Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Red Storm Rising, 5-8.06.2008 - informacje, dyskusja, plotki


Recommended Posts

Kuba wybacz ale chrzanisz. Imprezę organizują POLACY tyle że ich "mentorem" jest "alien" ;) Jeżeli mają ochotę tak a nie inaczej to zrobić to tylko ich prawo. Nie rozumiem dlaczego mieliby robić Tobie czy nam dobrze tylko dlatego że mówią tym samym językiem ?? Że mieszkają w tym samym kraju? To może w sklepie te zpowinni Ci sprzedawać chlebek za pół ceny bo przecież jesteś "ziom" :wink:

Link to post
Share on other sites
  • Replies 159
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

' date='10/1/2008, 22:06' post='683265']

Daje wysoką cenę jak na Polskie standardy. A Polacy co?

Cieszą się, że ktoś korzysta z ich taniego terenu, dobrej lokalizacji nie dając im nic w zamian!

Brawo panowie!.

 

A skąd masz informacje, że z terenu korzystają bezpłatnie?

 

' date='10/1/2008, 22:06' post='683265']Uważam że skoro jedna strona (organizator) korzysta z tańszych terenów, sprzętu i dogodnej lokalizacji, to dobrze by było żeby druga strona (Polskia, reprezentowana przez środowisko ASG w Polsce) też miała z tego jakieś profity.

 

A od kiedy to zasługą "środowiska ASG w Polsce" (co to wo ogóle jest?) jest to, że mamy tu fajne tereny i dogodna lokalizację? Może w takim razie organizatorzy powinni odpalić coś Stalinowi, Churchilowi i Roseweltowi?

 

' date='10/1/2008, 22:06' post='683265']To tak jakby ktoś przyjechał wydobywać nasze surowce i nam sprzedawał po światowych cenach, a my byśmy się jeszcze cieszyli!

 

Niższe ceny w Polsce to jest jakaś nasza własność którą nam się kradnie?

Co za bzdury!

 

Ja myśłałem, ze trockiści już wymarli.

Link to post
Share on other sites

Wybacz Thor, ale chyba się nie rozumiemy.

Czy Ty możesz nie płacić podatku w Polsce tylko dlatego że jesteś Polakiem?

Nie.

Sytuacja wygląda obecnie tak że organizatorzy zyskują tanie tereny, dobrą lokalizację itp.

Gdyby to było w USA to na pewno "lokalna ludność" by zyskała, bo na tym polegają umowy handlowe - coś za coś. A my cieszymy się ze jest u nas, ale nie dla nas.

I dlatego USA jest bogate, a Polska jest biedna.

 

Nie powiesz mi chyba że jakby pan postawił Ci sklep na podwórku i sprzedawał w nim towary luksusowe na które Cię nie stać, nie dając Ci ani grosza, to jeszcze byś się cieszył że sklep stoi na Twoim podwórku?

 

Nie mam pretensji do RSR. Wręcz przeciwnie. Znaleźli niewymagające miejsce, to plus dla nich. Niech zarabiają jak najwięcej!

 

@Fence

 

Ja jestem kapitalistą. Po prostu stwierdzam że nie wykorzystujemy potencjału naszego terenu, tylko rozdajemy go za pół darmo. Jeśli Tobie to odpowiada to Twoja sprawa.

Nie jest zasługą Polskiego ASG że mamy dobre tereny, ale skoro już są u nas, to może to wykorzystajmy?

Edited by Kuba[RDS]
Link to post
Share on other sites

Kuba nie brnij bo zaczynasz pisać coraz większe bzdury...

 

Raz jeszcze zapytam: Gdzie masz "obcych" organizujących gre na "polskiej ziemi" ??

 

Weź się zastanów co wymyślasz, potem jeszcze raz to przemyśl...

 

Nie powiesz mi chyba że jakby pan postawił Ci sklep na podwórku i sprzedawał w nim towary luksusowe na które Cię nie stać, nie dając Ci ani grosza, to jeszcze byś się cieszył że sklep stoi na Twoim podwórku

 

Jeżeli zapłacił za teren to niech sprzedaje co chce to już nie mój problem ja tylko kasuję za teren który użyczam. Oni też PŁACĄ ZA TEREN :wink: Ile Ty masz lat ???

