szalony jack pirat Posted May 29, 2006 Report Share Posted May 29, 2006 Moje m15 CQB ma 276 fps (średnia z 10 pomiarów, chrono bramkowy), czyli o 40 fps mniej niż standardowe 315-320 em piętnastek. Na stronie MG zmierzone fps - 350. Zagadka. Ja wiem, że CA to CA, no ale bez przesady. Onegdaj za durne opisy po łapkach dostało się TanimMilitariom. Poprawili. [ Dodano: Pon Maj 29, 2006 1:02 pm ] Kolega sprawdzał na chronometrze swoje stuningowane G36... 305 FPS... BTW' date=' w zeszłym tygodniu mierzyliśmy u siebie wsystko jak leci. Najładniej wypadały stockowe[b'] CA36C - 330fps[/b] (w stocku!!) K ma dłuższą lufę, więc jeszcze z 3-5 fps powinien wyciągnąć. Konia z rzędem temu, kto mi powie na czym polega tuning |megalol|. W ogóle mam radę dla wszystkich: chcecie spać spokojnie nie kupujcie sobie chronometru. Link to post Share on other sites
kugelblitz Posted May 29, 2006 Report Share Posted May 29, 2006 Zauwazylem pewna prawidlowosc - ludzie zbieraja miesiacami na upragniona replike ... Juz sobie wyobrazam placzacych w telefon 17-sto letnich prawie-komandosow' date=' ktorym w zakupionym aegu nagle cos przestalo strzelac... [/quote'] A jakie to ma do jasnej anielki znaczenie kto ile klient ma lat i jaki procent jego kieszonkowego/wypłaty/emerytury/ zasiłku stanowi cena AEG-a ? Takie twierdzenia to tzw. 'psychologia dla kucharek" sprowadzająca słuszne dochodzenie swoich praw do frustracji rozżalonego nastolatka który całoroczne kieszonkowe wydał na upragniną replikę. Zdziwiłbyś się ilu klientów MG takze tych "zadowolonych inaczej" ma sporo,sporo ponad 17 lat. Zakupiony towar ma być pełnowartościowy, a gwarancja czy rękojmia respektowane i tyle. Link to post Share on other sites
WeRT Posted May 29, 2006 Report Share Posted May 29, 2006 Wert.. dzięki że mi przypomniałeś' date=' zrobiłem se drobn update swojego "arsenału"..Pozdrawiam[/quote'] Nie ma problemu - zawsze do usług :) potwierdzam co mówił mój poprzednik - ręce opadają.. Dla mojej przyjemności może wam i co innego odpaść. Ale rozumiem brak waszego zrozumienia. sam wcale nie jesteś taki super skoro najpierw zaglądasz kto jaki ma karabin (czyt. kto ile ma kasy)' date=' [/quote'] Bo miło się czasem upewnić że ludzie wypowiadający się w wątku o przekrętach na karabinach za ciężkie tysiące też je mają i z pełną świadomością wiedzą co piszą. Nigdy nie pisałem że jestem super i nie wiem skąd sobie to wydumałeś. piszesz że nasze posty nic nie wnoszą.. może i prawda' date=' może ci sie to nie podobac, ale co z tego że sam wypisujesz posty które też nic nie wnoszą? Pozdrawiam[/quote'] Dlatego jestem za tym by "szalony jack pirat" wywalił zarówno wasze posty jak i moje wcześniejsze bo NIC NIE WNOSZĄ I ROBI SIĘ TYLKO ŚMIETNIK OFFTOPICOWY. Ja również pozdrawiam i życzę w przyszłości mądrze wydanych pieniędzy. Link to post Share on other sites
Cappuccio Posted May 29, 2006 Author Report Share Posted May 29, 2006 Prosze nie robić już offtopicu. Link to post Share on other sites
