hichel Posted July 18, 2006 Report Share Posted July 18, 2006 Ja się też boje.... Na naszych oczach kumpel wysadził taką petardę z grochem i naprawdę nie chciałabym, żeby coś takiego się znalazło w pobliżu mnie. A nie jesteśmy w stanie zapanować nad 160 osobami, żeby wszyscy używali tego rozważnie i nikt nie robił żadnych petardowych upgradów. Z doświadczeń z pirotchniką wystarczy mi już widok tego jak Sharkiemu taka petarda niewiadomego pochodzenia wybuchła w ręce. Rękę uratowało mu tylko to że miał grubą skórzaną rękawiczkę, ale spodnie i tak mu z lekka przypaliło. Proponuje aby w tym temacie wypowiedzieli się Charlles i Majcher którzy pracując w służbie zdrowia często mają spotkania z pacjentami po wybuchach petard.... Quote Link to post Share on other sites
Fellblade Posted July 19, 2006 Report Share Posted July 19, 2006 Widziałem właśnie zdjęcia Kuby z Kłomina. Co powiecie na pomysł, aby w dwóch - trzech budynkach wyłaczonych z gry (zawalonych częściowo) wyznaczyć miejsce, zabezpieczyć je, by ogień nie wydostał się dalej i zrobic takie dymiące się mocno punkty na terenie rozgrywki. Być może bedzie z tym trochę kłopotu (pozwolenie straży pożarnej cycuś...), jednakże wyglądałoby to fantastycznie - jakby dopiero co skończył się ostrzał czołgowy, albo rakietowy. Takie dymiące punkty zrobione prawidłowo nie powinny stanowić żadnego zagrożenia, nawet przy takiej suszy jaką mamy. Między betonowymi ściankami gdzieś, tak aby zajmowało to niewielką przestrzeń, nie było bardzo szkodliwego dymu i żeby iskry nie szły na miasteczko - myślę, że Panowie Pirotechnicy wymyślą coś zgrabnego. Obok postawi się samochodowe gaśnice na wszelki wypadek... wielu chętnie użyczy jak mniemam. Co myślicie o tym? Quote Link to post Share on other sites
wojaktomek Posted July 19, 2006 Report Share Posted July 19, 2006 Ja chciałem zapytać o kilka spraw związanych z organizacja zlotu. Wiem, że przygotowane są agregaty pradotwórcze a warunki polowe są polowe, aż do bólu [namiociki własne ;-) ]. Pytania dotyczą: 1. Co z zabezpieczeniem obozowiska w kibelki; 2. Czy będzie jakaś kuchnia, czy też jedziemy na suchych racjach; 3. Jak wygląda zabezpieczenie obozowiska przed ciekawskimi "turystami" - należy pamietać, że odbywał sie tam bedzie zlot pojazdów militarnych, któremu towarzyszą hordy widzów; 4. Co z zaopatrzeniem w wodę pitną; Pozdrawiam i proszę o odpowiedź. Quote Link to post Share on other sites
QBS Posted July 19, 2006 Author Report Share Posted July 19, 2006 Oto odpowiedź na Twoje pytania: 1. Toi Toi 2. Tak, będą stoiska z gastronomią, jednak jako organizator nie zapewniamy posiłku. 3. Teren dla obozowiczów będzie pilnowany przez wyznaczone służby, jednak nie bierzemy odpowiedzialności za ewentualne straty. Proponuję co bardziej wartościowe rzeczy zostawić w aucie lub jeśli ktoś przyjeżdża pieszo - u nas w forcie. 4. Stowarzyszenie zamówiło beczkowóz - możemy z niego korzystać do woli. Fellblade - to dobry pomysł i przyznam, że myślałem o nim - można by rozpalić ogień w beczkach, których już trochę zakupiliśmy. Zapewni to bezpieczeństwo i wykluczy ewentualność rozprzestrzenienia się ognia. Ps: Przypominam o rekwizytach, w które należy się zaopatrzyć we własnym zakresie: US: 4 białe opaski na każdą z kończyn. MEC, REBEL: 1 opaska + opcjonalnie arafatka, kominiarka. Quote Link to post Share on other sites
