MAJOR762 Posted April 10, 2007 Report Share Posted April 10, 2007 (...) medium capy (...) Mi medium się kojarzy z rozmiarem spodni ;) Mid-capy jak już ;) Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted April 14, 2007 Report Share Posted April 14, 2007 Mi medium się kojarzy z rozmiarem spodni ;) Mid-capy jak już ;)To poszukaj w słowników słów medium i midium. Quote Link to post Share on other sites
comando44 Posted April 21, 2007 Report Share Posted April 21, 2007 Jak już dawidos160 wspomniał, temat o Cymie zamknięty, więc spytam tu(zwłaszcza, że w sumie o oba karabiny chodzi): -Jak wygląda mocowaine kolby w wersji długiej? Jest ona osobno zamontowana, jak w AEGach, czy też stanowi jedną część z body? I na czym się tak kolba trzyba? Zarówno w Cymie jak i w DE. -I sprawa magazynków. Cała prawda o sprawdzonej kompatybilności między tymi spręzynkami, oraz AEGowymi. Quote Link to post Share on other sites
Promant Posted April 22, 2007 Report Share Posted April 22, 2007 Nie wiem jak jest w cymie. W DE: osada kolby jest metalowa; [ to może być słaby punkt - osada jest mocna i masywna; ale tkwi dość płytko w plastikowym body; a kolba poprzez masywne dociążenie jest dość ciężka; trzeba uważać, żeby w tym miejscu jej nie ułamać] Ma formę prostopadłościennego elementu, którego krawędź wchodzi w odpowiednie wycięcia wewnątrz odlewu połówek body - z tego miejsca wystaje część elementu poza body i na niego wsuwana jest i przykręcana kolba. Co do magów - sprawdzone w DE [w cymie nie wiem jak jest]: TERAZ NAJLEPSZE:MAGAZYNEK JEST W PEŁNI KOMPATYBILNY Z MAGAMI Tokyo Marui. Włożyłem do gniazda metalowy hi cap krótki 250BB TM [do aeg] i banglało jak złoto; podaje replice bez żadnych problemów. Quote Link to post Share on other sites
Mattiman Posted July 21, 2007 Report Share Posted July 21, 2007 Juz minelo troche czasu od ostatniej odpowiedwi w tym temacie. Jednak sam posiadam ta replike od niedawna, wiec postanowilem podzielic sie z Wami krotkim doswiadczeniem jakie przeprowadzilem. Polegalo ono na tym, alby moj brat oddal we mnie probny strzal w plecy. Na poczatek mialem zalorzona lekka bluzke. Moj brat oddal strzal z odleglosci okolo 7 metrow, ledwo cokolwiek poczulem (luzna, zwisajaca bluza wychamowala pocisk zanim uderzyl on w moje plecy). Osmielony kiepskimi rezultatami poprosilem o kolejny strzal, ale tym razem bez bluzki (jednak z takiej samej odleglosci)... Dostalem w prawa lopatke, bol byl tak silny ze przez pierwsze 30 sekund podskakiwalem zeby jakos go przetrzymac... Potem jakos dalo sie wytrzymac. Po szybkich ogledzinach okazalo sie ze lekko krwawie i mam dosc sporego, fioletowego siniaka... To troche swiadczy o mocy tej repliki. Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
MAJOR762 Posted July 21, 2007 Report Share Posted July 21, 2007 (edited) Juz minelo troche czasu od ostatniej odpowiedwi w tym temacie. Jednak sam posiadam ta replike od niedawna, wiec postanowilem podzielic sie z Wami krotkim doswiadczeniem jakie przeprowadzilem. Polegalo ono na tym, alby moj brat oddal we mnie probny strzal w plecy. Na poczatek mialem zalorzona lekka bluzke. Moj brat oddal strzal z odleglosci okolo 7 metrow, ledwo cokolwiek poczulem (luzna, zwisajaca bluza wychamowala pocisk zanim uderzyl on w moje plecy). Osmielony kiepskimi rezultatami poprosilem o kolejny strzal, ale tym razem bez bluzki (jednak z takiej samej