haju Posted April 13, 2004 Report Share Posted April 13, 2004 Ja mam swojego od paźdiernika i prawa strona zamka, tam gdzie jest to wciecie na blokadę jest już tak starta że zamek zawsze wraca na swoje miejsce. Ozzi sprawdz jak tam u Ciebie z tym wcieciem, jezeli jest ok to najlepiej gdybys rozebral gnata i sprawdzil co z blokada zamka. Byc moze sie zablokowala i nie odskakuje do gory (w sumie to by tez mogla byc przyczyna zacinania sie kulek, bo jezeli 'dzyndzelek' przy ostatnich kulkach, nie moze podniesc blokady zamka to stoi w miejscu, w niestandardowej pozycji i przez to kulki nie maja dojscia do wyjscia?):?:. Wszystko to niestety tylko moje luzne domysly, ale jezeli rozbierzesz p99 i sprawdzisz co i jak, to przeciez nic sie nie stanie.. :wink: Pozdro Haju Quote Link to post Share on other sites
Hawk2 Posted April 15, 2004 Report Share Posted April 15, 2004 No i nadszedl ten moment ... poszla sie walic sprezyna spustu :( juz pierwszego dnia jak dostalem guna to sprezyna dziwnie trzeszczala i skrzypila ... w tajgunie proponowali, abym podeslal im guna, lub zebym naoliwil wiec sam naoliwilem(dostalem guna i zaraz go mam odsylac?? SIC!). Trzeszczal az dzisiaj poczulem luz w spuscie ... zdjalem to "zabezpieczenie" przed spustem i widzialem, ze ten haczyk ze sprezynki sobie chodzi luzno(nie jest o nic zaczepiony) a jak lekko dotknalem go srubokretem to odpadl :o i co teraz?? Odeslac do Tajguna czy sprobowac samemu naprawic??(kompletnie sie nie znam na gunach :P nie chce go calego rozsypac) HELP :cry: Quote Link to post Share on other sites
haju Posted April 16, 2004 Report Share Posted April 16, 2004 Wiesz, mi tez to sie zlamalo, ale narazie jakos z tm zyje (pewnie to naprawie niedlugo). Jezeli masz taka mozliwosc to odeslij spowrotem, po co sie samemu meczyc? :wink: Quote Link to post Share on other sites
necercis Posted June 21, 2005 Report Share Posted June 21, 2005 hej a jak rozwiazaliscie sprawę montarzy tej zaślepki z tyłu zamka? Gnata całego składam bez problemu ale jak po złożeniu chcę wcisnąć ta zaślepke (oczywiście zamek w tylnej pozycji) to tulejka w której tłok siedzi blokuje zaślepke i jest lipa... Może jakos inaczej się to składa? Quote Link to post Share on other sites
Revius Posted June 22, 2005 Report Share Posted June 22, 2005 Co do zostawania zamka w pozycji tylniej przy wiekszosci strzalow, to pistolet trzeba przeladowywac trzymajac go pionowo (tak ktos kiedys pisal na forum), a z wlasnego doswiadczenia wynika, ze trzymajac go poziomo, rowniez wiekszosc przeladowan odbywa sie normalnie. U mnie ta zaslepka z tylu wlazla od razu. Quote Link to post Share on other sites
necercis Posted June 22, 2005 Report Share Posted June 22, 2005 od razu czyli jak załozyłeś zamek to w tylnej pozycji na chama ją wepchałeś? wiesz nie chce sobie rozwalić gnata nawet miecha jescze nie ma ;) Quote Link to post Share on other sites
Revius Posted June 22, 2005 Report Share Posted June 22, 2005 Ja wiem czy na chama? Rozloze go zaraz i zobacze czy "na chama". :D Ed. Wiec tak, na poczatku go wciskam, nie za mocno ale tak zeby gora dotykal zamka, wtedy jedna czesc "oslonki" powinna byc juz na miejscu a drugo odginamy/dociskamy/czy co tam chcesz "na chama", ale nie za mocno. :D ps. Nie biore na siebie odpowiedzialnosci za wszystkie powstale w wyniku takiego postepowania szkody :twisted: . Quote Link to post Share on other sites