menadzer Posted May 30, 2006 Report Share Posted May 30, 2006 A tak swoją drogą, na Tomaszowie spotkałem pewnego dżentelmena (chyba tu nie pisał,prawdopodobnie nowy w ASG) który ok. miesiąc temu kupił stuningowane G36K. Z tego co wiem ma problem z celownikiem optycznym (już uświadomiłem co ma zrobić), lecz gwoździem programu jest inna sprawa... Kolega sprawdzał na chronometrze swoje stuningowane G36... 305 FPS... Chwila ciszy... dziękuje. Prześmiewczym tonem zacytuje "Machinegun to SOLIDNY skep" To ja byłem tym dżentelmenem . Właśnie jestem w trakcie wymiany mailowej z MG. Jak to się skończy to nie wiem. Napewno napiszę. Generalnie temat rozwijam w wątku o CA36K, więc nie będę się powtarzał. Ja też miałem przejścia z MG. Po otwarciu paczki i wyjęciu guna wyleciała z przedniego chwytu część przepierzenia otaczającego lufę. Po zgłoszeniu problemu do MG otrzymałem maila z instrukcją, jak demontować przedni chwyt. Na początku nawet mnie to rozśmieszyło. Ale nie pozwoliłem zrobić się w wała. Po wysłaniu paru maili do MG w końcu doczekałem się na odpowiedź. W ramach rekompensaty dostałem gratisa w postaci hi-capa. W porządku. Chwyt sobie skleiłem, że teraz muszę specjalnie pokazać, żeby ktoś zauważył. Kupiłem też z MG kulki Gold Fire, które nie chciały wychodzić z maga. Beż problemu zostały wymienione na lepsze. Z optyką dałem sobie spokój. Też , tak jak u kolegi, nie dała sie wyregulować. Dostałem maila od MG że to zabawka i to tak ma. Raz odsyłałem guna, bo styk przy spuście nie łączył. Naprawili bezpłatnie, za przesyłkę ja płaciłem. Mam mieszane uczucia. Jeszcze ich nie przekreśliłem. Ale... Pożyjemy zobaczymy. Link to post Share on other sites
Rudy102 Posted June 14, 2006 Report Share Posted June 14, 2006 co do 305 fps to mogła być róznica w wadze kulek. a odemnie MG dostaje wielkiego+ , paczka doszła dokładnie w 46 godzin, nie było żadnych kompikacjii wszystko tak jak powinno być , towar I klasa, żadnych ubytków, itp, itd Link to post Share on other sites
Enderhawk Posted June 14, 2006 Report Share Posted June 14, 2006 46 godzin to duzo... ja czasem po 12-16h dostawalem z innych sklepów:P (np. asgshop.pl) zresztato całe dostawanie zamowienia, wysylanie etc. to latwa rutyna.. co do tego to wiadomo - wiekszosc sklepow szybko wysyla (oprocz np. snajperasg.pl) co innego serwis.... na MG karabin leży 2 miechy a i tak nie naprawią.. nawet jeżeli, to potem paczka za pobraniem: 100zł po nasmarowaniu i włożeniu nowej dyszy o_0 na asgshop wymiana rzeczy za friko, trza tlko zapłacic za nia (cena ze strony), smarowanie 25 zł i karabin wraca po tygodniu działający Link to post Share on other sites
menadzer Posted June 19, 2006 Report Share Posted June 19, 2006 No i nie trzeba było czekać długo. W karabinie, który u nich kupiłem (CA36K) zaczęła pękać kolba wzdłuż łączenia. Ok. Kazali przysłać. Kolbę wysłałem 31.05.2006r., Pocztą priorytetem. Doszła ponoć 06.06.2006r, co już jest ciekawostką. No i do tej pory nie wróciła. Nie ma odpowiedzi na maile, nikt nie odbiera telefonu. Czyżby ta firma już nie istniała? To co tu piszą http://www.machinegun.pl/sklep/nowymg.htm to fikcja. A tak na marginesie to gdzie jest wydruk z chronometru, który powinien być w paczce razem z moją "tunningowaną" repliką? Brak słów. Omijać szerokim łukiem. Link to post Share on other sites