odleglosci)... Dostalem w prawa lopatke, bol byl tak silny ze przez pierwsze 30 sekund podskakiwalem zeby jakos go przetrzymac... Potem jakos dalo sie wytrzymac. Po szybkich ogledzinach okazalo sie ze lekko krwawie i mam dosc sporego, fioletowego siniaka... To troche swiadczy o mocy tej repliki. Pozdrawiam :strach: :strach: :strach: :wink: :wink: :wink: :poddanie: :poddanie: :poddanie: Dlaczego teraz dzieciom na komunię kupują internet i karabinki zamiast zegarków i rowerów jak kiedyś :???: :poddanie: :killer: Nieeee.............to musi być prowokacja..... Edited July 21, 2007 by MAJOR762 Quote Link to post Share on other sites
Mattiman Posted July 23, 2007 Report Share Posted July 23, 2007 (edited) :strach: :strach: :strach: :wink: :wink: :wink: :poddanie: :poddanie: :poddanie: Dlaczego teraz dzieciom na komunię kupują internet i karabinki zamiast zegarków i rowerów jak kiedyś :???: :poddanie: :killer: Nieeee.............to musi być prowokacja..... Nie wiem skad tak wielkie zdziwienie. Chyba mi nie powiesz ze w ASG zabronione jest strzelanie do ludzi?? Zreszta, ten test byl calkowicie kontrolowany, mialem zabezpieczona glowe i oczy (chociaz nie wiem po co, bo i tak stalem tylem do brata). I nie - na komunie nie dostalem ani komputera, ani internetu, ani zadnej z rzeczy ktore wymieniles. Edited July 23, 2007 by Mattiman Quote Link to post Share on other sites
wrak Posted July 24, 2007 Report Share Posted July 24, 2007 Nie wiem skad tak wielkie zdziwienie. Chyba mi nie powiesz ze w ASG zabronione jest strzelanie do ludzi?? Zreszta, ten test byl calkowicie kontrolowany, mialem zabezpieczona glowe i oczy (chociaz nie wiem po co, bo i tak stalem tylem do brata). I nie - na komunie nie dostalem ani komputera, ani internetu, ani zadnej z rzeczy ktore wymieniles. LOL dziecko neo strady .... nie kumasz ironi ...... :wink: :wink: boże widzisz a nie grzmisz :/ a jakby ci kuleczka w reku "utkła" ..... ;/ Quote Link to post Share on other sites
Mattiman Posted July 25, 2007 Report Share Posted July 25, 2007 (edited) Skoro tak wam sie nie podoba to co napisalem, to powiedzcie dlaczego. A nie od razu dziecko neostrady itp... Juz zupelnie na boku dodam ze nie jestem dzieckiem i tymbardziej nie mam neostrady (tak, pisze sie neostrada, a nie "neo strada"). (Tak, rozumiem ironie - moja odpowiedz tez byla ironiczna. Czyzbys nie zauwazyl?) Jak dotad uwazalem cala ta spolecznosc za mila i wspierajaca. Lecz teraz widze, ze niektorzy to niewyrosniete bachory, niepotrafiacy madrze i z argumentami skrytykowac czyjegos dzialania albo wypowiedzi. Czy musicie od razu posuwac sie do robienia ponizajacych zartow? Nie sadze. Jezeli nie macie niczego interesujacego do powiedzenia to po prostu nie piszcie. Pozdrawiam (mimo wszystko) Edited July 25, 2007 by Mattiman Quote Link to post Share on other sites
ZeneQ_BS Posted July 26, 2007 Report Share Posted July 26, 2007 Witam !!! :uśmiech: Właśnie planuję sobie kupić replike AK47 w miare tanio (spring). Jakie osiągi ma ten AK47 Cymki ? Czy ta kulka wogóle doleci na 35 metrów, czy z 20 metrów trafie w człowieka ? Prosiłbym o odpowiedź. Z góry dzięki. :uśmiech: Pozdrawiam ! :uśmiech: Quote Link to post Share on other sites
Mattiman Posted July 26, 2007 Report Share Posted July 26, 2007 Witam, Z 20 metrow (przy dobrych warunkach atmosferycznych i dobrym oku oczywiscie ;-) ) nie powinienes miec zadnych problemow z trafieniem w czlowieka. Uzywaj kulek 0.20g. A jezeli chodzi o te replike, to jest calkowicie warta swojeje ceny. Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
