Mikocontrol Posted July 31, 2017 Report Share Posted July 31, 2017 A to ie jest tak, że każdy - bez względu na umiejętności ma obowiązek udzielić pomocy? Quote Link to post Share on other sites
MarekMac Posted July 31, 2017 Report Share Posted July 31, 2017 Jest tak, ale za udzielenie pomocy uważa się także wezwanie służb ratunkowych. Jeśli więc w ogóle nie masz pojęcia jak resuscytować (a to jest banalnie proste) lub nie chcesz tego zrobić (bo ofiara leży cała we krwi, a Ty nie masz maseczki) lub nie możesz pomóc w inny sposób (bo np. płonie budynek i nie możesz do niego wejść) to wezwanie zwalnia Cie z odpowiedzialności prawnej. Quote Link to post Share on other sites
arend Posted July 31, 2017 Report Share Posted July 31, 2017 (edited) O ile sytuacja nie stanowi zagrożenia twojego życia czy zdrowia masz obowiązek udzielić pomocy. Pomoc ma być udzielona w zakresie umiejętności udzielającego i w ramach jego kwalifikacji. Natomiast z tym informowaniem jest jeden drobny myk. Samo informowanie nie jest udzieleniem pomocy. Poinformowanie i opuszczenie miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb ratowniczych może podpaść pod ucieczkę i nieudzielenie pomocy. Ps Udzielanie w ramach kwalifikacji i umiejętności to też taki myk. Przykładowo polega to na tym że Jeżeli nie masz kwalifikacji do wkłucia wenflonu nikt ci nie powie jak wkłujesz wenflon poprawnie, jeżeli jednak wkłujesz się niepoprawnie to możesz zostać pozwanym o przekroczenie kompetencji. I jeżeli na skutek złego wkłucia zajdzie istotny uszczerbek na zdrowiu ( a to określa co ciekawe nie lekarz a prokurator na wniosek adwokata) może dojść do sprawy karnej a w innym przypadku do cywilnej. Więc nie róbcie czegoś o czym nie macie pojęcia lub na filmie wydawało się łatwe. Stosujcie proste techniki a najlepiej ukończcie kurs PP lub KPP. Edited July 31, 2017 by arend Quote Link to post Share on other sites
MarekMac Posted August 1, 2017 Report Share Posted August 1, 2017 Skoro już troszkę zboczyliśmy na aspekty prawne. Arendt, jak to jest ze stazą? Można w cywilu czy nadal zabronione? Quote Link to post Share on other sites
arend Posted August 1, 2017 Report Share Posted August 1, 2017 Szczerze mówiąc burdel prawny jest i nikt nic nie wie. Ja osobiście opaski i stazy uciskowe uczę żeby stosować albo w krwotokach tak masywnych że nie idzie opanować opatrunkiem uciskowym albo w zmiażdżeniach. Quote Link to post Share on other sites
Yahalom Posted August 1, 2017 Report Share Posted August 1, 2017 ( a to określa co ciekawe nie lekarz a prokurator na wniosek adwokata) Co robi na podstawie opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny... więc de facto określa prokurator, ale w oparciu o opinię biegłego-lekarza ;) Skoro już troszkę zboczyliśmy na aspekty prawne. Arendt, jak to jest ze stazą? Można w cywilu czy nadal zabronione? Nie wgłębiając się zbytnio w orzecznictwo widzę to tak: zakładasz komuś stazę -> ratujesz mu życie, ale powodujesz trwały uszczerbek -> postępowanie karne w tym kierunku -> opinia biegłego -> prokurator oskarża (wtedy decyduje Sąd) / prokurator umarza (z powołaniem się na stan wyższej konieczności - art. 26 kk) Quote Link to post Share on other sites
MarekMac Posted August 2, 2017 Report Share Posted August 2, 2017 Dzięki. Mam nadzieje, że nie będę nigdy musiał, ale nawet jakby mnie mieli karać to bym założył - liczyłbym na uniewinnienie/umorzenie. Wolę jednak od razu być świadomy, że nic się w tej kwestii nie zmieniło i od razu być gotów na nerwy w kontakcie z prokuratorem. Quote Link to post Share on other sites
arend Posted August 2, 2017 Report Share Posted August 2, 2017 A z tym umorzeniem bywa różnie, w zależności od ciągu na wyrwanie odszkodowania. Osobiście zostałem pozwany z powództwa cywilnego za błąd w sztuce za zawiezienie do szpitala gościa po ciągu alko. Wedle pozywającego powinienem dać kroplówki w domu i wystawić l4 ( gość wylądował z SORu na izbie wytrzeźwień a następnie w psychiatryku). Sprawa bez sensu ale bujałem się z tym prawie dwa lata. Quote Link to post Share on other sites
MarekMac Posted August 2, 2017 Report Share Posted August 2, 2017 (edited) Cóż... Abym dostał zawiasy to mam nadzieje, że w robocie się wybronię i mimo wyroku nie wywalą. A alkoholicy to powalone stworzenia. Sąsiad w ciągu ostatniego roku trzeźwiał po 2 razy dziennie i w końcu go padaczka alkoholowa dopadła. Był wściekły, że go na SOR zawieźli, bo przecież go tylko "trochę potelepało". Edited August 2, 2017 by MarekMac Quote Link to post Share on other sites
steinway91 Posted August 23, 2017 Report Share Posted August 23, 2017 (edited) Niestety, problem z polskim prawem dotyczy także kwestii takiej, że nie można skutecznie powołać się na precedens, bo nie ma w polskim systemie mocy obowiązującej. Każdy sędzia może wydać wyrok, nie sugerując się wyrokami innych. Pewnie dlatego właśnie w sprawach cywilnych przechodzą takie akcje, jaką miał Arend. Na szczęście, jest instytucja wyższej konieczności, którą można stosować we wszystkich przypadkach ratowania życia. Co do kwestii ratownictwa, ja dowiedziałem się od ratownika medycznego że w przypadku stosowania RKO w przypadku dorosłych warto rozpocząć od masażu serca (30 uciśnięć), a w przypadku młodszych (dzieci) od 2 wdechów. Ma to ponoć oparcie w statystykach, że u dorosłych układ krążeniowo-oddechowy częściej zatrzymuje się ze względu na zaburzenie pracy krążenia (serce), a w przypadku dzieci częściej zatrzymuje się ze względu na zablokowanie dróg oddechowych (np. ciałem obcym itd.). Czy ktoś się z tym spotkał? Wydaje się mieć znaczenie, o ile to nie jest niekompetencją tego ratownika. Edited August 23, 2017 by steinway91 Quote Link to post Share on other sites
arend Posted August 23, 2017 Report Share Posted August 23, 2017 Owszem tak to jest. Jako zawodowy ratownik (choć w tej chwili nie czynny zawodowo) medyczny potwierdzę te przyczyny i schemat postępowania. Kwestia tylko tego czy RKO jest rzeczywiście potrzebne. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.