AUGUSTyn Posted June 19, 2006 Report Share Posted June 19, 2006 Menadzer.. nie patyczkuj się z oszustami a idź prosto do sądu.. czy to konsumenckiego czt też normalnego. Zapewne masz wszelką korespondencję z MG, masz też opisy na ich stronie. Już sprawa Madoga pokazała, że na oszustwa jakie MG uskutecznie tylko twarde postawienie sprawy przynosi efekt. Link to post Share on other sites
Raq Posted June 23, 2006 Report Share Posted June 23, 2006 To teraz ja sie "pochwale" moja przygoda z MG. Moze bedzie to pierdola, ale moim zdaniem to juz male przegiecie. Poprzez moja nieuwage, a takze nie oszukujmy sie troszke marne oznaczenie produktu, zamowilem nie ta czesc co trzeba. Byla to konkretnie glowica cylindra, ktora miala pasowac do GB v.3 G36C, a byla identyczna jak do GB v.2. Dobra moja wina. Dodam, ze czesc nie byla wyjmowana z pudelka. Ok, mail do sklepu(termin 10 dni na zwrot zachowany), wysylam czesc z prosba o zamiane na wlasciwa. Postepuje wedlug instrukcji sklepu. Czekam...tydzien...mail do sklepu bez odpowiedzi, telefon wylaczony. Minelo jeszcze kilka dni i w skrzynce znajduje przesylke, miala przyjsc poleconym, ale juz mniejsza o to wazne, ze jest. Otwieram i znajduje wlasciwa glowice cylindra...jednak moment!! Dlaczego cala jest upackana w przepracowany smar do GB??!!!!! W tym momencie rece mi opadly. Nie bede jej wysylal ponownie z reklamacja, bo koszty transportu przewyzsza wartosc czesci. Mogli sie przynajmniej postarac zeby glowica wygladala jak nowa... Podaje pod rozwage i pozdrawiam Raq Link to post Share on other sites
menadzer Posted July 11, 2006 Report Share Posted July 11, 2006 Mottem tego sklepu jest: bierz co ci dajemy i siedź cicho. Ostatnio, gdy chciałem się dodzwonić PAN MISIO skutecznie nie odbierał telefonu widząc mój numer na wyświetlaczu. Więc podebrałem go jak młodego i zadzwoniłem z tlenofonu. No i oczywiście poskutkowało. Cytuję jego słowa:"Widzę, że próbuje się pan dodzwonić". Przez godzinę co pięć minut próbowałem. Po niemiłej rozmowie kazałem sobie odesłać kolbę w momencie, gdy CZŁOWIEKPROWADZĄCYSERWIS oświadczył, że nie wie jakiego kleju ma użyć i że czas oczekiwania na naprawę może być przez "sklep" nieograniczenie wydłużany. Wydeklamował też tezę, że do replik tunningowanych nie dokładało się wydruku z chrono kupionych przed 19.04.2006r. Kolega kupił wcześniej i dostał. Dla mnie ten sklep to już historia. Mam gdzieś tę ich gwarancję, która niczego nie obejmuje. Zresztą już mosty spalone. Link to post Share on other sites
piotrekSGUS Posted July 12, 2006 Report Share Posted July 12, 2006 Hah juz mam awarie karabinu kupionego u nich. Wyslalem maila zobacze co odpowiedzą, jak bedą mnie ignorować i próbować wprowadzić w maliny to nie bede sie z nimi patyczkowal. Jestem rozczarowany tym, ze sprzedają niby markowe rzeczy a sprzedają "markowe gówno"."Postaramy się pomóc w każdej sytuacji." piszą. "Nasz serwis (mający status Autoryzowanego Centrum Serwisowego Classic Army) ma niemal 3-letnie doświadczenie w tuningu AEG i wyposażony jest we wszelkie niezbędne narzędzia i materiały potrzebne do fachowej i