ikari6 Posted July 19, 2006 Report Share Posted July 19, 2006 A ja dziękuję QBS za brak odpowiedzi , poprostu mnie olał - nieładnie , bo mogłeś przynajmniej odpowiedzieć !!!! Quote Link to post Share on other sites
QBS Posted July 19, 2006 Author Report Share Posted July 19, 2006 Nie wiem o co chodzi, ale proszę :) Na prawdę nie ma za co :) Odpowiadaliśmy na wszystkie konkretne maile, które dopływały na naszego teamowego maila. To był jedyny pewny środek komunikacji. Wybacz amigo, ale na prawdę nie mam siły na odpowiadanie na kilkadziesiąt takich samych pytań dziennie via GG. Quote Link to post Share on other sites
Xie Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 PO OGLĘDZINACH TERENU, ZA DECYZJĄ QBS-A I PO KONSULTACJI ZE MNĄ I Z ALEXEM; INFORMUJĘ ŻE WSZELKA PIROTECHNIKA JEST ZABRONIONA. STAN TECHNICZNY TERENU (BUDYNKI), A TAKŻE SPRZECIWY UCZESTNIKÓW UNIEMOŻLIWIAJĄ JEJ UŻYCIE. Jedyny wyjątek od tej reguły stanowią osoby wyznaczone, które użyją środków pirotechnicznych z dala od ludzi i wyłącznie dla wprowadzenia klimatu (odgłos, pirotechniczne pokazy). Koniec tematu :F (jak juz ktoś musi coś napisać, poprosze na priv) [ Dodano: Czw Lip 20, 2006 10:34 am ] Hichel: jeszcze słówko do Ciebie, jeśli podniesie się dyskusja przyłączę się do Twojej prośby o wypowiedź medyków. (tym lepiej jeśli znają historie typu: zawalona ściana budynku przy małym "jebut" :roll: ) I ja i Alex mamy doświadczenia z drugiej strony: robione przez naz imprezy integracyjne były wspomagane pirotechniką - w tym wybuchami sięgającymi kilkanaście metrów. Zawsze z dala od ludzi, z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i przygotowywane przez specjalistów. Ale również podwórkowe historie (a więc nie z naszych imprez, bo znając "podwórkowe" historie zachowaliśmy wzmożoną ostrożność) typu "urwany palec", "popażenia", "2 miesiące w bandażach" również są nam znane... znana nam jest również nonszalancja w kwesti "a to se petardkę pierdykniemy".... :ściana: Ale w sumie i tak budynki w Bornym są jakie są i petardek NIE BĘDZIE Quote Link to post Share on other sites
dax Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 Scenariusz bez granatów ........ hymmmm. OK. To jeszcze zostaje jedna kwestia, czy dozwolony będzie ostrzał bez celowania, tzn wystawienie karabinu zza rogu lub ponad okop i full auto w nadziei, że kogoś sie trafi lub odstraszy. Ja jestem przeciwny, chociaż z tego względu, że ciężko jest zauważyć czy wystawiony karabin nie został przypadkiem ostrzelany (jeżeli nie dostanie się w palce - oczywiście). Quote Link to post Share on other sites
oficer80 Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 Ja mam tylko jedno małe pytanko dotyczące idei takich zlotów: Jak zasłużyć na zaproszenie na zlot?? Jeżeli takie pytanie juz kiedyś padło to proszę się nie denerwować :) Szukam, ale nie znalazłem. Quote Link to post Share on other sites
Xie Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 To jeszcze zostaje jedna kwestia, czy dozwolony będzie ostrzał bez celowania, tzn wystawienie karabinu zza rogu lub ponad okop i full auto w nadziei, że kogoś sie trafi lub odstraszy. Wiesz.. przy takiej ilości osób trudno to egzekwować.... ale poczekajmy aż przemówi nasz WILEKI QBS :D oficer: zaproszenia otrzymują osoby znane lub rekomendowane (no i oczywiście pomijam kwestie wieku). Niestety. Za dużo w airsofcie "dziwnytch typków" się kręci. Quote Link to post Share on other sites
