Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Wpływ baterii na moc repliki


Recommended Posts

Witam!

Stawiam na zatrzask przeciwpowrotny lub skurczenie się sprężyny.

 

Zauwazylbym spadek sily potrzebnej do wcisniecia.....

 

Na pewno nie masz takiej precyzji w wciskaniu :D

To, że nie zauważyłeś mniejszego oporu to nie znaczy, że sprężyna ma taką samą moc...

 

Jeśli chodzi o zatrzask przeciwpowrotny to jeśli źle będzie działał to nawet przy sprężynie M150 będzie Ci dawał moc podobną do stoka...

 

 

Moc nie ma nic wspolnego z bateria.

 

W tym jest nutka nie prawdy. :D

Otóż wydało by się logiczne, że sprężyna zawsze zwolni się z taką samą siłą niezależnie od prędkości ściśnięcia. A jednak tak nie jest. Kiedyś testowałem jeden karabin i miałem dwie baterie - zwykłą 600 Sanyo i drugą RC2400 SANYO (wysokoprądowe) obydwie 8,4V i na chronografie zawsze była różnica ok 5-6fps między bateriami. Oczywiście tak mała różnica nie ma wpływu na zasięg broni itd.

 

Ale sam fakt tej różnicy obalił stwierdzenie ze bateria nie ma nic wspólnego z mocą - no chyba, że był to jednorazowy przypadek bo przyznam szczerze, że sprawdzałem to tylko na jednym karabinie...

Link to post
Share on other sites

 

W tym jest nutka nie prawdy. :D

Otóż wydało by się logiczne, że sprężyna zawsze zwolni się z taką samą siłą niezależnie od prędkości ściśnięcia. A jednak tak nie jest. Kiedyś testowałem jeden karabin i miałem dwie baterie - zwykłą 600 Sanyo i drugą RC2400 SANYO (wysokoprądowe) obydwie 8,4V i na chronografie zawsze była różnica ok 5-6fps między bateriami. Oczywiście tak mała różnica nie ma wpływu na zasięg broni itd.

 

Ale sam fakt tej różnicy obalił stwierdzenie ze bateria nie ma nic wspólnego z mocą - no chyba, że był to jednorazowy przypadek bo przyznam szczerze, że sprawdzałem to tylko na jednym karabinie...

 

Nie ma bata, żebyś osiągnął idealną powtarzalność strzału w replice asg...

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Yyyyyyy a kto tu mówi o idealnej powtarzalności strzału?

Chodziło o procentowy wzrost mocy, który były większy na ogniwach wysokoprądowych.

Po prostu szybciej naciągnięta sprężyna dawała większą moc...

Też w to na początku nie wierzyłem... A jednak...

 

Ogólnie na słabej 600 karabin ze sprężyną M120 nie przekroczył 120m/s a na 2400 zawsze było tyćke ponad 120M/s

 

Tym bardziej że czym 600 była bardziej słabła i słabiej zbierała sprężynę to różnica lekko wzrastała między bateriami. 600 ani razu nie dała podobnego wyniku i nie przewyższyła wyników z 2400.

ok kończę bo schodzimy z głównego tematu...

 

Ps.

Zresztą nie daje mi to spokoju :D czy była to tylko jednorazowa sytuacja i jutro to jeszcze sprawdzę na paru innych karabinach i dam znać co i jak...

 

pozdr

Link to post
Share on other sites

Generalnie jakoś śmieszą mnie próby udowodnienia że bateria, silnik, i wszystko inne poza zespołem lufa, hopsiup, cylinder, tłok i sprężyna są w stanie wpłynąć na zasięg/moc strzału.

 

To tak jakby w samochodzie założenie tuningowanych nakłądek na pedał gazu, dołożenie GPS-a albo przyciemnienie szyb miało wpłynąc na przyspieszenie i prędkość maksymalną :mrgreen:

 

Ludzie skoro w "naszych" zabawkach "silnikiem" jest tłok w cylindrze napędzany sprężyną a "paliwem" jest powietrze, skoro sprężyna popycha tłok który sprężając powietrze w cylindrze powoduje wypchnięcie kulki przez lufę a SILNIK I BATERIA SĄ TYLKO I WYŁĄCZNIE DO NACIĄGNIĘCIA SPRĘŻYNY ZAWSZE DO TEJ SAMEJ POZYCJI to gdzie tu miejsce na zwiększanie mocy/zasięgu pod wpływem "lepszych" baterii czy silników ??

 

Choćby winda wjeżdżała na 10 piętro za każdym razem z różną prędkością, napędzana innym silnikiem pod innym napięciem a na górze byłaby odcinana to jakby nie liczył to zawsze spadnie z tą samą siłą na glebę.