szybkiej naprawy i upgrade większości modeli AEG. Używamy kilkudziesięciu rodzajów profesjonalnych chemikaliów, smarów, past i klejów odpowiednich do każdego zastosowania i zapewniamy wysoką jakość wykonywanych usług. Typowy czas wykonania naprawy lub tuningu AEG wynosi u nas obecnie 4 dni robocze*.". A z tego co wyczytalem na tym temacie, to MG oszukuje klientów a to jest lamanie prawa i tak dalej nie moze być. Jak nie uda mi sie naprawić karabinu "gwarancyjnie" to proponuje zebrać jakąś wiekszą grupe osob oszukanych przez ten niby "Solidny sklep" i zadzialać cos. Wiadomo im wiecej osob tym lepiej. Link to post Share on other sites
Guest Anonymous Posted July 13, 2006 Report Share Posted July 13, 2006 Ja zamówiłem 5.05.br. dwa magazynki do MP5, nie ma ich do dzisiaj. Link to post Share on other sites
trefl [B.o.B.] Posted July 13, 2006 Report Share Posted July 13, 2006 bez urazy madog ale na twojej korespondecji z machinegunem to mozna zrobic magisterke o flame warsach :) A zeby nie bylo OT to moje doswiadczenia z machinegunem to tylko drobne akcesoria itp ale i tak doswiadczylem bardzo wyczerpujacych odpowiedzi w rozmowach telefonicznych i mailowcyh oraz odpowiedzi z ukrytym przeslaniem 'wal sie na ryj' moze madog trafiles na dni w ktorcyh zona serwisanta miala te comiesieczne problemy i koles juz nie wyrabial? heh :) Link to post Share on other sites
menadzer Posted July 13, 2006 Report Share Posted July 13, 2006 Więc ja chyba też trafiłem na takie dni, bo moja korespondencja wyglądała podobnie. Link to post Share on other sites
jackobi Posted July 13, 2006 Report Share Posted July 13, 2006 @piotrekSGUS Z tego co pamietam to z twojej winy urwales selektor ognia w swoim mp5 wiec nie mam pojecia dlaczego nazywasz repliki, ktore chwali pelno osob gownem. Czasem poprostu zdarza sie, ze cos szwankuje. Nie rozumiem tez dlaczego objechales MG po calosci kiedy jeszcze ty sie na nich nie naciales. Link to post Share on other sites
piotrekSGUS Posted July 14, 2006 Report Share Posted July 14, 2006 Gadalem tak pod wplywem chwili :P Bylem wkurzony, bo kazdy gadal (na obozie) "gdzie kupiles karabin?" ja odpowiadalem, ze na MG, na to oni "i jeszcze sie nic nie zepsulo?". Takie gadanie mnie wnerwialo i na zlosc karabin mi sie zepsul. Nie moge zrozumiec jednej rzeczy, dlaczego karabiny kupowane na MG czesciej sie psują niz z asgshopu ?. Link to post Share on other sites
diabel Posted July 24, 2006 Report Share Posted July 24, 2006 Witam Ja tez pragne dodac cos od siebie na temat MG. Otóż: Broni nigdy u nich nie kupilem, jednak zamowilem pare rzeczy tj. baterie, ladowarke, butle kulek ;p, i o dziwo narzekac nie moge ;p Jednak sprawa kontaktu z nimi. Dlugo nieraz trzeba czekac na odpowiedz na ich maila, a gdy juz odpowiedza to po prostu zawsze sie to konczy moim smiechem - przyklad. Pytalem sie odnosnie tlumikow dzwieku do m15a4 Riffle czy " Tłumik dźwięku Knight's TM, Gwint wewnętrzny lewoskrętny. Wymiary: długość 205mm, średnica: 37mm. Wewnątrz wysokoskuteczny materiał tłumiący." czy sprawuje sie dobrze w m15, czy nie ma ryzyka ulamania sie lufy itp itd (szczegulow pisac nie trzeba) , a oni odpisali : "Tak polecamy ten tlumik, warto kupic tez to - (i tu link do Pierścienia przeciw-samoodkręceniowego na gwint 14mm )" i to koniec odpowiedzi. Po prostu smiech. Takich odpowiedzi i podobnych mialem juz wiecej, jakby placili olbrzymie pieniadze za kazda literke napisana do mnie- zalosne .... Link to post Share on other sites
