Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Czy w polsce potrzeba miasteczka ASG.  

178 members have voted

  1. 1. Czy miasteczko asg powinno powsta??

    • Tak
      163
    • Nie
      15


Recommended Posts

Zawsze zostaje zbudowanie minimiasteczka o powieszchni 1,5-2 hektarów gdzie budynki bylby z barakowozów postawionych koło siebie (do tego drobne plotki jakieś krzaczory). Owszem nie jest to idealne rozwiązanie ale chyba jedyne na jakie dziś byloby stać lokalne środowiska ( i mogly by takie obiekty zarabiać na siebie jako tereny paintballowe).

Nie będzie to oczywiście też teren milsimowy ale wystarczajacy do ciekawych gier scenariuszowych bez ryzyka latania po zawalających się pustostanach.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 55
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kolejne pytania:

 

Kto by tego pilnowal 24h i 365 dni, bo inaczej rozkradna lub zamieszkaja tam rumuni ???

 

Kto by sie zajmowal konserwacja i utrzymaniem porzadku ???

 

Gdzie by sie to mialo znajodwac, bo zawsze ktos bedzie poszkodowany ???

 

Nasuwaja sie jeszcze dziesiatki pytan, ale mysle ze to sa te najwazniejsze.

Link to post
Share on other sites

Gdyby zbudować to z materiałów nie przedstawiających większej wartości myślę, że obeszło by się bez strażników. Oczywiście jeśli spotkania AS będą się tam odbywać na tyle często żeby nikomu nie przyszło do głowy zamieszkać tam na stałe.

 

Konserwacja nie będzie wymagana zbyt często, więc lokalne środowisko, na terenie którego miasteczko by powstało chyba by sobie z tym poradziło. Porządek utrzymałby się sam pod warunkiem wprowadzenia zasady, że każdy sprząta po sobie.

 

Lokalizacja zawsze będzie problemem, dlatego tworzenie jednego, ogólnopolskiego miasteczka nie ma raczej sensu. W skali jednego, czy kilku sąsiednich województw miałoby to rację bytu.

 

Zbudowanie czegoś takiego od zera jest raczej niemożliwe, ale można wykorzystywać już istniejące tereny. W naszym rejonie strzelamy się czasem w opuszczonej szwalni. Trzy całkiem spore budynki i jakaś stodoła. Za tym jest kilka hektarów nieużytków z dwoma jeziorkami, a potem bardzo duży las. Z nadleśnictwem i gminą, która jest pewnie właścicielem nieużytków dogadałby się raczej bez problemu, gorzej z budynkami, bo siedzi na tym syndyk upadłościowy, ale zawsze jest jakaś szansa. Mamy budynki, las, na łąkach pobudować jakieś ziemne/drewniane fortyfikacje, sprowadzić jakieś barakowozy jak pisał ktoś wyżej i jest miasteczko. Niestety to tylko przykład, bo budynki niedługo nam rozbiorą, a na łąkach zbudują autostradę, ale na pewno takich miejsc jest w Polsce dużo więcej.

 

Wydaje mi się, że to jedyna realna droga do powstania takiego miasteczka

Link to post
Share on other sites

Drogi panie FOKA może poda pan trochę pomysłów ew. rozwiązań a nie tylko krytyka, krytykować każdy potrafi ... widzę ze wiele osób chociaż rozpatruje jakieś rozwiązanie trochę optymizmu kiedyś coś takiego powstanie a wtedy wszyscy pesymiści zmienia zdanie pozdrawiam i dziękuje za wszelkie pomysły i sugestie

Edited by Bahus
Link to post
Share on other sites

Wy tu gadu gadu a my juz poligon mamy:) Jeszcze nie ukonczony ale prace caly czas trwają, zdjęcia poniżej...

http://masterbator.netszok.pl/poligon1.jpg

http://masterbator.netszok.pl/poligon2.jpg

http://masterbator.netszok.pl/poligon3.jpg

http://masterbator.netszok.pl/poligon4.jpg

http://masterbator.netszok.pl/poligon5.jpg

http://masterbator.netszok.pl/poligon6.jpg

Planujemy pod koniec wrzesnia zrobic większą impreze, teren obejmuje ok 16h takze jest gdzie pobiegac, oprócz masy opon i wraków pojazdów mamy domki, wyspe z bunkrami, obok poligonu jest tor offroadowy, jest las i transzeje, całość ogrodzona i strzezona... wejscie na poligon bedzie kosztowało 5zł i w tym jest woda i ubezpieczenie :D Co jakies czas oczywiscie bedą robione wieksze imprezy, zloty:) Miejsce polozenia - okolice częstochowy - zapraszam :)

Link to post
Share on other sites

Bahus nie podam rozwiązań bo znam tylko jedno - władować w to duuużo kasy i czasu z założeniem, że się nie zwróci. Temat jest w stylu "chcę snajperkę z zasięgiem 90m, za 150 zł".