Choćbyś podłączał milion elektrowni atomowych pod tą samą żarówke i włączął światło nie ma bata żeby zapaliło się przekraczając prędkość światła :mrgreen: :mrgreen:

 

Ciekawe czy się kiedyś skończą dywagacje na temat większego zasięgu na mocniejszej/pojemniejszej baterii ??

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites
Marzan - a wytłumaczysz co do tego ma antireversal??? na mój gust blokuje on zebatke silnikową żeby przy zwolnieniu sprężyny nie dostawała rotacji wstecznej

 

No właśnie jeśli silnik się cofire to wraz z zębatkami i zakłóca to pracę popychacza i dyszy , wtedy dzieją się różne kosmiczne rzeczy, dysza jest w nieprawidłowym ułożeni (za daleko) od kulki i traci się moc...

Ostatnio miałem karabin ze M150 i dawał moc troszkę większa od stoka lecz tam już było ewidentnie słychać że poszedł zatrzask i dysza układała się jak chciała - wystarczyło zmienić zatrzask i karabin miał z powrotem ponad 500fps.

 

Inny przypadek to taki że zatrzask raz działał a raz nie działał prawidłowo i co poniektóra kulka wylatywała z karabinu na 15 metrów max. Po wymianie wszystko wróciło do normy...

 

Apropo baterii i mocy - bo widzę, że co poniektórzy się tym bardzo przejęli...

LUDZIE powiedziałem, że jest w tym nutka nieprawdy a nutka to chyba znaczy niewiele i w dodatku zaznaczyłem, że nie ma to żadnego wpływu no zasięg replik.

 

I przypomnę raz jeszcze, że miałem sytuacje gdzie słaba bateria 600 nie dawała pełnej mocy 120M/s a RC 2400 dawała za każdym razem 120 i ponad. Tak wiec ma jakiś wpływ szybkość naciągnięcia na energię rozprężenia.

Nie mam tu zamiaru dawać bóg wie jakich przykładów bo profesorem od sprężyn nie jestem a mówię jedynie to co pokazywał mi chronograf a pokazał że na większej baterii karabin był ciutkę mocniejszy.

Jednak jest to tak mała pierdoła, że nie ma się co do tego jakoś odnosić jeśli chodzi o moc karabinu czy zasięg.

 

Ps. Porównanie tłoka do wolno spadającej windy ma się chyba ni jak - bo na windę działa przyciąganie ziemskie a powrót tłoka uzależniony jest od sprężyny...

Link to post
Share on other sites
Porównanie tłoka do wolno spadającej windy ma się chyba ni jak - bo na windę działa przyciąganie ziemskie a powrót tłoka uzależniony jest od sprężyny...

 

Własnie sprężyna w AEGu działa tak jak w tym przykładzie siła grawitacji to dokładnie taki sam przypadek. Sprężyna zawsze pracuje w jakimś zakresie swoich parametrów i żadna bateria czy silnik nie może miec na nią wpływu, tak samo z winda i grawitacją.

 

Może różnice odczytów na chrono wynikały ze zdechłej sprężyny która poprostu nie zawsze dobrze się odkształcała ale na pewno nie od "szybkości" jej naciągnięcia.

 

Gwarantuję Ci że jak naciągniesz łuk powiedzmy 24kg szybko i wypuścisz strzałę to jego zasięg będzie taki sam jak gdybyś go naciągał minutę. I zasięg i siła z jaką się wbije strzała w cel będa takie same. Czy takie prównanie jest lepsze?

 

Pozdrawiam

 

ps

Nawet jak z tego samego łuku strzeli Schwarzenegger i jakies "chucherko" ale pod warunkiem że mają oboje takie same "długie" ręce to nie będzie żadnej różnicy poza tym że Arnold strzeli 10 razy na minute a "chucherko" 2 razy na minutę.

Jedynymi "błędami" pomiaru będa te wynikające z konstruckji łuku i cięciwy i ich zużycia, czyli może się zdażyć że łuk się odkształci i to da różne wyniki ale to nie jest przypadek kóry jest normą.

Link to post
Share on other sites

Ja jestem tego samego zdania co marzan – po prostu bardziej przemawiają do mnie jego testy niż gdybanie typu:

Może różnice odczytów na chrono wynikały ze zdechłej sprężyny która poprostu nie zawsze dobrze się odkształcała ale na pewno nie od "szybkości" jej naciągnięcia

Bo akurat dziwnym trafem sprężyna nie odkształcała się dobrze ZAWSZE na słabszej bateri…

 

I nie mówię, że w tym przypadku wymiana baterii coś pomorze. Stwierdzam tylko ze marzan może mieć rację(w kwestii różnicy +/- 5 fps dla różnych baterii).