Krystek_m15 Posted July 25, 2006 Report Share Posted July 25, 2006 Ci z MG to ostre *******... mi nie wlozyli prec lufy do karabinu tylko wlozyli do pudelka i wyslali... bajeczni sa... mam prec lufe ktorej nie umiem wlozyc i nie chce sam grzebac w karabinie bo popsuje itd. juz nic u nich nie kupie.... :cry: Link to post Share on other sites
Nanteris Posted July 25, 2006 Report Share Posted July 25, 2006 Ten zabieg do najtrudniejszych nie należy ;) , dorwij kogoś uprzejmego to Ci wszystko wytłumaczy ! Link to post Share on other sites
xxxFENCExxx Posted July 25, 2006 Report Share Posted July 25, 2006 Nie moge zrozumiec jednej rzeczy' date=' dlaczego karabiny kupowane na MG czesciej sie psują niz z asgshopu ?.[/quote'] Może jest inaczej - z powodu kiepskiego serwisu - o popsutych replikach nabytych w MG możesz poczytać na forum, a o tych które szybko załatwia "ASGS" - nie. No chyba, ze dilują II jakość... Link to post Share on other sites
kuba1323 Posted July 25, 2006 Report Share Posted July 25, 2006 Mam nienajlepsze zdanie o tym sklepie. Kupiłem u nich replike, zepsuła sie na pierwszej strzelance. Odesłałem, czekałem miesiąc na powrót. Po powrocie odrazu sie zepsuła(poprzednio żle poskładali). Znowu odesłałem i z nowu miesiąc czekania. Nieodpowiadaja na maile, a jak już odpowiedzą to niezbyt wyczerpująco. W odsyłanej replice zostawiają podłączoną baterie. :evil: Link to post Share on other sites
chris-spat Posted July 26, 2006 Report Share Posted July 26, 2006 10 maja kupiłem latarke M3. Doszła, otwieram a tam brakuje części która zabezpiecza latarke przed zsunięciem z szyny pod pistoletem. Dziwne, patrze do pudełka, pod gąbeczke. Nie ma. 8O Tel do MG. "tak, doślemy" Tydzień minął. Niema części. Tel do MG. "tak, doślemy w tym tygodniu" Tydzień minął. Niema części. Tel do MG. "nie mamy na magazynie tych latarek, doślemy w następnym tygodniu" I tak do dziś tej części nie mam. A dodzwonić się nie można. Latarki używać się nie da bo spada przy wyjmowaniu pistoletu z kabury. Naprawde chiałbym nie narzekać na MG ale w takich przypadkach ręce opadają. Link to post Share on other sites
menadzer Posted July 26, 2006 Report Share Posted July 26, 2006 Zadzwoń z innego numeru tel. Ja też nie mogłem się dodzwonić, więc zadzwoniłem z tlenofonu. Poskutkowało. TEN Pan był bardzo zdziwiony,że to ja. Nawet powiedział:" Tak tak widziałem ,że Pan próbuje się dodzwonić." Póki będą mieli klientów tak się dalej będzie działo. Link to post Share on other sites
spielmann Posted July 26, 2006 Report Share Posted July 26, 2006 a te *****mi nie wlozyli prec lufy do karabinu tylko wlozyli do pudelka i wyslali... Być może wymienili , tylko włożyli stock'ową do pudełka ? Pytałeś ich o to przypadkiem ? Pozdrówka Link to post Share on other sites
Recommended Posts