 

Organizowałem duże imprezy, widziałem jak wygląda organizacja na Wędzrynie, Biedrusku, w Wesołej... Ale to wszystko wynajęte za kasę wojskowe poligony.

 

masterbator super teren, ale nadal w porównaniu do tego co sugerowano na początku to prowizorka, a ja się odnoszę do głównego tematu wątku.

Link to post
Share on other sites

Z obserwacji tego, co widziałem na zachodnich forach sprawa przedstawia się tak:

Jedyne sensowne wyjście to wykupić i uporządkować jakiś pustostan albo poligon. Niestety specyfika naszego kraju jest taka, że są ludzie, których nawet solidny ceglany mur nie powstrzyma przed tym, żeby wejść i ukraść barierki w celu wymiany ich na tanie wino, albo powybijać szyby i połamać futryny "dla jaj".

Zatem "dream on". Chyba, że wybulimy dużą kasę na ochronę i znajdziemy drugie, bardziej opłacalne zastosowanie dla naszego terenu. Dla przykładu, londyńskie Elektrowerks to "na codzień" klub muzyczny dla fanów gotyku i industrialu, a u nas niekiepską kasę zarabiają na takich miejscówkach paintballowcy.

Niestety na miejscówki kalibru Edzell czy Strathmartine będziemy jeszcze bardzo długo czekać.

Link to post
Share on other sites

Trudna taka prawda, Herr Foka ma racje i taka jest brutalna rzeczywistosc. Gratulowac lokalnym srodowiskom, jesli cos sobie zbudowaly, ale nie jest to ogolnopolskie rozwiazanie. Moze jest to pomysl na dzialanosc gospodarcza WMASG, ale moje sugestie pytania i watpliwosci podalem juz wyzej. Nie widze przyszlosci tego projektu, co nie oznacza jednak ze nie glosowalem na TAK

Link to post
Share on other sites

Op Irene odbywa się na poligonie wojskowym w US and A to wiadomo że tam kasa na zrobienie typowo bliskowschodniego miasteczka jest, bo gdzieś trzeba ich dzielnych Marines uczyć walk w mieście :lol:

W Polsce nie zrobisz TAKIEGO miasteczka bo jak już wszyscy wyżej napisali, kasa kasa kasa.

Można robić co najwyżej prowizorki, coś jak ta pod Częstochową i z czasem rozbudowywać, jakaś nielegalna wycinka (joke :lol: ) i domki pobudować, jakieś samochody stare odkupić ze skupu złomu, cokolwiek... Albo stary poligon przystosować...

Ale to jest kupa roboty generalnie i zastanawiam sie czy ktokolwiek miałby na to czas.

Link to post
Share on other sites

Bahus myślę, że poznał już nasze zdanie. Wnioski z dyskusji i ankiety są jasne. Większość by się cieszyła gdyby takie miasteczko powstało, ale każdy jednocześnie widzi, że pomysł w naszym kraju jest mało realny. Dużo prościej jest wykorzystywać różne tereny wojskowe. Zdecydowanie niższe koszty i różnorodność.

 

Mimo wszystko nie uważam, żeby Bahus się poddawał i jeśli rzeczywiście do tego dąży, ma pomysł na realizację, to świat stoi otworem dla pomysłowych i odważnych ludzi. Ze strony WMASG mogę zagwarantować medialne wsparcie, jednak tylko wówczas, gdy projekt wyjdzie ze sfery marzeń i będzie miał szansę powodzenia.

 

Jednocześnie w tym miejscu piszę do właścicieli wszystkich pól i zachęcam do współpracy z nami.

Link to post
Share on other sites

Jak sam napisałeś Op. Irene jest na poligonie wojskowym. U nas masz Wędrzyn. Zawsze można wynająć i zorganizować tam grę.

 

Chyba masz na mysli dolkadnie "Nowy Mur" na Wedrzynie i chyba twoje informacje nie sa najswiezsze, bo prowadzilem rozmowy i trudno jest to wynajac.

Link to post
Share on other sites
Chyba masz na mysli dolkadnie "Nowy Mur" na Wedrzynie i chyba twoje informacje nie sa najswiezsze, bo prowadzilem rozmowy i trudno jest to wynajac.
Tak, Nowy Mur.

Najświeższe może i nie, ale raczej nie śmierdzą ;)

A czy ja napisałem, że to jest łatwe? :)

Link to post
Share on other sites

Zawsze można wynająć i zorganizować tam grę.

 

Uzyles sformulowania "zawsze" a oznacza to ze mozna. Faktycznie stopnie trudnosci, nie okresliles, ale teraz graniczy to z cudem. Nie chodzi mi tutaj o uwielbiane na tym forum czepienie sie slowek i nastepnie niekonczacych sie dyskusje, tylko o rzetelne przekazanie informacji na temat tych objektow.

Stan mojej wiedzy to 31.5.2007

Link to post
Share on other sites

Chyba masz na mysli dolkadnie "Nowy Mur" na Wedrzynie i chyba twoje informacje nie sa najswiezsze, bo prowadzilem rozmowy i trudno jest to wynajac.