Link to post
Share on other sites
Sytuacja wygląda obecnie tak że organizatorzy zyskują tanie tereny, dobrą lokalizację itp.

Gdyby to było w USA to na pewno "lokalna ludność" by zyskała, bo na tym polegają umowy handlowe - coś za coś. A my cieszymy się ze jest u nas, ale nie dla nas.

I dlatego USA jest bogate, a Polska jest biedna.

 

Nie powiesz mi chyba że jakby pan postawił Ci sklep na podwórku i sprzedawał w nim towary luksusowe na które Cię nie stać, nie dając Ci ani grosza, to jeszcze byś się cieszył że sklep stoi na Twoim podwórku?

Coś Ci się pozajączkowało. Oni nie rozkręcają biznesu na miarę McDonald'sa tylko robią jedną imprezę. Na terenie, którego właścicielem jest strona trzecia, który muszą wynająć i za niego zapłacić. Mają sobie odejmować "od miski", żebyś Ty miał więcej? I to TY miałbyś za nic, tylko za to, że się urodziłeś w Polsce, a to oni robią całą imprezę. I Ty się nazywasz kapitalistą?

 

Napisałem tylko że moglibyśmy mieć większe korzyści.
Dlaczego? Podaj choć jeden rozsądny powód dlaczego organizator miałby tracić kasę tylko dla Twojej przyjemności.

 

My im teren, oni nam kasę i zniżkę?
O, to Ty zapewniasz organizatorowi teren? Ciekawe... Znasz chociszaż właściciela terenu?
Link to post
Share on other sites

Ja się zabiję Jakie "my" ?? Czyżbys był włascicielem tego terenu na którym bedzie RSR ??? Z jakiej okazji Tobie się coś ma należeć ?? Człowieku naprawdę nie pisz wiecej bo obawiam się że za chwilę część czytajacych nie będzie miała siły podnieść sie z podłogi... To co piszesz jest ŚMIESZNE, NAIWNE, i kompletnie oderwane od rzeczywistości jakiejkolwiek.

 

Czy jak kupiłem działkę i się na niej buduje to też muszę Tobie coś odpalić ??? :wink: x10

Link to post
Share on other sites

Napisałem "MY" "JA" itp zwroty w sensie nie ja, jako KUBA, tylko ja jako POLAK. Nie znam właściciela terenu, nie znam organizatora RSR, mówiłem to w formie ogólnikowej, ale kończę dyskusję ponieważ widzę że nierozumiecie wypowiedzi :/

Podejżewam że stąd się bierze większość błędnych wypowiedzi Twoich i Foki. Odpowiem tylko na jedno pytanie ostatnie dla przykładu:

 

"Dlaczego? Podaj choć jeden rozsądny powód dlaczego organizator miałby tracić kasę tylko dla Twojej przyjemności."

 

Proszę bardzo. Skoro jestem właścicielem terenu, na którym organizator chce zorganizować swoją grę, to jako kapitalista będę dążył do tego, by organizator jak najwięcej swojej kasy przeznaczył na mnie, czy to w postaci zniżek, czy to w postaci gotówki, bądź innych rzeczy.

Będę dążył do maksymalizacji zysków, z transakcji którą przeprowadzam.

 

I ponownie tak jak i w reszcie wypowiedzi pisząć "ja", "mnie" itp nie mam na myśli siebie jako takiego, tylko ogólnikowo pojętą osobę.

 

EOT z mojej strony.

Edited by Kuba[RDS]
Link to post
Share on other sites

Ale NIE JESTEŚ WŁAŚCICIELEM TERENU NA KTÓRYM MA SIĘ ODBYĆ GRA WIĘC ??????

 

I ponownie tak jak i w reszcie wypowiedzi pisząć "ja", "mnie" itp nie mam na myśli siebie jako takiego, tylko ogólnikowo pojętą osobę.