 

Wiesz Navy, ludzie też kiedyś myśleli że Ziemia jest płaska a ci którzy WIERZYLI inaczej były uważani za heretyków. Rozumiem że czasem ciężko przyjąć do wiadomości coś co do tej pory było zbywane 6 słowami „bateria nie ma wpływu na moc”, ale marzan chyba dość dobitnie obalił ten mit(zaznaczając jednocześnie że jest to rozbieżność tak znikoma że dla uproszczenia można przyjąć jej brak).

 

Skąd więc bierze się ta różnica mocy? Nie wiem. Wolę żeby poparciem tej teori było doświadczenie marzana niż moje abstrakcyjne wywody. Jeśli miałbym już cos obstawiać to sądzę że mogą mieć z tym związek straty energii zmagazynowanej w ściśniętej sprężynie na jej odkształcenia(skręcanie, wygięcie, drgania)a te będą imho tym mniejsze im sprężyna szybciej i „kulturalniej”(np. łożyskowanie prowadnicy i głowicy tłoka) zostanie ściśnięta.. Wtedy przykład thora_(przyznam że dobry i dał do myślenia) przestaje „działać” bo cięciwa łuku tego typu odkształceniom nie jest poddawana.

 

Pozdrawiam!

 

P.S.

Choćbyś podłączał milion elektrowni atomowych pod tą samą żarówke i włączął światło nie ma bata żeby zapaliło się przekraczając prędkość światła

:lol: :lol: :lol: mistrzostwo :D

Link to post
Share on other sites
Bo akurat dziwnym trafem sprężyna nie odkształcała się dobrze ZAWSZE na słabszej bateri…

 

Stolar wybacz ale własnie te pomiary na chrono są mniej przekonywujące niż FIZYKA i MECHANIKA.

 

Może powinniśmy zacząć od prostego pytania:

JAKĄ TOLERANCJĘ BŁĘDU MA URZĄDZENIE NA KTÓRYM TEN POMIAR BYŁ DOKONYWANY ?

 

Bo wiesz każde urządzenie elektroniczne czy mechaniczne służące do jakichkolwiek pomiarów ma założony margines błędu i te różnice o których pisał marzan wg mnie są wynikiem tej własnie dokładności i powtarzalności pomiarów.

 

Jeżeli sprężyna miałaby się źle odkształcać na słabszej baterii to prosze o proste i jasne uzasadnienie co ma bateria do tego słabszego odkształcania ?? co powoduje złe/słabsze odkształcenie ??

Czyżby zębatki się krzywo układały? czyżby tłok był cofany tylko o połowę ? Jakoś nie przemawia do mnie ta teoria i tyle. Rozbierz GB i zobacz w jakim położeniu może nastapić strzał, do którego miejsca jest odciągany tłok, jakie zębatki za to odpowiadają jeżeli udowodnisz że dzięki silniejszej baterii tłok się dalej odciąga albo dzięki słabszej sprężyna się gorzej odkształca to oświadczam że oddaję Ci mojego M4 ICS i 4000 kulek 0.25g

 

Jedno ale Twoja teoria ma się sprawdzić w każdym AEGu a nie tylko w jednym egzemplarzu który ma jakiś defekt czy inny feler.

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Sro 08 Lut, 2006 ]

bo cięciwa łuku tego typu odkształceniom nie jest poddawana.

 

Najwidoczniej nie miałeś doczynienia z "prawdziwym" łucznictwem :)

 

Aaa i jeszcze mnie naszło że wg mnie jeżeli sprężyna ma jakies zadane z góry właściwości to własnie naciągana powoli powinna najoptymalniej pracować a co za tym idzie powinna oddawać największa i "najczystrzą" energię własnie po spokojnym naciągnięciu. Polecam trochę zagadnień z zakresu mechaniki, wytrzymałości materiałów i fizyki.

Link to post
Share on other sites
Wiesz Navy, ludzie też kiedyś myśleli że Ziemia jest płaska a ci którzy WIERZYLI inaczej były uważani za heretyków.
I byli za takich uważani dopóki nie UDOWODNILI, że jest inaczej. Proszę - udowodnij.

 

Rozumiem że czasem ciężko przyjąć do wiadomości coś co do tej pory było zbywane 6 słowami „bateria nie ma wpływu na moc”,
Przyłącze się do Thora - udowodni to z punktu widzenia fizyki i mechaniki

 

ale marzan chyba dość dobitnie obalił ten mit(zaznaczając jednocześnie że jest to rozbieżność tak znikoma że dla uproszczenia można przyjąć jej brak).
:lol: :lol: Co niby udowodnił? Widać, że miałeś mały kontakt z chronografami... ja mam od blisko 10 lat. Potrafię Ci pokazać jak na tym samym chrono, tym samym sprzęcie, tych samych kulka różnice odczytu potrafią sięgnąć (w skrajnych przypadkach) 15%. A 5% to jest po prostu coedzienność. W badaniach ta różnica to zaledwie 2%.

