednicy zrywaj gałezie z dala od obozowiska nie pal w nocy latarki w takim szałasie ale np. pod kurtką, pałatka lub śpiworem, bo swiatło będzie przenikać przez gałęzie. na glebe karimate ale jest duża, lepsza jest izomata czy coś takiego jest troche wieksza niż koc termiczny gdy jest złozony fabrycznie, potem jej nie złożysz tak jak wcześniej. Jęsli nie masz takich luksusów to mech, ściółke, suchą trawę. Na dach gałezie potem mech i gałęzie dla kamularzu. Jedna ważna uwaga staraj się unikać w ciepłe noce lasów liściastych bo ci komary nie dadzą spokoju i się nie wispisz. I nie baw się w surwiwal na własną ręke np. polowanie, ponieważ zwierzęta można zabijać tylko w razie niebezpieczeństwa utraty życia. Najlepiej gdy to jest jakaś impreza lub obóz. Quote Link to post Share on other sites
szopen1990 Posted February 8, 2006 Report Share Posted February 8, 2006 Wiesz, fatk zrobiłeś szałas, być może był dobry ale jednak robienie szałasu na obozie, to nie to samo co robienie gdzieś w warunkach gdzie normalny mieszczuch by nie wytrzymał godzinki, gdzieś gdzie Ci kule latają nad uchem , albo pogoda nie daje Ci żyć. Quote Link to post Share on other sites
wizard Posted February 8, 2006 Report Share Posted February 8, 2006 Wiesz, fatk zrobiłeś szałas, być może był dobry ale jednak robienie szałasu na obozie, to nie to samo co robienie gdzieś w warunkach gdzie normalny mieszczuch by nie wytrzymał godzinki, gdzieś gdzie Ci kule latają nad uchem , albo pogoda nie daje Ci żyć. Pogoda , pogodą ale gorzej z robactwem. A co do budowania szałasu to pamietaj , że jak "zdobywasz" materiały zdala od miejsc w którym będzie Twoje schronienie to nie przynoś roślinności która nie występuje w miejscu Twojego nocowania.Bo nawet połamane gałęzie mniej rzucają się w oczy niż nienaturalna roślinność zwłaszcza jak ktoś zna dany teren (las). Pozdrawiam 8) P.S właśnie zauważyłem , że wsześniej już to wpisano w podpowiedziach dla budowniczego , a wcześniej tego nie spostrzegłem poniewarz literki zamaskowały się wśród innych :P Nigdy nie zaszkodzi powtórzyć. Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted February 9, 2006 Report Share Posted February 9, 2006 (...) jednak robienie szałasu na obozie, to nie to samo co robienie (...) gdzieś gdzie Ci kule latają nad uchem(...) Szopen, tam, gdzie latają Ci nad uchem kule raczej nie buduje się szałasu, tylko wkopuje w glebę. Ale może na waszych "patrolach" ćwiczycie jakąś specyficzną sytuację... Quote Link to post Share on other sites
bastekkk Posted February 9, 2006 Report Share Posted February 9, 2006 gdzie latają Ci nad uchem kule raczej nie buduje się szałasu, czemu nie ? jak zrobisz odpowiedznio szałas to moga ci kule nie wleciec do szalasu a z niego mozna bedzie strzelać :wink: Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted February 9, 2006 Report Share Posted February 9, 2006 czemu nie ? jak zrobisz odpowiedznio szałas to moga ci kule nie wleciec do szalasu a z niego mozna bedzie strzelać :wink: Szałas z bali drewnianych o średnicy 70cm? Albo z betonu... :) Quote Link to post Share on other sites
gordy Posted February 9, 2006 Report Share Posted February 9, 2006 Zakładam, że bastkkkowi chodziło o ASG. Królik co ja z Araskiem mogę? Quote Link to post Share on other sites
Mr.045 Posted February 10, 2006 Report Share Posted February 10, 2006 Jesli Będziesz robić szałas na opuszczonym poligonie, to ładuj szie do okopu i zasłon go pałatką lub ponchem. Wbij śledzie do okoła zaczep poncho i właduj np. na to trawsko jakieś jak nie bedzie padało to super kryjówka, bo jak bedzie ulewa to cie zaleje. Quote Link to post Share on other sites
gordy Posted February 10, 2006 Report Share Posted February 10, 2006 Dobry pomysł:D U nas w lesie jest mnóstwo(chyba dobrze napisałem) dołów po starej składnicy wojskowej III Reich:D Quote Link to post Share on other sites