ZeneQ_BS Posted July 26, 2007 Report Share Posted July 26, 2007 Dzięki wielkie:) pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Mattiman Posted July 27, 2007 Report Share Posted July 27, 2007 Aha, jeszcze jedno. Jezeli juz bedziesz kupowal te replike, to nie powtarzaj mojego bledu i kup ja bez osprzetu. Jest on nic nie warty, a podnosi cene dosc sporo. Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
veelchynski Posted July 28, 2007 Report Share Posted July 28, 2007 Ogólnie: Karabin sprężynowy AK47 Double Eagle kupiłem za 130zł. Jest to wersja m53a, bez dodatków. Lepsza (moim zdaniem) od wersji z dodatkami, bo: - tańsza, - dodatkowe wyposażenie i tak nadaje się do kosza, - pokrywa zamka nie jest podziurawiona otworami, do której w wersji doposażonej przykręcana jest szyna RIS. W pudełku znajdował się: - karabin, - magazynek hi-cap (cały plastikowy), - pas nośny (całkiem dobry, jednak zaczepy wykonane zostały z bardzo kruchego metalu), - okularki, - paczka kulek. Opis karabinu: - pierwsze wrażenia... Wygląd zewnętrzny prawie idealny. Karabin wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach. Przyglądając się z odległości, ciężko się do czegokolwiek przyczepić: - dużo części metalowych (solidny zamek, cała pokrywa zamka, przełącznik trybu ognia, spust, osłona spustu, lufa zewnętrzna, wycior, oba zaczepy do paska nośnego, przyrządy celownicze, stopka kolby); - bardzo ładnie wyglądające okładziny, wykonane z ciemnego, nie błyszczącego plastiku; - reszta części plastikowych wygląda na tyle dobrze, że "na oko" ciężko odróżnić je od części metalowych. Ogólnie karabin na pierwszy rzut oka sprawia bardzo pozytywne wrażenie i można go z czystym sumieniem powiesić na ścianie. Plus za dużą wagę (około 3 [kg]), która dodaje realizmu. - dalsze oględziny... Z bliska nie jest już niestety tak kolorowo: - części drewno-podobne wykonane zostały z dość cienkiego plastiku i lubią sobie czasem poskrzypieć, - kolba to nieporozumienie - wykonana została z dwóch połówek, bardzo niedokładnie spasowanych (w trakcie użytkowania szczelina potrafi się powiększyć do 2 [mm], co już niestety "kłuje" w oczy). - wnętrze... W środku jest najgorzej. Niewiele już tam części metalowych (metalowa rura, na którą z zewnątrz nasuwana jest rura gazowa, zazębiacz tłoka, mocowanie kolby, aluminiowa lufa - 440 [mm], część do przyciskania gumki hop-up, śrubki, parę nakrętek, jeden bolec, no i sprężyna). Plastikowe są tłok i cylinder, które wykonane zostały z dość porządnego tworzywa. - podsumowanie... Ogólnie karabin sprawia dobre wrażenie, nie jest to jednak sprzęt do beztroskiego latania po lesie. Kolba jest bardzo mocno dociążona i trzeba uważać żeby jej nie ułamać. Rękojeść przykręcona została do dość delikatnych elementów wystających z korpusu, które również nie budzą zaufania. Cała przednia część karabinu, zaczynając od "drewnianego" chwytu, zawdzięcza swoje położenie jednej śrubce (!), która mocuje lufę zewnętrzną do korpusu. Dlatego odradzam stosowanie pasa nośnego, czy szarpanie za przedni chwyt. Ostatnia rzecz to plastikowe gwinty. Prawdziwa zmora jeśli mamy ochotę rozkręcać karabin. Niestety dość szybko się wyrabiają i trzeba uważać żeby ich nie przekręcić (parę śrubek wkręcanych