Profesjonalne chronografy strzeleckie mają błąd pomiarowy ok 0,5-1%. Popularne mają ok 3-5%. Pytanie jakiego chrono używał marzan? Dokładniejszego czy nie? Radarowego czy foto?

 

Wolę żeby poparciem tej teori było doświadczenie marzana niż moje abstrakcyjne wywody.
Przeprowadzone wg jakich procedur, jakim sprzętem i w jakich warunkach? Tych samych po których ludzie mówią, że z AEGa stockowego TM trafiają w A4 z 55m, a elektryki Cymy walą na 40m? :D
Link to post
Share on other sites

Na początku przypomnę że napisałem tylko:

I nie mówię, że w tym przypadku wymiana baterii coś pomoże. Stwierdzam tylko ze marzan może mieć rację(w kwestii różnicy +/- 5 fps dla różnych baterii).

 

Stolar wybacz ale własnie te pomiary na chrono są mniej przekonywujące niż FIZYKA i MECHANIKA.

 

Oczywiście zgadzam się. Tylko że do tej pory Ty również posługiwałeś się „opowiadaniami” o łuku i windzie, które z fizyką i mechaniką sprężyny aż tak wiele wspólnego nie maja. Jeśli przedstawisz mi fizyczne i mechaniczne rozumowanie, w którym uwzględnisz parametry sprężyny wpływające na jej rozprężanie i uzyskiwana moc to ja taka wiedze przyjmę bez szemrania.

 

Bo wiesz każde urządzenie elektroniczne czy mechaniczne służące do jakichkolwiek pomiarów ma założony margines błędu i te różnice o których pisał marzan wg mnie są wynikiem tej własnie dokładności i powtarzalności pomiarów.

 

Może i tak, ja tylko wyraziłem swoje zdanie – do mnie test marzana po prostu przemawia. Rozumiem błąd pomiaru, ale dlaczego ten błąd zawsze uwidaczniał się przy słabszej baterii? Nie będę wypowiadał się za marzana – niech sam napisze jak wykonał test. Jeśli odrzucił najbardziej skrajne pomiary i z pozostałych wyliczył średnią i na podstawie takich wyników nadal słabsza bateria „dawała” mniej fps to ja uważam że takie wyniki można przyjąć.

 

Co niby udowodnił? Widać, że miałeś mały kontakt z chronografami... ja mam od blisko 10 lat.

 

Heh, to już niestety standard w Twoim wykonaniu… Nie nie miałem styczności z chronografem nawet przez 10 s a co dopiero lat. I co z tego? Nie musze mieć z tymi urządzeniami styczności żeby przyjąć do wiadomości że maja one błąd pomiaru(a jak się do tego błędu ustosunkowuje patrz wyżej). Z resztą to nie ja mam mieć pojecie o chronografach tylko marzan – to on wykonuje doświadczenie.

 

Jeżeli sprężyna miałaby się źle odkształcać na słabszej baterii to prosze o proste i jasne uzasadnienie co ma bateria do tego słabszego odkształcania ?? co powoduje złe/słabsze odkształcenie ?? Czyżby zębatki się krzywo układały? czyżby tłok był cofany tylko o połowę ? Jakoś nie przemawia do mnie ta teoria i tyle. Rozbierz GB i zobacz w jakim położeniu może nastapić strzał, do którego miejsca jest odciągany tłok, jakie zębatki za to odpowiadają jeżeli udowodnisz że dzięki silniejszej baterii tłok się dalej odciąga albo dzięki słabszej sprężyna się gorzej odkształca to oświadczam że oddaję Ci mojego M4 ICS i 4000 kulek 0.25g

 

GB rozbierałem już kilka razy i przeanalizowałem jego działanie. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego że tłoka fizycznie dalej naciągnąć się nie da. Jeśli jednak wczytasz się w mojego posta to zauważysz że przyczyny wzrostu fps na mocniejszej baterii nie upatruje w dalej cofającym się tłoku(jest to niewykonalne) lecz w lepszym oddawaniu energii przez sprężynę(wymieniłem „po omacku” straty energii przy skręcaniu – przyznałem się z resztą że to tylko „abstrakcyjny wywód” ).

Odnośnie zakładu: że tłok dalej się odciąga nie udowodnię(bo wcale tak nie uważam) za to jeśli chodzi o tezę: „bateria może mieć wpływ na nieznaczne(wspomniane 5 fps)różnice w prędkości wylotowej repliki” to chętnie podejmę wyzwanie :D .

 

Najwidoczniej nie miałeś doczynienia z "prawdziwym" łucznictwem

 

Czysty przypadek że akurat miałem :wink: . Niestety nie z „prawdziwym” a zupełnie amatorskim na szczeblu szkoły podstawowej – wtedy naprężenia cięciwy mnie jeszcze nie interesowały.