oficer80 Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 Dzięki za odpowiedź. Muszę z moim oddziałem zatem dać się poznać ludziom znanym. :) Quote Link to post Share on other sites
PeePee Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 Jeszcze co do strzelania "zza winkla" tzn wystawiają samą broń spotkałem się z opcja że typek wychylił broń za róg lufą wprost wycelowaną w twarz kolesia i pojechał na full-auto. Efekt oczywiście ze pół twarzy smasakrowane dlatego przeciwny jestem "strzelaniu zza winkla" Quote Link to post Share on other sites
ikari6 Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 Ok QBS w tej sytuacji jesteś rozgrzeszony, rzeczywiście taka lawina zgłoszeń, wyobrażam to sobie ,w końcu pracuję na poczcie i wiem co się dzieje np. na święta. pozdro Quote Link to post Share on other sites
QBS Posted July 20, 2006 Author Report Share Posted July 20, 2006 ...ale poczekajmy aż przemówi nasz WILEKI QBS :D Czy 21 cm to od razu taki wielki? :lol: A na poważnie - nie będzie zbyt wielu okazji do strzelania "z za winkla", ponieważ wykluczyliśmy z gry większość budynków. Nie mogę zabronić czegoś takiego, choć wolał bym aby nikt tego nie robił bez upewnienia się co znajduje się za rogiem. Zajrzeć trzeba - choćby przez wspomniany wypadek z twarzą bądź ewentualna możliwość Friendly Fire. Przy okazji pisania tego posta chciałbym pozdrowić pewną pastereczkę. :wink: [ Dodano: Czw Lip 20, 2006 11:49 pm ] Dzięki za odpowiedź. Muszę z moim oddziałem zatem dać się poznać ludziom znanym. :) Trochę zaczepny ten post. Pragnę jednak zwrócić uwagę na pewną sprawę. Airsoft w Polsce podzielił się niejako na osoby, które są już jakiś czas na forum i szeroką rzeszę nowych użytkowników. Proszę zauważyć, że większość zlotów organizowana jest przez stare grono. Czy zapraszacie do domu nieznajome osoby? Quote Link to post Share on other sites
scizophrenikz Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 jasne ale tez trzeba dac szanse poznac sie tym nowym ;) wiadomo powiesz... chodzcie na miejscowe strzelanki, gadajcie z ludzmi ogarniajcie temat a w koncu zalapiecie sie do ekipy, pojedziecie na konkretna impreze itd... ale taki zlot to generalnie dla duzej ilosci osob spory wydatek... podroz przez cala polske, koszta jedzenia itd... nie kazdy przypadkowy czlowiek moze pozwolic sobie na taki hardkor, poza tym raczej przypadkowym osobom nie chcialoby sie dymac taki kawal ;) a pojawia sie tam raczej typowi zajawkowicze, maniacy tacy jak starsza czesc tego grona :) no ale nic taka drobna sugestia, pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
QBS Posted July 20, 2006 Author Report Share Posted July 20, 2006 Ale do czego zmierzasz? Mam ich dofinansowywać? :) Airsoft to drogie hobby - tego nikt nie ukrywa. Quote Link to post Share on other sites