 

Więc zauważ, że w tym temacie jak narazie jesteś "ogólnikowo" pojęty SAM a jakoś margines czyli jak na razie większość ma całkiem inne zdanie. Więc zacznij wypowiadać się w swoim imieniu a nie ogólnikowo pojętej osoby której NIE MA.

Link to post
Share on other sites

Proponuję dzieci lub osób zachowujących się jak dzieci nie "wpuszczać" do tego tematu bo podejście widzę na miarę Żyrinowskiego.

 

Najlepiej znacjonalizować tereny w Polsce i każdy będzie coś z tego miał i nie miał jednocześnie ;) .

Link to post
Share on other sites
Skoro jestem właścicielem terenu, na którym organizator chce zorganizować swoją grę, to jako kapitalista będę dążył do tego, by organizator jak najwięcej swojej kasy przeznaczył na mnie, czy to w postaci zniżek, czy to w postaci gotówki, bądź innych rzeczy.

Będę dążył do maksymalizacji zysków, z transakcji którą przeprowadzam.

 

I ponownie tak jak i w reszcie wypowiedzi pisząć "ja", "mnie" itp nie mam na myśli siebie jako takiego, tylko ogólnikowo pojętą osobę.

I tu się z Tobą zgodzę. Jestem przekonany, że właściciel terenu zrobi wszystko, żeby wyciągnąć dla siebie jak najwięcej, to raczej naturalne.
Link to post
Share on other sites

"I tu się z Tobą zgodzę. Jestem przekonany, że właściciel terenu zrobi wszystko, żeby wyciągnąć dla siebie jak najwięcej, to raczej naturalne"

 

No i właśnie o tym mówię od początku!

Jejku, nareszcie ktoś załapał. I w ramach tych zysków miałem na myśli to, że miłobyłoby gdyby np Organizator stwierdził: Dobra, to wy nam opuśćcie x zł a my w zamian damy upust graczom Polakom w ramach promowania regionu, czy coś w tym rodzaju. Nic więcej.

 

A koledzy wyżej z przytykami na temat dzieci.. Chciałbym zauważyć że przez cały czas starałem się prowadzić dyskusję merytorycznie, nie stwierdzając że jesteście zdziecinniali, wolałbym więc gdybyście i wy powstrzymali się od tego typu komentarzy i prowadzili merytoryczną dyskusję tak jak to robi FOKA.

Edited by Kuba[RDS]
Link to post
Share on other sites
Jejku, nareszcie ktoś załapał. I w ramach tych zysków miałem na myśli to, że miłobyłoby gdyby np Organizator stwierdził: Dobra, to wy nam opuśćcie x zł a my w zamian damy upust graczom Polakom w ramach promowania regionu, czy coś w tym rodzaju.
Ale Ty nie załapałeś. Napisałem, że Właściciel Terenu, będzie chciał jak najwięcej wyciągnąć od Organizatora. Gdzie tu widzisz miejsce dla Polaków? Ani Org, ani Właścicie Terenu nie ma w tym biznesu.
Link to post
Share on other sites
' date='10/1/2008, 23:29' post='683355']

"I tu się z Tobą zgodzę. Jestem przekonany, że właściciel terenu zrobi wszystko, żeby wyciągnąć dla siebie jak najwięcej, to raczej naturalne"

 

No i właśnie o tym mówię od początku!

Jejku, nareszcie ktoś załapał. I w ramach tych zysków miałem na myśli to, że miłobyłoby gdyby np Organizator stwierdził: Dobra, to wy nam opuśćcie x zł a my w zamian damy upust graczom Polakom w ramach promowania regionu, czy coś w tym rodzaju.

??? Jaki organizator? Chyba Tobie Organizator myli się z Właścicielem terenu. Wtedy dlaczego Właściciel miałby komuś sponsorować imprezę?Skoro:

 

Jako właściciel "Będę dążył do maksymalizacji zysków, z transakcji którą przeprowadzam."