W każdym razie sprężyny i cięciwy rządzą się swoimi prawami(z punktu widzenia fizyki i mechaniki przy którym sam się upierasz)

 

I byli za takich uważani dopóki nie UDOWODNILI, że jest inaczej. Proszę – udowodnij

To marzan przeprowadza test. Ja nie mam chrono żeby to zrobić.

 

Przeprowadzone wg jakich procedur, jakim sprzętem i w jakich warunkach? Tych samych po których ludzie mówią, że z AEGa stockowego TM trafiają w A4 z 55m, a elektryki Cymy walą na 40m?

Cyma walącą na 40m? – sam takie mity nie raz obalałem(najczęściej w dziale sprężynowe) więc porównanie zupełnie nie trafione.

 

Jakim sprzętem marzan już napisał:

I przypomnę raz jeszcze, że miałem sytuacje gdzie słaba bateria 600 nie dawała pełnej mocy 120M/s a RC 2400 dawała za każdym razem 120 i ponad. Tak wiec ma jakiś wpływ szybkość naciągnięcia na energię rozprężenia.

W jakich warunkach? Jeśli zechce powtórzyć test to zapewne poda nam temperaturę i inne interesujące Cię parametry.

 

Przyłącze się do Thora - udowodni to z punktu widzenia fizyki i mechaniki

 

Na tym etapie nauki nie posiadam takiej wiedzy ale temat postaram się zgłębić. Skoro jednak słowa „fizyka i mechanika” tak łatwo Ci przechodzą przez klawiaturę to chciałbym abyś do końca był taki rzeczowy i spojrzał na zjawisko ściskania sprężyny właśnie od strony mechanicznej(rozkładowi naprężeń i innych rzeczy o których nie mam pojęcia i śmiem twierdzić że ty również) zamiast bazować na przykładach z windą.

 

Nie twierdzę że mam racje. Jak najbardziej mogę się mylić. Z tym że na razie skupiliście się na wytykaniu błędów w doświadczeniu marzana i moim rozumowaniu zamiast wysnuć własna teorie popierającą wasze zdanie.

Wyjątek stanowi ten fragment:

Aaa i jeszcze mnie naszło że wg mnie jeżeli sprężyna ma jakies zadane z góry właściwości to własnie naciągana powoli powinna najoptymalniej pracować a co za tym idzie powinna oddawać największa i "najczystrzą" energię własnie po spokojnym naciągnięciu. Polecam trochę zagadnień z zakresu mechaniki, wytrzymałości materiałów i fizyki.

Przyznam że nim dowiedziałem się o doświadczeniu marzana byłem podonego zdania. Co jednak jest w nim najistotniejsze? To że sam przyznajesz że sprężyna ściskana z różna szybkością daje inną energię(co prawda wynik jest odwrotny niż zakłada doświadczenie marzana ale nadal potwierdza że bateria ma wpływ na fps). Przesłąć adres wysyłki M4 na PW :wink: ?

 

Mimo wszystko,

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites
W każdym razie sprężyny i cięciwy rządzą się swoimi prawami

 

Tak się skłąda że siły działające na sprężynę i cięciwę (prawdziwą cięciwę nie zabawkową) sa dokładnie tymi samymi siłami. Cięciwa łuku jest niczym innym jak sprężyną a dokładniej zwiniętymi-skręconymi nićmi "węglowymi" w dzisiejszych łukach, a we wcześniejszch skręconymi taśmami z włokien naturalnych (różnego pochodzenia). Układ rozprężania sprężyny i jej ściskania działa w oparciu o te same prawa co cięciwa. Jedynymi różnicami są kierunki działania sił. Cięciwa w czasie "naciągania" ulega rozprężeniu w kirunku średnicy a naprężeniu w kierunkach osi wzdłużnej cięciwy. Po puszczeniu zachodząodwrotne procesy.

Nie pisze o samym łuku bo są łuki które wbrew opinii wcale się nie poddają swoją konstrukcją i te własnie sa "najmocniejsze"

 

To tyle jeśli chodzi o zbiezność zasady działania łuku dokładniej cięciwy ze sprężyną.

Jeśli chcesz konkretne wzory ok ale daj mi czas bo ostatni raz siedziałem na wykładzie z fizyki czy mechaniki jakieś dobre 5-7 lat temu więc będe musiał poszukać.

To samo tyczy się wzorów które udowodnią Ci że prędkość sciskania sprężyny która ma wymiary i siłę sprężyn w AEG-ach ma się nijak do reakcji sprężyn. Daj mi czas poszukam i podam.