TH_Brado Posted June 23, 2005 Report Share Posted June 23, 2005 heh, mnie też ta część wkurzała. ZAWSZE wpychałem na chama i było ok. (a rozbierałem raz na dwa tygodnie). pozdro B. P.S. ja też nie biore żadnej odpowiedzialności :) Quote Link to post Share on other sites
necercis Posted June 23, 2005 Report Share Posted June 23, 2005 no to ok bo próbowałem np wyjąć tą metalową część która trzyma sprężyne i zmoctować na raz cały zamek z mechanizmem spyctowym i dopiero wcisnąć go w obudowę ... nipolecam potem można sprężyn parę godziń szukać Quote Link to post Share on other sites
Revius Posted June 23, 2005 Report Share Posted June 23, 2005 Przy takim rozkladaniu trzeba uwazac na ten czerwony badziew. Raz mi sie cos w nim zacielo wiec mu "pomoglem" popychajac go do wnetrza pistoletu i kicha. Mam teraz waltera bez "czerwonego badziewia". :D Quote Link to post Share on other sites
czlowiek_ktorego_niema Posted June 27, 2005 Report Share Posted June 27, 2005 niestety mi sie nie udao go rozebrac strasznie ciezko a nie chce nic polamac najlepiej jak by ktos ze zdjeciami albo filmik nagral bo ja rozpizgam ten pistlet zanim go rozloze Quote Link to post Share on other sites
Guest kubov Posted July 28, 2005 Report Share Posted July 28, 2005 2) Czy możliwe jest, że nie ma Hop-Up'a? Pytam, ponieważ zaglądając do wylotu nie widziałem żadnej gumki. 1 zasada nigdy nie zagladaj do lufy :) Quote Link to post Share on other sites
Revius Posted July 29, 2005 Report Share Posted July 29, 2005 Gdyby ta gumka wystawala tak ze bys ja dobrze widzial to stopowalaby kulke. Quote Link to post Share on other sites
Xantos Posted August 17, 2005 Report Share Posted August 17, 2005 Czy możliwe jest, że nie ma Hop-Up'a? Pytam, ponieważ zaglądając do wylotu nie widziałem żadnej gumki. o ile wiem to niepowinno sie zaglądać do lufy nawet jeśli sie jest pewnym ze broń jest nienaładowana :P. Ale raczej ma Hop-Up ponieważ ja i kumpel mamy te same guny i jak rozebraliśmy jednego to miał to gumke choć niejestem na 100% pewien czy to HU Quote Link to post Share on other sites
necercis Posted August 22, 2005 Report Share Posted August 22, 2005 możesztak sprawdzić : zablokuj zamek w pozycji tylnej weź patyczek/wacik do czyszczenia uszu (czysty :P )i wtryń do lufu od tyłu oczywiście . powinieneś wyczuć hu lub sposub 2 weź taką diodową latareczkę do kluczy i przy zablokowanym zamku w tylnej pozycji zaświeć nią w tył lufy i spójrz w nią :idea: Quote Link to post Share on other sites
fiedotow Posted August 27, 2005 Report Share Posted August 27, 2005 Dziś dorobiłem HU w P99 z HFC.Jest tam na wlocie lufy gumka uszczelka, która być może miałaby być HU, ale jakoś nie jest. Dzięki niej kulka nie wypada z lufy. Uszczelkę rozpiłowałem, by kulka swobodnie wchodziła do lufy.Przed nią wypiłowałem rowek szerokości ok 1,5 mm tak by wchodziła uszczelka o średnicy ok. 7mm od zaworu. Następnie ściąłęm nadmiar gumy do średnicy uszczelki oryginalnej i okleiłem taśmą izolacyjną dla uszczelnienia przewodu lufy.Przy pierwszych testach HU sprawił się nadzwyczaj dobrze. Powietrze nigdzie nie ucieka, kulka leci prościutko do celu a i zasięg całkiem całkiem. Quote Link to post Share on other sites