Edited by Geno
Link to post
Share on other sites

"Ale Ty nie załapałeś. Napisałem, że Właściciel Terenu, będzie chciał jak najwięcej wyciągnąć od Organizatora. Gdzie tu widzisz miejsce dla Polaków? Ani Org, ani Właścicie Terenu nie ma w tym biznesu."

 

Nie twierdzę że musi to robić. Napisałem że miłobyłoby gdyby padła taka propozycja. Podejżewam również że Właściciel Terenu na 100% znalazł by jakiś interes również na tym

 

"dlaczego Właściciel miałby komuś sponsorować imprezę?"

Dla przykładu może chcieć ożywić teren turystycznie, a wie że największa jest szansa że przyjadą ludzie z Polski (bo mają najbliżej) powspominać RSR i przy okazji zanocują w jego Hotelu?

Myślę że można znaleźć sytuacje kiedy takie wyjście byłoby optymalne.

Edited by Kuba[RDS]
Link to post
Share on other sites

Kuba ciągle wychodzi z błędnego założenia, że organizatorem jest jakiś Tymiński... Pan X zza granicy, który przyjechał do zaściankowej Polski sypać kasą. Nie doczytał, albo nie dotarło, że organizatorem jest polska firma, polska ekipa i większość obsługi jest polskiej (jakby to miało jakiekolwiek znaczenie).

Link to post
Share on other sites
' date='10/1/2008, 23:34' post='683363']

"Ale Ty nie załapałeś. Napisałem, że Właściciel Terenu, będzie chciał jak najwięcej wyciągnąć od Organizatora. Gdzie tu widzisz miejsce dla Polaków? Ani Org, ani Właścicie Terenu nie ma w tym biznesu."

 

Nie twierdzę że musi to robić. Napisałem że miłobyłoby gdyby padła taka propozycja.

 

Miło byłoby też jakby mi urząd miasta dał działkę za 10% bo jestem Polakiem....

Link to post
Share on other sites
' date='10/1/2008, 23:34' post='683363']

"Ale Ty nie załapałeś. Napisałem, że Właściciel Terenu, będzie chciał jak najwięcej wyciągnąć od Organizatora. Gdzie tu widzisz miejsce dla Polaków? Ani Org, ani Właścicie Terenu nie ma w tym biznesu."

 

Nie twierdzę że musi to robić. Napisałem że miłobyłoby gdyby padła taka propozycja. Podejżewam również że Właściciel Terenu na 100% znalazł by jakiś interes również na tym

 

"dlaczego Właściciel miałby komuś sponsorować imprezę?"

Dla przykładu może chcieć ożywić teren turystycznie, a wie że największa jest szansa że przyjadą ludzie z Polski (bo mają najbliżej) powspominać RSR i przy okazji zanocują w jego Hotelu?

Myślę że można znaleźć sytuacje kiedy takie wyjście byłoby optymalne.

i

Tak i akurat Ci co mają najbliżej pewnie najwięcej kasy zostawią :wink:

 

To nie jest impreza na 10 tys. osób gdzie nadrobi się ilością.

Link to post
Share on other sites

Kuba zrozum pewną prostą rzecz: Ktoś robi imprezę, załatwia SOBIE teren, płaci za niego i to ON decyduje (nie właściciel terenu tylko ORGANIZATOR) o tym co i jak chce zrobić. Ile chce zarobić, i na kim.

 

A Twoje zdanie się nie liczy dotarło ?? Chcesz wyrazić swój sprzeciw?? To nie płać i nie jedź na imprezę. Masz wplne prawo. Możesz tez wyskrobać sobie transparent i w modnym dla części rodaków stylu ustawić się pod bramą wjazdową na teren imprezy i ją oprotestować też Twoje wolne prawo.

Link to post
Share on other sites

Wszystkim mającym żal do właściciela terenu na którym odbędzie się RSR o niewytargowanie zniżek, polecam przeczytanie informacji na stronie RSR dotyczącej ceny za udział w imprezie. Pierwsza fala biletów jest właśnie w zniżkowej cenie, tak więc jeżeli komuś bardzo zależy na zniżce, sugeruję zaopatrzyć sie w bilet jak najszybciej. Kto pierwszy ten lepszy.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...