 

 

To że sam przyznajesz że sprężyna ściskana z różna szybkością daje inną energię

 

Nie tyle sprężyna ściskana z różną prędkością co sprężyna spokojnie i dokładnie ściśnięta. W skali wielkości GB w AEG-u nie ma to najmniejszego znaczenia. No chyba że byłyby tam montowane sprężyny od długopisów. Zakładając sytuację że "mierzymy" tego samego AEG-a z tą samą sprężyną, tą samą prowadnicą, tymi samymi generalnie bebechami GB prędkość z jaką naciągniesz tłok na sprężynie nie ma żadnego wpływu na siłę sprężyny.

Gdybyśmy wiedzieli jakiego typu jest chrono na którym były testowane przez marzana AEG-i moglibyśmy wyjasnić kwestię różnic ale na 100% nie sa one wynikiem róznych baterii. Może to kwestia różnych odległości od części chrono odpoiwadających za pomiar, może złe ustawienie chrono. Takich "może" będzi kupa ale mając trochę doczynienia w życiu ze sprężynami między innymi czy na uczelni czy "na warsztacie modelarskim" jak i z innymi podobnymi z fizycznego i mechanicznego punktu widzenia zespołami/mechanizmami jestem pewien że bateria w GB nie może mieć żadnego wpływu na energię strzału. Gdyby tak było to od jakiś 10 lat firmy takie jak TM, CG, CA, ICS wypuszczały by zestawy tuningujące repliki oparte tylko na odpowiednio wzmocnionych i podrasowanych bateriach i silnikach. A jak jest ?? Silnikiem i baterią możesz co najwyżej podnieść szybkostrzelność albo naciągnąć mocniejszą sprężynę na swoje miejsce i tyle.

Jeżeli kierunek w jakim idą upgready znanych firm nie jest dla Ciebie wystarczającym dowodem na to że bateria nie może wzmocnić energii strzału to postaram się przygotować jakies "naukowe" wyjaśnienie czegoś co wg mnie 90% populacji "technicznej" rozumie bez tłumaczenia.

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

O łuku krótko(bo szkoda robić OT w temacie któr powstał z OT :wink: ): cięciwa mimo analogi o których wspomniałeś nie ma(jeśli ma to sory nie wiedziałem) takich „smaczków” jak nieregularna gęstość zwojów, skręcanie podczas ściskania, łożyskowanie prowadnicy itp.

 

To samo tyczy się wzorów które udowodnią Ci że prędkość sciskania sprężyny która ma wymiary i siłę sprężyn w AEG-ach ma się nijak do reakcji sprężyn. Daj mi czas poszukam i podam...

 

...postaram się przygotować jakies "naukowe" wyjaśnienie czegoś co wg mnie 90% populacji "technicznej" rozumie bez tłumaczenia

 

Chętnie przeczytam, taka informacja może się kiedyś przydać. Jeśli miałbyś jakieś trudności z znalezieniem to trudno. A populacją techniczną będę dopiero za 4,5 roku „przy dobrych wiatrach” :) .

 

jestem pewien że bateria w GB nie może mieć żadnego wpływu na energię strzału. Gdyby tak było to od jakiś 10 lat firmy takie jak TM, CG, CA, ICS wypuszczały by zestawy tuningujące repliki oparte tylko na odpowiednio wzmocnionych i podrasowanych bateriach i silnikach. A jak jest ??

 

„Full Tune Up Kit +5fpf” to by był hit :lol: . My rozmawiamy tu o małym wpływie(zaczęło się przecież od „OT ciekawostki”) na fps a nie „przemysłowym/praktycznym” zastosowaniu.

 

I jeszcze pytanie(to nie jest żaden haczyk czy test :roll: ):

Czy Twoim zdaniem łożyskowanie prowadnicy sprężyny ma wpływ na jej moc? Chodzi oczywiście o „kulturę pracy” a nie fizyczne ściśnięcie sprężyny łożyskowaniem, które działa jak podkładka.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites
Jakim sprzętem marzan już napisał:
W jakich warunkach? Jeśli zechce powtórzyć test to zapewne poda nam temperaturę i inne interesujące Cię parametry.
Czy na dworzu' date=' czy nie, czy tego samego dnia itd... To wszytko nie może tylko MA wpływ na pomiar.

 

abyś do końca był taki rzeczowy i spojrzał na zjawisko ściskania sprężyny właśnie od strony mechanicznej(rozkładowi naprężeń i innych rzeczy o których nie mam pojęcia i śmiem twierdzić że ty również) zamiast bazować na przykładach z windą.
Owszem, o sprężynach niewiele wiem, ale moja wiedza z fizyki mówi mi, że nie masz racji.

 

Nie twierdzę że mam racje. Jak najbardziej mogę się mylić. Z tym że na razie skupiliście się na wytykaniu błędów w doświadczeniu marzana
Ale ja się nie skupiam na wytykaniu błedów. Mówię tylko' date=' że wg mnie na taki wynik musiał mieć wpływ czynnik zewnętrzny. Np. błędy chrono, czy zmiana warunków atmosferycznych.