Myślę że post _thor'a dokładnie i rzetelnie (również od strony finansowej) przedstawił problemy stworzenia Miasteczka ASG. Nie ważne czy wybudujemy wszystko od podstaw na wzór Nowego Muru czy wynajmiemy od podmiotu teren z istniejącymi już budynkami, ulicami etc. - zawsze problemem będą kwestie finansowe mniejsze bądź większe oraz prawne (vide osobowość prawna ewentualnego najemcy), ale to akurat opisane zostało w innym wątku. Najbardziej ekonomiczne i możliwe do realizacji jest organizowanie zlotów w sposób który robi np. Tadeusz (znajdujemy teren, określamy wpisowe, zastanawiamy się jakie atrakcje możemy zapewnić po odjęciu kosztów wyżywienia, wody itp. wtedy myślimy o zapewnieniu innych rozrywek np. BRDM, strzelnica itp.) Skoro wpisowe na zlot u Tadeusza to ok 150 pln za weekend'ową zabawę to pomyślcie ile musielibyśmy zapłacić za możliwość rozegrania dwudniowego scenariusza na obiekcie, który został wybudowany jest konserwowany i pilnowany 365 dni w roku.

 

@Wolf to że Nowego Muru nie da się wynająć w maju nie oznacza że nie da się tego zrobić np. w grudniu - to miał na myśli Foka chyba że się mylę ;)- zresztą o ile się orientuję to były tam zorganizowane bodajże 2 imprezy więc nie jest to nie możliwe ale utrudnione na chwilę obecną, a mamy prawie październik, może coś się zmieniło?

 

Reasumując na chwilę obecną pozostaje nam wynajęcie / bezpłatne użytkowanie miejscówek - pozostałości po dawnych PGR'ach bądź zakładach produkcyjnych itd. niż budowa miasteczka o charakterze stricte szkoleniowym a'la Nowy Mur.

 

sorry za ewentualne powtórzenia argumentacji z postów powyżej , ale temat czytałem na raty i dopiero teraz zdecydowałem się na odpowiedź

Link to post
Share on other sites

 

@Wolf to że Nowego Muru nie da się wynająć w maju nie oznacza że nie da się tego zrobić np. w grudniu - to miał na myśli Foka chyba że się mylę ;)- zresztą o ile się orientuję to były tam zorganizowane bodajże 2 imprezy więc nie jest to nie możliwe ale utrudnione na chwilę obecną, a mamy prawie październik, może coś się zmieniło?

 

 

Wybacz kolego precyzuje moja wypowiedz. Nie mialem na mysli mozliwosc wynajecia w maju lecz ostatni raz prowadzielem rozmowy z dowodztwem poligonu pod koniec maja.

Od ostatniej imprezy PB ktora odbyl sie tam kilka lat temu, nic sie tam wiecej dla cywili nie organizuje. Objekty sa stale pilnowane (jest biuro i wartownia) i trenuje tam np antyterrorka i policja, nie wspominajac o wojsku, nawet pojawialy sie grupy z zagranicy. Dzien tygodnia tez nie gra roli, weekendy tez sa zajete.

Link to post
Share on other sites

Widzisz kolego nie jesteś jedyną osobą, która interesowała się tym miejscem moja wycieczka w poście powyżej jedynie wskazywała że informacje które podajesz są z maja (a przyznasz że prawie 4 miesiące to dużo czasu więc i argument o rzetelność informacji też jakby sprzed 4 miesięcy). Około dwóch tygodni temu otrzymałem informację że pod żadnym pozorem obiekt ten nie zostanie udostępniony cywilom jedyne co zostało nam zasugerowane to miejsce w W-wie gdzie możemy się udać. W kontekście tego postu i postów powyżej widzisz że nie jest to nie możliwe a bardzo trudne, a to dwa różnie pojęcia. Jak widzisz uzyskaliśmy podobne informacje z tym że nam zasugerowano że: "może gdyby...." to może można by było ale w tej chwili kategorycznie jest to nie możliwe." pozdrawiam :uśmiech: ps. wiem kto szkoli się w COZWL ;-)

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

hmm.. A słyszeliście może o takim miasteczku Kłomino?? Ogólnie jest to w pobliżu wcześniej wspomnianego Bornego Sulinowa. Miejscowi nazywają je miastem widmo, dlatego że stoją tam same pustostany. Miasto opustoszało. Miały być tam przesiedlane osoby z Bornego, które czynszu nie płacą itd, ale projekt upadł... Jakies dwa lata temu był plan żeby je rozebrać, ale to też nie wyszło. Ogólnie to stoja tam bloki, domki, szkoła itp itd... Jest blisko do dawnego niemiecko-rosyjskiego poligonu, bunkrów i innych takich ciekawych militarnych rzeczy. Jak dla mnie, to jest to idealne asg-paintball miasteczko. nic dodać nic ująć. A gmina np za dzierżawę czy cokolwiek dużo by nie chciała bo biedna jest i na kasie zależy... Zawsze można tam coś zorganizować...

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...