scizophrenikz Posted July 20, 2006 Report Share Posted July 20, 2006 zmierzam do tego ze taki zlot powinien byc otwarty na nowe postacie ktore wykazuja jakies 'zaangazowanie' i checi pojawienia sie tam w konkretnym celu ;) Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted July 21, 2006 Report Share Posted July 21, 2006 byc otwarty na nowe postacie ktore wykazuja jakies 'zaangazowanie' i checi No właśnie.. a skąd mają "staruchy" wiedziec że jesteś pełen "ykazującego się zaangażowania" ?? Po to właśnie masz lokalne środowiska żeby w nich się "wykazać", pokazać że masz chęci. Tego typu imprezy są obarczone bardzo dużym ryzykiem "załamania" scenara/założeń ze względu na dużą liczbę uczestników i dlatego organizując coś takiego lepiej zapraszać ludzi/ekipy które się zna i mniej więcej wiadomo czego się po nich spodziewać żeby własnie wyeliminować do absolutnego minimum możliwość "zepsucia" imprezy od strony właśnie założeń scenariusza czy nawet jako takiej taktyki. Inna sprawa że zdażają się imprezy na których i "stare wygi" nie dają redy z takich czy innych względów i impreza się "urywa" ale to jest "wliczone" w ryzyko które mimo to przez brak niesprawdzonych osób jest zminimalizowane. Tak więc dla cąłej reszty "nowych niedocenionych": Działajcie u "siebie" włączajcie się w "życie" lokalnych grup/środowisk AS a na pewno zostaniecie wkręceni w odpowiednim czasie na odpowiedni "poziom wtajemniczenia" :mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
Xie Posted July 21, 2006 Report Share Posted July 21, 2006 zmierzam do tego ze taki zlot powinien byc otwarty na nowe postacie ktore wykazuja jakies 'zaangazowanie' i checi pojawienia sie tam w konkretnym celu ;)No ja pierniczę. To zróbcie swój zlot :D Kto wam broni :D i w sumie możecie się okrutnie odegrać nie zapraszając ani mnie ani QBS-a :D A teraz będzie mniej zaczepnie.... Zlot jest dobrem organizowanym przez kilka osób, a nie "ogólnopolskim dobrem narodowym". Stąd organizator ma prawo zapraszać tych, którzy mu pasują (patrz alegoria QBSa do zapraszania obcych do własnego domu). Do zlotu mają prawo zaproszone osoby, a nie wszyscy Polacy tylko z racji tego że zlot jest - również dlatego, że robienie zlotu wynika z dobrej woli QBSa a nie np. z polecenia służbowego typu "masz zrobić dla maniaków zlot". Akurat argument kasy do mnie nie przemawia - kasa nie jest wyznacznikiem ani kultury ani braku-buractwa (też zachowanie po alkoholu, granie fair-play itd. itp). A są to również czynniki, które wpływają na dobre samopoczucie innych uczestników zlotu. Teraz odniose się do tekstu Oficera. Dokładnie tak jest... jeżeli jakaś ekipa chce być na zlocie, a jest nowa, to co stoi na przeszkodzie by dała się poznać jakiejś ekipie. Dlaczego np. Ci wojownicy o prawa do zlotu nie pomyślą o znalezieniujakiejś wiuększej grupy w pobliskim mieście i postrzelania się z nimi w któryś weekend? Tylko ich chęci integracji nagle się rodzą, bo usłyszeli o wielkim zlocie w Bornem? Nawet ja, mimo że się strzelam od dawna z przyjemnością jeżdżę po całej Polsce na zaproszenia różnych ekip. Nie musi to być WIELKI ZLOT, wystarczy normalna strzelanka, czy pół-zlot. No i dla mnie Borne to również (wybacz QBS, nie umniejszam wagi zlotu) jedna z wielu okazji postrzelania i spotkania STARYCH DOBRYCH znajomych. Naprawdę - polecić kogoś można, ale jak już się za kogoś ręczy, to myślę że warto go przynajmniej znać :/ żeby np. potem nie było kichy... Poważnie, dajcie się poznać w środowisku airsoftowym, a na pewno spotkamy sie tez i na Bornem... a może i wcześniej na jakiejś zwykłej strzelance? Quote Link to post Share on other sites
