Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

koreański system wykazujący trafienie


Recommended Posts

Całość newsa jest na airsoft-news.eu

 

W skrócie elektroniczny system (gogle, hełm i kamizelka) wykrywajacy czy dostał ktoś czy nie zwykła kulką "airsoftową"

 

link do Youtube

i do producenta

 

Mam sporo obiekcji do tego - a jak wy?

 

Gunpowder: GPR System

Sunday is rather slow news-wise and is excellent opportunity to publish more, eh, obscure news. Gunpowder's GPR system is not directly aimed as usual skirmish players, but still interesting enough to deserve its own news piece:

 

"GPR" of GPR SYSTEM is the abbreviation of "GUNPOWER.COM" and it signifies mock

CQB(Close Quarters Battle) system based on the new concept developed from the gunpower.

Unlike the unrealistic virtual battle, it is a mock combat training system.

which is a lot closer to actual battle. With the aid of wireless network of BB detectors, which all

the combatants are supposed to wear, the central controlling computer can check

whether the combatants survive or are killed and make a subsequent assessment for tactics.

Link to post
Share on other sites

Filmik wygląda jak ze speedbala ;], a właśnie chyba tego nie chcemy.

 

Kiedyś na tanichmilitariach widziałem coś "podobnego"

 

Ogólnie wydaje mi się, że nie sprawdzi się to, ciężko bowiem nosić na tym chociażby kamizelkę.

Link to post
Share on other sites

Jak dla mnie ani AS ani PB tylko zabawka do parku rozrywki, koreańce niewiadomo po co zrobiły coś zupełnie niepotrzebnego, ciekawe jak ten cały system wykrywa czy się dostało kulką czy zachaczyło ręką czy o ścianę.

Niepotrzebne drogie zabawki nie mające nic wspólego z AS.

Link to post
Share on other sites

Po 1. to nie jest system do "ASG" tylko do zabaw komercyjnych - jak widać pod kaskiem jest czerwone światło i grający nie ma wątpliwości, że dostał.

Po 2. z rozrysowanych schematów systemu i z filmiku jasno wynika, że jest to system dedykowany do pomieszczeń, hali, bo każda kamizelka komunikuje sie bezprzewodowo z komputerem cetralnym, który np. zlicza wyniki, więc do lasu ni chu* sie nie nada.

Link to post
Share on other sites

Więc, wnioskując z wypowiedzi Foki - do ASG też ni chu* sie nie nada?? Bo denerwują człowieka ci terminatorzy....

 

Jeżeli denerwują Cię terminatorzy, to zapamiętaj którzy to i się z nimi po prostu nie strzelajcie.

 

TUTAJ troszkę bardziej "profesjonalna" wersja tego, do czego lup dał linka.

 

Wg mnie ciekawą kwestią tego sprzętu jest to, że nie rozpatruje on trafień w palec, dłon, przedramię itp. Takie trafienia w airsofcie są liczone jak każde inne i obligują trafionego do przyznania się do "śmierci", choć w prawdziwym życiu niekoniecznie do tego by prowadziły. Z drugiej jednak strony robi się z rozgrywki totalny CS czy paintball, czyli to, czego airsoftowcy nie lubią :) (przynajmniej większość).

Link to post
Share on other sites

Lubią - nie lubią. Nie mają wyboru.

 

Ojj wybór mają - przecież mogą zorganizować bardziej "ambitny" scenariusz skradankowy lub w przypadku siekanki po prostu nie brać w niej udziału. Wybór się zawsze znajdzie.

Link to post
Share on other sites

Wg mnie ciekawą kwestią tego sprzętu jest to, że nie rozpatruje on trafień w palec, dłon, przedramię itp. Takie trafienia w airsofcie są liczone jak każde inne i obligują trafionego do przyznania się do "śmierci", choć w prawdziwym życiu niekoniecznie do tego by prowadziły. Z drugiej jednak strony robi się z rozgrywki totalny CS czy paintball, czyli to, czego airsoftowcy nie lubią :) (przynajmniej większość).

Przypuśćmy, że dostaliśmy w rękę, kula oprócz tego, że rozszarpała nam dłoń, rozwaliła również nadgarstek - czy od razu, czy po chwili po trafieniu jesteśmy w stanie dalej biegać, trzymać broń, dobrze celować, podpierać się ręką? Lepszym rozwiązaniem "u nas" jest po prostu "śmierć".

Link to post
Share on other sites

Ja nie mówię, że ktoś od razu ma prowadzić ogień. Zawsze zostają mu zdrowe niepostrzelone nogi do ucieczki w bezpieczniejsze miejsce. Nie ma co tworzyć teoretycznych sytuacji tego typu - ja zwróciłem uwagę na rany śmiertelne, a postrzelenie w dłoń taką raną nie jest (śmierć na pewno nie nastąpi na miejscu). Ja wcale nie neguję przyznawania się do "śmierci" po postrzale w palca, bo jednak pociski w przeciwieństwie do kulek penetrują ciało i nigdy nie wiadomo co znajduję się "w tle" za tą dłonią.

 

Generalnie rzecz biorąc system ten ma bardzo nikłe szanse na przyjęcie się w airsofcie w Polsce. Szybciej stanie się tak, że jakaś firma zwęszy w tym biznes, zamówi kilka takich kamizelek, kilka pistoletów i w jakiejś hali ludzie za 30zł/h będą się mogli zabawić w CSa na żywo, tak jak to widać na pierwszym filmiku. To jest wg mnie jedyna przyszłość tego sprzętu.