 

i moim rozumowaniu zamiast wysnuć własna teorie popierającą wasze zdanie.
O, mało Ci naszych teori... Pierwszy raz na tym forum coś takiego słysze, zwykle zarzuca mi się rzecz odwrotną...
Link to post
Share on other sites
O tym właśnie mówę, więc porównanie trafione. Obalałeś coś co ktoś "na oko" oceniał na 40m, albo niedokładnie mierzył, albo w ogóle nie mierzył. A terz ktos mówi o różnicach, a Ty od rau wierzysz, że tak jest mimo, że dwie osoby Ci mówia (na podstawie wiedzy wyniesionej ze szkoły i własnego doświadczenia), że to, delikatnie mówiąc, mało prawdopodobne.

 

Nie „mówi” tylko opisuje efekty doświadczenia(czyli analogicznie: ktoś mówi że zmierzył miarka 40 m zasięgu) a to znaczna różnica.

 

O, mało Ci naszych teori... Pierwszy raz na tym forum coś takiego słysze, zwykle zarzuca mi się rzecz odwrotną...

 

Ja z tego co pamiętam nigdy nie zarzucałem :roll:

Z reszta po to ten temat jest: ci co lubią/interesuje ich/ciekawi poczytają sobie „teorii” a ci co nie lubią topic oleją. Wobec tego „niechęć do wiedzy” była by tu co najmniej nie na miejscu.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

8O

He he wsadziłem kij do gniazda mrówek... :D

Jednak dokładnie jeszcze raz z większymi szczegółami opisze co mi się przytrafiło, aby przybliżyć zaistniałą sytuację.

 

Wszystko było przy tuningu M15 RIS + Nowa sprężyna 120% CA. Miałem do dyspozycji baterię sanyo 600 i sanyo RC 2400 obydwie 8,4V. Ale jak wiadomo baterie RC mają bardzo dużą wydajność i kręcą silnik dużo szybciej niż inne baterie.

 

W firmie posiadam chronograf F-1.

 

Po wszystkim ustawiłem chronograf i karabin ok 30 cm od chronografu.

No i strzelam na Sanyo 600 i daje mi to różne wyniki bo jak wiadomo AEG nigdy nie strzela tak samo. Pokazywały się mniej więcej takie wyniki np. 118 m/s --- 19,5 m/s --- 17,5 m/s. --- 119,5 m/s.

Jednak po oddaniu paru strzałów 600 z powodu tego, że nie była pełna zaczęła dość wolno zbierać sprężynę. I postanowiłem podpiąć 2400, która była wyjęta ledwie co z ładowarki.

I na wynikach zaczęły się pojawiać mniej więcej wyniki: 120,0 m/s --- 120,5 m/s --- 122,0 m/s. --- 121,5 m/s.

I mówię sobie o kurde jak to możliwe !? 8O 8O 8O

Dałem z powrotem 600 i oddałem parę strzałów aż bateria zdechła i ani razu nie dała mi 120 m/s. Dałem jeszcze raz 2400 i znowu każdy wynik był ponad 120 m/s

 

Pomyślałem sobie łooooo jednak szybkość sprężenia ma mały wpływ na rozprężenie. Ale generalnie olałem sprawę bo chyba tylko onaniści sprzętowi by się tym przejeli...

 

Czytając wypowiedz “Cybula” przypomniała mi się ta sytuacja i postanowiłem ją opisać.

No i się zaczęło... :roll:

 

A teraz moje przemyślenie. 8)

Nie mam zamiaru dawać przykładów na windach, elektrowniach, łukach, Arnoldach i chuderlakach . Podejrzewam, że żaden z nas nie studiował właściwości sprężyn CA a co dopiero materiałów z których one są zrobione.

 

Jednak ja osobiście uważam że szybkość i energia ściśnięcia może mieć wpływ na rozprężenie sprężyny. Są różne materiały i może akurat materiał w owej sprężynie miał takie właściwości.

Sprężynologiem nie jestem i nie mam zamiaru jakoś gdybać nad tym dniami i godzinami.

 

Czy ktoś chce uwierzyć w ta historię czy nie - to juz jego indywidualna sprawa.

 

Dobra kończę bo nie widzę większego sensu gdybania nad tym...

Link to post
Share on other sites

Stolar z całym szacunkiem, ale nie masz racji. Nawet przyjmując, że Marzan miał najlepszy chronograf to błąd mógł wynieść nawet 8fps wiec te 5fps to sobie można wsadzić. Jeśli tak naprawdę chcesz udowodnić swoją teorię to weź chronograf, zrób 100 testów na baterii 600 i 2400. Zrób wszystko tak jak się to powinno robić przy pomiarach to wtedy możemy pogadać.

