Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Buty JUNGLE by Mil-Tec


Recommended Posts

  • Replies 73
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Skóra czy kij wie co to jest odbarwiła się, buty do dziś śmierdzą gumą, są niewygodne, dobre tylko na lato i to jak jest sucho itp itd. Kilka stron wstecz jest już gdzieś mój post opisujący te buty i porównujący je do butów używanych BW. Teraz mam kontraktowe pustynne bodajże Altamy czy cosik innego ale także na podeszwie panama i jak bym miał porównać je do milszitów to jak bym porównał jakość i komfort merola do kaszlaka... Szkoda marnować kasy na takie gówniane buty... Ja tak kiedyś zrobiłem i żałuje, lepiej dołożyć i mieć wygodne buty na dłuuuugie lata, a nie kupować tańsze z myślą "aaa bo na razie na lepsze mnie nie stać". Jak to kiedyś ktoś powiedział: biednych nie stać na tanie rzeczy ;-)

Link to post
Share on other sites

Majkel86, ja rozumiem że oryginalne są lepsze, ale skoro tylu ludziom milteci się nie popsuły, uważają je za wygodne, to coś w tym musi być.

 

Narzekasz, że to nie buty na zimę, bo to nie są buty na zimę! A jak w lato jest mokro to co? nie rozumie...

 

I nie każdy ma tak od razu dołożyć na oryginalne obuwie. Ja (i chyba nie tylko ja) tego zakupu nie żałuje.

Link to post
Share on other sites

Wiem że nie są to buty na zimę dlatego śmieszą mnie opinię "biegam w nich cały rok" albo "używam ich już rok i jest ok". Ja moje katowałem raz w tygodniu po około 6-8 godzin chodzenia, biegania. Jeśli ktoś chce to niech kupuje ale ja mam swoje zdanie, Wy macie swoje i każdy ma do tego prawo. Drugą sprawą jest to iż noszę rozmiar 46-47 mam 191cm wzrostu i około 110kg wagi więc buty nie miały ze mną łatwo. Z tego także względu wymagam od butów wytrzymałości. Chińczyk produkujący te buty to do końca życia i by ich nie zajechał lecz jeśli ktoś jest troszkę większy to - niech kupi coś innego niż te buciki.

 

PS: Jak mi się będzie chciało to zrobię fotki butów aby pokazać co z nich zostało :)

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...

Kolego Majkel86.

Poniższe foto jest dowodem na to, że jak dobrze trafisz, buty są nie do zdarcia. Pływałem w nich, łaziłem po górach, kamieniach, wszędzie. Zimę przeżyły dobrze. Jedyne czego brakowało, to kupy błota. Po jednodniowym zlociku z Gołdapii, na błotnistych jeziennych polach i mokradłach butki wyglądały jak w załączonym obrazku. Wystarczyło je wsadzić pod kran i do pastowania. Jak nowe.

Jeżeli się o nie dba, pastuje przed i po każdym wyjściu, wywali pół puszki impregnatu, przeżyją wszystko.

http://img409.imageshack.us/my.php?image=panzerjunglecm7.jpg

Link to post
Share on other sites
  • 3 months later...

Hmm. Też posiadam te buty. Co do wygody to już kwestia indywidualna (każdy ma inną stopę). Co do wytrzymałości. Do AS (czyli raz na tydzień sobie troszkę pobiegasz) spokojnie starczają. Ja swoje też trochę maltretowałem ale mimo wszystko trzeba mieć na uwadze, że to było też w stylu wypad raz na jakiś czas i zaraz po powrocie buciki do czyszczenia. Zapewne inaczej by wyglądały (o ile by wytrzymały) gdyby je wziąć na pół roczną zmianę do A-stanu.

Link to post
Share on other sites
  • 5 years later...

Odkopię temat sprzed pięciu lat, wybaczcie ;)

 

Ogólnie wiadomo, że mil-tec jest taki jaki jest, ale dużo czytałem (o dziwo!) dobrych opinii o tych butach. Potrzebuję właśnie jungli - pasują mi do munduru i chcę mieć coś letniego. Znalazłem kontrakty w Krakowie za 300zł, ale mój budżet nie jest aż tak wysoki. Poza tym, to mają być buty nie do codziennego, czy wyczynowego chodzenia, tylko na wakacyjne strzelanki/przechadzki po lesie :P

 

Co myślicie o zakupie butów spod znaku tej znienawidzonej firmy? Od 5 lat mogło się coś zmienić w ich produkcji, no nie wiem. :P Posiada ktoś parę tych butów?