szopen1990 Posted February 20, 2006 Report Share Posted February 20, 2006 Olsen(gordy) ale Ty nie masz pałatki ani niczego w Tym stylu. Nie trzeba odrazu szkukać dużego okopu. Jeśli masz saperke wystarczy że zrobisz niewielkie zagłebienie, z jednej strony fałda ziemi z drugie scianę z drewna i będzie dobrze. Quote Link to post Share on other sites
adrian - brs Posted February 24, 2006 Author Report Share Posted February 24, 2006 super że dostałęm kilka wskazówek, naprawdę dzienkuje :) P.S - tak poza forum to znalazłęm ciekawą stronke o budowaniu szałasu http://www.survival.no1.com.pl/szalas/szalas.html Quote Link to post Share on other sites
FIX Posted February 25, 2006 Report Share Posted February 25, 2006 Przykłady budowy szałasu zaczerpnięte z USMC Summer Survival Course Handbook. Quote Link to post Share on other sites
-FoX- Posted March 3, 2006 Report Share Posted March 3, 2006 Ja proponuje zebys zamiast szałasu sprobował zrobic ziemianke, jest sporo łatwiej wykonac, zamaskowac jak dobrze ja wykonasz to zapewni Ci odpowiednia ochrone przed czynnikami pogodowymi, zwierzetami i oczywiscie ludzkim okiem. Dodatkowo jest trwalsza niz szałas i przedewszystkim nie "rzuca sie w oczy". Mam za soba dwa wyjazdy na survival, z kumplami nad narew sie wybralismy, przetestowalem szałas i ziemianke i bezapelacyjnie polecam to drugie. Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
adrian - brs Posted March 10, 2006 Author Report Share Posted March 10, 2006 Racja, ziemainka wygrywa bezapelacyjnie... tylko gorzej jest w monencie, w którym masz zamiar nocować w swoim prowizorycznym schronieniu... Po pierwsze w ziemiance jest zimno, po drugie co będize jak złapie nas ulewa? Wole nawet nie myśleć:) Quote Link to post Share on other sites
szopen1990 Posted March 12, 2006 Report Share Posted March 12, 2006 Na takie rzeczy jak ziemianka przydaje się pałatka albo pączo. Pałatka dobrze maskuje i chronie przed ulewą. Quote Link to post Share on other sites
-FoX- Posted March 16, 2006 Report Share Posted March 16, 2006 Dokładnie , a jak ja jeszcze ocieplisz i doszczelnisz to bedziesz mial jak u babci za piecem :P 8) Quote Link to post Share on other sites
Jacoos Posted April 8, 2006 Report Share Posted April 8, 2006 Tja... Moja koleżanka zbudowała z 6 lat temu szałas w Przebrnie :P Najpierw wykopali dół głęgoki na 1,5 m, szeroki na 2 m, długina około 3,5 m. Poszukali gaęzi, przetrząsnęli cały las i zaczęli układać: na sam dół, na szerokość, grube belki, potem trochę mniejsze i tak dalej :P Resztą kiji ścianę, jak w transzejach na wojnie :P Ten szałas ciągle się trzyma... :roll: Quote Link to post Share on other sites
adrian - brs Posted May 3, 2006 Author Report Share Posted May 3, 2006 Z opisu wynika, że to jest ziemianka nie szałas. Takie coś rzeczywiście długo wytrzymuje. Do noclegu nie polecam. Albo nas zaleje albo "przeziębi". Pozatym kiepsko prowadzi się obserwacje z takiego czegoś. Quote Link to post Share on other sites
Kretix Posted February 19, 2008 Report Share Posted February 19, 2008 Pamiętam jakieś pięć lat temu robiłem szałas w lesie :-P znalazłem mały dołek około 50 cm powbijałem kilka patyków na szkielet dachu coś w stylu dachu jednospadowego dÓł dachu przykryłem mchem a górę krzaczkami jodły (strasznie koli) no wyszło w miarę dobrze teren ogólnie porośnięty mchem i krzakami jodły oraz drzewa oczywiście. Ogólnie dziecinie proste :-P [Zdanie zaczynaj wielką literą i stosuj interpunkcję. Dziękuję.] Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted February 19, 2008 Report Share Posted February 19, 2008 Mech jest w Polsce pod ochroną, więc nie polecam robienia takich schronień w sytuacji innej już realne zagrożenie. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.