jest w metalowy gwint, jednak jest tego niewiele). Tuning: Karabin już stockowo ma bardzo przyzwoite osiągi, jednak i te można ulepszyć... - lufa wewnętrzna wymieniona na ciaśniejszą casto-rurkę (445 [mm]), delikatnie spolerowaną od wewnątrz drobnoziarnistym papierem ściernym z dodatkiem smaru; - do tłoka włożony został 1 [cm] dodatkowej, dość twardej sprężyny; - wzmocniona prowadnica sprężyny żywicą epoksydową (Distal), - wzmocniony zaczep tłoka poprzez naklejenie na niego kawałka blachy, co ma zapobiegać jego ścieraniu się; - dysza cylindra pokryta została cienką warstwą twardego kleju, co zwiększyło jej średnicę, a zarazem szczelność całego układu, - całe wnętrze karabinu, tj. wszystkie newralgiczne, narażone na uszkodzenia miejsca, wzmocnione zostały poprzez obklejenie ich żywicą epoksydową, - wszystkie ruchome części pokryte zostały gęstym smarem, co znaczne poprawiło jakość pracy karabinu, szczególnie przy naciąganiu. Strzelanie: Karabin fabrycznie ma bardzo dobre osiągi. Około 30-35 [m] zasięgu skutecznego. Generalnie strzela jak stockowy AEG. Hop-up bardzo mocno podkręca kulki, dlatego polecam amunicję 0,25 [g]. Kulka leci wystarczająco szybko i stabilnie. Po tuningu dało się zauważyć znaczną poprawę. Zasięg skuteczny to spokojnie 35 [m] nie zachwianego lotu. Przy niezbyt silnym wietrze kulka potrafi przelecieć w linii prostej 40-45 [m]. Przy około 50 [m] wznosi się i upada na 55 [m]. Dało się również zauważyć sporo większą prędkość kulki. Osiągi jednak nie stanowiły problemu. Najbardziej wkurzający był odgłos strzału, taki jakby zaraz wszystko miało się rozlecieć. Teraz jest OK. Basowo. Karabin też, mimo zastosowania dodatkowej sprężyny, łatwiej się naciąga, gdyż fabrycznie poskąpiono smaru i wszystko nieprzyjemnie zgrzytało. Z karabinu po tuningu wystrzeliłem około 2000 kulek i wszystko zdaje się być w jak najlepszym porządku. Magazynek hi-cap nie jest zły i specjalnie nie odstaje od całego karabinu. Nie podaje wszystkich kulek i trzeba go dość często podkręcać, jednak w sprężynie specjalnie to nie przeszkadza. Podsumowanie: Najlepszy sprężynowy kałach na rynku. Mając na uwadze wszystkie jego słabości, powinien wiernie służyć. Polecam! Quote Link to post Share on other sites
wrak Posted August 11, 2007 Report Share Posted August 11, 2007 (edited) Skoro tak wam sie nie podoba to co napisalem, to powiedzcie dlaczego. A nie od razu dziecko neostrady itp... Juz zupelnie na boku dodam ze nie jestem dzieckiem i tymbardziej nie mam neostrady (tak, pisze sie neostrada, a nie "neo strada"). (Tak, rozumiem ironie - moja odpowiedz tez byla ironiczna. Czyzbys nie zauwazyl?) Jak dotad uwazalem cala ta spolecznosc za mila i wspierajaca. Lecz teraz widze, ze niektorzy to niewyrosniete bachory, niepotrafiacy madrze i z argumentami skrytykowac czyjegos dzialania albo wypowiedzi. Czy musicie od razu posuwac sie do robienia ponizajacych zartow? Nie sadze. Jezeli nie macie niczego interesujacego do powiedzenia to po prostu nie piszcie. Pozdrawiam (mimo wszystko) Spoko i sztama :D co do kalacha strzelałem z niego i .... ...bardzo ładnie ciągnie jakieś 25/30m człowieka trafiam bez problemu a z wzniesienia nawet 35 :D puszke prawie na wylot cieżki i bardzo ładny jedyne co mam do niego to spaczona cene bo to prawie to samo co cymka a kosztuje 130 zł :D Edited August 11, 2007 by wrak Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.