Link to post
Share on other sites

Co do łożyskowania prowadnicy sprężyny. Jest to wynalazek stary jak świat sprężyn i łozysk :) Robi sie to tylko i wyłącznie po to żeby zwiększyć "żywotność" parametrów pracy sprężyny. Jeżeli sprężyna jest "na stałe" lub jej "dno" lub zwój "zerowy" jest podatny w czasie pracy na tarcie które uniemożliwia swobodny obrót w trakcie sprężania/rozprężania wokół osi podłużnej (oczywistym jest zakładam że specyficzny układ zwojów (układ gwintu) wymusza ruch dookoła tej osi w czasie pracy sprężyny) to wpływa to na cykliczne zmiany w strukturze-budowie uzwojenia. A to oczywiście negatywnie wpływa na parametry sprężyny. Stąd pomysł na łożyskowanie/jednostopniowe oswobodzenie końca sprężyny. Oczywiście nie w każdym przypadku jest to wymagane, dokładniej zależy to od długości skoku i stopnia/stosunku skoku do długości samej sprężyny.

 

Stąd sprężyny w samochodach w zawieszeniu nie potrzebują łożysk bo ich praca to znikomy stosunek skoku do długości sprężyny, już w zawieszeniach samochodów terenowych czasem przy wymuszeniu dużego skoku stsuje się albo łozyska albo podkładki umożliwiające "ślizganie" się "stpy" sprężyny. W AEG-ach sprężyna "skraca" się blisko o połowę swej długości w czasie sprężania więc to już wymaga dla "kultury" pracy umożliwienia jej obrotu.

 

Łożyskowanie prowadnicy nie wpływa na siłę repliki tylko na trwałość samej prowadnicy, sprężyny, a w ekstremalnym przypadku na trwałość samego tłoka.

 

To tyle w kwestii łożyskowania prowadnic. :mrgreen:

 

[ Dodano: Sro 08 Lut, 2006 ]

Podejrzewam, że żaden z nas nie studiował właściwości sprężyn CA a co dopiero materiałów z których one są zrobione.

 

Materiał sprężyn gdzie by nie miały pracować zawsze dobiera się na podstawie jednego założenia czy sprężyna ma zapewnić POWTARZALNOŚĆ pracy i zachować swoje parametry. W AEG-u chodzi o to (chyba) żeby każdy kolejny strzał był taki sam więć materiał jaki by nie był użyty musi zapewnić spełnienie takiego warunku. Taka sprężyna musi, MUSI być wykonana ze stali, plasteliny, czego kolwiek w taki sposób żeby za każdym razem pracowała tak samo. Więc czy na zadanym odcinku naciągniesz ją szybko czy wolno nie może w sposób zauważalny zmieniać swoich parametrów.

 

Wysnuł bym teorię że jedynym czynnikiem wewnątrz AEG-a a dokładniej GB który spowodował taki stan rzeczy mogło być uszczelnienie tłoka. Przy wolniejszym napięciu sprężyny być może inaczej się układała któraś z uszczelek. A to by znaczyło że i ten kawałek mógł być "zużyty" na potrzeby takiego porównania.

 

Zresztą jedynym możliwym do przyjęcia testem byłby test na kilku/kilkunastu/kilkudziesięciu AEG-ach. Bo w tym konkretnym przypadku najprawdopodobniej jakiś element w GB poprostu nie działa jak powinien skoro takie dał wyniki pomiar.

 

Generalnie abstrachując od tego konkretnego przypadku zmiana napięcia i pojemności baterii jak i mocy silnika w układzie mechaniki takiego urządzenia jak GearBox nie może mieć wpływu na siłę z jaką jest zwalniany tłok.

Jak widać wyjątki potwierdzają regułę :)

Kiedyś Polskie Fiaty 125 wygrywały rajdy :mrgreen:

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Czyli różnica średniego pomiaru to 7,7 fps (2,375 m/s). Reszte dopowiedzał tobi...

 

Ech do czego mnie zmuszacie... obliczenia średnich błędów pomiarowych, odchyleń itd to ja robiłem lata temu na laborkach na polibudzie...

Mam na czym zrobić pomiary, chyba wezme chrono i sam zrobie takie porównanie...

Link to post
Share on other sites

Tobi: jak pisałem niestety nie mam chronografu żeby wykonać test. Z reszta po tym co przeczytałem nie wiem czy jest jeszcze sens.

 

Czuje się usatysfakcjonowany tym co moim postem osiągnąłem – zmianę wytłumaczenia z „nie bo nie”(a w fazie przejściowej opowieści o windzie) na naukowe wyczerpujące wyjaśnienie.

 

Pozdrawiam!

 

P.S. Za wywód o łożyskowaniu również dziękuje :D

Link to post
Share on other sites
×
×
  • Create New...