Link to post
Share on other sites

Dudi, nie wiesz co mówisz. Jakikolwiek postrzał, czy to w rękę czy pośladek , czy w udo to jest dla organizmu szok, jedyne co po czymś takim możesz zrobić to powiedzmy wołanie na pomoc. Draśnięcia od rykoszetów, czy zranienia odłamkami betonowej ściany w którą trafił pocisk można od bidy traktować jako rany z którymi możesz kontynuować walkę, ale na pewno nie po jakimkolwiek trafieniu bezpośrednim. W tym temacie ASG jest najbliższe ponurej rzeczywistości i trafienie gdziekolwiek kulką eliminuje praktycznie gracza z rozgrywki.

 

Tak czy siak nawet profesjonalne systemy wojskowe jak MILES, czy nasza CZANTORIA są pomocą w ćwiczeniu wojska raczej niż systemami które mogły by zastąpić far play i uczciwość gracza.

Ale umówmy się - może w 2145r gracze ASG będą strzelać do siebie kulkami które będą sie komunikowały bezprzewodowo z komputerem ukrytym w kieszeni gracza. I to by załatwiło sprawę. Ale nie teraz - i chyba się z tego cieszę ;)

Link to post
Share on other sites

150? Sam doskonale wiesz że US ARMY właśnie formuje i ćwiczy jednostki FFW :D Ja tam daje max 10 lat i takie miasteczka jak Przemyśl będzie zdobywać pluton Straykerów i kompania FFW... max ;)

A landwarriora ASG to sobie zrobię sam... już rozebrałem kamerę wideo, tyle że jak sam wiesz przestała działać. Ciekawe dlaczego? :roll: :wink:

Link to post
Share on other sites

O, właśnie Dudi, słowa mi brakowało, jakże prostego. Trafienie gdziekolwiek eliminuję osobę z działania, a w AS "uśmierca". To jak na razie jedyne sensowne wyjście. BTW są stosowane obszary trafień na przykład w milsimach, lecz tam i tak trafienie eliminuję Cię z rozgrywki, przynajmniej na jakiś czas.

 

A jak tak gdybać, to mi się marzy, nie tyle co kulki "komunikujące się", a jedynie repliki które mogą zadawać trafienia z dużych odległości (takich jak broń palna), po paraboli. Do tego aby te "strzały" mogły penetrować przeszkody, etc etc. No i repliki z prawidłowym odrzutem. Oczywiście wszystko w formie takiej, jak to widzimy teraz, czyli przełom XX i XXI wieku, no ale kto za tych X lat będzie chciał reactingować coś, co było tak dawno jak dla nas chociażby czasy Napoleońskie, owszem znajdą się tacy, lecz czy ich będzie wystarczająco... Większość pewnie pójdzie w stronę super elo wojowników przyszłości (teraźnieszości).

Link to post
Share on other sites

Jakikolwiek postrzał, czy to w rękę czy pośladek , czy w udo to jest dla organizmu szok, jedyne co po czymś takim możesz zrobić to powiedzmy wołanie na pomoc. Draśnięcia od rykoszetów, czy zranienia odłamkami betonowej ściany w którą trafił pocisk można od bidy traktować jako rany z którymi możesz kontynuować walkę, ale na pewno nie po jakimkolwiek trafieniu bezpośrednim.

 

Hehehe, nie do końca to prawda jest. Są znane liczne przypadki, gdy nawet poważne bezpośrednie trafienia nie eliminowały żołnierza z pola walki. To kwestia dużej ilości adrenaliny, endorfin i innych chemikaliów w naszych organizmach podczas walki. W takich sytuacjach bywa, że i krwawienie jest dużo mniej obfite, niż spodziewane.

 

Nie mówiąc już o bezpośrednim trafieniu w ... płatek ucha :lol:

 

Zgadzam się jednak, że takie wynalazki, jak ta "koszulka z cekinami" zniszczyłyby to co w airsofcie najpiękniejsze. A terminatorzy? Zawsze można im zwrócić uwagę :poddanie: , czasami boleśnie uświadamiając dziecinadę.

Edited by Black
Link to post
Share on other sites
Straykerów

Weź pisz po Polsku albo po Angielsku bo takie łączenia prowadzą do tego że hhyhhy wiesz o co chodzi.

 

 

 

Ale umówmy się - może w 2145r gracze ASG będą strzelać do siebie kulkami które będą sie komunikowały bezprzewodowo z komputerem ukrytym w kieszeni gracza. I to by załatwiło sprawę. Ale nie teraz - i chyba się z tego cieszę

 

My się umawiamy że jak oberwiesz to schodzisz i czekasz na respawn albo do następnej tury, rozgrywki, scenariusza itd.

 

Po kiego grzyba marnować dodatkową kasę w jakieś systemy komunikujące trafienie? ASG nie jest dla KAŻDEGO! Airsoft jest dla tych którzy są pasjonatami broni, lubią biegać w mundurach są rekonstruktorami bądź kręci ich coś jeszcze czego nie ma w paintball ( temat rzeka ) Chinole/Japońce nie zawsze muszą wymyśliać coś co będzie przydatne na polu walki, jest parę przykładów.

Tak jak foka powiedział, speedball - tego nie chcemy!

Jak ktoś jest terminatorem, to wywalmy go ze spotkań i bawmy się w towarzystwie zainteresowanych osób które są poważne! Nie potrzeba nam dodatkowych kabli i światełek na hełmach!

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...