scizophrenikz Posted July 21, 2006 Report Share Posted July 21, 2006 no po Waszych wypowiedziach wiem juz teraz ze nie jest to ogolno dostepny zlot. Z poczatku myslalem ze tak ;) Rozumiem Wasze podejscie w pewnym sensie bo nigdy nie wiadomo kto przyjedzie i czy nie bedzie to zgraja niewyzytych gnojkow chcacych strzelac palic strzelac i co tam jeszcze... no nic, licze na pozytywne rozpatrzenie w kazdym badz razie mojego zgloszenia na 'araba' :F Quote Link to post Share on other sites
oficer80 Posted July 21, 2006 Report Share Posted July 21, 2006 Trochę zaczepny ten post. Pragnę jednak zwrócić uwagę na pewną sprawę. Airsoft w Polsce podzielił się niejako na osoby, które są już jakiś czas na forum i szeroką rzeszę nowych użytkowników. Proszę zauważyć, że większość zlotów organizowana jest przez stare grono. Czy zapraszacie do domu nieznajome osoby? Broń Boże ten post nie zaczepny. Stwierdziłem tylko fakt że muszę być poznany przez starszych. I jak najbardzie rozumiem i POPIERAM takie podejście do sprawy. Mam tylko nadzięję, że damy się poznać z dobrej strony i kiedyś nas zaprosicie. Sorki, że wywołałem taką poważną dyskusję. Miałem zupełnie czyste intencje zadając swoje pytanie. I dzięki za szczerą odpowiedź. I powiem raz jeszcze, że w pełni rozumiem QBS, Księżniczkę i pozostałych. Za dużo w naszy środowisku jest świrów, żeby robić tego typu imprezy otwarte. Quote Link to post Share on other sites
ikari6 Posted July 21, 2006 Report Share Posted July 21, 2006 Czy zapraszacie do domu nieznajome osoby? No cóż , w moim przypadku było tak: Samotny w Kostrzynie chętny strzelanek , wyposażony, przeglądałem różne linki o asg i już nie pamiętam ale jakoś dowiedziałem się o zlocie "majówka z airsoftem Borne Sulinowo 2006". Pojechałem sam , poznałem trochę ludzi, potem jeździłem na inne strzelanki, poznałem kilku miejscowych, zorganizowałem strzelankę na forcie Sarbinowo k/Kostrzyna n/O, przyjechało kilka osób z innych miejscowości. I dalej będę jeździł i zapraszał innych. W ten sposób ludzie poznają mnie , a ja innych - machina ruszyła. A ja dziękuję przynajmniej się wygadałem Quote Link to post Share on other sites
QBS Posted July 23, 2006 Author Report Share Posted July 23, 2006 To zróbcie swój zlot :D Kto wam broni :D i w sumie możecie się okrutnie odegrać nie zapraszając ani mnie ani QBS-a :D A co to za zlot bez takich meliniarzy jak my? :lol: No i dla mnie Borne to również (wybacz QBS, nie umniejszam wagi zlotu) jedna z wielu okazji postrzelania i spotkania STARYCH DOBRYCH znajomych. Ależ Xie, pastereczko moja - Borne to dla mnie przede wszystkim możliwość spotkania sie z Wami - starymi znajomymi, których widzę czasem tylko raz w roku. W zasadzie czuję się właśnie tak, jak gdybym zapraszał Was do swojego domu - bo zlot w Bornem stał się taką moją małą ojczyzną :wink: Szkoda tylko, że nie będzie Cynika bo moglibyśmy nakręcić Brokeback Mountain II :lol: Quote Link to post Share on other sites
Austin Posted July 23, 2006 Report Share Posted July 23, 2006 Czy jest szansa ze obsoba majaca ukonczone 17 lat i 3 letnie doswiadczenie z airsoftem wyposazona w sprzet polskich zolnierzy z iraku moze sie zalapac na ten zlot? Bo czytalem ze lista dla niezaproszonych jest jeszcze otwarta. Pozdrawiam! Quote Link to post Share on other sites
QBS Posted July 23, 2006 Author Report Share Posted July 23, 2006 Osoba taka niestety nie spełnia niestety podstawowych wymogów - ukończone 18 lat. :( Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.