Link to post
Share on other sites

Ja też mam od niecałego roku te buty, były katowane w na prawdę trudnym terenie (krzaczory z kolcami i te sprawy) i muszę powiedzieć, że dalej spisują się całkiem nieźle. Są wygodne i wytrzymałe, warte swojej ceny. Nie zmienia to jednak faktu, że kontrakty 100 razy lepsze

Link to post
Share on other sites
  • 4 months later...

Miałem te buty przez niemal rok i szczerze odradzam; miltec jakością nie grzeszy ale z tymi butami to ostro przesadził, Miałem oliwkowe Jungle'ówki na podeszwie panama z kanalikami odprowadzającymi wodę. Jakoś przesadnie butów nie katowałem [miasto latem, dłuższe trasy piesze w lasach i górach] a kanaliki zwyczajnie przerdzewiały i odpadły, podeszwa starła się do poziomu wylanej formy na pięcie, pseudo-skóra na czubkach popękała mimo ze raz na jakiś czas były natłuszczane i w końcu finał; część podeszwy na zgięciu palców pękła podczas wejścia Przełęcz Walimską [zawiesiłem swój ciężar na przednich paluchach nóg wchodząc na jakiś kamień czy korzeń].

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Te "buty" mogę odradzić każdej osobie która myśli o ich kupnie.

Chodziłem w nich po lesie i zdecydowanie odradzam. Już sama jakość wykonania jest żałosna. Za takie pieniądze (dałem 140 zł) można dostać buty o wiele lepsze. Ciężko mi uwierzyć że te buty są ze skóry ( w porównaniu do skóry w moich glanach śmiem w to wątpić). Gdybym miał wycenić te buty kosztowały by ze 40 zł. Jakość produktów miltech-a jest żałosna do granic możliwości, sądzę że chińczyk nie miałby sumienia wypuszczać takiego gniota. W nim zobaczyłem tylko jedną zaletę, mianowicie to że można go namoczyć i chodzić w upale w miarę fajnych warunkach przez 3 minuty (but wysycha za szybko!). Daje tym butom 2/10. Moim zdaniem najgorzej wydane pieniądze w moim życiu. Już naprawdę lepiej zainwestować w turystyki...

Edited by Pieknypiloz69
Link to post
Share on other sites
  • 3 months later...

Katuje te buty od 4 lat ( czyli od początku przygody z asg ), najpierw na strzelanki i zloty a od pół roku na budowie. Co prawda po 2 latach zaczęła odpadać podeszwa i nie obyło się bez interwencji szewca:) ostatnio trochę się rozpruły w tylnej części nad piętą ( tam gdzie kończy się skóra a zaczyna materiał ). Teraz zamierzam kupić panamy w coyocie.

Link to post
Share on other sites
  • 1 year later...

Witam!

Chciałbym kupić te Jungle Mil Teca,mimo niezbyt ,delikatnie pisząc dobrych o nich opinii.Buty te chciałbym użytkować tylko w lecie i w lesie,do prac przy wycince drzew,oraz na polowaniu i na rybach.Mam tylko jeden problem,który mnie nurtuje i zarazem prośbę do szanownych Kolegów,aby łaskawie udzielili mi odpowiedzi,na następujace pytanie.Chodzi mi o te nieszczęsne wywietrzniki.Czy to działa jak zawór i puszcza wodę z buta na zewnątrz,czy też ,jak wlezę w kałużę ,to przez nie do srodka też woda wleci?Pytanie moze się Wam wydać głupie i banalne,ale poczytałem trochę o tych butach i są różne na ten temat i to dośc przeciwstawne opinie.U jednego ze sprzedawców jest taka informacja,cyt "Miedziane wywietrzniki usytuowane od wewnętrznej części stopy nad podeszwą, poza funkcją wentylacyjną pełnią rolę odpływów dla wody która dostała się do wnętrza buta. Wywietrzniki nie wpuszczają wody do buta, działają tylko w jedną stronę."To niby problem powinno rozwiązać,ale nie wiem na ile jest to reklama,na ile prawda,bo czytałem równiez opinie,że woda potrafi tymi wywietrznikami do buta sie dostac od zewnątrz.Proszę ,napiszcie ,jak to faktycznie jest,pozdrawiam !

 

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...