Kantek Posted December 9, 2005 Report Share Posted December 9, 2005 O co chodzi: HFC produkuje trzy odmiany replik tego pistoletu - podstawową (P99), z tłumikiem (Lightning shooter VI) i z kompensatorem (Lighning shooter VII). Mam pytanie czy te repliki różnią się bebechami od siebie, osiągami?? Czy tylko kawałkiem obudowy? Quote Link to post Share on other sites
arch deluxe Posted December 10, 2005 Report Share Posted December 10, 2005 Z tego co czytałem na recenzjach w sklepie www.tajgun.pl to najlepsza jest wersja bez tłumika , co dziwne ma większe osiągi. Quote Link to post Share on other sites
Medi Posted December 10, 2005 Report Share Posted December 10, 2005 Bo tłumik jest tylko wątpliwą ozdobą, a nie przedłużeniem lufy... Quote Link to post Share on other sites
Carnagge Posted February 10, 2006 Report Share Posted February 10, 2006 Witam trzy dni temu kupilem pistolecik w Tajgun a mianowicie P99 firmy HFC, model bez tlumiku. Zastanawia mnie jeden fakt - na wszystkich fotkach w sklepach i na wmasg sa na pistolecie oznaczenia HFC (w recenzji tego modelu oraz tego z tlumikiem na wmasg jest to nawet wymienione w tekscie). Natomiast u mnie nie ma zadnego napisu HFC, a w tych miejscach jest napis GUN (ze znaczkiem R - co by sugerowal, ze to nie HFC a jakas firma Gun - moze Cyber Gun?), dodatkowo na lufie jest spory napis AIRSOFT GUN. Z drugiej strony pistolet wyglada juz tak samo jak na zdjeciach wmasg lub tajgun. Pistolet byl w firmowym pudelku HFC, takim jak mozna wszedzie na zdjeciach zobaczyc wiec z tym spoko, ale mogli przeciez podmienic pistolety. Pytam sie bo jestem nowicjuszem w ASG i dziwia mnie nieco napisy na tym moim modelu. A oto fotki - wszytsko iwdac jak na dloni ;) http://www.toya.net.pl/~carnage/p99p.jpg http://www.toya.net.pl/~carnage/p99t.jpg Quote Link to post Share on other sites
mig Posted February 10, 2006 Report Share Posted February 10, 2006 Widziałem wiele fotek waltherów HFC i miały właśnie takie napisy jak twój egzemplarz. Moim zdaniem napisy niezbyt ładne. Cieszę się że wybrałem KWC :P Quote Link to post Share on other sites
marys1 Posted February 10, 2006 Report Share Posted February 10, 2006 mig - moze i lepiej wyglada ... ale jak strzela :> Carnagge - to na pewno z HFC. Na poczatku tez się nad tym zastanawialem ... :) Uwazaj na zamek .. lubi pękać. Quote Link to post Share on other sites
mig Posted February 10, 2006 Report Share Posted February 10, 2006 mig - moze i lepiej wyglada ... ale jak strzela :> Bardzo dobrze. Na kulkach 0,2g widać działanie hopupa i kulka śmiga aż miło. Dla mnie jedyną wadą jest mała waga (455g). Heh, ale nie o tym temat. Quote Link to post Share on other sites
marys1 Posted February 11, 2006 Report Share Posted February 11, 2006 No a na moim nie widac podkrecania ... tzn. 0.12 i 0.11 nie leciały do gory. A mi sie wlasnie bardzo podoba waga mojego waltherka. Az miło :) Quote Link to post Share on other sites
fiedotow Posted February 11, 2006 Report Share Posted February 11, 2006 Wybacz mi mój uśmiech, ale o Waltku było już duuużo. Przed chwilą napiswłam to: http://wmasg.one.pl/forum/viewtopic.php?t=19630 ale nie o to chodzi. Jestem fanem tego czegoś zwanego Waltherem P99. A te napisiki - to rozwal okant ch..... ja sne? HFC jest dobre. Niestety, niektóre mają tworzywko nieco delikatne. Sam nakładałem matę szklaną. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.